Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Vilka wrote:Od jakichś dwóch tygodni doskwiera mi ból i drętwienie dłoni, zwłaszcza z rana. Macie na to jakieś sposoby? I czy też wam takie coś dolega albo dolegało w poprzednich ciążach? Rozmawiałam z położna, mówiła o masażu dłoni piłeczka, ale to nie pomaga.
Mnie drętwieje prawe udo jak stoję bez ruchu przez 15 minut np, albo jeśli dużo pospaceruje. Miałam to samo w poprzedniej ciąży pod koniec. Dziecko uciska na nerw w kręgosłupie podobno, trzeba przetrwać. Uciążliwe bo jak ostatnio poszliśmy na spacer to pod koniec co kawałek musiałam usiąść na ławce (wystarczy minuta na siedząco i przechodzi, niestety coraz szybciej znów dokucza aż nie odpocznę).
-
U nas też położenie się na boku aktywuje malucha i zaczyna się rozpychać, ale podobno ten lewy bok jest w porządku, lepszy niż na wznak. U mnie jak za długo poleżę na plecach, nawet na półsiedząco to oddech mi się spłyca a serce szybciej uderza, więc unikam tej pozycji. Lekarz uspokaja, że dziecku nic sie nie stanie, byle by nie leżeć centralnie na brzuchuMaura wrote:Vilka czasem czuje dretwienie dłoni, ale nie dokucza mi bardzo, nawet w ciagu dnia jak poleżę, nie tylko rano. Za to mam problem ze spaniem,kładąc się na boku prawym lub lewym mała po chwili daje o sobie znać, bardzo się wierci, mam wrażenie, że jej jest niewygodnie i kładę się wysoko na poduszkach w pozycji polsiedzacej, nie powiem, żebym się wysypiala jakoś szczególnie;) pobudka mniej więcej, co 2-3 godziny. Macie podobne odczucia?
ja podkładam między uda poduchę ciążową i to troche pomaga przyjąć dobrą pozycję.
Maura lubi tę wiadomość
-
Salea wrote:U mnie jak za długo poleżę na plecach, nawet na półsiedząco to oddech mi się spłyca a serce szybciej uderza, więc unikam tej pozycji.
Mam dokładnie tak samo. Leżenie na plecach odpada. I dokuczliwe to jest, nie powiem, ale w ciągu dnia tylko, bo w sumie w nocy jak się budzę to czasami na plecach.Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
Evellka93 wrote:A macie krwawienie z nosa ? Tak mi dokucza z jednej dziurki co chwile przy schyleniu , dmuchaniu nosa , zawsze z jednego miejsca mi leci .
Co do drętwienia to też ręce i noga lewa ta przy której czuje ciągniecie w pachwinie .
Ja mam takie krwawienie raz dwa razy dziennie od tygodnia, tylko z lewej dziurki. Bierzesz acard albo neoparin?
Kocia i Psia mama 😺🐶
👰♀️🤵♂️ 18.04.2015r
-
Też mam krwawienie z nosa, ale nie codziennie i zwykle rano, później samo przechodzi, ale tylko podczas dmuchania nosa.Evellka93 wrote:A macie krwawienie z nosa ? Tak mi dokucza z jednej dziurki co chwile przy schyleniu , dmuchaniu nosa , zawsze z jednego miejsca mi leci .
Co do drętwienia to też ręce i noga lewa ta przy której czuje ciągniecie w pachwinie .
-
Obserwujcie drętwienia dłoni, bo to może być zespoł cieśni nadgarstka, w pierwszej ciązy mnie złapał i brrr, nie polecam. Teraz jest git na szczęście.
Byliśmy wczoraj na festynie rodzinnym w przedszkolu z okazji Dnia Dziecka, okazuje się, że mnóstwo rodziców ma drugiego mniejszego maluszka i pocieszali mnie, że nie jest źle, że zazdrość jest do opanowania, a więź między rodzeństwem, zwłaszcza tej samej płci, to coś fantastycznego. Liczę na to mocno 🥰
Mum, wife, lawyer 👨👩👧👧👜
08.2019 👧
07.2023 👧 -
Hihi hihi ktoś Ci głupot nagadał 😅Mellow wrote:Obserwujcie drętwienia dłoni, bo to może być zespoł cieśni nadgarstka, w pierwszej ciązy mnie złapał i brrr, nie polecam. Teraz jest git na szczęście.
Byliśmy wczoraj na festynie rodzinnym w przedszkolu z okazji Dnia Dziecka, okazuje się, że mnóstwo rodziców ma drugiego mniejszego maluszka i pocieszali mnie, że nie jest źle, że zazdrość jest do opanowania, a więź między rodzeństwem, zwłaszcza tej samej płci, to coś fantastycznego. Liczę na to mocno 🥰
Wszystko zależy od różnicy w wieku, temperamentu, danej sytuacji. Zazdrość jest straszna do opanowania a ty zawsze źle wybierzesz, bo któreś poczuje się zranione 🤣 może te więzi są ale później ale też później są inne problemy. A płeć nie ma znaczenia. Moi się lubią, syn jest wpatrzony w siostrę ale jak się kłócą toć jest masakra. Inne mamy co mają dwie córki mają podobnie. Awantury o pierduły, bo ona biegnie szybciej, bo ma więcej żelków itp 🙈 nie jest różowo 😅 a z wiekiem jest gorzej. Ale i tak warto się przemęczyć i męczyć dalej. Po prostu inny poziom wtajemniczenia się uruchamia.
Moi mieli 2,5 roku różnicy a teraz będzie dużo większa i trochę się boję co to będzie za te półtora roku 🤣🙈
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
U naszych znajomych wiekszosc mowi ze najgorszy okres byl wtedy kiedy mlodsze mialo ok 2 lat. Niektórzy mowia ze starszemu dziecku mlodsze rodzeństwo bylo obojętne na poczatku a zainteresowanie pojawiło sie dopiero gdy dziecko bylo bardziej kontaktowe.
Arga moja corka ma 5 lat a siostry syn 2 lata jak sa razem i patrze na nich jak ladnie sie bawia a zaraz leci awantura za wantura o wszytsko nawet o to ze ja dotknął i ja to bolało ,mlody wszedl w okres to moje wiec jest wiecej awantur. A mimo wszytsko sa za soba bardzo . Jak patrze na ta relacje to wlasnie wydaje mi sie ze ten okres w rodzeństwwie bedzie najgorszy .
-
Tak, bunt dwulatka i trzylatka jest straszny. Syn długo nie mówił tylko gryzł bo się denerwował na siostrę i to akurat tak od półtora roku do trzech lat trwało 🤣 teraz też o pierduły się kłócą i obrażają. Chociaż w większości umieją się bawić to te momenty są dla mnie jak płachta na byka 😅
-
No właśnie słyszałam, że 1,5-2 lata różnicy to jest koszmar, ale 4-5 to już bardzo spoko. Dowiem się w praktyce 😉
Wzięliśmy się dziś za mycie tarasu, mebli ogrodowych i elewacji, dałam radę zrobić tylko dół i nie żyję ze zmęczenia 🙈 Juz się do niczego nie nadaję na tym etapie ciąży 😑
Mum, wife, lawyer 👨👩👧👧👜
08.2019 👧
07.2023 👧 -
u mnie ostatnio na wizycie szyjka byla skrocona ale nie wiem ile dokładnie miala ale zamknieta . W pisrwszej ciazy od konca 6 miesiaca miamam na opuszek,od 36 szyjka calkowicie zgładzona a corka urodzia sie 3 dni przed terminem. Tydzien przed porodem mialam rozwarcie 2.5cm .Marrud88 wrote:Dziewczyny a jak Wasze szyjki po ostatnich wizytach? U mnie 3 cm i ujscie zewnętrzne drożne na opuszkę palca. W pierwszej ciazy na tym etapie miałam wszystko pozamykane na 4 spusty
-
A poród jak przebiegł? Dość szybki był?welonka wrote:u mnie ostatnio na wizycie szyjka byla skrocona ale nie wiem ile dokładnie miala ale zamknieta . W pisrwszej ciazy od konca 6 miesiaca miamam na opuszek,od 36 szyjka calkowicie zgładzona a corka urodzia sie 3 dni przed terminem. Tydzien przed porodem mialam rozwarcie 2.5cm .
