X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 16 maja 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka u mnie identycznie z ciśnieniem. W domu raczej niskie/ normalne tzn max 110-120/70-75 a na wizytach prawie w górnej granicy albo nawet czasem lekko przekroczone. I tez się nie stresuje na wizycie wiec nie mam pojęcia dlaczego tak 🙈😂

    Boże dziewczyny jutro zaczynam 30 tydzień 🙈 zostało ostatnie 10 tygodni jak nie mniej 🙈 ale szybko leci a ja w lesie z wyprawka tylko ciuszki i pare rzeczy po synku :p w przyszłym tygodniu biorę się ostro za zamawianie wszystkiego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 09:06

    Kindoll lubi tę wiadomość

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 16 maja 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Iskierka u mnie identycznie z ciśnieniem. W domu raczej niskie/ normalne tzn max 110-120/70-75 a na wizytach prawie w górnej granicy albo nawet czasem lekko przekroczone. I tez się nie stresuje na wizycie wiec nie mam pojęcia dlaczego tak 🙈😂

    Boże dziewczyny jutro zaczynam 30 tydzień 🙈 zostało ostatnie 10 tygodni jak nie mniej 🙈 ale szybko leci a ja w lesie z wyprawka tylko ciuszki i pare rzeczy po synku :p w przyszłym tygodniu biorę się ostro za zamawianie wszystkiego.


    Ja kolo 30 zacznę już chyba panikować 🤔 😁

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • to_tylko_ja Autorytet
    Postów: 563 443

    Wysłany: 16 maja 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    Patrzcie jakie cudowne buciki dzisiaj znalazłam w h&m :

    b97a778db1bb.jpg

    Zakochałam się w nich ! ❤️😍
    Podałabyś ich numer referencyjny, gdzieś na papierowej metce powinien być? W swoim H&M ich nie widziałam, a są obłędne <3

    08.05.2020 - 24+1 - 620g <3
    04.06.2020 - 28+0 - 1110g <3
    02.07.2020 - 32+0 - 1800g <3
    30.07.2020 - 36+0 - 2780g <3
    20.08.2020 - 39+0 - 3300g <3
    w57v3e3krsc08o95.png
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 16 maja 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Iskierka u mnie identycznie z ciśnieniem. W domu raczej niskie/ normalne tzn max 110-120/70-75 a na wizytach prawie w górnej granicy albo nawet czasem lekko przekroczone. I tez się nie stresuje na wizycie wiec nie mam pojęcia dlaczego tak 🙈😂

    Boże dziewczyny jutro zaczynam 30 tydzień 🙈 zostało ostatnie 10 tygodni jak nie mniej 🙈 ale szybko leci a ja w lesie z wyprawka tylko ciuszki i pare rzeczy po synku :p w przyszłym tygodniu biorę się ostro za zamawianie wszystkiego.
    ja w poniedziałek i u mnie też wyprawka leży i kwiczy 😂😂
    ale podjęliśmy decyzję że za tydzień jedziemy po wózek i fotelik


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 16 maja 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja te butki są przeurocze 😍
    Ja wczoraj miałam mega stracha... Pojechałam wieczorem po małe zakupy i jak wysiadalam już pod domem z samochodu to złapał mnie taki skurcz dolnej partii brzucha że nie mogłam nogami ruszać, zgięta w pół wtoczylam się do domu że łzami w oczach. Mąż jak mnie zobaczył to myślałam że zawału dostanie. Większość nocy bałam się zasnąć czy przypadkiem się nie powtorzy bo byśmy pojechali na IP...

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 16 maja 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    Ja kolo 30 zacznę już chyba panikować 🤔 😁
    Ja już panikuje 🙈 czasami to zasnąć w nocy nie mogę jak zaczynam myśleć o porodzie :( boje się bardzo ze spotka mnie to samo co poprzednim razem i nie wiem wtedy jak i to przeżyje 😩😩 nie chce rodzic u siebie w mieście bo tu naprawdę można bardzo zle trafić na położna i lekarza i trauma/ depresja gotowa :( poza tym o znieczuleniu zzo można zapomnieć i chyba tylko cud sprawi żeby je otrzymać. Zawsze się zasłaniają tym ze nie ma dostępnego anestozjologa. Możecie pomyśleć różnie ale ja bym chyba chciała cesarkę a tym samym poród w prywatnym szpitalu. Tam będę miec poczucie bezpieczeństwa i pewność ze jeśli bym jednak chciała spróbować znowu naturalnie to z godna opieka, ludzkim podejściem i pewnością znieczulenia. Wiem tez ze cesarka to poważna operacja i tez jest ból po niej, ale jakoś się nie spotkałam żeby kobiety po cesarce się tak „darły” jak to się słyszy podczas porodów naturalnych. Ja się tak darlam ze chyba cały szpital słyszał :/ w sumie boje się i jednego i drugiego ale jednak bardziej naturalnego. Wiadomo ze w państwowym szpitalu tez można trafić Na super opiekę itd ale to jest właśnie ryzyko i niepewność niestety :(

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 16 maja 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa_mama wrote:
    ja w poniedziałek i u mnie też wyprawka leży i kwiczy 😂😂
    ale podjęliśmy decyzję że za tydzień jedziemy po wózek i fotelik
    Ja wózek, łóżeczko i fotelik mam po synku na szczęście to już mam 😂 ale te wszystkie higieniczne rzeczy i dla siebie do szpitala itd...wczoraj zaczęłam w gemini wrzucać do koszyka różne rzeczy to już się nazbierało 400zl a to wiadomo nie wszystko 😂🙈

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • Namyria Autorytet
    Postów: 347 658

    Wysłany: 16 maja 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 a u Was w okolicy nie ma jakichś opcji aby umówić się na cesarkę lub wykupić położoną?

    U nas w okolicy jest kilka szpitali/lekarzy którzy mogą to załatwić. Za prod wtedy nic nie nie płacy ale do lekarza który kieruje musisz już chodzić prywatnie.

    Możesz iść do psychologa czy psychiatry i załatwić zaświadczenie o fobi dotyczącej porodu naturalnego i to jest wskazanie do cesarki.

    Ja tam się umówiłam wstępnie na cesarkę na 14.08😉 Jeśli poród będzie wcześniej ale metodami naturalnymi (bez wywolywan) to przeżyję ale już później z kombinacjami medycznymi to dziękuję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 10:43

    megson91 lubi tę wiadomość

    IGGRp2.png

    31 lat - Bocian Katowice

    ⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
    1️⃣
    03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
    02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
    2️⃣
    2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮

    13dpt - beta 909!

    🍼14.08.2020 - Poród przez cc


    02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌

    Na zimowisku: ❄️(3d)

    Przygotowania do ostatniego criotransferu
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj jade do rodzinki na mazury, troche sie stresuje ta dluga podroza no i kwestia korony, ale tez bardzo sie ciesze, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok 🙈

    Madzko, Nadzieja777, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • AgaG88 Autorytet
    Postów: 289 301

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namyria wrote:
    AgaG88 a u Was w okolicy nie ma jakichś opcji aby umówić się na cesarkę lub wykupić położoną?

    U nas w okolicy jest kilka szpitali/lekarzy którzy mogą to załatwić. Za prod wtedy nic nie nie płacy ale do lekarza który kieruje musisz już chodzić prywatnie.

    Możesz iść do psychologa czy psychiatry i załatwić zaświadczenie o fobi dotyczącej porodu naturalnego i to jest wskazanie do cesarki.

    Ja tam się umówiłam wstępnie na cesarkę na 14.08😉 Jeśli poród będzie wcześniej ale metodami naturalnymi (bez wywolywan) to przeżyję ale już później z kombinacjami medycznymi to dziękuję.
    U mnie w mieście w szpitalu to nie ma opcji na takie cos :/ Generalnie myślałam o takim zaświadczeniu od psychologa ale właśnie w tym szpitalu akurat takie zaświadczenie kwestionują masakraaa maja takie parcie na naturalny poród ze przegięcie :/ i często niepotrzebnie przedłużają akcje porodowa :/ jeszcze mogłabym w sąsiednich mniejszych miasteczkach zobaczyć ale tez nikogo tam nie znam wiec jedna wielka niewiadoma :(
    A ty właśnie masz w razie czego takie zaświadczenie od psychologa ? Jak wyglada taka wizyta ?

    w4sqqqmzkt8w1t59.png
    f2wlanlikcvz92zp.png
  • Madzko Autorytet
    Postów: 259 517

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zapisałam się na szkole rodzenia z UE. Oczywiście jako że zajęcia nie odbędą się stacjonarnie to na FB założona grupa i Polozna przez 1,5h opowiada.
    No wiec pierwsze zajęcia na temat tego co zabrać do szpitala, po co są te podkłady itd.
    Trochę mnie to przeraziło... generalnie średnio wyobrażam sobie latanie z gołym tyłkiem, nienawidzę koszul nocnych i nie ma opcji zebym wytrzymała tyle czasu bez majtek 😂
    Drugie zajęcia z porodu naturalnego i faz porodu...
    no i tu dopiero masakra. Chyba zdecyduje się na cesarkę.
    Mąż powiedział że nie chce brac w tym udziału (w porodzie naturalnym) i ustaliliśmy ze będzie cały czas za drzwiami żeby w razie mojego kryzysu przyjść mnie doprowadzić do pionu (o ile oczywiście będzie mógł być w szpitalu).
    Czekam na zajęcia o CC, bo dopiero jak ona o tym wszystkim opowiada to człowiek sobie uświadamia ile tak naprawdę nie wie...
    Jak dojdziemy do momentu połogu to pewnie będę marzyć żeby mała jednak siedziała w brzuchu jak najdłużej i najlepiej z niego nie wychodziła...

    Namyria lubi tę wiadomość

    oar89n739mpxwn5r.png
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny wczoraj dotarła do mnie przesyłka od mamy i mam dwie lektury grube do przeczytania hehe odnośnie macierzystwa bo siostra cioteczny podrzuciła mamie a ponadto Dużooo słodkości i własnej roboty chleby😁 a i wczoraj musiałam odmówić przyjaciółce przyjazdu na wesele bo odbędzie się na koniec czerwca i powiedziałam że nie dam rady już przyjechać bo za daleko 4godz drogi mam do domu rodzinnego więc już nie chce ryzykowac

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynaorzeszka wrote:
    Hejka wszystkim! Wracam tutaj po wielu miesiącach nieobecności ale bardzo często was podczytuje 😁
    Kagu możesz mi zmienić imię mojej malutkiej z Zosia na Maja. Rodzicom nie spodobało się że będzie Zośka więc zmieniliśmy. Chociaż oni zawsze mają jakieś ale 😂
    O kolejna Maja będzie 😊 Piękne imię 😁


    Dziewczyny ja nadal nadrabiam ;-) Co już nadgoniłam, to znów kilka dni miałam mniej czasu i zaległości narobiłam 😅

    Kagu Wpisz mi w wolnej chwili wizytę 22.05 :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa1303398d50.jpg

    No i kupiłam wczoraj tego mojego lwa 😍


    A ja Wam powiem, że może to złe podejście ale nie mam zamiaru online oglądać żadnych szkół rodzenia itp.
    Już ostatnio po przeczytaniu dość technicznej książki przepłakałam cały dzień - nie będę mordować sie psychicznie.
    Co ma być to będzie. O całym tym przygotowaniu mam wrażenie i tak się wtedy zapomina. Zaufam mojemu lekarzowi , tej położnej.. wykupiłam ja , mam się skontaktować z nią w czerwcu. Ewentualnie podglądam tylko o pielęgnacji takiego malucha i tych już bardziej praktycznych rzeczach. Szczegóły porodu sobie daruje. Jeżeli dojdzie do porodu naturalnego mąż będzie obok o ile będzie taka możliwość . Długo biłam się z myślami ale widze jak bardzo boi się o nas i moje przemyślenia na temat tego czy nadal będzie miedzy nami tak samo itp to jakaś bańka mydlana, uświadomiłam sobie , ze on będzie tak przerażony , ze aspekty wizualne będą ostatnie rzeczy o jakich będzie myślał . Chce by był obok. Jest jedyna osoba na świecie , która jest mi w stanie pomoc, która wie jak wesprzeć , to jego dziecko . Chce by to była nasza wspólna sprawa od początku do końca.


    Co do cc - moj lekarz powiedział , ze jeśli będę bała się bardzo naturalnego porodu to podciągnie to właśnie pod fobie i zrobi mi cięcie. Wiec jeszcze się nad tym nie zastanawiam . Rozmawiałam wczoraj z koleżanka, stosowała ten balonik. Zapytam go o wizycie o niego. Podobno pomógł jej na tyle, ze nie nacinali jej i przez to bardzo szybko doszła do siebie.

    Kindoll, darkestfear, Bela, Kagu3, Kropka4, MartitaS, megson91, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Madzko Autorytet
    Postów: 259 517

    Wysłany: 16 maja 2020, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie balonika to ta Polozna mówiła że generalnie musi być pozwolenie od ginekologa. I że niewłaściwie stosowany może być przyczyną nietrzymania moczu.
    Mówiła tez o pozycjach wertykalnych rodzenia, że wtedy mniejsze ryzyko pęknięcia/nacinania bo dziecko idzie z góry na dół i nie ma takich „napięć” skory jak w pozycji leżącej.

    Powiem Ci Nadzieja że ja tez nie do końca to wszystko chciałam wiedzieć, pomyślałam że pójdę na żywioł, ale po tych zajęciach uświadomiłam sobie jedną bardzo ważna rzecz: dobrze wiedzieć co może się wydarzyć i jak się do pewnych sytuacji przygotować.

    Nadzieja777 lubi tę wiadomość

    oar89n739mpxwn5r.png
  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 16 maja 2020, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darkestfear wrote:
    Ja dzisiaj jade do rodzinki na mazury, troche sie stresuje ta dluga podroza no i kwestia korony, ale tez bardzo sie ciesze, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok 🙈
    Będzie wszystko dobrze, udanego wyjazdu!

    darkestfear lubi tę wiadomość

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 16 maja 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzko wrote:
    Odnośnie balonika to ta Polozna mówiła że generalnie musi być pozwolenie od ginekologa. I że niewłaściwie stosowany może być przyczyną nietrzymania moczu.
    Mówiła tez o pozycjach wertykalnych rodzenia, że wtedy mniejsze ryzyko pęknięcia/nacinania bo dziecko idzie z góry na dół i nie ma takich „napięć” skory jak w pozycji leżącej.

    Powiem Ci Nadzieja że ja tez nie do końca to wszystko chciałam wiedzieć, pomyślałam że pójdę na żywioł, ale po tych zajęciach uświadomiłam sobie jedną bardzo ważna rzecz: dobrze wiedzieć co może się wydarzyć i jak się do pewnych sytuacji przygotować.


    Ja po przeczytaniu tamtej książki nie chce wiedzieć niczego więcej 🥺, bo jak się wkręce w to mocniej to chyba umrę ze strachu i nie pójdę na zaden poród 😳
    Tak, balonik oczywiście tylko po konsultacji i braku przeciwskazan ale wiesz - chwytam się wszystkiego. Łącznie z olejkiem z wiesiołka 🤔 cokolwiek choć na chwile pomoże mi przemoc się psychicznie to tego się trzymam 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 12:03

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 16 maja 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darkestfear wrote:
    Ja dzisiaj jade do rodzinki na mazury, troche sie stresuje ta dluga podroza no i kwestia korony, ale tez bardzo sie ciesze, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok 🙈


    Wszystko będzie dobrze ❤️ Naciesz się bliskimi 😘

    darkestfear lubi tę wiadomość

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 16 maja 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio bardzo poważnie rozmawiałam z partnerem właśnie na temat porodu rodzinnego. I powiedziałam o swoich obawach w trakcie porodu i że chciałabym żeby był przy mnie ale jeśli nie chce to nie będę go zmuszała do tego. I on jak dla mnie powiedział cudowna odpowiedź że pewnie ma obawy bo był już przy porodzie przy byłej żonie i źle to wspomina ale to nie jest ważne. Chcę mnie wspierać i to zrobi i bez znaczenia jest to czy chce czy nie tylko ja jestem najważniejsza w tym momencie

    Nadzieja777, MartitaS, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 16 maja 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi szkoła rodzenia dużo dała jeżeli chodzi o późniejsza opiekę nad dzieckiem, dbanie o kikut, żółtaczka, kąpiel, kolki itp. A jeżeli chodzi o sam poród, to mam wrażenie że tutaj instruowanie na bieżąco przez położna było najważniejsze, bo mi ciężko było zebrać myśli, człowiek skupiał się na przeżyciu :) a nie na wspominaniu co powiedziała babeczka miesiąc wcześniej :)
    Aczkolwiek zdecydowanie warto znać trochę technikalii porodu żeby się chyba oswoić z tym że i krew i brud i nieczystości się mogą pojawić a nacięcie nie jest końcem świata.
    Fajnie tez wiedzieć czego można się spodziewać w szpitalu w którym się rodzi, jakie stosują techniki łagodzenia bólu i porodu (bo to że pięknie piszą na stronie nie zawsze się tak ma do ostateczności).
    I też nie każdy poród pozwala na wszystko, zdążą się że człowiek musi być non stop podpięty pod ktg i w łeb idą nasze miesięczne plany skakania na piłce.

    Ja jestem z tych co lubią wiedzieć, jakie są różne możliwości, opcje, nawet te niezbyt fajne i te których bym nie rozważała. Bo jak się nastawie na coś, czego później nie ma (nawet jeżeli argumenty przemawiają za innym rozwiązaniem) to ciężko to znoszę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 12:18

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
‹‹ 773 774 775 776 777 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ