❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropka4, Nadzieja777, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Marta no przetrwać musimy bo wyjścia nie ma innego... U mnie to taki przewlekły ten gorszy stan się zrobił i nie wiem jak mam sobie poradzić... Nie miewam już tych "lepszych dni"... Co chwilę sprawdzam wiadomości żeby być na bieżąco... Może głupio, pewnie tak. Próbowałam to olać, nie sprawdzać i normalnie żyć ale się nie da. Jak przez dłuższy czas nie patrze co tam nowego a potem nagle zbombarduje mnie natłok złych informacji to aż nie mogę oddychać ze stresu... Więc teraz sobie dawkuje i na bieżąco się uświadamiam... Beznadzieja 😑😑😑
Kropka jasne jutro postaram się wstawić listę co akurat u nas się sprawdziło i nakupilam.Kropka4 lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Moim zdaniem absolutnie niezbedne minumum to:
- fotelik do auta
- wozek i/lub chusta tkana
- pieluszki (jednorazowe 2-3 firm, bo czasem dzieci maja alergie na jakies lub wielorazowe jak ktos chce wielopielo)
- MAŚĆ (nie krem) ochronna na pupę
- krem z cynkiem na ew. Odparzenia
- pieluszki tetrowe
- waciki lub chusteczki nasaczone woda (waciki i woda z kranu lepsze bo na pewno nie uczula)
- gaziki jalowe do ew. Przemywania oczu
- sól fizjologiczna
- paracetamol dla niemowlat w czopkach (na wszelki wypadek, ibuprofen mozna dopiero po 12 tygodniu)
- podklady higieniczne jak przewijanie na lozku lub przewijak i podklady lub przescieradla na przewijak do prania
- octenisept lub cos innego do odkarzania
- proszek do prania dla dzieci
Dla mamy:
- podpaski, podklady poporodowe itd. Na połog
- wkladki laktacyjne (od biedy w lryzysie mozna tetrowke urzyc)
- laktator elektryczny (jak bedzie dalej kwarantanna to z doradca laktacyjnym moze byc problem i wtedy laktator na wage zlota aby sie ratowac) lub mm i butelki jak ktos nie chce lub nie moze kp
Cala reszta jest na prawde do ogarnievia. Jak cos to dziecko moze spac z rodzicami lub w gondoli wozka, ciuszki niezbedne do szpitala ale jak cos to zawsze jakies da sie ogarnac, reczniki wszyscy w domu maja, tetrowka posluzy i do ulewania i do przykrycia i jako przescieradlo. Na prawde wszystkko inne jest do ogarniecia tak czy inaczejnoworodki myje sie sama woda dopoki nie zaczna same pelzac/raczkowac lub nie rozszerza sie diety. Zdrowe dzieci nie potrzebuja kremowania i natluszczania niczego poza pupa, na ciemieniuche wystarczy oliwa z oliwek. Zabawki zaczna byc atrakcyjne za kilka miesiecy, czarno-biale obrazki mozna narysowac markerem lub wydrukowac, szumy wszelakie mamy w domu i sa apki na telefon, male dzieci nie powinny raczej lezec w bujaczkach, najlepiej na podlodze, jak ktos ma problem z podloga to mozna mate do fitnesu polozyc albo koc na starcie. I kazde dziecko jest inne, nie ma sensu kupowac wszystkiego co oferuje rynek bo nawet polowa z tego sie nie przyda
ewa.katarzyna, Kropka4, aniołkowa_mama, MartitaS, Kindoll, Mirabelka02, Evli, to_tylko_ja, darkestfear, megson91, agniecha2101 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek dzięki za ten post, chciałabym mieć w domu przygotowany "pakiet minimum" i szukam inspiracji 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 06:45
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualnyJest światełko w tunelu jak to dziś powiedzieli. Wyzdrowiał pacjent "zero" i został wypuszczony do domu. Trzeba zawsze mieć nadzieję. Wiem że zakażonych będzie przybywać ale może i tych z czasem będzie maleć gdy już jest choć ta mała nadzieja.
Widze tworzycie wyprawki 🙂 ja też bd musiała sobie wszystko na spokojnie spisać. Póki co jestem trochę zawiedziona zakupem a raczej wycofaniem zakupu wózka który wybrałam. Dostałam info że danego wózka nie wyprodukują i albo wybiorę inne kolory albo oddadzą kasę no i wycofałam chęć kupna. Szkoda ale trudno. -
Dzień dobry
ja na razie wyprawki nie tworzę, za to myślę o urządzeniu pokoju
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Tym_janek baaardzo dziękuję za Twoją odpowiedz 😙 czyli dziecko nie potrzebuje kosmetyków, z jednej strony to dobrze. Czyli jak nie będzie zadnych alergi to kąpać w samej wodzie i niczym nie smarować, a pupę jeśli nie ma odparzeń to można maścią linomag tą zieloną ? Dużo osób ją poleca przy zmianie pieluszki.
A główkę oliwką lub oliwą i zapewne trzeba wyczesywać ?
Starająca i Zazu Wasze listy też chętnie zobaczę 😊
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
aniołkowa_mama wrote:Dzień dobry
ja na razie wyprawki nie tworzę, za to myślę o urządzeniu pokoju
Ja przygotuję sobie listę niezbędnych rzeczy i jak się sytuacja na rynku będzie robić kiepska to poczynie zakupy.
Co do pokoiku to ja już mam pomysł 😊 prosiłam męża żeby kupił farby bo sklepy budowlane powoli też u nas zamykają i po prostu jak będzie miał czas to przy okazji odświeży pokoik, a ja w maju/czerwcu planuje na jednej ze ścian namalować góry 😊 uwielbiamy z mężem góry (chociaż ja bardziej) . tylko tak się zastanawiam czy farba nie zaszkodzi w jakiś sposób dziecku ? Oczywiście malowalabym w masce. I w pokoiku ma stanąć łóżeczko, komoda, chyba także szafa, fotel bujany mi się marzy do karmienia, no i mąż zrobi stolik z plastra drewna dębowego 😊 a Ty masz już jakieś pomysły ?agniecha2101 lubi tę wiadomość
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Ja sobie wymyśliłam naklejki z motywem lasu, bo my oboje "leśni ludzie"
mam tylko dylemat z kolorem ścian, o ten co mi się komponuje z naklejkami niekoniecznie podoba się mężowi, ale to jeszcze wszystko do ustalenia, bo malowanie dopiero w czerwcu.z mebli też tylko łóżeczko i komoda, bo na razie u nas w sypialni będzie kącik bobasa
co do farb- nie powinny zaszkodzić. jak będziesz malować w maseczce i przy otwartym oknie to już w ogóle
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Miszczynka wrote:Ewa.katarzyna dzięki, poszukam.
W zeszłym tygodniu mąż miał wolne więc poszliśmy popatrzeć co gdzie i w jakiej cenie jest, tak żebyśmy wiedzieli ile pieniędzy będziemy potrzebować na wyprawkę dla Małej. Wybraliśmy już wózek i fotelik. Sprzedawca poinformował nas że nie gwarantuje nam dostępności tych konkretnych rzeczy na sierpień i czy ewentualne ceny będą utrzymane. Następnego dnia pojechaliśmy i kupiliśmy wózek i fotelik. Teraz jestem spokojna że mam to co chce. Strasznie bym się wkurzyła gdyby okazało się że mój wybrany wózek jest niedostępny i muszę kupić inny, który będzie mnie wkurzał przez kolejne 2 lata.
Pan w sklepie mówił że ten fotelik który wybraliśmy ma wstrzymane dostawy. Może kolejna partia będzie po czerwcu, no ale może...
Jak już macie upatrzone wózki i foteliki to kupujcie.
A jakiej firmy wybrałaś jesli mozna wiedziec ? No tego bym sie nie spodziewala ze moga nam wycofać wózki i foteliki👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualnyStarająca wrote:Kropka jeśli chcesz to ja również mogę Ci wstawić listę, która ja się kierowałam przed porodem
Zazu mam to samo. Też codziennie sprawdzam, ile jest nowych przypadków 😞😞
Wyslij tutaj te liste, wszyscy skorzystamy:D Ja nie wiem ile kupić tych ciuchów w rozmiarze 56. Na razie mam 5x body z krótkim rękawem. I jak myślicie do tego dokupić też po 5 par pajaców, body z długim, spodni z zakrytymi stopami ? tak po 5 sztuk wszystkiego z tego rozmiaru mi wystrczy? czy to za mało/za dużo? bo potem to już wiadomo na bierząco można dokupić. Chodzi mi o początek żeby mieć wszytsko co potrzebne. -
Ja korzystałam z tej listy, wiadomo , że dzisiaj nr ubezpieczenia nie będą potrzebne.
1) https://images91.fotosik.pl/333/286b2fbc8912890c.jpg
2) https://images90.fotosik.pl/333/b5301185ff4daf1e.jpg
3) https://images91.fotosik.pl/333/416ad63842e8f2e3.jpg
4) https://images91.fotosik.pl/333/09a105ed199d52e4.jpg
Kropka4, cela1518, Bela lubią tę wiadomość
-
wózek mam, ale w sumie nie pomyślałam o zakupie fotelika już. Wybraliśmy Avionaut produkowany w Polsce, więc może nie będzie tak źle z jego dostępnością.
Ale pomyślę może faktycznie niech już czeka na nowego właściciela.
Poza tym od wczoraj jest promocja na ubranka Newbiepolecam, ja już wczoraj zamówiłam po kilka sztuk ubranek 56 i 62
niestety ja z córką od wczoraj się słabo czujemymam nadzieję, że to zwykłe przeziębienie a nie ten straszny wirus, chociaż już mi różne myśli krążą po głowie. Tym bardziej, że łódzkie króluje w zachorowaniach, a podobno na naszej 10 ulicowej wsi są 2 potwierdzone przypadki
-
Cześć Dziewczyny!
U nas na spokojnie. Na razie bez paniki I stresu, bo to najgorsze co można sobie zafundować.
W poniedziałek miałam usg polowkowe, Róża nadal jest dziewczynka, na dodatek dużą (375 g), rozwija się prawidłowo, także uffff. Szyjka mi poleciała, także w piątek pessar lekarka mi założy. Póki co wszystko pod kontrolą.
Z wyprawki nic nie mam I zamierzam dopiero w lipcu robić, jak już wszystko się uspokoi.
Pozdrawiam ciepło!Nie dajcie się zwariować i pogrążyć w lęku. Będzie dobrze!
aniołkowa_mama, tym_janek, agniecha2101 lubią tę wiadomość
2012 - syn
2015 - córka -
Tym_janek ja miałam podobną listę wyprawkową, to rzeczywiście minimum i nie ma co kombinować.
Do pupy używałam właśnie ten zielony Linomag, nigdy żadnych odparzeń. Ubierałam też lekko, córka z czerwca, może dwa razy miała lekkie potówki. Na ciemieniuchę coś miałam, ale nie wiem czy nie używałam jakiejś oliwki zwykłej do ciałka, którą kupiłam z myślą o wieczornych masażykach, jednak córka nie podzielała mojego entuzjazmu i oliwka chyba stoi do dziś.
Co do tych ubranek, hmm.. sierpień to ciepły miesiąc, raczej rzadko zdarzają się chłodniejsze dni, jak ja miałam czasem w czerwcu z pierwsza córką. Ale na pewno body z krótkim rękawem to podstawa, półspiochy (spodenki z zakrytymi stopami, bo tak wygodniej), body z długim rękawem i pajacyki, jednak noworodek to noworodek, trzeba kontrolować jego ciepło.
Dla mnie bezsensowne są kaftaniki, śpiochy, ubranka zakładane przez głowę. Ciężko mi się z tego korzystało po prostu, ale wiadomo, dla każdego co innego.
Przydały się też otulacze muślinowe, bo to dobre i do przykrycia, bo nie jest za grube i do ewentualnego spowijania, niektórym dzieciom to pomaga.
Co do ilości, hm... Trudno tak strzelić, ale chyba na szkole rodzenia też nam mówili, żeby mieć po 5 sztuk z 56, potem już więcej z 62,ale to jest tak indywidualne. Wszystko zależy od dziecka i firmy.
I chyba dobrze zaopatrzyć się w chemię do prania, bo może być z tym potem problem albo ceny będą wysokie.agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Nie głupi pomysł z tym kompletowaniem wyprawki, to na szczęście takie produkty które się nie zepsują a będzie już z głowy.
Ja pewnie się jeszcze trochę wstrzymam, ale na pewno zacznę wcześniej żeby się nie martwić co to będzie.
Do rzeczy opisanych przez Tym_janek odrzuciłaby jeszcze:
- witaminę D dla malucha (trzeba tylko się zorientować czy może poleżeć dłużej, ale pewnie wszystkie maja długi okres przydatności o ile się ich nie otworzy wcześniej)
- aspirator do nosa - u nas na początek idealny był taki doustny (pomimo ze córka nie miała kataru jako niemowlak, to co kilka dni trzeba było czyścić jej nosek z wydzieliny, czasami mleka itp
- termometr - taki do jakiego macie zaufanie, bo jedni wola bezdotykowy inni do ucha, reszta do pupy, ale przyda się. A jak ma funkcje mierzenia temperatury wody jedzenia to tez dodatkowy plus
- przynajmniej jedna butelka ze smoczkiem - na wszelki wypadek gdyby na samym początku trzeba było dokarmić
Obstawiam że mleka dziecięcego raczej nie zabraknie, a tym bardziej nie ma sensu robić jego zapasów jak się planuje karmić piersią, zwłaszcza ze nie wiadomo co dziecku podpasuje. Jednak u mnie na początku nim laktacja się rozkręciła mleko się przydało a dodatkowo w sytuacji kryzysowej używaliśmy czasami takiego gotowego do użycia, bez konieczności rozrabiania z wodą. Wychodzi totalnie nieekonomiczne ale mega wygodne.
tym_janek lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
zazu wrote:Marta no przetrwać musimy bo wyjścia nie ma innego... U mnie to taki przewlekły ten gorszy stan się zrobił i nie wiem jak mam sobie poradzić... Nie miewam już tych "lepszych dni"... Co chwilę sprawdzam wiadomości żeby być na bieżąco... Może głupio, pewnie tak. Próbowałam to olać, nie sprawdzać i normalnie żyć ale się nie da. Jak przez dłuższy czas nie patrze co tam nowego a potem nagle zbombarduje mnie natłok złych informacji to aż nie mogę oddychać ze stresu... Więc teraz sobie dawkuje i na bieżąco się uświadamiam... Beznadzieja 😑😑😑
Kropka jasne jutro postaram się wstawić listę co akurat u nas się sprawdziło i nakupilam.
Zazu, Fundacja Ernesta (mamyginekolog) ma dyżur psychologów na czacie, właśnie z myślą o kobietach w ciąży w związku z epidemią. Może spróbuj do nich napisać i choć trochę Cię uspokoją.zazu lubi tę wiadomość
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A)beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️