X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darkestfear wrote:
    Ja w i trymestrze nie czulam takiego zmeczenia, a teraz od paru dni to cały czas bym spała, w drugim trymestrze nie powinnam tryskac energia? 🙈
    Mam to samo, śpię dużo więcej niż w I trymestrze. Wczoraj nawet do męża się śmiałam, że dziwny ten przypływ energii II-ego trymestru.
    Też mam problemy z nosem po nocy, chociaż okno w sypialni non stop uszczerbione, staram się dużo pić wody w ciągu dnia, potrafię 3litry wypić.
    Dzisiaj wyjeżdżamy w góry na tydzień. Podobno nie ma już śniegu, więc mąż za bardzo sobie nie pojeździ, ale nie ma tego złego - wykorzystamy na spacery i odpoczynek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 07:34

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsIuLa2020 wrote:
    Powiedzcie dziewczyny, jeśli czujecie ruchy dziadziusia, to w którym miejscu i jak to wygląda??

    Podpowiedzcie
    :)
    Ja czuję ruchy zawsze w tym samym miejscu. Niziutko na podbrzuszu, z lewej strony. Ostatnio pozyczylam detektor tętna na kilka dni, i właśnie dokładnie w tym samym miejscu łapię bicie serduszka. Żeby ruch był bardziej odczuwalny kładę dłoń i leciutko dociskam. Wczoraj na chwilę położyłam laptop na brzuchu, to ruchy były tak intensywne, że musiałam go zdjąć.

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, a ja jestem na IP. Wstałam w nocy siusiu i brązowa krew na papierze. A tak się wczoraj cieszyłam, że plamienia ustały... Jestem przerażona. Mam nadzieję, że z dzieckiem wszystko dobrze

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, ale piękny dzień się zapowiada :) U nas ostatni weekend ferii i życie wróci do normy ;)

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_pra.... Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze! Dobrze, że szybko zareagowaliście i będziesz za chwilę pod opieką lekarzy.

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, to już 16 tydzień, więc takie akcje chyba nie powinny się zdarzać.. Nie wiem co się może dziać. Zwłaszcza, że w poniedziałek byłam na wizycie z tymi plamieniami i wszystko było ok

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 22 lutego 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Kurcze, to już 16 tydzień, więc takie akcje chyba nie powinny się zdarzać.. Nie wiem co się może dziać. Zwłaszcza, że w poniedziałek byłam na wizycie z tymi plamieniami i wszystko było ok

    Nie martw się, najczęściej brązowa krew nie znaczy nic groźnego, ale potrafi przerazić i dobrze wiedzieć skąd się bierze, po USG powinno coś się wyjaśnić.

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Nie martw się, najczęściej brązowa krew nie znaczy nic groźnego, ale potrafi przerazić i dobrze wiedzieć skąd się bierze, po USG powinno coś się wyjaśnić.

    Dzięki Flara! Przeraziłam się, bo było tego sporo jak przy okresie. Na razie czekam. Zobaczymy o której się lekarz pojawi.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wierzę, że jak w poniedziałek miałaś wizytę i było ok, to dzisiaj usłyszysz podobną informację. A oprócz plamienia coś się dzieje? Bóle, twardnienie?

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puella1 wrote:
    Wierzę, że jak w poniedziałek miałaś wizytę i było ok, to dzisiaj usłyszysz podobną informację. A oprócz plamienia coś się dzieje? Bóle, twardnienie?

    No właśnie nie. Brzuch mnie nie boli, może lekko, ale to chyba z nerwów. Twardnienie też raczej nie. Teraz się schizuję, że lekarka w poniedziałek na USG coś przeoczyła :(

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 22 lutego 2020, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia pra trzymam kciuki za Twoją kruszynke... Daj znać jak będziesz.po badaniu.

    Mmm jak tam w szpitalu? Jakie leki dostajesz? Kiedy prognozują wyjście?

    Dziewczyny u mnie też sucho w nosie zwłaszcza w nocy. Denerwujące to trochę ale bywały już gorsze rzeczy w tej ciąży 😆😆 kichanie to ja już z automatu kule się jak tylko mogę bo inaczej ból ogromny. To samo przy kaszlu. Jak gwaltownie wstanę już nie raz syczalam z bolu. Ale tak jak pisałam... Gorsze rzeczy już się przytrafiały 😂 ktoś pisał o popuszczaniu przy kichaniu... U mnie się zdarzało przy intensywnych wymiotach 🙈🙈🙈

    Ja ruchy czuje zawsze z prawej strony. I z prawej też zawsze tylko detektor wyłapuje. Łożysko mam z przodu i zakładam że bardziej z lewej strony stąd amortyzacja w tym miejscu 😉 mój synek nie może się już doczekac żeby poczuć jak się mała rusza. Na razie codziennie przychodzi kilka razy pogłaskać dzidziusia, strasznie to słodkie. I ostatnio gada do małej nawet 😂❤️

    Kropka4, darkestfear lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • mmm Przyjaciółka
    Postów: 73 130

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam zaczątki łożyska na przedniej ścianie więc na ruchy trochę poczekam. Ja w sumie to biorę tylko magnez nospe i luteinę więc standardowe leki. Na wizycie nic się dowiedziałam oprócz tego że mam leżeć i odpoczywać. Kolejne badanie dopiero w poniedziałek i wtedy zdecydują czy wychodzę. Powiem Wam że oddział jest przepełniony, większości już z zaawansowana ciąża i niewydolnością szyjki. Dzisiaj już druga przewieziona do szpitala z większym stopniem referncyjnosci, bo choć dopiero 28-30 tydzień to mogą w każdej chwili urodzić.
    Kasia pra trzymaj się,

    3bb28da322.png[/url]
  • Puella1 Przyjaciółka
    Postów: 115 80

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmm... A coś o pessarze wspominali? Przy maluchu w domu to nie do końca da się leżeć i odpoczywać.

    zazu lubi tę wiadomość

    oar83a3f30hx2f6x.png
    2012 - syn
    2015 - córka
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia - będzie dobrze! Lepiej zareagować szybciej.
    U mnie też nie ciekawie. Wydawało mi się, że afty na wargach się goją a teraz jeszcze na górze jakas się pojawiła 😫 mam dość, bo okrutnie bolą to raz a dwa nadal strach, czy nie są niebezpieczne dla dziecka. Za niedlugo będę dzwonić do swojego gina. Jak zawsze musi się coś przyplątać :(((

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola wrote:
    Kasia - będzie dobrze! Lepiej zareagować szybciej.
    U mnie też nie ciekawie. Wydawało mi się, że afty na wargach się goją a teraz jeszcze na górze jakas się pojawiła 😫 mam dość, bo okrutnie bolą to raz a dwa nadal strach, czy nie są niebezpieczne dla dziecka. Za niedlugo będę dzwonić do swojego gina. Jak zawsze musi się coś przyplątać :(((
    A pytałaś w aptece co można na afty w ciąży i czy to jest w jakiś sposób niebezpieczne (w co ja osobiście wątpię)? Farmaceuci też mają ogromną wiedzę i czasem warto podpytać kogoś ogarniętego.

    zazu lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    No właśnie nie. Brzuch mnie nie boli, może lekko, ale to chyba z nerwów. Twardnienie też raczej nie. Teraz się schizuję, że lekarka w poniedziałek na USG coś przeoczyła :(
    Jak nie boli to dobrze 👍 Będzie ok, zobaczysz 😘

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 22 lutego 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmm z jednej strony fajnie że lekarz dmuchał na zimne i Cie przyjęli a z drugiej piszesz że nic i tak nie robią... Leki można i w domu przyjmować 🤷 jedyny plus to odpoczniesz od malucha trochę i faktycznie polezysz 😉
    Ja bym tak jednak nie odpuściła. Jak już trafiłaś do szpitala z podejrzeniem skracajacej szyjki to cisnij lekarzy żeby chociaż posiew Ci pobrali bo to podstawa żeby cokolwiek potem zrobić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 09:59

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 22 lutego 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MomOfBoys wrote:
    A pytałaś w aptece co można na afty w ciąży i czy to jest w jakiś sposób niebezpieczne (w co ja osobiście wątpię)? Farmaceuci też mają ogromną wiedzę i czasem warto podpytać kogoś ogarniętego.
    Pani w aptece stwierdziła, że w sumie nie ma niczego dla kobiet w ciąży, dała jakąś płukanke ziołową, na której pisze ze nie powinny jej stosować kobiety w ciąży :D żeby było zabawniej... Domowe sposoby.. Eh.

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 22 lutego 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia_pra trzymaj się 😙 na pewno z maluszkiem jest wszystko dobrze. Daj znać po badaniu.

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • mmm Przyjaciółka
    Postów: 73 130

    Wysłany: 22 lutego 2020, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zazu wrote:
    Mmm z jednej strony fajnie że lekarz dmuchał na zimne i Cie przyjęli a z drugiej piszesz że nic i tak nie robią... Leki można i w domu przyjmować 🤷 jedyny plus to odpoczniesz od malucha trochę i faktycznie polezysz 😉
    Ja bym tak jednak nie odpuściła. Jak już trafiłaś do szpitala z podejrzeniem skracajacej szyjki to cisnij lekarzy żeby chociaż posiew Ci pobrali bo to podstawa żeby cokolwiek potem zrobić.

    No właśnie to mnie denerwuje ze jeść tabletki i leżeć mogę w domu. Myślałam że i choć kroplówkę dadzą, żeby szybciej zadziałało. Nie ma mojego lekarza na dyżurze więc tu nie ma zbytniej dyskusji. Boję się też z myślami żeby coś się odzywać o tym posiewie, bo to wiąże się też z przedłużeniem pobytu. I chyba będę cisnęła mojego gina już po powrocie do domu. Z drugiej strony jakbym miała tu znowu wrócić to nie wiem. Na weekendzie nic się dowiem bo nie ma osób decydujących i na obchodzie pytają tylko czy coś bolii i tyle ich interesuje. Jak się dziewczyna coś zapytała to dostała tylko ochrzan że się wujka Google naczytała. Takie są tu szpitalne realia.

    3bb28da322.png[/url]
‹‹ 393 394 395 396 397 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ