Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
klaudia_23 wrote:Sliczny brzuszek! I jaka Ty jestes sliczna 😍 ktory to tc?
To wasz pierwszy bobasek? Moze męża troche emocje przerosly na mysl o zostaniu tata? Martwi sie czy podola tej roli i sie troche zagubil i dlatego sie nie dogadujecie?
Nie pierwszy, mam synka 7 lat ma 😄 jego przerasta chyba całokształt życia w odpowiedzialności .. nie wiem nie rozumiem go , mega źle mnie traktuje .. najgorsze jest to że nie rozmawia ze mną na ten temat mimo moich prób .. budowa dzieciątko i zmiana pracy - być może , ale przecież kurczę mamy siebie i jakoś ogarniemy -
@Evvee27, wyglądasz super!
dobrze, że już plamienia minęły a z mężem się jakoś dogadacie, ale na pewno nie jest Ci lekko
@Bettti03, nie dziwię Ci się, my się też śmiejemy, że nasze pierwsze dziecko to był piesi przy młodym już mi się myli i czasem mówię do psa "idź do taty" 🤣
@Małgosiagosia, niby do minimum 1 roku życia dziecko powinno spać w pustym łóżeczku dla bezpieczeństwa więc taki śpiworek bym polecała bo jednak dzidzia nie zakryje sobie nim głowy a będzie ciepło. Co do przewijała zgadzam się z Sunnysunsun. Dziecko na początku chyba tylko je i się załatwia 🙈 więc często trzeba przewijać malucha i jest po prostu wygodniej się nie schylać. Zwłaszcza jak maluch będzie rósł i przybierał to dla pleców to może być katorga. Jak nie chcesz wolnostojącego może rozważ taki na łóżeczko? Są takie sztywne/ miękkie musiałabyś tylko sprawdzić czy na dostawkę by były ok ale w sumie dlaczego nie. A później jak przerzucicie się do zwykłego łóżeczka to już w ogóle będzie wygodniej. Co do googlowania pamiętam jak googlowałam z młodym ciuchy bo nie wiedziałam czym się różni pajac od śpiocha czy polspiocha. A rampersy? 🤯🤯🤯🤣 Także to jest normalne 😘
@Emiliia, uśmiałam się z Twojej mamy 😁😁😁 szacun dla Ciebie, serio!
@natala, ja też prywatnie, a w 1 ciąży dostałam normalnie skierowanie od gina i pojechałam do szpitalaTwój prowadzący powinien Ci spokojnie dać skierowanie ale to później, po 20 którymś tygodniu. Teraz za wcześnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2024, 22:37
Małgosiagosia, Sunnysunsun, natala, Bettti03 lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
@Eveee piękny brzuszek i piękna Ty 🥰
Dziewczyny, jakie kochane zwierzaki macie ☺️
Ja z rodzicami dorastałam z 2 psami.
Teraz nie mamy psa, bo my często podróżujemy i to nas najbardziej blokuje gdyz trzeba by było kombinować z kim zostawić psa, a i to mogłoby być też dla niego stresujące.
Ja polecam bardzo te pojemniki na łóżeczko + przewijak na łóżeczko. Dla mnie to must have ☺️
https://www.ikea.com/pl/pl/p/oensklig-kosze-zawieszane-4-szt-bialy-30199283/?gad_source=1&gclid=CjwKCAiA_tuuBhAUEiwAvxkgTjeOjeg3r9nmydGYvC_cOErt7q_XpjyBRgrOfgCQTS6jIU_x8TuMtxoC9HEQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds👶2019
Starania o drugie 👶 od 04.2023
1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
2 cs 09.2023 - 💔 cb
3 cs 10.2023 - 💔 cb
4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
12.02 14+0 chłopczyk 💙
23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
26.04 - 795g chłopa 💪
22.05 - 1265g
20.06 - 2kg
05.07 - 2600g
19.07 - 3200g 🫠
02.08 - 3440g
12.08 - szpital 💞
14.08 👶
_________________
MTHFR_1298A hetero
PAI-1 4G homo
Acard75 + clexane
-
Małgosiagosia wrote:Jejku dziewczyny ja to nawet nie wiem jak te niektóre rzeczy do kupienia co piszecie wyglądają i muszę googlować.
Czy ten przewijak to konieczność? My chyba będziemy mieć dostawkę (łóżeczko dopiero później), a komody też żadnej nie mamy. Nie da rady przebierać dziecka na łóżku?
Nie chcę też nakupować rzeczy, które będą leżeć, bo jestem minimalistką i nie lubię zagracania. Te rożki, śpiworki, otulacze, kokony to dla mnie czarna magia i zupełnie nie mam pojęcia co mi się przyda. 🥲
Wyglądacie świetnie! A zwierzątka słodkie. Ja niestety żadnego nie mam choć bardzo bym chciała.
Dla mnie przewijak to absolutny must have ze względu na bóle pleców. I ryzyko cesarki (jak ostatnio). Nie wyobrażam sobie przewijać bąbla z rozprótym brzuchem w pozycji siedzącej, podnosić do z tej pozycji itd. Na przewijaku jest po prostu mega wygodnie. Ale niektóre dziewczyny faktycznie przewijają na macie kładzionej na łóżko i bardzo sobie chwalą. Każda z nas ma, jak widać nawet powyżej, zupełnie inne spojrzenie na takie szczegóły 😉 Są sposoby na wszystko, a jaki wybierzemy dla siebie, zależy wyłącznie od naszej wygody itd 😊Małgosiagosia lubi tę wiadomość
-
Ogólnie niekoniecznie trzeba taki typowy przewijak kupować można komodę większą i są takie przewijaki przenośne lekkie widziałam to gdzieś na tik toku. Ja jeszcze po synku mam komodę z przewijakiem od razu więc muszę tylko ze strychu znieść. Będziemy się za kilka miesięcy przeprowadzać do swojego domu i jeszcze pewnie z milion rzeczy będę dokupować więc dziękuję za polecajke koszy z ikei 😚 mam niby łóżeczko i mam zamiar je odmalować na biało- jest w kolorze ciemnego drewna . Ale pewnie na początek będę chciała dostawkę do łóżka , koleżanka będzie miała na sprzedaż więc sobie odkupię od niej chyba bo to takie pewne źródło 😃
Powiedzcie mi dziewczyny czy wy Też tak psikacie ? Ja kocham codziennie rano lub jak jest jakieś suchsze powietrze , nie jestem chora ani nic ale odkąd jestem w ciąży to zauważyłam taką dziwna tendencję -
Sunnysunsun wrote:@Eveee piękny brzuszek i piękna Ty 🥰
Dziewczyny, jakie kochane zwierzaki macie ☺️
Ja z rodzicami dorastałam z 2 psami.
Teraz nie mamy psa, bo my często podróżujemy i to nas najbardziej blokuje gdyz trzeba by było kombinować z kim zostawić psa, a i to mogłoby być też dla niego stresujące.
Ja polecam bardzo te pojemniki na łóżeczko + przewijak na łóżeczko. Dla mnie to must have ☺️
https://www.ikea.com/pl/pl/p/oensklig-kosze-zawieszane-4-szt-bialy-30199283/?gad_source=1&gclid=CjwKCAiA_tuuBhAUEiwAvxkgTjeOjeg3r9nmydGYvC_cOErt7q_XpjyBRgrOfgCQTS6jIU_x8TuMtxoC9HEQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
Również uwielbiam zwierzaki aż tak za bardzo trochę , mamy na chwilę obecną dwa , jeden to taki malutki york briewer on jest taki mini jak mały szczur ja się śmieje , a drugi to berneński pies pasterski i obstawiam że gość będzie ważył tyle co ja 😋
Marzy mi się właśnie cavalier taki jak tam dziewczyny wyżej pokazywały, podobno dla dzieci jest boski. Chociaż nie mogę narzekać bo moje obydwa psiaki uwielbiają dzieci.
Ogólnie taka śmieszna anegdotka na temat tego dużego berneńskiego - wabi się Fafik 😂 ale to mniejsza z tym nawet, miał to być pies obronny koło domu bo mamy ogromna działkę , ma tam kojec i budę (wiaodmo nie siedzi w kojcu 365 dni w roku tylko wypuszczany jest 3x dziennie na conajmniej godzinę , ale to chwilowe póki nie zamieszkamy w naszym domu, jak już zamieszkamy to będzie sobie chodził luzem po działce )
No i wracając, miał być psem obronnym żeby nam nikt nie wchodził itp itd duży niedźwiedź ma straszyć , i mieliśmy pracowników na budowie , przez cały tydzień chłopy nie zauważyły że jest tam pies po czym w ostatnim dniu zauważyli go i polecieli wszyscy do niego i zaczęli się zachwycać jako super piesek i w ogóle a ten mały dziad zamiast ich obszczekać bo to ktoś obcy to stanął przy siatce merdał ogonkiem i czekał aż będą go głaskać i lizał ich po rękach 😆 to było prze komiczne wtedy , pięciu chłopa obcych a nasz psiak zabawa w najlepsze 😂 ogólnie jakby któraś chciała dużego rodzinnego psa - polecam Berneńczyka naprawdę jest wspaniały , mogłabym się tulić do niego dniami i nocami. One tak potrzebują bliskości że wnet ten byk by mi na kolanka wskoczył byle się przytulić -
Małgosiagosia wrote:Jejku dziewczyny ja to nawet nie wiem jak te niektóre rzeczy do kupienia co piszecie wyglądają i muszę googlować.
Czy ten przewijak to konieczność? My chyba będziemy mieć dostawkę (łóżeczko dopiero później), a komody też żadnej nie mamy. Nie da rady przebierać dziecka na łóżku?
Nie chcę też nakupować rzeczy, które będą leżeć, bo jestem minimalistką i nie lubię zagracania. Te rożki, śpiworki, otulacze, kokony to dla mnie czarna magia i zupełnie nie mam pojęcia co mi się przyda. 🥲
Wyglądacie świetnie! A zwierzątka słodkie. Ja niestety żadnego nie mam choć bardzo bym chciała.
Każda pewnie ma inną opinię , ale mi na łóżku było bardzo niewygodnie przewijać , już lepiej mi było na podłodze rozłożyć podkład i usiąść niż w pół zgięciu przy łóżku. Zawsze możesz sama to przetestować jak dzidziuś się urodzi, jak będzie Ci niewygodnie na łóżku to wtedy kupić przewijak.
Ja jeszcze polecam puzzle piankowe ale ważne żeby niebyły śliskie tylko chropowate wtedy maluszek może swobodnie przewracać się, bo na śliskich rączki się rozjeżdżają.
I jeszcze taką zabawkę, którą poleciła mi fizjoterapeutka, wcześniej miałam taką matę z pałąkiem i przyczepionymi zabawkami i tego faktycznie było za dużo.
https://www.ikea.com/pl/pl/p/leka-stojak-z-zabawkami-brzoza-wielobarwny-70108177/
Małgosiagosia lubi tę wiadomość
04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Evvee27 wrote:Ogólnie niekoniecznie trzeba taki typowy przewijak kupować można komodę większą i są takie przewijaki przenośne lekkie widziałam to gdzieś na tik toku. Ja jeszcze po synku mam komodę z przewijakiem od razu więc muszę tylko ze strychu znieść. Będziemy się za kilka miesięcy przeprowadzać do swojego domu i jeszcze pewnie z milion rzeczy będę dokupować więc dziękuję za polecajke koszy z ikei 😚 mam niby łóżeczko i mam zamiar je odmalować na biało- jest w kolorze ciemnego drewna . Ale pewnie na początek będę chciała dostawkę do łóżka , koleżanka będzie miała na sprzedaż więc sobie odkupię od niej chyba bo to takie pewne źródło 😃
Powiedzcie mi dziewczyny czy wy Też tak psikacie ? Ja kocham codziennie rano lub jak jest jakieś suchsze powietrze , nie jestem chora ani nic ale odkąd jestem w ciąży to zauważyłam taką dziwna tendencję
Przykro mi, że z mężem kiepsko 😓 Ja przerabiałam to przez całą pierwszą ciążę. Zaszłam w nią właściwie w momencie podejmowania decyzji o rozstaniu, bo kryzys szalał od dawna. Więc nie dość, że ten kryzys, to lęk przed narodzinami małej. Chłop tak się przeraził wizji utrzymania rodziny, że dnie i noce spędzał w pracy, a ja jakbym nie istniała. A potrzebowałam wtedy wsparcia, bo przecież to ja miałam zaraz wydać na świat dziecko, więc bałam się dużo bardziej, niż on. Szkoda gadać.
Teraz jest o niebo lepiej, choć nieidealnie, bo przecież "on ma swoje potrzeby", a moje libido w ciąży na absolutnie zerowym poziomie. Taa, wiem, że to słabe strasznie, ale naprawdę między nami jest ok, kiedy jest regularny seks. Seksów nie ma, chłop w depresji i w domu ogólny kwas 🤦♀️🫣
I tak, ja też kicham częściej. Tzn nie jest to kwestia samego kichania. Po prostu mam mega wysuszone śluzówki w nosie, przez co po przebudzeniu kosmicznie kręci mnie w nosie, dopóki nie kichnę sobie siarczyście 😌 Do tego w zasadzie ciągle towarzyszy mi uczucie przytkanego nosa i drobne krwawienia przy każdym smarknięciu 😅 Od początku ciąży tak mam. Podobno to normalneWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2024, 08:47
-
Evvee27 wrote:Ogólnie niekoniecznie trzeba taki typowy przewijak kupować można komodę większą i są takie przewijaki przenośne lekkie widziałam to gdzieś na tik toku. Ja jeszcze po synku mam komodę z przewijakiem od razu więc muszę tylko ze strychu znieść. Będziemy się za kilka miesięcy przeprowadzać do swojego domu i jeszcze pewnie z milion rzeczy będę dokupować więc dziękuję za polecajke koszy z ikei 😚 mam niby łóżeczko i mam zamiar je odmalować na biało- jest w kolorze ciemnego drewna . Ale pewnie na początek będę chciała dostawkę do łóżka , koleżanka będzie miała na sprzedaż więc sobie odkupię od niej chyba bo to takie pewne źródło 😃
Powiedzcie mi dziewczyny czy wy Też tak psikacie ? Ja kocham codziennie rano lub jak jest jakieś suchsze powietrze , nie jestem chora ani nic ale odkąd jestem w ciąży to zauważyłam taką dziwna tendencję
Ja kicham od razu po przebudzeniu z 5 albo 6 razy raz po raz 😅 i w ciągu dnia też bardzo często i zazwyczaj po kilka razy, też się zastanawiałam czy to normalne 😅 -
Kitana wrote:Przykro mi, że z mężem kiepsko 😓 Ja przerabiałam to przez całą pierwszą ciążę. Zaszłam w nią właściwie w momencie podejmowania decyzji o rozstaniu, bo kryzys szalał od dawna. Więc nie dość, że ten kryzys, to lęk przed narodzinami małej. Chłop tak się przeraził wizji utrzymania rodziny, że dnie i noce spędzał w pracy, a ja jakbym nie istniała. A potrzebowałam wtedy wsparcia, bo przecież to ja miałam zaraz wydać na świat dziecko, więc bałam się dużo bardziej, niż on. Szkoda gadać.
Teraz jest o niebo lepiej, choć nieidealnie, bo przecież "on ma swoje potrzeby", a moje libido w ciąży na absolutnie zerowym poziomie. Taa, wiem, że to słabe strasznie, ale naprawdę między nami jest ok, kiedy jest regularny seks. Seksów nie ma, chłop w depresji i w domu ogólny kwas 🤦♀️🫣
I tak, ja też kicham częściej. Tzn nie jest to kwestia samego kichania. Po prostu mam mega wysuszone śluzówki w nosie, przez co po przebudzeniu kosmicznie kręci mnie w nosie, dopóki nie kichnę sobie siarczyście 😌 Do tego w zasadzie ciągle towarzyszy mi uczucie przytkanego nosa i drobne krwawienia przy każdym smarknięciu 😅 Od początku ciąży tak mam. Podobno to normalne
U nas na początku ten seks był dramat bo moje libido minus tysiąc ale teraz właśnie na odwrót 🤣 no ale fakt faktem jest seks jest miód nie ma seksu jest zadyma .. ale czuję się jakby mnie wykorzystywał tylko bo ja ciągle mu coś daje od siebie a on mi nic, nawet nie przytuli nie powie że dobrze wyglądam .. każda inna laskę komentuje że ładna itp itd a ja czuję się jak .. nie powiem co .. tragedia
A co do noska to mam identycznie, krwawienia na początku dziennym 😄 -
Co do Mojego KPI przez 3 lata- jak będzie trzeba to udzielę wszystkich rad, teraz bez sensu pisać epopeje na ten temat.
Ale tym razem, jak mi nie wyjdzie KP to dziecko będzie na mm.
Teraz mam córkę która wymaga uwagi, dom jednorodzinny, który wymaga sprzatania a i ja chce cieszyć się macierzyństwem a nie żyć pod dyktando ściągania mleka. O.
Przewijak na łóżeczko tez wg mnie must have- dla pleców. Oczywiście te organizery przy lozeczku- idealna sprawa- i zawsze przygotowane na noc dodatkowe ubranko na zmiane- żeby w nocy nie szukać jak się przesiusia.
I to co kupowałam na szybko to fotel do karmienia (u mnie służył bardziej do ściągania mleka, chociaż próby KP tez były). Karmienie na łóżku jest mogę niewygodne.Emzet92, Małgosiagosia, Kitana lubią tę wiadomość
-
natala wrote:Emzet92, właśnie ja prowadzę ciążę prywatnie, na NFZ nie byłam u ginekologa ale mam 0RH-, po prostu podbić do zwykłego ginekologa powiedzieć co i jak i powinien wystawić skierowanie na immunoglobinę?
Zastrzyk robią w szpitalu?Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Evvee27 wrote:Ogólnie niekoniecznie trzeba taki typowy przewijak kupować można komodę większą i są takie przewijaki przenośne lekkie widziałam to gdzieś na tik toku. Ja jeszcze po synku mam komodę z przewijakiem od razu więc muszę tylko ze strychu znieść. Będziemy się za kilka miesięcy przeprowadzać do swojego domu i jeszcze pewnie z milion rzeczy będę dokupować więc dziękuję za polecajke koszy z ikei 😚 mam niby łóżeczko i mam zamiar je odmalować na biało- jest w kolorze ciemnego drewna . Ale pewnie na początek będę chciała dostawkę do łóżka , koleżanka będzie miała na sprzedaż więc sobie odkupię od niej chyba bo to takie pewne źródło 😃
Powiedzcie mi dziewczyny czy wy Też tak psikacie ? Ja kocham codziennie rano lub jak jest jakieś suchsze powietrze , nie jestem chora ani nic ale odkąd jestem w ciąży to zauważyłam taką dziwna tendencję
Tak, ja bardzo dużo kicham od samego początku ciąży i bardzo się dziwiłam. Początkowo myślałam, że jakiś kurz, bo też przez epizod z krwawieniem dostałam zakaz sprzątania i przeciążania się od lekarza i najbliższych. No ale mama przyjechała, posprzątała a kichanie dalej. Nawet się bałam początkowo, bo szarpnięcie czasem czuję i schizę mam, że malutkiej zaszkodzęONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
👱♀️1989
02/2021 🥰 początek starań
04/2023 ⏸️ciąża naturalna
06/2023 💔poronienie samoistne 10tc
11/2023 👀diagnostyka
Morfologia 👌
HyCoSy 👌
Mthfr homo
Pai-1 homo
ANA ujemne
AMH 0,92 😥
TSH 1,813
FSH 5,62
LH 2,31
11/2023 👨⚕️decyzja o IVF
InviMed, dr Gizler
15/12/23 ⏸️ naturalna 😱
18/12/23 2 pęcherzyki 4t3d
18/12/23 bhcg 513
20/12/23 bhcg 1325
Heparyna
🧔♂️ 1987
Nasienie 👌
-
enpe wrote:Tak, ja bardzo dużo kicham od samego początku ciąży i bardzo się dziwiłam. Początkowo myślałam, że jakiś kurz, bo też przez epizod z krwawieniem dostałam zakaz sprzątania i przeciążania się od lekarza i najbliższych. No ale mama przyjechała, posprzątała a kichanie dalej. Nawet się bałam początkowo, bo szarpnięcie czasem czuję i schizę mam, że malutkiej zaszkodzę
Ja dziś rano wstałam i tak zaczelam kichać że aż .. sobie popuściłam 😆😵💫 ostatnio czuję się jak jakaś niedorozwinięta przez niektóre dolegliwości haha -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2024, 14:44
Asiasia1, Emzet92, klaudia_23, Kinia197, Evvee27, Lolcia37, Patrykotka, Małgosiagosia, Jagi, Cerva, Kitana lubią tę wiadomość
-
@Evvee27, wiem, że głupie słowa bolą i to ostro, tak jak zero czułości i zaangażowania od męża. Ale kurde, jesteś turbo atrakcyjną babką i ani przez chwilę w to nie wątp! Na faceta seks zawsze czyni cuda 🤣 ale kto po nim nie ma dobrego humoru 🤭 ale teraz Ty i Twoje potrzeby są najważniejsze. Jak on Cię nie rozpieszcza rób to sama! Zasługujesz na to! 🫂 Co do kichania to ja też! Ostatnio w nocy tak mnie złapało, że aż pies się obudził, przestraszył i zwiał do salonu 🤣
@Patrykotka, a podasz firmę i model? Wygląda znajomo jak KinderKraft ;p ale te dostawki są wszystkie do siebie podobne☺️
A ja zamiast na mrożoną kawkę poszłam do pediatry 🤣 młody całą noc ryczał, katar, kaszel, no masakra i znowu 39. Plus nieszczęsne zęby. Radziła by 2 tyg wstrzymać się od żłobka. Także frekwencję to mój syn będzie mieć wybitną 🤣👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Evvee27 wrote:Właśnie śmieszna sprawa z tym kichaniem 🤪 ale myślę że malutkiej nic nie będzie 😊
Ja dziś rano wstałam i tak zaczelam kichać że aż .. sobie popuściłam 😆😵💫 ostatnio czuję się jak jakaś niedorozwinięta przez niektóre dolegliwości haha
Podobno trzeba odwracać głowę na bok jak sie kicha, to zmniejsza napinanie brzucha, tak mi radził lekarz. Chociaż ja jak mam napad 6 kichow to nigdy o tym nie pamiętam 😂Emzet92, enpe lubią tę wiadomość
-
Ewappp wrote:
Jaka zgrabna jesteś ! Ja się czuję jak słonica 🤣Ewappp lubi tę wiadomość
-
Ja nie ale moja znajoma tak i mega sprawa a Chicco lub lionelo, właśnie mam zamiar coś takiego mieć tym razem . Podobno można jakoś pod kątem ułożyć tą dostawkę jak dziecko ulewa żeby się nie udusiło