❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZozo wrote:Ja tez juz 3 kg na plusie
.
Sluchajcie mozna w ciazy rutinoscorbin ? Jesli tak to 1 czy 2 tabletki na dobe. ? Juz sie fazuje musze sie jakos troche psychicznie witamina C odpornic.
Gadalam ze znajoma co w szkole pracuje to moze i na następne 2 tyg zamkną szkoly ja juz jestem niespokojna i zyje w strachu. U nas w miescie jest juz u rodziny 4 osobowej wirus potwierdzony
Mozna moja gin w i trymestrze kazala mi brac 3x1 -
zazu wrote:Chyba chodziło o to że oprócz tego co teraz zamknęli to jeszcze na kolejne tygodnie są.plany... wg mnie tak to będzie wyglądało...
Tak o to chodziło . Ja pytalam czy dzieci beda musialy odrabiać w wakacje szkołe to niby tak program jest ułożony ze miesiac moga nie chodzic do szkoly i nie beda w tyle. A na egzaminach to co przez miesiac nie uczyli nie maja prawa dac . Kurcze mam nadzieje ze szybko to dziadostwo nas opuści.👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualny
-
Ja o wage sie martwie bo w porywach mam 1kg na plusie ale zazwyczaj pol kilo szybko znow trace W przyszly piatek mam diabetolog i wiem ze będzie sie czepiać o wage A jem sporo Pije ok 3-4 litrow wody
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 20:28
-
Marta, gratulacje!
Dla uspokojenia wklejam Wam link do najnowszego artykułu brytyjskiego RCOG - warto przeczytać pod kątem koronawirusa i ciąży.
https://www.rcog.org.uk/coronavirus-pregnancy
Niki345, Marta35, tym_janek lubią tę wiadomość
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A)
beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
Ja też mam ok 3 kg na plusie, szybciej to jakoś idzie niż wcześniej, ale jakoś się tym nie przejmuję. Jak juz skończę rodzic dzieci to się zrobię na bóstwo
Marta35 my mamy pierwszą córeczkę Mariankę😍 I póki co jest jedyną mi znaną Marianką. U nas nie było żadnej dyskusji, ja po prostu wiedziałam, już od okresu dojrzewania, że tak będzie się nazywała moja córka, więc nawet nikt nie podejmował tematu o innym imieniu. Ostrzegam tylko, że tak jak mówi imiennik, Marianny są bardzo... charakterne i stanowcze
to_tylko_ja, Marta35, megson91 lubią tę wiadomość
-
Dobry wieczór,
Marta gratulacje córeczki. Widzę, że płeć kobieca dominuje w sierpniu.
Ja uważam,że bardzo dobrze zrobili zamykając szkoły, uczelnie. Jakby nie zamknęli to dopiero byłby ból du** i pisanie jaki to nasz rząd/prezydent czy ktoś tam inny jest nie odpowiedzialny. Spójrzcie co się stało we Włoszech. Tak mieli kwarantanne, raz że każdy robił i chodzil gdzie chciał, a dwa że tam podobno są duże skupiska osób z zagranicy. I co... Teraz objęci są "czerwoną strefą"
Oczywiście współczuję Wam, które jeszcze pracujecie i macie dzieci chodzące do żłobka/przedszkola/szkoły, czy też same chodźcie na uczelnie. To nie jest robienie Wam na złość. Poprostu niektórzy ludzie zachowują się tak jak się zachowują, mimo ostrzeżeń.
Podobnie jak wy się martwię, dlaczego to akurat teraz musiało się przytrafić. Martwię się o wykup leków, o to jak będą wyglądały wizyty w laboratorium u lekarza no i oczywiście o poród. Tym bardziej, że maz w każdej chwili może zostać przydzielony do pomocy czy też utrzymania porządku i wtedy nie wiem co będzie... A nie mam bliskiej rodziny "pod ręką"
Marta35, MomOfBoys lubią tę wiadomość
-
Ja w sobotę miałam 2 kg na plusie. Pani Doktor mówiła że zależy jaka jest waga wyjściowa ale w moim przypadku nie powinnam przytyć więcej niż 10-12 kg. Wydaje mi się sporo. Jem częściej tam co 2-3 h średnio bo robię się glodna i mnie mdli. Ale to bardziej cos przegryzam niż się objadam co te 2-3 h.
Kiepsko z tym koronawirusem...
Sama nie wiem co robić.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
nick nieaktualnyOmg dziewczyny, ale sie wzruszylam! Czulam jakies ruchy od paru dni, a dzisiaj mąż przylapal malucha na goracym uczynku, tak go mocno kopnelo w reke, ze az byl w szoku i taki zadowolony, nie mam juz watpliwosci, ze czuje ruchy dziecka 🙈
Marta35, Mirabelka02, Bela, tym_janek, ewa.katarzyna, Kropka4, MartitaS, agniecha2101, m@rzenie, Malutka_94 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMirabelka,jak będzie tak jak piszesz to bardzo dobrze,może nie dla nas ale dla niej na pewno 😉Mirabelka02 wrote:Ja też mam ok 3 kg na plusie, szybciej to jakoś idzie niż wcześniej, ale jakoś się tym nie przejmuję. Jak juz skończę rodzic dzieci to się zrobię na bóstwo
Marta35 my mamy pierwszą córeczkę Mariankę😍 I póki co jest jedyną mi znaną Marianką. U nas nie było żadnej dyskusji, ja po prostu wiedziałam, już od okresu dojrzewania, że tak będzie się nazywała moja córka, więc nawet nikt nie podejmował tematu o innym imieniu. Ostrzegam tylko, że tak jak mówi imiennik, Marianny są bardzo... charakterne i stanowcze -
Marta35 wrote:Mirabelka,jak będzie tak jak piszesz to bardzo dobrze,może nie dla nas ale dla niej na pewno 😉
Pewnie tak, chociaż z tego względu wydaje mi się być tak całkiem inna niż ja i czasem ciężko mi za nią nadążyć. Ale to raczej domena tego wieku niż imienia, chociaż naprawdę charakterystyka imienia pasuje do mojej Marianny
Też mnie ta sytuacja zaczyna przerażać, mam nadzieję, że ludzie się opamiętają, bo jak słyszę o podejściu niektórych to można się załamać. Ktoś z pracy mojego męża poleciał na dwa dni do Anglii, twierdzi, że w ważnej sprawie. Ale "nakręcili aferę", żeby nie wracał do pracy od razu i się wstrzymał z powrotem.
-
U nas juz gadaja ze maja zamykać markety . No ale jak to zostawia nas bez jedzenia ? Ja juz nie wiem w co wierzyc. Sklepy świecą pustkami a ja nie mam zapasów
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Sklepów z jedzeniem nie zamkną, nie bój się. Jedzenie można kupić przecież nie tylko w marketach. Markety, to tak naprawdę tak jak szkoły czy przedszkola, ogromne skupiska ludzi i o zarażenie w takim miejscu dużo łatwiej niż w osiedlowym sklepiku. Dziś to w ogóle jakaś masakra. Lidle, biedronki i inne markety z pustymi półkami, Rossmanny obkupione z papieru toaletowego (jak ktoś słusznie zauważył - ludzie pomylili rodzaj grypy chyba). Ja siedziałam w domu z dziećmi, mąż długo w pracy i nie było komu zrobić zakupów. Jak zobaczyłam na forum swojej mieściny fotki wrzucane przez ludzi z pustymi półkami to jakiś dramat. Załamałam się lekko, bo my zapasów nie mamy. Ale mąż o 21 pojechał do mniejszych delikatesów i aż tak źle nie było jak w marketach właśnie. Będziemy robić zakupy sukcesywnie w małych sklepikach po prostu.Zozo wrote:U nas juz gadaja ze maja zamykać markety . No ale jak to zostawia nas bez jedzenia ? Ja juz nie wiem w co wierzyc. Sklepy świecą pustkami a ja nie mam zapasów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 00:34
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
No to mnie tak zmasakrował pierwszy trymestr, że aktualnie z wagą jestem na -6 kg względem wagi sprzed ciąży. Ale maluszek ma się dobrze, wyciągnął sobie z zapasów co potrzebował, ja odczuwam niedobory bo usta pękają, paznokcie się łamią, ale już jem normalnie więc pewnie niedługo wyjdę na prostą. W pierwszej ciąży miałam podobnie.
Ja w ciągu dnia piję łącznie może z litr wody, ale na wieczór mnie tak suszy, że wieczorem i z samego rana nadrabiam drugie tyle albo i więcej.
Ja sytuacją w sklepach bym się specjalnie nie martwiła. Sklepy poczyniły zamówienie towarów jak na zwykły standardowy dzień w tygodniu w marcu, gdzie żadne święta się jeszcze nie zbliżają. Nikt nie wiedział zamawiając towary przeszło miesiąc temu, że ludzie się na wszystko rzucą na raz, więc półki są puste. Ale przyjdzie kolejna dostawa przed weekendem, zamówienia porobią większe i z czasem to się wyrówna, o ile ci co robią teraz zapasy na miesiąc nie postanowią uzupełnić ich na cały rok. Jak będziemy robić zakupy na bieżąco jak normalnie to w sklepach na prawdę niczego nie zabraknie, może poza płynem do dezynfekcji, bo tego to i szpitalom brakuje...
Jestem pewna, że zamknięcie szkół potrwa dłużej niż 2 tygodnie. Mnie to przeraża o tyle, że w mojej lekarskiej rodzinie, gdzie tylko ja jestem dorosłym nie-lekarzem, jak wszyscy dostaną przymusowe wezwanie do pracy przy chorych, to ja zostanę z 6 dzieci pod opieką w wieku 8 mc - 6 lat.... To dopiero będzie masakra, szczególnie, że jeszcze sama nie wykaraskałam się z anginy
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
dzień dobry
odnośnie niedoborów w sklepach- większość rzeczy jest na magazynach- pracownicy nie maja kiedy tego wyciągnąć na półki przez te tłumy w sklepach. Oczywiście pewnych towarów (w stylu płyny antyseptyczne) brakuje, ale umówmy się- "szarym" ludziom na prawdę wystarczy ciepła woda i mydło .
mnie bardziej martwi to, że znów może zabraknąć euthyroxu i leków przeciwzakrzepowychWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 07:10
Niki345 lubi tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
U mnie na forum też krążą głosy o tym że zamkną markety i faktycznie patrząc po wczorajszym dniu bym się nie zdziwiła. To gorsze skupisko ludzi niż w szkole czy przedszkolu. My też już raczej będziemy korzystać z mniejszego naszego osiedlowego sklepu.
-
Evli wrote:Aga ja to Ci zazdroszczę. Nie wszyscy tyją. Jedni kończą ciąże na +20, drudzy na +5.
To że Ty nie tyjesz to wcale nie znaczy że Twój maluszek jest niedożywiony. On co mu potrzebne to sobie weźmie 😊
Pierwsza ciaze skończyłam na +20 kg dlatego teraz mi waga nie pasuje
