❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZozo, przykro mi, jesli chodzi o pogrzeby, to tak jak i sluby, chyba do 5 osob, albo teraz i mniej? Mysle, ze najlepiej jak ktoregos razu pojdziesz na spokojnie na cmentarz przegnać sie z babcia sama..
Ja calkowicie zapomnialam, ze dzisiaj zmiana czasu 🙈 czyli do przodu przestawienie bylo? Jak jest 10 to tak naprawde 9?czemu ja dalej nie spie?😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2020, 11:04
-
Zozo bardzo mi przykro:(
Czytałam dzisiaj nad ranem właśnie o pogrzebach, że ludzie tak to obchodzą, że wchodzą do kaplicy na cmentarzu pożegnać się ze zmarłym w piecioosobowych grupach i tak się wymieniają cała rodziną, zachowując na cmentarzu duży odstęp od siebie, żeby nie mieć ze sobą kontaktu...
-
Ja wczoraj właśnie czytałam o tych pogrzebach.Mirabelka02 wrote:Zozo bardzo mi przykro:(
Czytałam dzisiaj nad ranem właśnie o pogrzebach, że ludzie tak to obchodzą, że wchodzą do kaplicy na cmentarzu pożegnać się ze zmarłym w piecioosobowych grupach i tak się wymieniają cała rodziną, zachowując na cmentarzu duży odstęp od siebie, żeby nie mieć ze sobą kontaktu...
Współczuję Ci Zozo 😣
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Zozo, przykro mi bardzo
może bezpieczniej dla Ciebie, żebyś poczekała w samochodzie, a po pogrzebie poszła na cmentarz? Babcia na pewno zrozumie...
Ostatnio w Uwadze oglądałam reportaż o małżeństwie, które jest zarażone koronawirusem i okazało się, że ojciec ten babki na niego zmarł. Miał 84 lata i marzył o dużym pogrzebie z góralami, bo był że Szczyrku. A teraz tylko 5 osób może być. Strasznie to przykre...
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
Uff, to chociaż tyletym_janek wrote:Dzisiaj juz sie wycofalo ministerstwo z tego, bo chyba ktos tam sobie uswiadomil ze przyniesie to efekt odwrotny do zamierzonego. Aktualnie sa "zalecenia" a nie obowiazek, aby personel pracujacy w szpitalach jednoimiennych ograniczyl prace w innych miejscach.
Wiec na ten moment wydaje sie, ze w tym zakresie nie ma sie co spinac. Jednak trzeba sledzic bo tu zdanie zmieniaja z dnia na dzien w roznych kwestiach
dziękuję Ci bardzo za informację.
Bardzo współczuję straty babciZozo wrote:A u mnie na dokładkę jeszcze do tego wszystkiego wczoraj babcia zmarla spalam dzisiaj z 4 godziny jak tu teraz isc na pogrzeb jak sa takie ograniczenia ?? O pożegnaniu w kosciele moge zapomniec ale chociaz na cmentarz bym chciala pojsc .
Masakra nigdy nie pomyslalam, ze moja upragniona ciaza bedzie sie rozwijać w ciągłym stresie wiem, o czym mówisz, bo my też mieliśmy pogrzeb członka rodziny. Wtedy jednak było ograniczenie zgromadzeń do 50 osób, więc pogrzeb odbył się normalnie - msza żałobna i pochówek. Jednak ja z mężem nie poszliśmy, po pochówku pojechaliśmy na cmentarz (jak już wszyscy się rozeszli), bo nie chcieliśmy ryzykować (przyjechała rodzina z zagranicy).
Teraz z tego co czytałam komunikaty to nie ma w ogóle mszy żałobnych, sam pochówek i tylko najbliższa rodzina może wziąć udział (ciężka sprawa, bo przecież najbliższa rodzina to więcej niż to dozwolone 5 osób). Msze żałobne będą odprawiane później. Przynajmniej tak jest w mojej diecezji.
tym_janek lubi tę wiadomość
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
nick nieaktualnyZozo najszczersze kondolencje, bardzo mi przykro.
Moja babcia ma 91 lat i w maju ma mieć wymieniany rozrusznik a przez tą sytuację pewnie do tego nie dojdzie, więc boimy się najbliższych dwóch miesięcy.
widzę, że u wielu z nas nadal jakieś problemy ze zdrowiem się pojawiają. Ja od kilku dni mam problem z prawym okiem ,jakieś zaburzenia widzenia i widzę na nie jak przez mgłę a nigdy nie miałam problemu z oczami. Jak nie urok to sraczka. -
nick nieaktualnyA co do imienia to jednak Marianna nie przeszła, każdy na nią kręci nosem, a w szczególności mąż więc nie będę go zmuszać na siłę. Nie znają się ☺️ aktualne typy to Karina Dominika i Patrycja. Wczoraj byłam na echo serca i dodatkowo lekarka włączyła mi 3D
Więc poznajcie Dominike Karine lub Patrycje ☺️
474 g i długa kość udowa, więc pewnie po mamusi bo mam 1,75m.
Evli, Iskierka87, Mirabelka02, MartitaS, kasia_pra, Malutka_94, m@rzenie, to_tylko_ja, Nadzieja777, Kagu3, aniołkowa_mama, Kindoll, tym_janek, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Zozo tak mi przykro, wyrazy współczucia 😞 trzymaj się dzielnie 😙
Myślę, że w obecnej sytuacji po prostu pożegnaj babcie w sercu i jak już będzie po wszystkim pojedź na cmentarz 😙 nie masz na to wpływu co się dzieje wokół nas także wszyscy to rozumieją a tym bardziej babcia 😙
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Zozo współczuję straty babci😥 co do wagi i na wizycie wagowej czyli jak zakładano mi kartę ciążowa to było 56.7kg a dziś się zważyłam a tu już 60.8 czyli ponad 4kg mam nadzieję że nie przekroczę 70kg do końca ciazy😂 a co do imion to u nas też problem z decyzją dla chłopca bo dla dziewczynki mamy wybrane Nikola a dla chłopca mamy problem bo co jakieś imię mi się spodoba to zaraz zderzam się z negatywna reakcja partnera ehh będzie ciezko próbuje go namówić na imię Igor a on chce Aleksander albo Adrian a już tyle imion przerabiamy ze szok😐
-
Zozo mocno przytulam ❤️
Zazu jak się masz? Wychodzisz dzisiaj ?7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Hej dziewczyny! Dzisiaj nadrobiłam zaległości bo 2 dni utopiłem się w internecie jesli chodzi o wózki i foteliki.
To od początku:
Zozo wyrazy współczucia. Wierze, że dasz radę nawet w tak ciężkiej sytuacji!
Sytuacja koronawirusa jest dobijająca. Miejmy nadzieje ze jak najszybciej się to skończy i wszystkie będziemy bezpieczne.
Jesli chodzi o zaparcia:
Nigdy nie miałam z tym problemów, jednak w ciąży jakiś horror. Pije dużo wody i nie trzymam żadnej diety. Natrafiłam na artykuł o pozycji wypróżniania się i zamówiłam KUCAJ-a. Taki jakby mały stołeczek/ryczka wyprofilowana pod nogi i sprawia ze człowiek siedzi na kibelku w pozycji kucznej. Stosuje od 2 tyg i jestem zachwycona efektami. Rzeczywiście bezproblemowo robię co mam zrobić
Jesli chodzi o wozek:
Zakupiłam! Znalazłam używany na olx. Pojechaliśmy z mężem (oczywiście rękawiczki, maseczki, środki dezynfekcyjne) i okazało się ze mega uczciwa babka, baaaaardzo zadbany wozek. Jedynie na daszku przebarwienia od slonca, ale spróbuje jakichś środków do ożywiania koloru a jak nie to kupię nową bo za wozek daliśmy 1000zl (najtańsze używki były po 1700-2000 a nowe prawie 4000 😳). Oczywiście zmienia się na spacerowke, ma śpiworek na nóżki, przeciwdeszczówke i moskitierę.
Bugaboo Cameleon 3
Jesli chodzi o fotelik:
Chciałabym żeby pasował do stelaża wózka wiec zdecyduje się ba Cybex Aton Q lub Cybex Aton M i size. Oczywiście do tego baza do auta isofix. Tez szukam używanych (1-2 letnich) bo ceny z bazą nowych to min. 1000zl.
Trochę się rozpisałam, mam nadzieje ze jak już ogarnęłam najcięższy wybór to teraz będę na bieżąco 😁
Buziaki dla Was dziewczyny! ❤️❤️
Evli, Kindoll lubią tę wiadomość
-
A jesli chodzi o wagę:
Startowałam 160cm - 63 kg -może się wydawać dużo, ale zawsze się śmiałam ze mam „ciężkie kości”. Bardzo długo trenowałam karate i moja masa mięśniowa jest dosyć duża. Normalny rozmiar 38, sukienki 36 bo biust przy tym wszystkim mega maly...
A teraz 68.7kg, raczej się nie ograniczam w jedzeniu, ale fakt jest taki ze trochę więcej ruchu by się przydało 😊
Generalnie za te prawie 6 kg pojawił się brzusio, trochę boczki no i wreszcie biust 😍😍 (chociaż liczę ze jeszcze się wypełni 😂) -
A dziś moje maleństwo mnie obudziło o 6rano bo położyłam się na plecach bo mnie już tak mięśnie bolały leżąc na jednym i drugim boku że położyłam się na plecach to dał popis kopniaków po całym brzuchu i jak się zmusiłam by się przewrócić na bok to dopiero przestalo😂😂 coś czuję że niezły niego/niej będzie gagatek jak tak już brzuchu szaleje
Madzko, Evli, Malutka_94, tym_janek lubią tę wiadomość
