❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadzieja777 wrote:A swoją droga taki pessar zakłada się w szpitalu czy jak ? 🤔🤔🤔
25.03 - 320 g
29.04 - 700 g
27.05 - 1153 g
24.06 - 1880 g
15.07 - 2480 g
-
madziab wrote:Mi w poprzedniej ciąży zakładali w szpitalu bo lekarz powiedział że to ciało obce i organizm różnie reaguje No i u mnie tak było że zaczęły się regularne skurcze po założeniu... W szpitalu w porę mogą na takie rzeczy reagowac i u nas wyciszyli kroplowkami.
Oj, to trochę mnie przestraszyłaś.. ja na razie czuje się ok, nie czuje nawet, że go mam.
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A)beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
kasia_pra wrote:Oj, to trochę mnie przestraszyłaś.. ja na razie czuje się ok, nie czuje nawet, że go mam.
To że go nie czujesz to znaczy że jest właściwie założony. To że u mnie tak było to nie znaczy że to reguła. Jak już pisały dziewczyny przede wszystkim ufajmy swoim lekarzom.
Edit: jesteśmy w tym samym wieku 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 20:03
kasia_pra lubi tę wiadomość
25.03 - 320 g
29.04 - 700 g
27.05 - 1153 g
24.06 - 1880 g
15.07 - 2480 g
-
Cześć dziewczyny, choć czytam ten wątek od początku to dopiero teraz postanowiłam się przywitać. Dziś byłam na USG i dopiero teraz do mnie dociera że może być wszystko dobrze. Po wcześniejszym poronieniu nie potrafiłam się cieszyć tą ciąża. Dziś jestem w 28+2 tyg,termin na 16 sierpnia a moja Marysia waży już 1311g. Od dzisiaj zaczynam przygotowania na przyjęcie mojego szczęścia. Teraz już musi być dobrze 😄
madziab, Nadzieja777, AgaG88, ticia9, kasia_pra, AsIuLa2020, Bela, Evli, MartitaS, m@rzenie, aniołkowa_mama, Asasa, pati_zuzia83, Marta35, Kindoll, Madzko, megson91, Kagu3, Kropka4, Malutka_94, OranżadA, agniecha2101 lubią tę wiadomość
👩 38
Pcos, insulinooporność, AMH 14,8
Reszta badań ok
🧑 38
Morfologia 3%
............................................
Starania od 2018
Luty 2019 poronienie 10 tc💔
Badania genetyczne Ok
Wrzesień, październik, listopad 2019 cykle stymulowane clo + ovitrell
Sukces 13 sierpnia 2020r urodziła się córeczka❤️
.......................................................
Od roku starania o rodzeństwo bezskuteczne...
Czerwiec 2024r kwalifikacja do programu MZ
I procedura
Lipiec- punkcja (22 komórki 1 zarodek 4BB)
16.08 transfer nr 1❄️ ❌️
II procedura
08.10 histeroskopia ✅️
21.12 -start stymulacji Menopur 150j
25.12- zwiększenie Menopur do 225j.+ Orgalutran
04.01 punkcja > pobrano 22 komórki z czego 8 dojrzałych
Mamy 2 ❄️❄️
05.02 g.12:30 transfer nr 2❄️
9 dpt - beta 15,39 cb ❌️
13.03 g.14:20 transfer nr 3 ❄️
9 dpt beta 0,5 ❌️ -
Mamuśka☺️ wrote:Przepływy ci badał lekrz na wizycie czy byłaś u chirurga? Ja się boję co mi powie o tych moich d dimerach no i biodrze. Chwilę posiedzę lub l poleżę na prawym boku i mam zdrętwiałe całe Udo 😐
A powinien chirurg🤔 lekarz, ale ja mieszkam w Anglii I Tu jest inny system, styl prowadzenia ciazy🤷♀️Mamuśka☺️ lubi tę wiadomość
-
Witaj Malcia😉 dziewczyny ja dziś miałam męczący dzień o 5 rano pobudka przez małego i co się przewróciłam na któryś bok to on razem ze mną i dawał popis od środka też że nie byłam w stanie usnąć znowu. No jeszcze takiego aż bombardowania nie miałam aż się przestraszyłam że coś może złego się dzieje. A jak już przysnęłam to po 2godzinach znów mnie obudził i tak w kółko i dwa razy obudziłam się dziś na plecach ale cały dzień daje o sobie znac więc aż tak się nie martwię.
Madzko lubi tę wiadomość
-
madziab wrote:Spokojnie 😉
To że go nie czujesz to znaczy że jest właściwie założony. To że u mnie tak było to nie znaczy że to reguła. Jak już pisały dziewczyny przede wszystkim ufajmy swoim lekarzom.
Edit: jesteśmy w tym samym wieku 😉
Ufam lekarce, co mi pozostajewidocznie większe ryzyko było, żeby czekać na wynik posiewu niż założyć pessar od razu. A profilaktycznie mam globulki to w razie czego pomogą.
Oo, to jesteśmy rówieśniczkamitylko ja pierworódka
madziab lubi tę wiadomość
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A)beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
Ja tam zaufania do lekarzy nie mam. Teraz mam swietna lekarke ktora dobrze prowadzi mi ciaze, ale wszystko sprawdzam na wlasna reke po 10 razy i trzymam reke na pulsie. Po prostu wychodze z zalozenia, ze to tylko czlowiek. Jak bardzo by sie nie starala to moze popelnic blad przez nawet zwykle roztargnienie, no i przede wszystkim nikt nie zna tak dobrze mojego organizmu jak ja sama.
Takze doceniam jej zaangazowanie i wiedze, ale na pewno nigdy nie bede miec 100% zaufania. Bo jesli cokolwiek zostanie przeoczone to dla niej bede tylko kolejnym przypadkiem, a dla mnie moje dziecko to caly swiat, cale zycie i najdrozszy skarb.
kasia_pra wrote:Oj, to trochę mnie przestraszyłaś.. ja na razie czuje się ok, nie czuje nawet, że go mam.
Nie stresuj sie, skoro go nie czujesz i nic sie nie dzieje niepokojacego to widac dobrze Twoj organizm zareagowal.
To nie jest tak ze trzeba koniecznie w szpitalu zakladac, wiekszosc lekarzy robi to w gabinecie. Po prostu roznie do tego podchodza.
Miej pod reka nospe czy scopolan jesli zaczeloby sie cos spinac i tyle, badzmy dobrej mysli
Z posiewem tak samo sa rozne podejscia. Najczesciej jest tak, ze zakladaja jak jest juz wynik i jest wszystko ok. Ale niektorzy pobieraja posiew, zakladaja od razu i czekaja na wynik. Jak jest ok to super a jak cos wyjdzie w posiewie to dostaje sie globulki przy zalozonym juz pessarze i tyle.
Mamuśka☺️, Marta35 lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
W ogole to najlepsze zyczenia dziewczyny, dzisiaj nasze swieto
Od starszaka dostalam torcik. Wyjadl mi prawie caly... Takie to zycie matki wlasnie
Megson bardzo sie ciesze, ze jutro wychodziszI kasa zaoszczedzona... same pozytywy
))
megson91 lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Evli wrote:Pati obyś jak najdłużej była w dwupaku 🙏🏻 Dobrze że jesteś pod opieką. Dużo „odstaje” od tych cudownych norm?
Evil Dzieki❤ no ja sie czuje spokojna jak narazie. Dzis mi nie dali wymiarow, ostatnio bylo, ze glowka I brzuszek ok 20 centyla chyba, bo to sama sprawdzilam po wpisaniu w ichni calculator a kosc udowa I wszystkie kosci dlugie pozniej 3,to juz oni mi na raporcie napisali w tym drugim szpitalu bo na tym sie skupili I tydzien temu waga przez to wychodzicie 739g, stwierdzili, ale przeplywy byly ok. Dzis maly mial przeplywy ok w glowce I w brzuszku, tylko ten lozyskowy tak? Im sie nie podoba bo z tego co mi tlumaczyl przy tym rozkurczu czy jak to sie nazywa tak jakby stawal I po chwili znowu idzie w gore. Nie wiem czy mnie zrozumialas🙈
-
AgaG88 wrote:Dziewczyny a ile macie cm w brzuchu ? Ja się dziś zmierzyłam i jest 91 cm 🙈😂 ciekawe do ilu dobiję 😜
Witaj Malcia👋
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Mam pytanie odnośnie ułożenia dziecka w macicy,na każdym badaniu jest w pozycji miednicowej, dzisiaj również. Jak czuję ruchy to też zawsze wybija główkę pod moimi piersiami. Czy jest jeszcze szansa że zmieni pozycję na prawidłową?👩 38
Pcos, insulinooporność, AMH 14,8
Reszta badań ok
🧑 38
Morfologia 3%
............................................
Starania od 2018
Luty 2019 poronienie 10 tc💔
Badania genetyczne Ok
Wrzesień, październik, listopad 2019 cykle stymulowane clo + ovitrell
Sukces 13 sierpnia 2020r urodziła się córeczka❤️
.......................................................
Od roku starania o rodzeństwo bezskuteczne...
Czerwiec 2024r kwalifikacja do programu MZ
I procedura
Lipiec- punkcja (22 komórki 1 zarodek 4BB)
16.08 transfer nr 1❄️ ❌️
II procedura
08.10 histeroskopia ✅️
21.12 -start stymulacji Menopur 150j
25.12- zwiększenie Menopur do 225j.+ Orgalutran
04.01 punkcja > pobrano 22 komórki z czego 8 dojrzałych
Mamy 2 ❄️❄️
05.02 g.12:30 transfer nr 2❄️
9 dpt - beta 15,39 cb ❌️
13.03 g.14:20 transfer nr 3 ❄️
9 dpt beta 0,5 ❌️ -
cela1518 wrote:Witaj Malcia😉 dziewczyny ja dziś miałam męczący dzień o 5 rano pobudka przez małego i co się przewróciłam na któryś bok to on razem ze mną i dawał popis od środka też że nie byłam w stanie usnąć znowu. No jeszcze takiego aż bombardowania nie miałam aż się przestraszyłam że coś może złego się dzieje. A jak już przysnęłam to po 2godzinach znów mnie obudził i tak w kółko i dwa razy obudziłam się dziś na plecach ale cały dzień daje o sobie znac więc aż tak się nie martwię.
Z pare dni temu też miałam taki początek dnia od 6 miałam pobudkę jak leżałam na lewym to kopała w ten bok jak na prawy się przekręciłam to znowu w prawy kopała na wznak nie wygodnie. Cały dzień dawała o sobie bardzo znać. Myśle że nie ma się co martwić czasem bardziej dokazują nasze bąblasy🥰🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 20:45
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Zazu, dzięki
Mam pod ręką nospę. Mam też znów wrócić do luteiny 2 razy dziennie.
Tylko rzecz w tym, że ona mi założyła ten pessar i nie pobrała posiewu. Tylko profilaktycznie dala globulki..
No nic, za tydzień idę na kontrolę pessara to jeszcze spytam.
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A)beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️ -
Mąż złożył komodę😊 wstępnie poukładałam ubranka i rzeczy które mam dla bąblaska trochę w organizery a większość luzem. Jak układacie ubranka w komodzie żeby po pierwszym dobraniem całość zestawu nie robić bałaganu?
Teraz siedzę i ogladam otwieram i zamykam tą komodę😂🤣😆 nie jest to normalne zachowanie ale tak się cieszę jak na to patrze😍Evli, Kagu3, Mirabelka02, Kropka4 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Bela pewnie masz rację ale trochę byłam w szoku bo cały dzień taki. Robiłam od rana babeczki na słodko bo dziś szwagierka z dzieciakami przyjechała i siedzieliśmy na ogródku i nawet jak chodziłam to dawał o sobie znac i musiałam stanąć aż czasem się lekko skulalam bo tak się wwiercal w brzuch. Niby nie boli ale taki dyskomfort podczas chodzenia byl
Bela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalcia witaj ☺
Do mnie dziś przyjechała mama na dzień matki, bo trochę rano mnie brzuch bolał, więc to ona odwiedziła mnie i kupiła mi mały tort w kształcie serduszka mówiąc, że teraz ja też powinnam obchodzić dzień matki. Rozwaliła mnie tym i przebeczalam pol dnia, oczywiście to było pozytywne wzruszenie i to pewnie przez hormony tak intensywne ,ale każdego dnia coraz bardziej to wszystko do mnie dociera.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2020, 21:20
Madzko, Mildred lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marta35 wrote:Kasia_pra jakbyś jednak miała jakieś delikatne skurcze czy bóle w dole brzucha po założeniu pessara to podobno jest to norma .Mnie przez 3 dni trochę bolało, chyba organizm się przyzwyczajał, teraz jest o niebo lepiej.
Na razie mam wrażenie ucisku na pęcherz, ale to może dzidzia po prostu uciska. A pessar jednak taki mały nie jest no i to ciało obce, więc pewnie organizm musi trochę przywyknąć. A czy lekarka Ci mówiła kiedy planuje Cingo zdjąć? Ja zapomniałam o to spytać.
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A)beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️