❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaG88 wrote:Nadzieja piękny 😍 gdzie zamawiałaś? 😊
Tuli otuli ❤️
AgaG88, Wiedzma lubią tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualny
-
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, ja po wizycie odnośnie twardnień.
Zrobili mi KTG, które wyszło bardzo ladnie, więc ulżyło
zwiększył mi lekarz jedynie dawkę duphastonu z 2x1 na 4x1. Mam nadzieję że to pomoże 
A mam pytanie do dziewczyn które chodzą na podwójne wizyty, prywatnie i NFZ.
Macie wtedy dwie karty ciąży u każdego z osobna? Czy jak to wygląda? Czepiają się że chodzicie jeszcze do kogoś innego.?
Ja chodzę na NFZ i prywatnie mam dwie karty ciąży, lekarze są poinformowani o tym. NFZ to taka babeczka starsza, mniej wykształconą ze starym sprzętem, zawsze grzebie w pochwie i określa szyjkę u niej mój dziec zawsze jest mniejszy, a pomiary dziecko robi tylko 3 razy na całą ciąża no i darmowe badania na NFZ , A prywatnie profesor ordynator w szpitalu, sprzęt super specjalista perinatologii ogólnie dzięki niemu dziecko żyje i ma się dobrze. Jak on zrobi USG to jestem spokojna.
A co do twardnien, mój prof twierdzi że macica może się śpiac nawet 100 razy dziennie ważne jest jak ona wpływa na szyjkę. A skracanie takie jak moje czyli stopniowe z 3,6 na 3,2 później na 2,8 mniej więcej co 4 tygodnie to normalnie, ale dla mojego świętego spokoju i aby chuchać i dmuchać w końcu to moja 4 ciąża i pierwsze dziecko, biorę luteinę od początku i magnez b6,i mam wziasc relanium jak będzie boleć i będą skurcze no i leżeć ale nie panikować bo wszystko mieści się w normach. Pewnie jak szyjka się skroci jeszcze bardziej czyli mniej niż normy przewidują to zacznie działać ostrzej tj pesser czy szew. Najważniejsze że moja jest twardna zamknięta i przy ucisku się nie otwiera i nie ma lejka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2020, 14:52
-
Gratulacje udanych wizyt 😊👍
Moja mała jest jakaś spokojniejsza od wczoraj. Zazwyczaj czuje ja cały dzień. W nocy jej nie czyje żeby kopała chyba śpi razem ze mną nad ranem parę kopnięć. Po śniadaniu położyłam się na boku i było ponad 10 ruchów w mniej niż 20 minut ale jakoś się martwię. Detektor w ruch poszedł serduszko ładnie bije ponad 140. Teraz mam takie uczucie że kopie mnie ale tak nisko w pęcherz chyba. Mam uczucie że te ruchy są stłumione pewnie przez łożysko na przedniej ścianie? W środę dopiero wizyta nie wiem czy wytrzymam..
Dziewczyny, które maja łożysko na przedniej jak u was???
Dziś mam dzień kuriera paczka z Gemini i rożek podusia i kocyk dostałam. Mega mi się podoba🥰🥰😍
Pokaże wam😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2020, 15:10
Nadzieja777, AgaAgnieszka1989, MartitaS, Kropka4, m@rzenie, megson91, Iskierka87, Kagu3, pati_zuzia83, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Agnessa wrote:Dziewczyny z podwyższonymi d-dimerami bez obrzękow itp. jak u was potoczyły się sprawy? Jakas dalsza diagnostyka? Właśnie mi wyszły 1450 przy normie 400. Nie mam obrzękow, lekarz jutro.
Daj znać co ci lekarz powiedział na ten twój wynik? Do jakiego lekarza idzesz?
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
nick nieaktualnydarkestfear wrote:Kagu! Jaki szpital polecasz w Olsztynie? Jeszcze tydzien bede tutaj, a najblizej mam do Olsztyna, ale nawet nie wiem ktory szpital w razie w wybierac..
Ja z opinii znajomych i ludzi z pracy polecam oczywiście wojewódzki . Ma największą referencyjność, najlepszych specjalistów
Dalej miejski, chociaż ja tam rodziłam i nie chcę drugi raz, ale obiektywnie - porodówka ladna, nowoczesna, dostęp do znieczulenia jest, ale anestezjolog z reguły jest zajęty, więc pozostaje gaz. Oba szpitale są nastawione na sn najbardziej, ale chyba w wojewódzkim szybciej zrobią ciecie, większa ostrożność. Sale poporodowe kilkuosobowe w obu szpitalach.
Porody niepowiklane- polecany jest Malarkiewicz. Sale jedno, dwuosobowe. Ale jak coś sie dzieje, to wiozą dziecko do Wojewódzkiego.
Iskierka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWyszłam dziś na główną stronę forum i poraziło mnie jak dużo mamy wpisow w porównaniu do innych miesięcy. ☺
Bela,Nadzieja śliczne rożki 😍
Ja poszłam na całość z zakupami i został mi już tylko wózek i chyba zamówię go na dniach,bo podobno przez tego cholernego koronawirusa jest problem z dostępnością w magazynach i trzeba czekać kilka tygodni.
Karuzela nad przewijak zrobiona, jeszcze tylko zostaje mi poprać i uprasować kilka ton ubrań
Nadzieja777, MartitaS, Evli, Bela, Asasa, Kropka4, ticia9, m@rzenie, aniołkowa_mama, megson91, kasia_pra, Iskierka87, Kagu3, Mirabelka02, tym_janek, pati_zuzia83, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Skąd ten rożek?Bela wrote:Gratulacje udanych wizyt 😊👍
Moja mała jest jakaś spokojniejsza od wczoraj. Zazwyczaj czuje ja cały dzień. W nocy jej nie czyje żeby kopała chyba śpi razem ze mną nad ranem parę kopnięć. Po śniadaniu położyłam się na boku i było ponad 10 ruchów w mniej niż 20 minut ale jakoś się martwię. Detektor w ruch poszedł serduszko ładnie bije ponad 140. Teraz mam takie uczucie że kopie mnie ale tak nisko w pęcherz chyba. Mam uczucie że te ruchy są stłumione pewnie przez łożysko na przedniej ścianie? W środę dopiero wizyta nie wiem czy wytrzymam..
Dziewczyny, które maja łożysko na przedniej jak u was???
Dziś mam dzień kuriera paczka z Gemini i rożek podusia i kocyk dostałam. Mega mi się podoba🥰🥰😍
Pokaże wam😊
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
https://bajkowewnetrzakids.pl/kolekcje/
Maja piękne kolekcje dla dziewczynek i chłopców. Nie mogłam się zdecydować.
Marta35 super ta karuzela wyszła. Ślicznie wyglada na dodatek sama zrobiłaś👍👏🏻🙂
to_tylko_ja lubi tę wiadomość
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Bela wrote:Gratulacje udanych wizyt 😊👍
Moja mała jest jakaś spokojniejsza od wczoraj. Zazwyczaj czuje ja cały dzień. W nocy jej nie czyje żeby kopała chyba śpi razem ze mną nad ranem parę kopnięć. Po śniadaniu położyłam się na boku i było ponad 10 ruchów w mniej niż 20 minut ale jakoś się martwię. Detektor w ruch poszedł serduszko ładnie bije ponad 140. Teraz mam takie uczucie że kopie mnie ale tak nisko w pęcherz chyba. Mam uczucie że te ruchy są stłumione pewnie przez łożysko na przedniej ścianie? W środę dopiero wizyta nie wiem czy wytrzymam..
Dziewczyny, które maja łożysko na przedniej jak u was???
Dziś mam dzień kuriera paczka z Gemini i rożek podusia i kocyk dostałam. Mega mi się podoba🥰🥰😍
Pokaże wam😊
Bela ja mam łożysko na przedniej ścianie i wcześniej miałam wrażenie, że mały mocniej mnie kopał i częściej. Ale już sama nie wiem czy to moje przewrażliwienie bo wchodzimy w ten moment, że ruchy trzeba mieć pod kontrolą i chyba za bardzo się na tym skupiam ale była u mnie położna przed wczoraj i mówiła że od 31tc mam zwracać uwagę na te ruchy i ich regularność a na razie na spokojnie i słuchałyśmy razem serduszka i mówiła, że jest wszystko dobrze. Mały też chyba się cały czas obraca i intensywność ruchów chyba też od tego zależy.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Piękne zakupy dziewczyny ❤️
Marta karuzelka wyszła mega ❤️❤️❤️
Co do ruchów to ja mam łożysko na przedniej ścianie. Ruchy czuję nadal bardzo delikatne ale jakoś nie panikuję z tym liczeniem. Moja najstarsza córka praktycznie nie kopała, czułam głównie jej czkawkę. I jest mega spokójną osóbką, za to druga była szalona w brzuchu i tak jej zostało 🤪 Myślę, że najmłodsza będzie po prostu spokojnym dzieckiem i tyle 😁
megson91, Bela lubią tę wiadomość
-
Ja generalnie chodzę prywatnie na wizyty ale na pon umówiłam się dodatkowo na NFZ w ogóle się ździwiłam dzisiaj dzwoniąc, że tak szybko będzie termin wolny. Jeszcze przed wejściem do gabinetu dopytam czy to na pewno na NFZ bo aż ciężko w to uwierzyć 😂
No troszkę po tych przebojach w szpitalu boję się jaka będzie reakcja lekarza, że dopiero teraz przychodzę ale powiem mu wprost, że prowadzę ciążę prywatnie ale 100 km od miejsca zamieszkania i że bliżej końca ciąży chcę mieć drugiego lekarza pod ręką bo to różnie bywa no i spróbuje uzyskać receptę na immunoglobuline bo czytałam, że jest refundowana ale nie wszyscy na NFZ są przychylni żeby ot tak wypisać no ale może się uda. Ale boję się jak dziecko że znowu będą mieć jakieś pretensje i w ogóle bo to różnie bywa no ale spróbuje. Najwyżej nic z tego nie wyjdzie i tyle. Tylko nie wiem czy mam go prosić o założenie drugiej karty ciąży na tym etapie czy dać tę swoją?
Mildred lubi tę wiadomość
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
dopiero wróciłam do domu, ale co się dzisiaj nastresowałam na wizycie to moje...
najpierw lekarz zobaczył moje wyniki po krzywej i mówi do mnie, że jest bardzo źle, że cukrzyca, że za wysokie wyniki i muszę iść do szpitala na diagnostykę i ponowne badanie. Wypisał mi skierowanie na poniedziałek i zdążył zestresować, po czym spojrzał na wyniki i mówi "a nie. źle spojrzałem... nie jest tak źle" cukrzycę mam i cukry mam badać, ale szpital mi odpuścił myślał że mój wynik po 1h to po 2h i stąd chciał dać skierowanie
a potem na usg okazało się, że maluszek ma problem z serduszkiem
nie domyka się jedna zastawka. Ogólnie wszystko inne jest jak najbardziej w porządku i serce jakie tako nie ma większych wad, ale zastawkę musimy sprawdzić za 3 tygodnie. Lekarz pociesza, że w 95% problem do końca ciąży znika i wszystko powinno być dobrze, ale jednak już lekkiego stresa złapałam. Prawdopodobnie jest to od tej infekcji, której nie mogę wyleczyć dzisiaj pobraliśmy kolejny wymaz dla sprawdzenia co i jak i mam nadzieję, że w końcu się udało. Poza tym wymiarowo idealnie jest na 50 centylu i waży 1100g. Szyjka się minimalnie skróciła z 3,4 cm na 3 cm, ale trzyma mocno i powinnam do terminu wytrzymać
a tutaj pozdrawia nasz nadal bezimienny syn
kolejna wizyta za 3 tygodnie i mam nadzieję, że to już będą same dobre wieści
Kropka4, i_ka, m@rzenie, ticia9, Kagu3, MartitaS, megson91, Malutka_94, aniołkowa_mama, tym_janek, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBela, Nadzieja jakie cudne rożki 🤩
I_ka ja też zaszalałam na sh ale tym razem o kupiłam siebie. Kupiłam min kilka sukienek co by pasowały na brzuchol i szlafroczek do szpitala. Małej oczywiście też musiałam kupić chociaż cos drobnego i znalazłam całkiem fajny śpiworek 🙂 jestem zadowolona. Ostatnio już 4 prania tylko małej rzeczy to chyba już wystarczy 🙈
Mała_Gwiazdka nie martw się na zapas zapewne będzie tak jak lekarz mówi u nas był problem z nereczka wcześniej i gin mówił że trzeba będzie obserwować tymczasem na ostatniej wizycie już nie było śladu że coś jest nie tak i powiedział że tak czasem się zdarza ale samoistnie zanika i jest ok także myślę że u Was będzie tak samo. Zdrówka dla maluszka, będzie dobrze 😘 -
Mała_Gwiazdka wrote:dopiero wróciłam do domu, ale co się dzisiaj nastresowałam na wizycie to moje...
najpierw lekarz zobaczył moje wyniki po krzywej i mówi do mnie, że jest bardzo źle, że cukrzyca, że za wysokie wyniki i muszę iść do szpitala na diagnostykę i ponowne badanie. Wypisał mi skierowanie na poniedziałek i zdążył zestresować, po czym spojrzał na wyniki i mówi "a nie. źle spojrzałem... nie jest tak źle" cukrzycę mam i cukry mam badać, ale szpital mi odpuścił myślał że mój wynik po 1h to po 2h i stąd chciał dać skierowanie
a potem na usg okazało się, że maluszek ma problem z serduszkiem nie domyka się jedna zastawka. Ogólnie wszystko inne jest jak najbardziej w porządku i serce jakie tako nie ma większych wad, ale zastawkę musimy sprawdzić za 3 tygodnie. Lekarz pociesza, że w 95% problem do końca ciąży znika i wszystko powinno być dobrze, ale jednak już lekkiego stresa złapałam. Prawdopodobnie jest to od tej infekcji, której nie mogę wyleczyć dzisiaj pobraliśmy kolejny wymaz dla sprawdzenia co i jak i mam nadzieję, że w końcu się udało. Poza tym wymiarowo idealnie jest na 50 centylu i waży 1100g. Szyjka się minimalnie skróciła z 3,4 cm na 3 cm, ale trzyma mocno i powinnam do terminu wytrzymać
a tutaj pozdrawia nasz nadal bezimienny syn
kolejna wizyta za 3 tygodnie i mam nadzieję, że to już będą same dobre wieści
Mała gwiazdka wcale mnie nie dziwi Twój stres ale bądź spokojna 😘 skoro lekarz mówi, że do końca ciąży będzie okej to na pewno ma rację i tak będzie 🙂 a na połówkowych było wszystko dobrze? Bo wiem, że serduszko sprawdzają. Miałaś normalne USG czy to było III trymestru? Głowa. Do góry, synek jest silny i przystojniak z niego 😍
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Gwizdka tez słyszałam, ze ta wada zastawki bardzo często sama znika, także nie martw się.
Iskierka ja sobie tez kupiłam dwie rzeczy, ale większe, bo kurtkę i sweter, ale dla małej to chyba z 15, w tym śpiworek, 4 sweterki, kurtkę i sukienkę jeansowa na później i oczywiście bodziaki i pajace. Jestem zakochana w sweterkach i boje się, ze moje dziecko będzie w nich chodzić w sierpniu, bo takie malutkie kupiłam
Ale jak widzę zdjęcia takich kruszynek w sweterku to jest to takie urocze. Zrobiłam dzis 3 prania, wiec jutro czeka mnie prasowanie. W następnej kolejności będę prała kocyki, ręczniki i pościel.
Łaskawie odpisał mi pan od łóżeczka, twierdzi, ze czekają na dostawę i w przyszłym tygodniu powinnam mieć łóżeczko. No zobaczymy...
Iskierka87, Bela lubią tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Mała gwiazdka wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Nie martw się na zapas ❤️
Moja koleżanka miała wczoraj prenatalne i wyszło jej wielowodzie. Nawet nie wiedziałam , ze w tę stronę można. 🤔 ma nie uciskać brzucha i na kolejnej szybkiej wizycie sprawdzić czy tych wód nie ubywa a jeśli nie to będą jej je odciągać 😳
Co do mnie- zastanawiam się czy tryb życia który prowadzę od wizyty jest ok. 🤔 mogłaby któraś z Was mi powiedzieć? Rano wstaje, ogarniam facjatę i idę do salonu . W salonie nie robię nic oprócz tego, ze usiądę sobie na kanapie, skontroluje kolor lub zajmuje się kalendarzem. Dziś jeszcze zahaczyłam o aptekę . Później wracam do domu i już od ok 13-14 sobie poleguje . Wstaje tylko do lodówki lub toalety , ewentualnie po coś. 🤔 nie wydaje mi się to jakoś aktywnym trybem życia i może pomoże, bo nie ukrywam, ze strasznie chce jechac nad to morze i może się uda. Nie chciałabym zrobić czegoś co może wpływać na skracanie się tej szyjki. Jakie czynności są kompletnie zabronione? Zabronił mi sprzątać wiec nie sprzątam, mam prowadzić 10-15% swojej normalnej aktywności wiec wydaje mi się, ze tak chyba jest 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2020, 17:55
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Mała gwiazdka polubiłam wiadomość za te dobre informacje i cudnego synka 😍 jeśli chodzi o serduszko to bardzo współczuję. Wierzę, że wszystko będzie dobrze ale jednak w takiej sytuacji ciężko się nie stresować... Co innego jak chodzi o siebie, a co innego jak o dziecko. Trzymam mocno kciuki, żeby do porodu ten problem sie rozwiązał.
W ogóle to ja cały czas siedzę na siepomaga i jak widzę cierpienie tych biednych dzieci to aż mnie skręca w środku. Najbardziej na świecie boje się, że moje dziecko mogłoby tak cierpieć... Każdego dnia modlę się ,żeby to małe w brzuszku urodziło się zdrowe i żeby tych starszych nie dopadło nic złego...
