Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi też krew pobierają w ten sam dzień co mam usg, choć nie wiedziałam,że to może mieć jakieś znaczenie2017 - 👶
05/2022 - poronienie zatrzymane 6tc
01/2023 - poronienie zatrzymane 10tc
Kariotyp mój ✅
Kariotyp męża ✅
Estriadol,prolaktyna,progesteron,
FSH ✅
DHEA-S04 ✅
Witd.D- 46,6 ✅
Zespół antyfosfolipidowy ❎
ANA 4 dodatnie, miano 1:320
On:
Morfologia 4% za to nadrabiają ilością,żywotnością i ruchliwością (wszystkie te parametry dużo ponad normę 💪)
Fragmentacja DNA plemnika : 11% 👌
24.07 ⏸️ -
A Salea pisała, że jak się robi Pappa to krew się pobiera wcześniej. Ja nawet nie wiem jakie badania będę mieć. Więc może to Pappa dlatego mam 25.01 krew a 8.02 USG? Szczerze to jestem zielona w tym temacie.👰🤵 2017
👶🩷 08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta
17.06 wizyta
02.07 TP
-
Ja mam też ustalone na jeden dzień prenatalne i muszę dopytać jak będę na wizycie u swojego dr. Bo na skierowaniu mam wpisane USG a w informacji dla mnie od niego że test podwójny, żeby nie wyszły nieporozumienia potem bo na NFZ ciężko może być wytłumaczyć im jak nie będzie na papierku a ja już właściwie to prenatalne będę miała na ostatnią chwilę.
28.11.2022 - II
21.12.2022 - jest 💓 -
Tak napisali w informacjach dla pacjenta na stronie miejsca, gdzie bede robić usg. Przez tel pani w recepcji mi potwierdziła, muszę zrobić wcześniej z krwi żeby od razu na wizycie to połączyc z usg. Ale ja akurat z Pappy rezygnuję, więc będe robiła tylko usg. Myślę, że to zależy od miejsca badań, na nfz może byc inaczej, ja robię prywatnie w miejscu z dobrymi opiniami, więc ufam ich instrukcjomVilka wrote:A Salea pisała, że jak się robi Pappa to krew się pobiera wcześniej. Ja nawet nie wiem jakie badania będę mieć. Więc może to Pappa dlatego mam 25.01 krew a 8.02 USG? Szczerze to jestem zielona w tym temacie.
-
U mnie to i tak już za późno bo mam jutro.Salea wrote:Nam powiedzieli w Dobre Usg w Krakowie, że jeśli chcemy robić Pappa to należy zrobić krew tydzień wcześniej i z wynikami mamy iść na usg genetyczne, wtedy od razu na jednej wizycie jest opis całościowy i w razie czego rozmowa z genetykiem w cenie badania.
Z tego co się dowiedziałam przez telefon i mówił mi mój ginekolog to będę miała tego samego dnia pobieraną krew. Zobaczę już jutro.
Dam znać po wizycie. Trzymajcie kciuki.
Chantell88 lubi tę wiadomość
18.07.2023 - córeczka Maja 👶 -
U nas też tego samego dnia krew i usg, w życiu nie słyszałam, zeby to rozdzielać 😮
Po usg dostaje się szczegółowy opis plus film z badania na pendrive, a potem jak zbadają krew, dodają opis uzupełniający.
My wróciliśmy z term godzinę temu, było mega fajnie, odstresowałam się. Zamierzam z Młodą chodzić co tydzień na basen w tym II trymestrze 🙂 Jogę dla ciężarnych też Wam bardzo polecam, chodzilam w pierwszej ciazy i to było mega. Teraz nie dam rady niestety ze względu na pracę
Mum, wife, lawyer 👨👩👧👧👜
08.2019 👧
07.2023 👧 -
Rozumiem, że wtedy z wynikami z usg i z osobnymi wynikami z krwi idziecie do swojego ginekologa, i on interpretuje wyniki, a jeśli jest jakiś problem to wtedy dopiero do genetyka? Pytam z ciekawości bo ja i tak ide robić od razu nifty zamiast testu podwójnego. Ostatnio dwie młodziutkie koleżanki (28 i 32 lata) miały w pappa wysokie ryzko i i tak robiły kolejne badanie (jedna nifty a druga od razu amniopunkcję), więc stwierdziliśmy że ominiemy w ten sposób dużo stresu i zmarnowanego czasu na kolejne wizyty i wyniki, i zrobimy od razu test z dna dziecka a nie będziemy sugerować się prawdopodobieństwem wyliczanym z programu. Ale zazdroszczę tym z was, które już wiedzą że wszystko jest okMarrud88 wrote:Ja też mam w jeden dzień krew i usg. za resztę trzymam baaardzo mocno kciuki!
Arjada lubi tę wiadomość
-
Interpretacje wyników dostaje się jak odbiera się wynik po tym tygodniu do dwóch od badania. Zawsze miałam wszystko w normie i nie musiałam nic interpretować. Wynik usg i pappa pokazywałam ginekolog owo i tyle. Teraz mi mówił żeby poczekać z tymi płatnymi do tego prenatalnego i jeszcze on będzie mi patrzeć czy dziecko wszystko ma i czy jest dobrze. Liczę na to, że jednak mój organizm odrzuca uszkodzone zarodki i stąd te poronienia pomimo leków. Pewnie jakby to nifty było tańsze to też bym od razu robiła a tak to poczekam.Salea wrote:Rozumiem, że wtedy z wynikami z usg i z osobnymi wynikami z krwi idziecie do swojego ginekologa, i on interpretuje wyniki, a jeśli jest jakiś problem to wtedy dopiero do genetyka? Pytam z ciekawości bo ja i tak ide robić od razu nifty zamiast testu podwójnego. Ostatnio dwie młodziutkie koleżanki (28 i 32 lata) miały w pappa wysokie ryzko i i tak robiły kolejne badanie (jedna nifty a druga od razu amniopunkcję), więc stwierdziliśmy że ominiemy w ten sposób dużo stresu i zmarnowanego czasu na kolejne wizyty i wyniki, i zrobimy od razu test z dna dziecka a nie będziemy sugerować się prawdopodobieństwem wyliczanym z programu. Ale zazdroszczę tym z was, które już wiedzą że wszystko jest ok za resztę trzymam baaardzo mocno kciuki!
Salea lubi tę wiadomość
-
Już mam termin na prenatalne. Na 2 lutego godzina 17.45 i mam mieć wypełniony pęcherz, krew tego samego dnia. Niestety wynik bedziw dopiero po 15 lutym bo lekarz idzie na urlop 🙈 chyba umrę przez ten czas.
W ogóle już mam schiza i czytam jak można sobie poradzić jakby wyniki były złe i jestem przerażona, że w Polsce nijak można sobie poradzić a lekarze kłamią pacjentkom przez klauzulę sumienia 🙈 muszę jednak poczytać o szczęśliwie urodzonych dzieciach przez dojrzałe kobiety 😅 -
Arga wrote:Już mam termin na prenatalne. Na 2 lutego godzina 17.45 i mam mieć wypełniony pęcherz, krew tego samego dnia. Niestety wynik bedziw dopiero po 15 lutym bo lekarz idzie na urlop 🙈 chyba umrę przez ten czas.
W ogóle już mam schiza i czytam jak można sobie poradzić jakby wyniki były złe i jestem przerażona, że w Polsce nijak można sobie poradzić a lekarze kłamią pacjentkom przez klauzulę sumienia 🙈 muszę jednak poczytać o szczęśliwie urodzonych dzieciach przez dojrzałe kobiety 😅
Idziemy łeb w łeb i prenatalne też mam 2 lutego ale o 12:00 😁2017 - 👶
05/2022 - poronienie zatrzymane 6tc
01/2023 - poronienie zatrzymane 10tc
Kariotyp mój ✅
Kariotyp męża ✅
Estriadol,prolaktyna,progesteron,
FSH ✅
DHEA-S04 ✅
Witd.D- 46,6 ✅
Zespół antyfosfolipidowy ❎
ANA 4 dodatnie, miano 1:320
On:
Morfologia 4% za to nadrabiają ilością,żywotnością i ruchliwością (wszystkie te parametry dużo ponad normę 💪)
Fragmentacja DNA plemnika : 11% 👌
24.07 ⏸️ -
Nie mam pojęcia...ja mam te prenatalne z racji tego że w tym roku kończę 35 lat i robię to na NFZ. Oprócz z tego lekarz zrobi mi na wizycie usg. Mówił,że był z jednym którzy wprowadzali ten program w Polsce i był wielkim zwolennikiem. Z czasem okazało się, że to tylko statystyka. Ale skoro przysługuje to mnie skierował.Salea wrote:Rozumiem, że wtedy z wynikami z usg i z osobnymi wynikami z krwi idziecie do swojego ginekologa, i on interpretuje wyniki, a jeśli jest jakiś problem to wtedy dopiero do genetyka? Pytam z ciekawości bo ja i tak ide robić od razu nifty zamiast testu podwójnego. Ostatnio dwie młodziutkie koleżanki (28 i 32 lata) miały w pappa wysokie ryzko i i tak robiły kolejne badanie (jedna nifty a druga od razu amniopunkcję), więc stwierdziliśmy że ominiemy w ten sposób dużo stresu i zmarnowanego czasu na kolejne wizyty i wyniki, i zrobimy od razu test z dna dziecka a nie będziemy sugerować się prawdopodobieństwem wyliczanym z programu. Ale zazdroszczę tym z was, które już wiedzą że wszystko jest ok za resztę trzymam baaardzo mocno kciuki!
-
To nie tylko statystyka bo usg dużo mówi, tak samo badanie bety hcg a pappa to obliczenie komputera. Jak się wszystko zsumuje to jest jakiś obraz ryzyka. Ale tak samo pappa często jest nie korzystne dla starszych kobiet dlatego potrzebne jest to usg i parametry, które mówią nam czy płód się dobrze rozwija. Wynik na samym końcu jest właśnie korygowany dzięki badaniu.Marrud88 wrote:Nie mam pojęcia...ja mam te prenatalne z racji tego że w tym roku kończę 35 lat i robię to na NFZ. Oprócz z tego lekarz zrobi mi na wizycie usg. Mówił,że był z jednym którzy wprowadzali ten program w Polsce i był wielkim zwolennikiem. Z czasem okazało się, że to tylko statystyka. Ale skoro przysługuje to mnie skierował.
Marrud88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jaki macie wynik badania TSH? Niestety mój lekarz prowadzący ciążę w LUX Medzie zachorował i byłam przed chwilą w zastępstwie u kogoś innego, ale wyszłam z gabinetu przerażona. Dostałam na cito skierowanie do endokrynologa, ponieważ mój wynik TSH to 0,2701. Jednocześnie w wyniku wskazane są zakresy dla kobiet w ciąży i wg nich w I trymestrze zakres ten wynosi od 0,09 do 2,82. Totalnie już zgłupiałam.
-
Arga wrote:Interpretacje wyników dostaje się jak odbiera się wynik po tym tygodniu do dwóch od badania. Zawsze miałam wszystko w normie i nie musiałam nic interpretować. Wynik usg i pappa pokazywałam ginekolog owo i tyle. Teraz mi mówił żeby poczekać z tymi płatnymi do
tego prenatalnego i jeszcze on będzie mi patrzeć czy dziecko wszystko ma i czy jest dobrze. Liczę na to, że jednak mój organizm odrzuca uszkodzone zarodki i stąd te poronienia pomimo leków. Pewnie jakby to nifty było tańsze to też bym od razu robiła a tak to poczekam.
Ja rowniez narazie robie tylko usg a jesli tam cos bedzie podejrzanego to wtedy z krwi i pewnie pojedziemy do Łodzi do lekarza Dudarewicza . W pierwszej ciazy miam od 11do 15 tc tylko sprawdzone czy jest kosc nosowa przez pobyt w szpitalu
Dopiero lekarz prowadzacy w 15 tc na wizycie zoabczyl ze nie jest idealnie i mialam wlasnie w Lodzi badanie usg po którym powiedzial nam lekarz ze na 99 procent dziecko jest zdrowe i nie zalecal jU dalej zadnych badan.
Mnie weeknd bardzo wymęczył, nie mialam wogole sily na nic do tego wymioty i okropne mdłości.
Mi jest tak szkoda corki bo teraz duzo traci bo nie mam sily nawet gdzies z nia isc w domu tez przy takim samopoczuciu nie mam checi na zabawy. No i moja cierpliwosc szybko konczy sie ;( u nas corka sroda -czwartek dowie sie o rodzenswtu jak ona bedzie wiedziec to juz wszyscy beda wiedzieć
-
Farfalla wrote:Dziewczyny, jaki macie wynik badania TSH? Niestety mój lekarz prowadzący ciążę w LUX Medzie zachorował i byłam przed chwilą w zastępstwie u kogoś innego, ale wyszłam z gabinetu przerażona. Dostałam na cito skierowanie do endokrynologa, ponieważ mój wynik TSH to 0,2701. Jednocześnie w wyniku wskazane są zakresy dla kobiet w ciąży i wg nich w I trymestrze zakres ten wynosi od 0,09 do 2,82. Totalnie już zgłupiałam.
Ja mam 1,90 ale już od dawna biorę tabletki na tarczycę.. mimo to moja endo mi podniosła dawkę bo mój poprzedni wynik tsh to 1,49.
Badalas jeszcze ft 3 i ft4?
10.2013-synek👶🩵
07.2023-synek👶💙
01.19- 6/7 tc mój Aniołek 💔 -
Ja miałam tsh 0,3 niby niskie ale na pewno urośnie. Przed ciąża miałam około 1,9 więc bardzo mi spadło. Biorę letrox 100 i pewnie będę musiała pójść do endokrynologa i powtórzyć badania plus ftp 3 i 4. Na razie się tym nie przejmuję bo już kiedyś miałam nisko a później znowu poszło do góry.
