X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2023
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2023

Oceń ten wątek:
  • Maura Ekspertka
    Postów: 183 68

    Wysłany: 5 września 2023, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mellow wrote:
    Adukow, a czemu mieszane uczucia?

    U nas dziś ostatnia wizyta położnej, miałam wyskoczyć jej kupić jakiś prezent pożegnalny, ale Polka jest od rana małym wyjcem i nic z tego nie wyszło🤷‍♀️

    W ogole zauważylam, że Pola robi na brzuchu wysoki podpór😬 Czyli czeka nas fizjoterapia, bo nie powinna zdecydowanie sie tak wyprężać na 5 tygodni.

    Ja muszę definitywnie zrobic porzadek ze swoja laktacja, bo obudzilam dziś smacznie śpiącą Polę o 2 - nie moglam juz wytrzymac z jedną piersia, tyle bylo pokarmu i tak mnie bolało, że chcialam, żeby ściagnęła🤦‍♀️ Kupił mi małż w aptece ibuprom i jakies tabletki Milanella, ktore maja podobno pomoc na takie zastoje mleka
    Ja też stosuję Milanellę, ostatnio poleciła mi położna na moja rozbuchaną laktację. Dziś kończę i średnio widzę efekty... Wczoraj cały dzień nie sciagalam pokarmu, ale w nocy nie dałam rady I musiałam sobie pomóc, bo już zaczęły się robić twarde punkty na piersiach... plus Ibuprom.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2023, 16:52

    age.png
  • ada.d Autorytet
    Postów: 579 601

    Wysłany: 5 września 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, za mną koszmarny dzień. Staś od rana był bardzo płaczliwy, po 11 poszliśmy na spacer jak codzień i już myślałam, że z niego nie wróciny. Pod Lidlem mały wył 30 minit a ja razem z nim, w końcu udało mi się go uspokoić, ululać i pędem do domu. Później nie było lepiej... Jestem wykończona psychicznie dzisiejszym dniem.

    Przeczytałam, gdzieś takie zdanie o macierzyństwie: pomimo tego, że nigdy nie jesteś sama, to wbrew pozorom często czujesz się bardzo samotna i ja właśnie tak się dziś czuję.

    A zmieniając temat, ile kup dziennie robią Wasze dzieci?

    Kocia i Psia mama 😺🐶
    👰‍♀️🤵‍♂️ 18.04.2015r
    age.png
  • adukow Autorytet
    Postów: 362 244

    Wysłany: 5 września 2023, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada.d wrote:
    Hej dziewczyny, za mną koszmarny dzień. Staś od rana był bardzo płaczliwy, po 11 poszliśmy na spacer jak codzień i już myślałam, że z niego nie wróciny. Pod Lidlem mały wył 30 minit a ja razem z nim, w końcu udało mi się go uspokoić, ululać i pędem do domu. Później nie było lepiej... Jestem wykończona psychicznie dzisiejszym dniem.

    Przeczytałam, gdzieś takie zdanie o macierzyństwie: pomimo tego, że nigdy nie jesteś sama, to wbrew pozorom często czujesz się bardzo samotna i ja właśnie tak się dziś czuję.

    A zmieniając temat, ile kup dziennie robią Wasze dzieci?

    Daj spokój ada.. ja już sprawdzałam czy jest jakaś pełnia księżyca czy co 🤦🏼‍♀️ jakby mi dziś dziecko podmienili. Z drzemkami problem, rozdrażniona, rwie tego cycka. Ja się tylko nakręcam, przez co pokarmu mniej. Mąż już mi powiedział, ze jak mam dostać jakiejś nerwicy to przechodzimy na mm, bo to nie ma sensu. Myślałam, ze już wszystko u nas w porządku, ale dzisiejsze humory znowu zaskoczyły :/ także łączę się.

    age.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 360 228

    Wysłany: 5 września 2023, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada.d wrote:
    Hej dziewczyny, za mną koszmarny dzień. Staś od rana był bardzo płaczliwy, po 11 poszliśmy na spacer jak codzień i już myślałam, że z niego nie wróciny. Pod Lidlem mały wył 30 minit a ja razem z nim, w końcu udało mi się go uspokoić, ululać i pędem do domu. Później nie było lepiej... Jestem wykończona psychicznie dzisiejszym dniem.

    Przeczytałam, gdzieś takie zdanie o macierzyństwie: pomimo tego, że nigdy nie jesteś sama, to wbrew pozorom często czujesz się bardzo samotna i ja właśnie tak się dziś czuję.

    A zmieniając temat, ile kup dziennie robią Wasze dzieci?
    Hej, przytulam Cię, u mnie często jest podobny dramat, serce płacze że nie potrafię ocenić dlaczego on tak krzyczy i pomóc własnemu dziecku. Bezsilność i osamotnienie w tych chwilach są okropne. Tez dzisiaj z tego wszystkiego uroniłam kilka łez, kiedy nie spał od 8 rano do 14. U nas dodatkowo doszlo dramatyzowanie przy karmieniu piersią, dziecię szarpie się, wypina, wyrywa, dziobie tą pierś i wkurza się. Pokarm jest, przypuszczam że to kwestia dyskomfortu brzuszka...
    U nas kup jest dużo, nawet z osiem, ale to podobno przy kp jest normalne że robi po każdym jedzeniu. Tak samo normalne jest robienie rzadko, nawet raz na dwa dni. Tak mówiła nam ostatnio położna.
    W tych wszystkich trudnych chwilach z naszymi dziećmi pamiętajmy, że nie jesteśmy same z tymi malutkimi dramatami, i że wiele z nas ma podobnie ❤️

  • Maura Ekspertka
    Postów: 183 68

    Wysłany: 5 września 2023, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś i ja potrzebowałam się wypłakać. Doszłam do ściany, myślałam, że po 3 tygodniach dotrzemy się i codzienność będzie łatwiejsza. Mam pełne wsparcie męża, który świetnie zajmuje się małą, ale tak się boję jego powrotu do pracy... mam podobnie do Was, nie wiem jak pomóc własnemu dziecku, to tak cholernie boli, wykończą i mnie i ją te problemy brzuszkowo- laktacyjne... spacery u nas ok, za to przebieranie ... dramat, jeden wielki ryk... A kupek jest sporo, ale też w trakcie przebierania są dodatkowe kleksy, więc masa pieluszek nam idzie...

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2023, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj u nas wczorajszy dzień też był pełen łez. Młody prawie nic nie spał o cały dzień jęczał. Powiedziałam mężowi że mam kryzys bo jak tylko wrócił z pracy to ja w ryk. Odwrócił mnie w stronę starszej i powiedział "patrz, pamiętasz że z nią też było na początku ciężko? I zobacz teraz". A ta mała rozrabiaka się uśmiechnęła i wszystko znika. Pewnie że jesteśmy czasami samotne i zmęczone, wkurwione i bezsilne bo ile można tych jęków słuchać, pieluch zmieniać i nosić, ale dajemy radę dla tych małych uśmieszków i przytulasków.
    Po takim dniu ja poszłam z młodym spać sama do salonu żeby jękami nie budził młodej i właśnie mamy pierwszą pobudkę od 22 czyli 7.5 godziny ciągłego snu 🤯😇
    Przytulam was dziewczyny, będzie tylko lepiej z tymi brzuszkami

    Mellow lubi tę wiadomość

  • Chantell88 Autorytet
    Postów: 421 268

    Wysłany: 6 września 2023, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę dziewczyny że wczoraj większość z Was miała ciezki dzien.. maluchy chyba też.. tulę mocno 😚
    Nikoś wcziraj tez miał mało drzemek.. tzn drzemki może i byly ale żadnej konkretnej takiej dłuższej a na domiar złego ja miałam kupę roboty wiec o 21.30 padlam w trybie ekspres.. dzis nocka znow super byla więc się wyspalam.

    Dzis idziemy na podcięcie wędzidełko,teoche się boję czy po nie będzie marudny.. no i do starszego na zebranie.

    U Nas w PN lato wrocilo:)

    10.2013-synek👶🩵
    07.2023-synek👶💙
    01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 września 2023, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez wvzoraj drzemka dluzsza tylko na dworze dwomy tylko jeki i steki , ja pocieszam sie tym ze z kazdym tygodniem będzie lepiej . Dziexi tez maja gorsze dni jak my . U nas dochodza hescze humory i emocje starszej dla mnie to jest duzo gorsze, wczorajNatek chcial tylko na rekach byc noszony ,starsza chciala zeby jej czytac i w końcu jzu taka zla mowi mi zebym zajęła sie tez nia a nie tylko Antkiem . Plakac mi sie chcialo bo wiek ze jej tez jest ciezko :(

    Dziewczyny pamietajcie ze nasz niepokój, nerwy przechodza na maluszka .

    Chantel daj znax jak po podcieciu bo tez to nas czeka , tyljo my czekamy caly czas na rerminy październikowe i ciekawe czy wogole zalapiemy sie .

    Adukow chumorki to dopiero sie zaczna jak beda starsze:d

    age.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1323 508

    Wysłany: 6 września 2023, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj też mieliśmy gorszy dzień 😅 może ciśnienie się zmieniło bo to aż dziwne, że wszystkie maluchy upierdliwe i płaczące 🙈🤣
    Ja odliczam dni do niedzieli bo partner wróci na dwa tygodnie 😊 odpocznę sobie w końcu 🤣

    age.png
  • Aliya Ekspertka
    Postów: 196 113

    Wysłany: 6 września 2023, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez wczoraj był ciężki dzień, mała od 13 do 23 spała łącznie może z 2h i to tylko na nas.. po odłożeniu zaraz się budziła i był ryk 🙈 wieczorem już też byłam bliska płaczu ze zmęczenia. Oczywiście nie było mowy o spaniu w łóżeczku, spała z nami ale chociaż te 5 godzin przespaliśmy.

    Za tydzień mamy szczepienie i już mnie jakiś stres ogarnia 😬

    04/22 26tc 👼
    07/23 38tc 🌈
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 6 września 2023, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczyma sie stresowac sie sezonem infekcyjnym ze maly bedzie bardzo chorowal , u nas w przedszkolu juz zcaynzja sie choroby ,mam nadzieje ze ta odpornosc juz bedzie w tym roku wieksza troche . Licze ze karmienie pierisa moze chociaz troche uchroni go przed niektorymi chorobami . Boje sie bardzo jak ten sezon bedzie wygladal ;( starsza oierwszy katar miala wieku 3 miesiecy we wrzesniu a potem ostre zapalenienosktzeli wieku 7 miesiecy .

    age.png
  • Farfalla Przyjaciółka
    Postów: 85 66

    Wysłany: 6 września 2023, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też się zsynchronizowała z Waszymi maluchami 😭 Od wczoraj jest stękająca, jęcząca i ryczy, ryczy, ryczy, ryczy…

    age.png
  • Arga Autorytet
    Postów: 1323 508

    Wysłany: 6 września 2023, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Około 4 tygodnia jest pierwszy skok rozwojowy więc to normalne, że dzieci robią się bardziej jeczace i marudne. W końcu coś tam więcej widzą i słyszą. Trzeba to przetrwać 🫣

    age.png
  • Mellow Autorytet
    Postów: 694 487

    Wysłany: 6 września 2023, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dla odmiany wczoraj był spoko dzień, za to dzisiaj Pola nie śpi od 7 rano - odkładałam już 4 razy i wytrzymuje max 10 minut🙈 W rezultacie ja tylko zjadłam śniadanie, umyłam się i pomalowałam i wstawiłam pranie. Nic poza tym nie zrobiłam, nie ogarnęłam obiadu, nie sprzątnęłam, tylko ją w kółko noszę 😩 Dawno tak dupnego dnia nie miałysmy 😩

    age.png

    Mum, wife, lawyer 👨‍👩‍👧‍👧👜
    08.2019 👧
    07.2023 👧
  • Farfalla Przyjaciółka
    Postów: 85 66

    Wysłany: 6 września 2023, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arga wrote:
    Około 4 tygodnia jest pierwszy skok rozwojowy więc to normalne, że dzieci robią się bardziej jeczace i marudne. W końcu coś tam więcej widzą i słyszą. Trzeba to przetrwać 🫣

    To prawda. Musimy przetrwać te macierzyńskie udręki. Zauważyłam, że przy pierwszym dziecku miałam znacznie mniejsze pokłady cierpliwości. Teraz staram się być bardziej wyrozumiała wobec mojego małego okruszka, bo dzięki starszemu synkowi wiem, że warto jest przeczekać ten gorszy czas, a okres niemowlęctwa naprawdę szybko mija 😊

    age.png
  • Salea Autorytet
    Postów: 360 228

    Wysłany: 6 września 2023, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zrozumcie mnie źle, ale dobrze przeczytać ze i u was jest podobnie. Czlowiek zaczyna bardziej wierzyć, że nie ma na to wpływu, choc buja tuli nosi i karmi. Wszyscy nam mówią że trzeba zacisnać zęby i przetrwać, ale to czasem jest ciężkie. Nie dziwie sie skad tyle problemów z psychika u mlodych mam, bo jak tak dalej pójdzie to ja również bede potrzebowała pomocy :)

  • Megi93 Ekspertka
    Postów: 167 57

    Wysłany: 6 września 2023, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie narazie jest nawet dobrze. W nocy mała w ogóle nie płacze, ma nerwiki zawsze południami ale u niej receptą na wszystko jest cycka 😁 po przyłożeniu do piersi uspokaja się. Kup robi dużo, po kilka dziennie. I też na przewijaku często robi kupię więc pampersów idzie multum. Z tym, że ja wiem ze ona jest jeszcze malutka i jak skończy miesiąc to może być różnie ….

    age.png
  • Aliya Ekspertka
    Postów: 196 113

    Wysłany: 6 września 2023, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salea, muszę przyznać, że też mnie to w pewien sposób pociesza, że przeżywacie teraz to samo. Bo zacząć obwiniać siebie jest bardzo łatwo. A to po prostu taki czas. Chociaż teściowa i tak powie, że pewnie się czegoś najadłam 🤣

    U nas dzisiaj powtórka z rozrywki, już nawet z tym nie walczę. Leżymy, karmimy i tulimy się. :) sprzątanie i gotowanie poczeka 😉

    04/22 26tc 👼
    07/23 38tc 🌈
  • Mellow Autorytet
    Postów: 694 487

    Wysłany: 6 września 2023, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A spacery Wam nie pomagają na przewietrzenie głowy? Ja bym oszalała tylko w domu z Polką gdyby nie spacery 🤡

    age.png

    Mum, wife, lawyer 👨‍👩‍👧‍👧👜
    08.2019 👧
    07.2023 👧
  • eweljina Ekspertka
    Postów: 215 168

    Wysłany: 6 września 2023, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miałam wczoraj nawet czasu Was podczytac, bo również i moje bobo cały dzień na jednej 20 minutowej drzemce był 🤡 przy cycu super zasypiał, odłożony absolutnie rozbudzony w sekundę. Wieczorem walczył ze sobą długo, bujalam nosiłam tulilam i dopiero o 22 padł, spał do 5 💙 ale mimo tego tak dostałam w kość wczoraj w ciągu dnia, że nie czuje się wyspana. Pewnie upał zrobił swoje, a najgorsze, że idą kolejne dni po 28 stopni 🥵

    E
    age.png
‹‹ 365 366 367 368 369 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ