Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
🙁 Chyba brązowe plamienie nie jest groźne, żywa krew powinna martwić. Jak się nasili/ zmieni barwę to jedź do szpitala, niech sprawdzą. Możesz też zadzwonić na ginekologiczną izbę przyjęć, powiedzieć co i jak i się spytać co robić. Powinni Cię poinstruować kiedy pojechać. A jak nie będziesz już plamić to napisz z rana do lekarza koniecznie. Wcześniej nie plamilas? Przykro mi bardzoEvvee27 wrote:Kochane , miałam teraz wieczorem delikatne brązowe plamienie na bieliźnie, na papierze tak troszkę takiego jasnego odcienia różu . Biorę progesteron 1 tab dziennie , myślicie że to coś poważnego ? Nie wiem co mam robić, martwię się potwornie bo to 11+1 tc 😩może się dziś trochę przemęczyłam ? Lub z nerwów ? Nie wiem
(((
@Malgosiagosia, gratuluję prenatalnych 🥳 mali chłopcy są super 😁 choć jak wolisz dziewczynkę trzymam kciuki by lekarz się mylił choć jak u chłopca pokaże się płeć to odwrotu nie ma 🤭 łatwiej w 2 stronę. Bratanek miał być dzoewczynką do dwudziestego któregoś tc 😁 nawet imię miał już wybrane dla dziewczynki i zrobił psikusa 🤭
@Mamma-mia, wcześnie Ci się zaczęła stawiać mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Mamma-mia, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
A to nie od aplikacji progesteronu właśnie? Może delikatnie śluzówkę sobie uszkodziłas?Evvee27 wrote:Kochane , miałam teraz wieczorem delikatne brązowe plamienie na bieliźnie, na papierze tak troszkę takiego jasnego odcienia różu . Biorę progesteron 1 tab dziennie , myślicie że to coś poważnego ? Nie wiem co mam robić, martwię się potwornie bo to 11+1 tc 😩może się dziś trochę przemęczyłam ? Lub z nerwów ? Nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 23:26
-
Progesteron mam doustnie jeśli o to chodzi , właśnie nic takiego nie robiłam by śluzówkę uszkodzić kurczę ..Mamma-mia wrote:A to nie od aplikacji progesteronu właśnie? Może delikatnie śluzówkę sobie uszkodziłas?
jutro rano przedzwonię do ginekologa , w piątek mam prenatalne może poczekam do piątku ? Nie wiem co zrobić
Coraz bardziej zaczynam wątpić w mojego super lekarza .. -
Wcześniej miałam jednorazowe plamienie w 6/7 tygodniu i ustało odtąd biorę progesteron 1 tabletkę dziennie , wczoraj wydawało mi się że miałam z wieczora jak się wycierałam ale taka poświatę tylko plamienia, na bieliźnie nic, dziś na bieliźnie brązowe i troszkę na papierze też poświata , brzuch mnie nie boli ani nicAsiasia1 wrote:🙁 Chyba brązowe plamienie nie jest groźne, żywa krew powinna martwić. Jak się nasili/ zmieni barwę to jedź do szpitala, niech sprawdzą. Możesz też zadzwonić na ginekologiczną izbę przyjęć, powiedzieć co i jak i się spytać co robić. Powinni Cię poinstruować kiedy pojechać. A jak nie będziesz już plamić to napisz z rana do lekarza koniecznie. Wcześniej nie plamilas? Przykro mi bardzo(((
@Malgosiagosia, gratuluję prenatalnych 🥳 mali chłopcy są super 😁 choć jak wolisz dziewczynkę trzymam kciuki by lekarz się mylił choć jak u chłopca pokaże się płeć to odwrotu nie ma 🤭 łatwiej w 2 stronę. Bratanek miał być dzoewczynką do dwudziestego któregoś tc 😁 nawet imię miał już wybrane dla dziewczynki i zrobił psikusa 🤭
@Mamma-mia, wcześnie Ci się zaczęła stawiać mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Możliwe że to od tylozgiecia macicy ? Bo czytałam również takie opinie na forach -
Ojej nie mam pojęcia niestety czy tyłozgięcie macicy może na to wpływać. Nie słyszałam nigdy o tym pewnie, zadzwoń powie Ci co i jak. Dobrze, że masz prenatalne już w piątek! Musi być wszystko ok! Tego się tu trzymamy 😘 ale jak to usłyszysz od lekarza i ciut ochłoniesz to zastanów się na spokojnie czy chcesz by Cię prowadził do końca ciąży. Zaufanie do gina w ciąży jest bardzo ważne, więc musisz wsłuchać się w siebie czy to chwilowe zwątpienie bo się teraz martwisz co jest zrozumiałe czy masz jakieś flagi 🥺 będzie dobrze 🫂
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Bettti03 wrote:Ja niestety nie poznałam płci i jakkolwiek by to nie zabrzmiało to bardzo się rozczarowałam. Wiadomo, że to tylko prawdopodobieństwo i nie było pewności czy będzie coś widać, ale chciałam już wiedzieć jak mam się do niej/niego zwracać i ogólnie w jakiej formie mówić. Bo narazie to takie „bezosobowe” Noo ale od początku przeczuwam chłopca 🫣😅
Kurcze, ja właśnie dzisiaj szykuje się na prenatalne i od 5:30 nie śpię, bo ciągle się zastanawiam, czy będzie wiadomo czy chłopiec czy dziewczynka 😄 więc ja totalnie rozumiem, też wolałabym już określić zwracanie się do tego człowieczka. Choć u mnie jakoś poszło, że już zwracamy się męskim imieniem, więc nie wiem jak się przestawimy, jak będzie inaczej 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 07:05
-
Evvee27 wrote:Kochane , miałam teraz wieczorem delikatne brązowe plamienie na bieliźnie, na papierze tak troszkę takiego jasnego odcienia różu . Biorę progesteron 1 tab dziennie , myślicie że to coś poważnego ? Nie wiem co mam robić, martwię się potwornie bo to 11+1 tc 😩może się dziś trochę przemęczyłam ? Lub z nerwów ? Nie wiem
Pamiętaj, że brązowe jest o niegroźne, jeśli jest delikatne. Jak będziesz miała więcej plamienia i to już żywej krwi, to koniecznie najlepiej do szpitala, bo tam od razu Cię zbadają. Chyba, że Twój lekarz będzie miał możliwość Cię przyjąć.
Ja jak brałam progesteron (tabletki, 2 x dziennie), to też zdarzyła mi się taka sytuacja. Zrobiło mi sie ofc gorąco. Miałam delikatne brązowe plamienie jednego dnia i też ciut różowego, na drugi dzień już tylko resztki brązowego i koniec. Nic więcej się po tym nie wydarzyło.
Ale obserwuj i w razie, gdyby Cię to mocno niepokoiło, nie bój się zgłosić do szpitala na przebadanie.
-
Dziewczyny, w mam pytanie, bo nie wiem czy dobrze wywnioskowałam z Waszych wypowiedzi. Czy z pappa (w sensie z krwi) też wychodzi ryzyko preeklampsji? Czy to jest osobne badanie? Idę dzisiaj na prenatalne i podczas tej samej wizyty mam też z krwi, a zależy mi na tym ryzyku preeklampsji.
-
magda_o wrote:Dziewczyny, w mam pytanie, bo nie wiem czy dobrze wywnioskowałam z Waszych wypowiedzi. Czy z pappa (w sensie z krwi) też wychodzi ryzyko preeklampsji? Czy to jest osobne badanie? Idę dzisiaj na prenatalne i podczas tej samej wizyty mam też z krwi, a zależy mi na tym ryzyku preeklampsji.
To chyba lekarz może rozpoznać na podstawie USG prenatalnego. -
To nie jest osobne badanie. To jeden z czynników, ktory oceniany jest na podstawie przepływów w usg oraz z krwimagda_o wrote:Dziewczyny, w mam pytanie, bo nie wiem czy dobrze wywnioskowałam z Waszych wypowiedzi. Czy z pappa (w sensie z krwi) też wychodzi ryzyko preeklampsji? Czy to jest osobne badanie? Idę dzisiaj na prenatalne i podczas tej samej wizyty mam też z krwi, a zależy mi na tym ryzyku preeklampsji.Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Ja miałam podobna sytuację jakoś w 12 Czy 13tc poprzedniej ciąży. Tylko u mnie to brązowe plamienie utrzymywało się ok. 2 dni i bolał mnie brzuch. Pojechałam na IP i okazało się, że to prawdopodobnie przez to że łożysko się kształtuje. Usg było ok, szyjka czysta, a progesteron wysoki. Także skontaktuj się z lekarzem lub czekaj do wizyty. Ewentualnie IP dla sprawdzenia. Trzymam kciuki ♥️Evvee27 wrote:Kochane , miałam teraz wieczorem delikatne brązowe plamienie na bieliźnie, na papierze tak troszkę takiego jasnego odcienia różu . Biorę progesteron 1 tab dziennie , myślicie że to coś poważnego ? Nie wiem co mam robić, martwię się potwornie bo to 11+1 tc 😩może się dziś trochę przemęczyłam ? Lub z nerwów ? Nie wiemTrudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Bettti03 wrote:Kochana, przekopałam się przez zalęgłe strony i bardzo współczuję Ci stresu. Mimo wszystko jestem przekonana, że wszystko będzie dobrze i okaże się tak jak z tym telefonem, że tylko Cię niepotrzebnie nastraszyli. A jak się czujesz tak poza tym ?
Czuje się bardzo dobrze, rano czułam delikatne motylki w brzuchu i zastanawiam się czy to dzidzia czy jelita 😅 -
Evvee27 wrote:Kochane , miałam teraz wieczorem delikatne brązowe plamienie na bieliźnie, na papierze tak troszkę takiego jasnego odcienia różu . Biorę progesteron 1 tab dziennie , myślicie że to coś poważnego ? Nie wiem co mam robić, martwię się potwornie bo to 11+1 tc 😩może się dziś trochę przemęczyłam ? Lub z nerwów ? Nie wiem
Evvee, lekarka mi mówiła, że jak nie ma żywej krwi na papierze to się nie martwić, ale wiadomo, że lepiej to skonsultować dla spokojnej głowy 😘 -
magda_o wrote:Kurcze, ja właśnie dzisiaj szykuje się na prenatalne i od 5:30 nie śpię, bo ciągle się zastanawiam, czy będzie wiadomo czy chłopiec czy dziewczynka 😄 więc ja totalnie rozumiem, też wolałabym już określić zwracanie się do tego człowieczka. Choć u mnie jakoś poszło, że już zwracamy się męskim imieniem, więc nie wiem jak się przestawimy, jak będzie inaczej 😅
U mnie było tak samo, a tu cyk niespodzianka i dziewczynka, choć oczywiście jeszcze wszystko się może zmienić 🥰
magda_o lubi tę wiadomość
-
magda_o wrote:Dziewczyny, w mam pytanie, bo nie wiem czy dobrze wywnioskowałam z Waszych wypowiedzi. Czy z pappa (w sensie z krwi) też wychodzi ryzyko preeklampsji? Czy to jest osobne badanie? Idę dzisiaj na prenatalne i podczas tej samej wizyty mam też z krwi, a zależy mi na tym ryzyku preeklampsji.
Mi z Pappy krwi wyszło ryzyko preeklampsji, więc tak, ale wiem, że jest jeszcze dodatkowe badanie, które można zrobić, ja go nie zrobiłam, ale i tak z PAPPy wyszło, więc nie wiem czym ono się różni... -
W ciąży macica staje się przodozgieta. Też mam tyłozgięcie tak normalnie.Evvee27 wrote:Wcześniej miałam jednorazowe plamienie w 6/7 tygodniu i ustało odtąd biorę progesteron 1 tabletkę dziennie , wczoraj wydawało mi się że miałam z wieczora jak się wycierałam ale taka poświatę tylko plamienia, na bieliźnie nic, dziś na bieliźnie brązowe i troszkę na papierze też poświata , brzuch mnie nie boli ani nic
Możliwe że to od tylozgiecia macicy ? Bo czytałam również takie opinie na forach
Powodów może być 100, ale biorąc pod uwagę ilość tego to raczej bym się nie martwiła, tylko stawiała na to, że to tylko miejscowo. W ciąży śluzówka staje się bardzo ukrwiona.
A jaki progesteron bierzesz? -
Dziękuję dziewczyny jesteście niezastąpione , troszkę się uspokoiłam , do lekarza na chwilę obecną nie mogę się dodzwonić tak więc pozostaje mi czekać.
@Mamma-mia progesteron ma w nazwie po prostu „progesteron” a dawka chyba 500 ale nie pamiętam bo nie mam opakowania przed sobą . A z tą macica to podobno że czasem się prostuje czasem nie prostuje więc nie wiem jak to jest właściwie rzecz biorąc.
Ja już po pobraniu pappa, będę musiała po prostu lekarzowi dosłać wyniki 😊
Emzet92 lubi tę wiadomość
-
Evvee, ja też uważam dokładnie tak, jak piszą dziewczyny - skoro to delikatne brązowe plamienie, nie musi oznaczać nic złego, ale jeśli bardzo się tym martwisz, a ze swoim lekarzem nie możesz się skontaktować, jedź na IP. Ty i bąbel potrzebujecie spokoju, a nie niepotrzebnych stresów.
Ja też dziś jadę na prenatalne 🥹 Nie dość, że stresuje mnie badanie samo w sobie, bo pierwszej młodości już nie jestem, to do tego sama trasa. U nas w mieście brak specjalistów z certyfikatem, więc jadę do Białegostoku. Godzina drogi przede mną, aura niezbyt ciekawa, a chłop nie ma czasu, żeby ze mną pojechać... 🥴 Najgorsze, że badanie dopiero o 14, więc teraz będę przez kilka godzin się tylko nakręcać🙈
-
Ja wczoraj bylam na USG kuleczka moja ma 4,6 cm wszystko już widać rączki, nóżki taki duży dzidziuś już 😅 Prenatalne mam w następny piątek może będę już płeć znała 😅 Według USG dzidziuś większy o 3 dni, czy w 11 tygodniu miałyście USG robione przez brzuch? Bo u mnie niestety bardzo słabo jeszcze było widać, aż lekarz powiedział, ze dziwne bo szczupła jestem powinno być ładnie widać. I możecie mi przypomnieć jak wstawić zdjęcie, nie mogę znaleźć w poprzednich wiadomościach 😅
Asiasia1, Emzet92, Lannati_, Betkaa, Emiliia, Cerva, Kitana, Nietypowa30, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Kitana wrote:Evvee, ja też uważam dokładnie tak, jak piszą dziewczyny - skoro to delikatne brązowe plamienie, nie musi oznaczać nic złego, ale jeśli bardzo się tym martwisz, a ze swoim lekarzem nie możesz się skontaktować, jedź na IP. Ty i bąbel potrzebujecie spokoju, a nie niepotrzebnych stresów.
Ja też dziś jadę na prenatalne 🥹 Nie dość, że stresuje mnie badanie samo w sobie, bo pierwszej młodości już nie jestem, to do tego sama trasa. U nas w mieście brak specjalistów z certyfikatem, więc jadę do Białegostoku. Godzina drogi przede mną, aura niezbyt ciekawa, a chłop nie ma czasu, żeby ze mną pojechać... 🥴 Najgorsze, że badanie dopiero o 14, więc teraz będę przez kilka godzin się tylko nakręcać🙈
Narazie poczekam aż się skontaktuje z lekarzem, plamienia brak więc mam spokojne serce narazie 🥰
Ojejku wiem co czujesz każda z nas wie więc Cię rozumiemy doskonale , ale pamiętaj jedno - wierzymy że będzie pięknie i tego tylko się trzymaj, staraj się nie myśleć 😚
Kitana lubi tę wiadomość
