Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też się umówiłam na konsultacje z chustonoszenia bo przy starszej potrzebuje rąk, a królewicz śpi dłużej tylko na mnie.
My też mamy catering bo już w ciąży nie chciało mi się stać przy garach. I to jest wybawienie. Jak ktoś ma czas na zakupy i gotowanie plus zmywanie i ogarnianie to ekstra, ale dla nas chyba wychodzi nawet nie tylko wygodniej ale i ekonomiczniej 🤷🏻♀️ zawsze lubiłam gotować ale teraz mi się poprostu nie chce po całym dniu -
Moja śpi nadal tylko w swoim łożeczku, ale czasem trzeba ją odkładać po 3-4 razy. Ma dwie drzemki w ciągu dnia po ok. 2h - pierwszą koło 13-stej, a drugą koło 17-stej.
Szukam lekarzy od refluksu, ale jest mega ciezko w Poznaniu. Pola strasznie płacze po ulewaniu, ewidentnie ten cofający sie pokarm ja piecze w gardło 🥺 Ma tez dużo "suchych" cofek, bez ulewania, po ktorych też płacze. Boję się, ze dostanie zapalenia przełyku od tego 😭
Na jutro umówilam osteopate, bo ponoc bywaja pomocni przy refluksie.
Ja z kolei dzis byłam o urofizjo, zrobiła mi USG brzucha, dała ćwiczenia. W złym stanie są te miesnie po dwóch CC, ale ponoć jest nadzieja. Tyllo kiedy ja znajdę czas, zeby ćwiczyć, jak Pola tyle płacze i trzeba ją nosić, nosic, nosić😵💫 Na jej drzemkach staram się ugotować obiad, sprzatnąć, zajrzeć do maili firmowych itd. - jak zastapie to cwiczeniami, to nie zrobie juz nic w domu.
Rozwazam mocno diete eliminacyjna przez ten refluks - czy ktoras z Was wykluczyla bmk całkowicie i jest poprawa brzuszkowa u maluszka? -
nick nieaktualnyMellow wrote:Mimi, a jak rozwiazujesz karmienie starszaka przy cateringu? Bo ja tez rozważalam, ale uznalam, ze to bez sensu, skoro i tak musze kupować produkty i gotować coś dla swojej 4-latki
Większość je w szkole, kolację najczęściej wyjada od nas z pudełek 😅 ale ona mało po szkole je, często wystarcza jej jakiś owoc albo jogurt i na noc dalej pije mleko. U nas też jest opcja cateringu dla dzieci, mniejsze porcjeWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2023, 17:14
-
Mimi__ wrote:Ja też się umówiłam na konsultacje z chustonoszenia bo przy starszej potrzebuje rąk, a królewicz śpi dłużej tylko na mnie.
My też mamy catering bo już w ciąży nie chciało mi się stać przy garach. I to jest wybawienie. Jak ktoś ma czas na zakupy i gotowanie plus zmywanie i ogarnianie to ekstra, ale dla nas chyba wychodzi nawet nie tylko wygodniej ale i ekonomiczniej 🤷🏻♀️ zawsze lubiłam gotować ale teraz mi się poprostu nie chce po całym dniu
Oj tak, na klacie albo torsie taty najlepiej :d skąd ja to znam 🙈 choć plusem tego jest ilość przeczytanych przeze mnie książek. No nic, chyba ta potrzeba bliskości w końcu ustąpi. Muszę przysiąść do harmonogramu dnia i może coś z tego będzie. Chyba, że okaże się chustoloverem i będziemy sobie chodzić jak kangury 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2023, 17:23
-
Mellow wrote:Moja śpi nadal tylko w swoim łożeczku, ale czasem trzeba ją odkładać po 3-4 razy. Ma dwie drzemki w ciągu dnia po ok. 2h - pierwszą koło 13-stej, a drugą koło 17-stej.
Szukam lekarzy od refluksu, ale jest mega ciezko w Poznaniu. Pola strasznie płacze po ulewaniu, ewidentnie ten cofający sie pokarm ja piecze w gardło 🥺 Ma tez dużo "suchych" cofek, bez ulewania, po ktorych też płacze. Boję się, ze dostanie zapalenia przełyku od tego 😭
Na jutro umówilam osteopate, bo ponoc bywaja pomocni przy refluksie.
Ja z kolei dzis byłam o urofizjo, zrobiła mi USG brzucha, dała ćwiczenia. W złym stanie są te miesnie po dwóch CC, ale ponoć jest nadzieja. Tyllo kiedy ja znajdę czas, zeby ćwiczyć, jak Pola tyle płacze i trzeba ją nosić, nosic, nosić😵💫 Na jej drzemkach staram się ugotować obiad, sprzatnąć, zajrzeć do maili firmowych itd. - jak zastapie to cwiczeniami, to nie zrobie juz nic w domu.
Rozwazam mocno diete eliminacyjna przez ten refluks - czy ktoras z Was wykluczyla bmk całkowicie i jest poprawa brzuszkowa u maluszka?
Słuchałam w ciąży jakiś podcast i ci osteopaci faktycznie mogą pomóc! Trzymam kciuki, żeby Polcia się nie męczyła 🤗
-
Ja szukałam pudełek bez bmk, a takich cateringów ze świecą szukać, sa tylko wege, a ja chcę jeść mieso czy ryby, tylko nie jeść pochodnych mleka.
Z jakich firm macie pudełka? Zwlaszcza Adukow chetnie podpytam o polecenia z Poznania -
Mellow ja też umowiona już do osteopaty bo mój ulewa ogromnie i też te cofania pokarmu sa:( niestety dopiero 20 września idę bo taki termin do bardzo polecanego goscia;( ja mam catering od NTFY, probowalam kilku innych i nie m porównania, dla mnie najsmaczniejszy. Mam wersje wegańska, nie ma faktycznie mięsa ani ryb ale trudno. Właśnie próbuje jeść pod wykluczenie bmk bo mam nadzieję że coś to pomoże na bóle brzuszka i ulewanie.
-
Mellow wrote:Ja szukałam pudełek bez bmk, a takich cateringów ze świecą szukać, sa tylko wege, a ja chcę jeść mieso czy ryby, tylko nie jeść pochodnych mleka.
Z jakich firm macie pudełka? Zwlaszcza Adukow chetnie podpytam o polecenia z Poznania
Lubiłam maczfit, ale w nowym roku nie poradził sobie z ilością zamówień, spadła jakość i mam do nich uprzedzenie. Teraz jesteśmy na lokalnym tytka fit. Rabat 8%: WYGODAISMAK. Mi również smakował bodychief, rabat 15%: POWROT15. Ludzie jeszcze chwalą nice to fit you (NTFY). Rabat 12%: SCHOOL 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2023, 17:45
Mellow lubi tę wiadomość
-
Magdalenkaa wrote:Mellow ja też umowiona już do osteopaty bo mój ulewa ogromnie i też te cofania pokarmu sa:( niestety dopiero 20 września idę bo taki termin do bardzo polecanego goscia;( ja mam catering od NTFY, probowalam kilku innych i nie m porównania, dla mnie najsmaczniejszy. Mam wersje wegańska, nie ma faktycznie mięsa ani ryb ale trudno. Właśnie próbuje jeść pod wykluczenie bmk bo mam nadzieję że coś to pomoże na bóle brzuszka i ulewanie.
-
Magdalenkaa wrote:A jak byłam jeszcze ostatnio u pediatry, powiedziała że może przepisać mu lek Debridat, na sprawy brzuszkowe, tylko on działa już poważniej niż espumisan bez recepty. Zastanawiam się nad tym, strasznie mi żal że Jaś się tak męczy ehh. Czy któraś z Was zna ten lek?
Ja Teb lek podawałam starszemu 10 lat temu,to jest zawiesina taką.
Delikatna poprawa byla ale zupełnie nie przeszły te dolegliwości.
My byliśmy dzis u fizjo ma lekkie napięcie na lewą stronę wiec pani pokazała nam ćwiczenia i mamy przyjsc za 3 tyg do kontroli sprawdzić czy są efekty10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
A Debridat nie został wycofany? Kojarzę taką akcję.
Ja sama mialam refluks kilka lat temu na tle stresowym, pracoholizmu itd. i pamietam, ze te wszystkie leki zobojetniające byly g*** warte, trzeba było usunąć przyczynę, a nie pudrować skutki. Dlatego chce ją wyluzowac o osteo i zmienić dietę, ew. zoperowac jesli to wada anatomiczna, a nie wlewać w nią zagęszczacze -
Magdalena ja tez stosowalam debirat u corki jak miala 6miesi3cy na gazy pomogl na zaparcia nie .
Ja gotuje bo mam starasza w domu cos szybkiego co mozemy zjesc ,czasem sa to pierogi zamrazalki albo szybka zupa ,za to na sprzątnie nie mam czasu codzienie sprzatam na raty na tygidniu ,bo wole czas spedzic E starszą.
My mamy osteopate 11 wrzesnia byk to jedyny wolny termin zeby przyjal dwojke dzieci , nasz osteopata mowil ze u maluszków przy kolkach czesto juz po jednej wizycie jest widoczna poprawa.
-
Mellow jestem umówiona na usg brzuszka, do gastroenterologa nie, nie pomyślałam o tym właśnie. Wiem że ulewanie u niemowląt jest fizjologiczne ale mój bardzo ulewa, wszystko mokre, do przebrania ubrania co chwilę, prześcieradła, sliniaczki mu zakladam do mleczka. I wybudza go to niestety, czasem się namorduje nad ululaniem a tu nagle chlust, dzidzia oczy jak 5 zloty i pogadane. wiąże ogromne nadzieje z tym osteopata, a Ty kiedy masz wizytę?
-
Mellow tak płacze jak mu się cofa:( nalotu nie zauważyłam ale się przyjrze dokladniej. To daj znać jak z Polą po wizycie, trzymam kciuki żeby coś było lepiej!
A jak jeździcie same z dziećmi takimi małymi autem to fotelik zapinacie z przodu obok Was? -
Cześć, przepraszam, że Wam się wcinam, jestem z październikowych i czasem wpadam poczytać jak się rozpakowujecie i jak tam pierwsze dni po. Mój starszy synek miał refluks ukryty i męczyliśmy się z nim w sumie aż do pionizacji, która była dość późno z racji refluksu właśnie. Niestety to jest trochę błędne koło, bo tego typu dolegliwości powodują w większości przypadków wzmożone napięcie mięśniowe, ono z kolei opóźnia nieco rozwój psychoruchowy. My chodziliśmy oczywiście na fizjoterapię z tym napięciem, ale efekty były jedynie zadowalające, bo ćwiczenia nie mogły zlikwidować pierwotnej przyczyny problemu, czyli refluksu. Nie wiem jak z osteopatą, myślę, że warto spróbować wszystkiego.
Jeśli chodzi o leki i wykluczenia alergenów z diety- próbowaliśmy wszystkiego (m.in. Gastrotuss- bez recepty, ale zlecony przez pediatrę, niewielka poprawa, Delikol- bez zmian, wykluczenie bmk- bez zmian, Debridat- zadowalająca poprawa, ale to jednak lek, nie można go brać w nieskończoność…). To co wreszcie pomogło to po prostu zagęszczacz pokarmu. Ja się przed tym bardzo długo wzbraniałam, bo karmiłam piersią i byłam pewna, że zagęszczacz wymaga przejścia na mm i butlę. Dopiero około 5 miesiąca życia synka ostatecznie się poddałam i wreszcie posłuchałam pediatry, po prostu w trosce o rozwój dziecka. Wtedy zobaczyłam na opakowaniu, że to można stosować również przy kp. Podaje się taki kleik łyżeczką przed karmieniem. Z tego co wiem, można od urodzenia, ale warto dopytać swojego lekarza. Ten zagęszczacz to po prostu mączka chleba świętojańskiego, na pewno ma mniejszy wpływ na organizm niż te wszelkie leki, syropki, zawiesiny zobojętniające… Jak to wprowadziliśmy to komfort życia naszego dziecka wystrzelił w kosmos- mały zaczął nadrabiać braki psychoruchowe, zaczął lepiej spać, relaksować się itp. Więc jakby Wam wszystko inne zawiodło to polecam! -
Praskovia, a jak to się nazywa, można to kupić bez recepty? Ja wysiadam psychicznie przez płacz Poli, widze, że każda cofka ją pali w gardło i krzyczy niemiłosiernie, nie radzę sobie z tym, że nie mogę jej pomóc 😭
-
Mellow, tak, nazywa się Bebilon Nutriton i można w aptece kupić bez recepty, ale polecam też sprawdzić apteki internetowe, bo taniej. Oczywiście każdy przypadek jest inny, więc warto zapytać swojego pediatrę o takie rozwiązanie, natomiast nam to serio uratowało życie, bo byliśmy już w czarnej dupie. Wymęczeni, niewyspani, bezsilni, a przede wszystkim zrozpaczeni, bo te napięcia spowodowane refluksem były tak duże, że synek mając pięć miesięcy się nie obracał w żadną stronę i to pomimo fizjoterapii. Teraz jest normalnym, żywym dwulatkiem i tylko czasami widać skutki kompensacji, które sobie wtedy wypracował. Ten zagęszczacz to była nasza ostatnia deska ratunku i jako jedyny naprawdę pomógł.
Mellow lubi tę wiadomość