X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 8 maja 2020, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wasze dzieci zaliczyły już czkawkę? Właśnie siedzimy z mężem i śmiejemy się na maxa, brzuch skacze rytmicznie, mega zabawnie 😂

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 478

    Wysłany: 8 maja 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi86 wrote:
    Ja też już marzę już o półowie lipca, a w łóżku czas strasznie się ciągnie, ehh w pierwszej ciąży też leżałam prawie 3 miesiące niestety wtedy się nie udało, ale były inne przyczyny. Niestety na szyjka na skutek tych wszystkich zabiegów ucierpiała i teraz tak słabo trzyma. Mi też mąż i narożnik i łóżko podniósł całe do góry ale i tak jest niewygodnie, ale trzeba wytrzymać jedynie można sobie ponarzekać 😁 Mi na szczecie nic nie puchnie, szyjka w ogóle nie dawała o sobie znać zero bólu, twardnienie czy skorczy... Nic co by budziło niepokój. Liczyłam na spacerki, a tu łóżko więc taki mały wewnętrzny bunt we mnie, ale wszystko dla Maleńkiej.
    Mąż od rana w pracy więc większość dnia sama, na razie próbuje zabić czas serialami bo na boku nawet książkę niewygodnie mi się czyta.
    Jeszcze jak na złość jakiś remont nade mną się zaczął i od wczoraj przez prawie cały dzień albo młot albo wiertarka, widać córkę też to wkurza bo strasznie mnie bombarduje.

    Dobrze, że czas szybko leci. Ani się obejrzymy, a będzie już lipiec. Mamy dla swoich dzieci są zdolne do wszystkiego, a później nawet nie będziemy pamiętały o tych wszystkich niedogodnościach ❤

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 8 maja 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki tak , nawet dzisiaj rano miała 😁 śmieszne uczucie 😁

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 8 maja 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    O kurcze, ale najważniejsze, że się nie skraca.. Mnie też dopadł reżim łóżkowy, mam zbyt twardy brzuch i skurcze, szyjka na szczęście długa, ale jest ryzyko wcześniejszego porodu.. Chciałabym aby był już lipiec/sierpień 🤦‍♀️

    Jednak musisz leżeć, zmiana magnezu i progesteron nie pomógł ?

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 8 maja 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi86 wrote:
    Ja też już marzę już o półowie lipca, a w łóżku czas strasznie się ciągnie, ehh w pierwszej ciąży też leżałam prawie 3 miesiące niestety wtedy się nie udało, ale były inne przyczyny. Niestety na szyjka na skutek tych wszystkich zabiegów ucierpiała i teraz tak słabo trzyma. Mi też mąż i narożnik i łóżko podniósł całe do góry ale i tak jest niewygodnie, ale trzeba wytrzymać jedynie można sobie ponarzekać 😁 Mi na szczecie nic nie puchnie, szyjka w ogóle nie dawała o sobie znać zero bólu, twardnienie czy skorczy... Nic co by budziło niepokój. Liczyłam na spacerki, a tu łóżko więc taki mały wewnętrzny bunt we mnie, ale wszystko dla Maleńkiej.
    Mąż od rana w pracy więc większość dnia sama, na razie próbuje zabić czas serialami bo na boku nawet książkę niewygodnie mi się czyta.
    Jeszcze jak na złość jakiś remont nade mną się zaczął i od wczoraj przez prawie cały dzień albo młot albo wiertarka, widać córkę też to wkurza bo strasznie mnie bombarduje.

    Będzie dobrze, dotrwamy do końca. Moja mama leżała z każdym dzieckiem mam 3 rodzeństwa ze mną najdluzej najmłodsza jestem ( szyjka była w złym stanie i żaden szew nie wchodził w grę) leżała w szpitalu 4 miesiace, a trójką dzieci w domu. Ale udało się urodziłam się w 39 tygodniu. Tak jak każdy z mojego rodzeństwa, podziwiam moja mame, dla swoich dzieci zrobiła wszystko. ♥️

    Kropka4 lubi tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 8 maja 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Będzie dobrze, dotrwamy do końca. Moja mama leżała z każdym dzieckiem mam 3 rodzeństwa ze mną najdluzej najmłodsza jestem ( szyjka była w złym stanie i żaden szew nie wchodził w grę) leżała w szpitalu 4 miesiace, a trójką dzieci w domu. Ale udało się urodziłam się w 39 tygodniu. Tak jak każdy z mojego rodzeństwa, podziwiam moja mame, dla swoich dzieci zrobiła wszystko. ♥️

    To mega wyzwanie i poświęcenie ale dla swojego dziecka matka nawet w ogień skoczy. Naprawdę kobieta potrafi być silna, a zarazem delikatna i wrażliwa a jak trzeba to i góry przeniesie by uchylić nieba swojemu dziecku. Mężczyzna chyba by nie podołał 😅

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Sisi86 Przyjaciółka
    Postów: 66 53

    Wysłany: 8 maja 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż na chwilę położył się tak z nogami i biodrami do góra jak ja leżę i tak szybko jak się położył tak wstał, stwiedxuk6,
    że on nawet
    nawet dnia by tak nie wytrzymał więc jest w nas kobietkach super moc 😊

  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 8 maja 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słodkie mamy pomóżcie! Rozmawiałam przed chwilą że swoim lekarzem, krzywej nie udało się zrobić bo dwa razy zwróciłam glukozę, ale ponieważ cukrzyca nie jest wykluczona to mam się zachowywać jakby była potwierdzona i mierzyć te nieszczęsne cukry a nie mam o tym bladego pojęcia... Kiedy to się mierzy, jak często w ciągu dnia, jakie są normy... HELP!

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • Madzko Autorytet
    Postów: 259 517

    Wysłany: 8 maja 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tydzień temu byłam u diabetologa i dostałam takie informacje:
    Mierzymy 4 razy dziennie po głównych posiłkach :
    Na czczo (Norma do 90)
    1h po śniadaniu (norma do 140 we wszystkich poniższych przypadkach)
    1h po obiedzie
    1h po kolacji

    5-6 posiłków dziennie, mniejszych, nie objadać się.

    Kiszonki (ogórki, kapusta) i pomidory bez ograniczeń,
    Uważać na rozgotowane warzywa bo mają dużo cukru, najlepiej warzywa surowe.
    Pieczywo jem żytnie zamiast białego bo po białym wyskakiwał wysoki cukier.
    Nie mogę jeść płatków z mlekiem bo po nich tez wysoki cukier mam.

    Sama tez dojdziesz do tego po jakim jedzeniu Ci cukier skacze i na drugi raz już tego nie zjesz 😊

    Generalnie w internecie można znaleźć masę tabel co można a czego nie.

    No i dziewczyny tutaj są mega pomocne ❤️❤️❤️

    oar89n739mpxwn5r.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 8 maja 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Jednak musisz leżeć, zmiana magnezu i progesteron nie pomógł ?
    Pomógł 🙂 jest lepiej, skurcze nadal są ale delikatniejsze, mam polegiwac 2 tygodnie, więc poleguje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 11:51

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 8 maja 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie wiem że było dużo postow ale nie nie mogę się do nich dogrzebac, a jakos nie brałam pod uwagę tego, że mogą mnie dotyczyć 🙈
    Madzko dzięki za info, kupuję glukometr i będę się mierzyć...

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 8 maja 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziab wrote:
    No właśnie wiem że było dużo postow ale nie nie mogę się do nich dogrzebac, a jakos nie brałam pod uwagę tego, że mogą mnie dotyczyć 🙈
    Madzko dzięki za info, kupuję glukometr i będę się mierzyć...

    Rownie dobrze może się okazać że nie masz cukrzycy, lekarz woli dmuchać na zimne.
    Ale jak będziesz mieć glukometr, to ja bym do tego narazie na spokojnie podeszła. Pomierz sobie z tydzień cukry przy takiej standardowej diecie jaką jesz na codzień. I zobaczysz.
    Jak byś miała mieć cukrzyce to bardzo szybko ją wyłapiesz na wynikach a jak przez tydzień będzie ok pomimo normalnej diety, to ja bym się pełna dieta cukrzycową nie katowała a jedynie kontrolowała dla spokoju cukry zwłaszcza na czczo i po śniadaniu ewentualnie jeszcze te po wielkim obżarstwie (bo te najczęściej w cukrzycy są złe i są takim pierwszym wyznacznikiem że coś jest nie tak)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 12:47

    madziab lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 8 maja 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😁

    Sisi współczuje leżenia 😕 ale dasz rade 💪 będzie dobrze :)

    Jaka ja dziś jestem zdechła.. co zjem to ide spać lub się położyć..brak energii 🙆‍♀️

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 8 maja 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Rownie dobrze może się okazać że nie masz cukrzycy, lekarz woli dmuchać na zimne.
    Ale jak będziesz mieć glukometr, to ja bym do tego narazie na spokojnie podeszła. Pomierz sobie z tydzień cukry przy takiej standardowej diecie jaką jesz na codzień. I zobaczysz.
    Jak byś miała mieć cukrzyce to bardzo szybko ją wyłapiesz na wynikach a jak przez tydzień będzie ok pomimo normalnej diety, to ja bym się pełna dieta cukrzycową nie katowała a jedynie kontrolowała dla spokoju cukry zwłaszcza na czczo i po śniadaniu ewentualnie jeszcze te po wielkim obżarstwie (bo te najczęściej w cukrzycy są złe i są takim pierwszym wyznacznikiem że coś jest nie tak)
    Tak właśnie mam zrobic, na razie tylko racjonalnie się odżywiać i mierzyc. Jak będą wykraczac poza norme to wtedy pełna dieta

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2020, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj po tym porannym wstawaniu i glukozie tez jestem strasznie zdechla, na pocieszenie zamowilam sobie kalmary i czekam z niecierpliwoscia 😍

  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 8 maja 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wypad do Pepco udany :) nawet nie stałam w kolejce bo ochroniarz zaprosił mnie najpierw bez kolejki do wejścia a później panie do kasy 😍 niestety rozmiary mocno przebrane u nas, ale coś się udało jeszcze znaleźć
    4ff8abd6d814.jpg
    fb4b16a9438a.jpg

    Kagu wpisz mi proszę wizytę 18.05 usg 3D 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 13:51

    Nadzieja777, Evli, Kropka4, m@rzenie, agniecha2101 lubią tę wiadomość


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Mousie89 Autorytet
    Postów: 270 210

    Wysłany: 8 maja 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara, pozwolę sobie wywołać Cię do odpowiedzi 😅

    Masz cukrzycę ciążową, prawda? Kojarzy mi się też taki Twój post, w którym wspominasz, że jesteś ciągle głodna. Jak sobie z tym radzisz? Co można podjadać bez wyrzutów sumienia? Ogórki zielone, pomidory? Są jakieś owoce w miarę bezpieczne?

    Czekamy na Ciebie, synku :*
    5djyugpji8lujvry.png
    l22nio4prrw560ty.png
  • Namyria Autorytet
    Postów: 347 658

    Wysłany: 8 maja 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki86 wrote:
    Ja dziś kupiłam kilka rzeczy w Tesco. Fajne ceny,np kombinezon 15 zł 😁

    f253e5135419.jpg

    733248680846.jpg

    550ff19e09b7.jpg

    fb9599a2c4ce.jpg

    4831005d5f79.jpg

    Super te ciuszki z Tesco. Szkoda że u nas już też zamknięte... Oni w ogóle fajne ciuchy mieli a w szczególności dla dzieci.

    IGGRp2.png

    31 lat - Bocian Katowice

    ⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
    1️⃣
    03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
    02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
    2️⃣
    2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮

    13dpt - beta 909!

    🍼14.08.2020 - Poród przez cc


    02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌

    Na zimowisku: ❄️(3d)

    Przygotowania do ostatniego criotransferu
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 8 maja 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ja dziś pranie zrobiłam i wystawiłam na balkon bo ładna pogoda obiad zrobiony i teraz wyleguje się na ogrodzie na lezaczku😁

    Madzko lubi tę wiadomość

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki krzywej
    Na czczo 71,70
    Po 1h 95,90
    Po 2h 96,80
    To ok?

‹‹ 740 741 742 743 744 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ