❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Iskierka u mnie identycznie z ciśnieniem. W domu raczej niskie/ normalne tzn max 110-120/70-75 a na wizytach prawie w górnej granicy albo nawet czasem lekko przekroczone. I tez się nie stresuje na wizycie wiec nie mam pojęcia dlaczego tak 🙈😂
Boże dziewczyny jutro zaczynam 30 tydzień 🙈 zostało ostatnie 10 tygodni jak nie mniej 🙈 ale szybko leci a ja w lesie z wyprawka tylko ciuszki i pare rzeczy po synku :p w przyszłym tygodniu biorę się ostro za zamawianie wszystkiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 09:06
Kindoll lubi tę wiadomość
-
AgaG88 wrote:Iskierka u mnie identycznie z ciśnieniem. W domu raczej niskie/ normalne tzn max 110-120/70-75 a na wizytach prawie w górnej granicy albo nawet czasem lekko przekroczone. I tez się nie stresuje na wizycie wiec nie mam pojęcia dlaczego tak 🙈😂
Boże dziewczyny jutro zaczynam 30 tydzień 🙈 zostało ostatnie 10 tygodni jak nie mniej 🙈 ale szybko leci a ja w lesie z wyprawka tylko ciuszki i pare rzeczy po synku :p w przyszłym tygodniu biorę się ostro za zamawianie wszystkiego.
Ja kolo 30 zacznę już chyba panikować 🤔 😁
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Nadzieja777 wrote:08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
AgaG88 wrote:Iskierka u mnie identycznie z ciśnieniem. W domu raczej niskie/ normalne tzn max 110-120/70-75 a na wizytach prawie w górnej granicy albo nawet czasem lekko przekroczone. I tez się nie stresuje na wizycie wiec nie mam pojęcia dlaczego tak 🙈😂
Boże dziewczyny jutro zaczynam 30 tydzień 🙈 zostało ostatnie 10 tygodni jak nie mniej 🙈 ale szybko leci a ja w lesie z wyprawka tylko ciuszki i pare rzeczy po synku :p w przyszłym tygodniu biorę się ostro za zamawianie wszystkiego.
ale podjęliśmy decyzję że za tydzień jedziemy po wózek i fotelik
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Nadzieja te butki są przeurocze 😍
Ja wczoraj miałam mega stracha... Pojechałam wieczorem po małe zakupy i jak wysiadalam już pod domem z samochodu to złapał mnie taki skurcz dolnej partii brzucha że nie mogłam nogami ruszać, zgięta w pół wtoczylam się do domu że łzami w oczach. Mąż jak mnie zobaczył to myślałam że zawału dostanie. Większość nocy bałam się zasnąć czy przypadkiem się nie powtorzy bo byśmy pojechali na IP...
25.03 - 320 g
29.04 - 700 g
27.05 - 1153 g
24.06 - 1880 g
15.07 - 2480 g
-
Nadzieja777 wrote:Ja kolo 30 zacznę już chyba panikować 🤔 😁
boje się bardzo ze spotka mnie to samo co poprzednim razem i nie wiem wtedy jak i to przeżyje 😩😩 nie chce rodzic u siebie w mieście bo tu naprawdę można bardzo zle trafić na położna i lekarza i trauma/ depresja gotowa
poza tym o znieczuleniu zzo można zapomnieć i chyba tylko cud sprawi żeby je otrzymać. Zawsze się zasłaniają tym ze nie ma dostępnego anestozjologa. Możecie pomyśleć różnie ale ja bym chyba chciała cesarkę a tym samym poród w prywatnym szpitalu. Tam będę miec poczucie bezpieczeństwa i pewność ze jeśli bym jednak chciała spróbować znowu naturalnie to z godna opieka, ludzkim podejściem i pewnością znieczulenia. Wiem tez ze cesarka to poważna operacja i tez jest ból po niej, ale jakoś się nie spotkałam żeby kobiety po cesarce się tak „darły” jak to się słyszy podczas porodów naturalnych. Ja się tak darlam ze chyba cały szpital słyszał
w sumie boje się i jednego i drugiego ale jednak bardziej naturalnego. Wiadomo ze w państwowym szpitalu tez można trafić Na super opiekę itd ale to jest właśnie ryzyko i niepewność niestety
-
aniołkowa_mama wrote:ja w poniedziałek i u mnie też wyprawka leży i kwiczy 😂😂
ale podjęliśmy decyzję że za tydzień jedziemy po wózek i fotelik
-
AgaG88 a u Was w okolicy nie ma jakichś opcji aby umówić się na cesarkę lub wykupić położoną?
U nas w okolicy jest kilka szpitali/lekarzy którzy mogą to załatwić. Za prod wtedy nic nie nie płacy ale do lekarza który kieruje musisz już chodzić prywatnie.
Możesz iść do psychologa czy psychiatry i załatwić zaświadczenie o fobi dotyczącej porodu naturalnego i to jest wskazanie do cesarki.
Ja tam się umówiłam wstępnie na cesarkę na 14.08😉 Jeśli poród będzie wcześniej ale metodami naturalnymi (bez wywolywan) to przeżyję ale już później z kombinacjami medycznymi to dziękuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 10:43
megson91 lubi tę wiadomość
31 lat - Bocian Katowice
⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
1️⃣
03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
2️⃣
2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮
13dpt - beta 909!
🍼14.08.2020 - Poród przez cc
02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌
Na zimowisku: ❄️(3d)
Przygotowania do ostatniego criotransferu -
nick nieaktualny
-
Namyria wrote:AgaG88 a u Was w okolicy nie ma jakichś opcji aby umówić się na cesarkę lub wykupić położoną?
U nas w okolicy jest kilka szpitali/lekarzy którzy mogą to załatwić. Za prod wtedy nic nie nie płacy ale do lekarza który kieruje musisz już chodzić prywatnie.
Możesz iść do psychologa czy psychiatry i załatwić zaświadczenie o fobi dotyczącej porodu naturalnego i to jest wskazanie do cesarki.
Ja tam się umówiłam wstępnie na cesarkę na 14.08😉 Jeśli poród będzie wcześniej ale metodami naturalnymi (bez wywolywan) to przeżyję ale już później z kombinacjami medycznymi to dziękuję.Generalnie myślałam o takim zaświadczeniu od psychologa ale właśnie w tym szpitalu akurat takie zaświadczenie kwestionują masakraaa maja takie parcie na naturalny poród ze przegięcie
i często niepotrzebnie przedłużają akcje porodowa
jeszcze mogłabym w sąsiednich mniejszych miasteczkach zobaczyć ale tez nikogo tam nie znam wiec jedna wielka niewiadoma
A ty właśnie masz w razie czego takie zaświadczenie od psychologa ? Jak wyglada taka wizyta ?
-
A ja zapisałam się na szkole rodzenia z UE. Oczywiście jako że zajęcia nie odbędą się stacjonarnie to na FB założona grupa i Polozna przez 1,5h opowiada.
No wiec pierwsze zajęcia na temat tego co zabrać do szpitala, po co są te podkłady itd.
Trochę mnie to przeraziło... generalnie średnio wyobrażam sobie latanie z gołym tyłkiem, nienawidzę koszul nocnych i nie ma opcji zebym wytrzymała tyle czasu bez majtek 😂
Drugie zajęcia z porodu naturalnego i faz porodu...
no i tu dopiero masakra. Chyba zdecyduje się na cesarkę.
Mąż powiedział że nie chce brac w tym udziału (w porodzie naturalnym) i ustaliliśmy ze będzie cały czas za drzwiami żeby w razie mojego kryzysu przyjść mnie doprowadzić do pionu (o ile oczywiście będzie mógł być w szpitalu).
Czekam na zajęcia o CC, bo dopiero jak ona o tym wszystkim opowiada to człowiek sobie uświadamia ile tak naprawdę nie wie...
Jak dojdziemy do momentu połogu to pewnie będę marzyć żeby mała jednak siedziała w brzuchu jak najdłużej i najlepiej z niego nie wychodziła...Namyria lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny wczoraj dotarła do mnie przesyłka od mamy i mam dwie lektury grube do przeczytania hehe odnośnie macierzystwa bo siostra cioteczny podrzuciła mamie a ponadto Dużooo słodkości i własnej roboty chleby😁 a i wczoraj musiałam odmówić przyjaciółce przyjazdu na wesele bo odbędzie się na koniec czerwca i powiedziałam że nie dam rady już przyjechać bo za daleko 4godz drogi mam do domu rodzinnego więc już nie chce ryzykowac
-
czekamynaorzeszka wrote:Hejka wszystkim! Wracam tutaj po wielu miesiącach nieobecności ale bardzo często was podczytuje 😁
Kagu możesz mi zmienić imię mojej malutkiej z Zosia na Maja. Rodzicom nie spodobało się że będzie Zośka więc zmieniliśmy. Chociaż oni zawsze mają jakieś ale 😂
Dziewczyny ja nadal nadrabiamCo już nadgoniłam, to znów kilka dni miałam mniej czasu i zaległości narobiłam 😅
Kagu Wpisz mi w wolnej chwili wizytę 22.05
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
No i kupiłam wczoraj tego mojego lwa 😍
A ja Wam powiem, że może to złe podejście ale nie mam zamiaru online oglądać żadnych szkół rodzenia itp.
Już ostatnio po przeczytaniu dość technicznej książki przepłakałam cały dzień - nie będę mordować sie psychicznie.
Co ma być to będzie. O całym tym przygotowaniu mam wrażenie i tak się wtedy zapomina. Zaufam mojemu lekarzowi , tej położnej.. wykupiłam ja , mam się skontaktować z nią w czerwcu. Ewentualnie podglądam tylko o pielęgnacji takiego malucha i tych już bardziej praktycznych rzeczach. Szczegóły porodu sobie daruje. Jeżeli dojdzie do porodu naturalnego mąż będzie obok o ile będzie taka możliwość . Długo biłam się z myślami ale widze jak bardzo boi się o nas i moje przemyślenia na temat tego czy nadal będzie miedzy nami tak samo itp to jakaś bańka mydlana, uświadomiłam sobie , ze on będzie tak przerażony , ze aspekty wizualne będą ostatnie rzeczy o jakich będzie myślał . Chce by był obok. Jest jedyna osoba na świecie , która jest mi w stanie pomoc, która wie jak wesprzeć , to jego dziecko . Chce by to była nasza wspólna sprawa od początku do końca.
Co do cc - moj lekarz powiedział , ze jeśli będę bała się bardzo naturalnego porodu to podciągnie to właśnie pod fobie i zrobi mi cięcie. Wiec jeszcze się nad tym nie zastanawiam . Rozmawiałam wczoraj z koleżanka, stosowała ten balonik. Zapytam go o wizycie o niego. Podobno pomógł jej na tyle, ze nie nacinali jej i przez to bardzo szybko doszła do siebie.
Kindoll, darkestfear, Bela, Kagu3, Kropka4, MartitaS, megson91, agniecha2101 lubią tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Odnośnie balonika to ta Polozna mówiła że generalnie musi być pozwolenie od ginekologa. I że niewłaściwie stosowany może być przyczyną nietrzymania moczu.
Mówiła tez o pozycjach wertykalnych rodzenia, że wtedy mniejsze ryzyko pęknięcia/nacinania bo dziecko idzie z góry na dół i nie ma takich „napięć” skory jak w pozycji leżącej.
Powiem Ci Nadzieja że ja tez nie do końca to wszystko chciałam wiedzieć, pomyślałam że pójdę na żywioł, ale po tych zajęciach uświadomiłam sobie jedną bardzo ważna rzecz: dobrze wiedzieć co może się wydarzyć i jak się do pewnych sytuacji przygotować.Nadzieja777 lubi tę wiadomość
-
darkestfear wrote:Ja dzisiaj jade do rodzinki na mazury, troche sie stresuje ta dluga podroza no i kwestia korony, ale tez bardzo sie ciesze, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok 🙈
darkestfear lubi tę wiadomość
-
Madzko wrote:Odnośnie balonika to ta Polozna mówiła że generalnie musi być pozwolenie od ginekologa. I że niewłaściwie stosowany może być przyczyną nietrzymania moczu.
Mówiła tez o pozycjach wertykalnych rodzenia, że wtedy mniejsze ryzyko pęknięcia/nacinania bo dziecko idzie z góry na dół i nie ma takich „napięć” skory jak w pozycji leżącej.
Powiem Ci Nadzieja że ja tez nie do końca to wszystko chciałam wiedzieć, pomyślałam że pójdę na żywioł, ale po tych zajęciach uświadomiłam sobie jedną bardzo ważna rzecz: dobrze wiedzieć co może się wydarzyć i jak się do pewnych sytuacji przygotować.
Ja po przeczytaniu tamtej książki nie chce wiedzieć niczego więcej 🥺, bo jak się wkręce w to mocniej to chyba umrę ze strachu i nie pójdę na zaden poród 😳
Tak, balonik oczywiście tylko po konsultacji i braku przeciwskazan ale wiesz - chwytam się wszystkiego. Łącznie z olejkiem z wiesiołka 🤔 cokolwiek choć na chwile pomoże mi przemoc się psychicznie to tego się trzymam 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 12:03
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
darkestfear wrote:Ja dzisiaj jade do rodzinki na mazury, troche sie stresuje ta dluga podroza no i kwestia korony, ale tez bardzo sie ciesze, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok 🙈
Wszystko będzie dobrze ❤️ Naciesz się bliskimi 😘darkestfear lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Ja ostatnio bardzo poważnie rozmawiałam z partnerem właśnie na temat porodu rodzinnego. I powiedziałam o swoich obawach w trakcie porodu i że chciałabym żeby był przy mnie ale jeśli nie chce to nie będę go zmuszała do tego. I on jak dla mnie powiedział cudowna odpowiedź że pewnie ma obawy bo był już przy porodzie przy byłej żonie i źle to wspomina ale to nie jest ważne. Chcę mnie wspierać i to zrobi i bez znaczenia jest to czy chce czy nie tylko ja jestem najważniejsza w tym momencie
Nadzieja777, MartitaS, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Mi szkoła rodzenia dużo dała jeżeli chodzi o późniejsza opiekę nad dzieckiem, dbanie o kikut, żółtaczka, kąpiel, kolki itp. A jeżeli chodzi o sam poród, to mam wrażenie że tutaj instruowanie na bieżąco przez położna było najważniejsze, bo mi ciężko było zebrać myśli, człowiek skupiał się na przeżyciu
a nie na wspominaniu co powiedziała babeczka miesiąc wcześniej
Aczkolwiek zdecydowanie warto znać trochę technikalii porodu żeby się chyba oswoić z tym że i krew i brud i nieczystości się mogą pojawić a nacięcie nie jest końcem świata.
Fajnie tez wiedzieć czego można się spodziewać w szpitalu w którym się rodzi, jakie stosują techniki łagodzenia bólu i porodu (bo to że pięknie piszą na stronie nie zawsze się tak ma do ostateczności).
I też nie każdy poród pozwala na wszystko, zdążą się że człowiek musi być non stop podpięty pod ktg i w łeb idą nasze miesięczne plany skakania na piłce.
Ja jestem z tych co lubią wiedzieć, jakie są różne możliwości, opcje, nawet te niezbyt fajne i te których bym nie rozważała. Bo jak się nastawie na coś, czego później nie ma (nawet jeżeli argumenty przemawiają za innym rozwiązaniem) to ciężko to znoszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 12:18
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka