❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie o d dimery bo dzwonili do mnie z laboratorium właśnie ze mam wysokie tzn norma do 500 a ja mam 664.
Chyba jak na ciążę to nie jest wysoki wynik? Są jakieś normy do ilu może w ciąży podskoczyć? Sory że wam tak zawracam głowę tymi moimi wynikami ale ginekolog w środę więc liczę że wy mnie uspokoicie. A nie chce ginekologowi głowy zawracac teraz nie potrzebnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 09:12
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ewa.katarzyna wrote:A dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie o d dimery bo dzwonili do mnie z laboratorium właśnie ze mam wysokie tzn norma do 500 a ja mam 664.
Chyba jak na ciążę to nie jest wysoki wynik? Są jakieś normy do ilu może w ciąży podskoczyć? Sory że wam tak zawracam głowę tymi moimi wynikami ale ginekolog w środę więc liczę że wy mnie uspokoicie. A nie chce ginekologowi głowy zawracac teraz nie potrzebnie.
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Mi odnośnie połówkowych gin powiedziała żebym je zrobiła, bo to bardzo ważne badanie, ale gdybym miała mały odstęp pomiędzy połówkowymi albo wizytą u niej, to tą odwołamy.
No i mówiła też żebym morfologię, mocz i tsh zrobiła za miesiąc w miarę możliwości i wyniki jej wysłała na komórkę, to spojrzy od razu.Malutka_94
-
Mnie też to wszystko przeraża. Wcale nie wierzę, że jesteśmy wyjatkowi, tak dobrze zorganizowani i mamy tak wspaniale działający rząd, dzięki czemu tak mało jest stwierdzonych zakażeń. Zwłaszcza po ostatniej akcji powrotu do domu. Zwłaszcza, że podejmują działania na taka skalę dużo szybciej niż w innych państwach. Zwłaszcza, że już teraz jest taki problem z dostępem do lekarzy.
Niemniej na chwilę obecną staram się nie wybiegać w przyszłość i nie gdybać, nie chcę sobie tego robić. Wyjątkowo jak na mnie nastrajam się dobrze, chociaż ja zawsze wszytkiego sie boję, wszystko muszę mieć zaplanowane i pod kontrolą. Tej sytuacji jednak kontrolować nie mogę. Zdaję sobie sprawę z zagrożenia zarażenia zwłaszcza u lekarza, ale mam nadzieję jednak, że moje połówkowe 30.03. się odbędzie, bo potem to już naprawdę może być różnie. Zresztą zobaczymy co będzie, to wtedy podejmiemy odpowiednie decyzje.
Ja wczoraj zrobiłam sobie dzień małych przyjemności, zarówno kulinarnych, jak i w dbaniu o siebie, nie miałam czasu na tv czy Internet i może stąd moje w miarę pozytywne - a może raczej nieprzygnębiajace, bo do pozytywów to daleka droga - nastawienie. Mamy też sporo na głowie z wykończeniem mieszkania, a z uwagi na sytuację wszystko załatwiamy przez Internet, co jest wygodne, ale trzeba pamiętać o wszystkim. Natomiast skupienie się przy trzylatce, która w ciągu pół godziny potrafi wywrócić jedno pomieszczenie do góry nogami, to sztuka, której jeszcze nie opanowałam.
Co do tego temperamentu. Nasze dzieci idealnie pokazują to, jacy jesteśmy i tego nie da się oszukaćWychowanie to kwestia kluczowa, a najlepsze wychowanie to własny przykład. Dlatego myślę, że to my, a nie szkoła czy towarzystwo, mamy największy wpływ na to, jak uksztaltujemy tego nowego człowieka, nawet jeśli po drodze spotka różne osoby, towarzystwo i będzie pod różnymi wpływami.
Z polecajek to ja bym jeszcze dodała bloga Mataja, jeśli nie znacie, fajnie napisane o rodzicielstwie, lubię jej podejście.
A z książek to jeszcze na później "Moje dziecko nie chce jesc" Gonzalesa, pozwala się uspokoić przy niejadku (to u nas największy problem).zazu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyi_ka wrote:Szczerze to wygooglowalam i dopiero dowiedziałam się co to za badanie, ale internet mówi, ze w ciąży d dimery są znacznie podwyższone, wiec wyglada na to, ze nie masz się czym martwić.
Niby to wiem. Ale ja zrezygnowałam z heparyny, która miałam brać że względu na Mthfr, a teraz pewnie będę musiała jednak jakoś robić te zastrzyki skoro d dimery mi rosną. Aptt też mam poniżej normy. 😞 -
Dziewczyny, a macie jakiś sprawdzony specyfik, krem na suche ręce? Między palcami mam już tak zrogowaciałą skórę, że nic nie pomaga, chociaż staram się smarować często, tylko to czasami bezsensowne, skoro za chwilę i tak znowu myję ręce sobie albo córce...
-
ewa.katarzyna wrote:Niby to wiem. Ale ja zrezygnowałam z heparyny, która miałam brać że względu na Mthfr, a teraz pewnie będę musiała jednak jakoś robić te zastrzyki skoro d dimery mi rosną. Aptt też mam poniżej normy. 😞
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Ja jeśli chodzi o wychowanie dziecka to ja najbardziej obawiam się tego, że wychowam tego małego człowieczka na naprawdę dobrą osobę, a w szkole to wszystko zostanie zniszczone. Jak widzę, co się dzieje w podstawówkach to włos się na głowie jeży - kto nie przeklina, nie pali (!), dobrze się uczy, nie ma drogich ciuchów i gadżetów jest gnębiony przez resztę klasy. Nauczyciele nic sobie z tego nie robią, zresztą widać to po ilości samobójstw wśród małych dzieci. To mnie bardzo przeraża. I już wiem, że nie wyślę dziecka do naszej miejscowej szkoły (mieszkamy na wsi), ale obawiam się, że w miastach nie jest wiele lepiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 10:21
Kropka4 lubi tę wiadomość
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
to_tylko_ja wrote:Ja jeśli chodzi o wychowanie dziecka to ja najbardziej obawiam się tego, że wychowam tego małego człowieczka na naprawdę dobrą osobę, a w szkole to wszystko zostanie zniszczone. Jak widzę, co się dzieje w podstawówkach to włos się na głowie jeży - kto nie przeklina, nie pali (!), dobrze się uczy, nie ma drogich ciuchów i gadżetów jest gnębiony przez resztę klasy. Nauczyciele nic sobie z tego nie robią, zresztą widać to po ilości samobójstw wśród małych dzieci. To mnie bardzo przeraża. I już wiem, że nie wyślę dziecka do naszej miejscowej szkoły (mieszkamy na wsi), ale obawiam się, że w miastach nie jest wiele lepiej.
https://www.google.pl/amp/s/pl.aleteia.org/2018/10/11/edukacja-domowa-to-opcja-dla-bogatych-obalamy-mity/amp/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 10:33
to_tylko_ja lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Mirabelka02 wrote:Dziewczyny, a macie jakiś sprawdzony specyfik, krem na suche ręce? Między palcami mam już tak zrogowaciałą skórę, że nic nie pomaga, chociaż staram się smarować często, tylko to czasami bezsensowne, skoro za chwilę i tak znowu myję ręce sobie albo córce...
U mnie o dziwo pomaga balsam nawilżający do ciała Dove baby lotion, który kupiłam dawno temu córce i w sumie go nie używałam, a teraz do rąk okazał się lepszy niż kremy do rąk jakie miałam w domu.
Spróbuj może różnych innych specyfików jakie masz a które nie koniecznie są do rąk.
Ja jak nie wychodzę z domu to staram się nie myć więcej niż konieczność, teraz nasmarowałam dłonie i córka chodzi od godziny uciapciana flamastrem bo nie chce znowu moczyć swoich rąk, niech się zregenerująa córce nic się nie stanie jak umyje je później
Mirabelka02 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualnyi_ka wrote:To najlepiej z lekarzem to skonsultować. A jakie masz mutacje? Ja przy moich nie dostałam heparyny, mam tylko acard od początku ciąży.