Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Bettti03 wrote:Hahaha, ja właśnie leżę i trawie dwa schabowe, które chwilę temu zajadłam 😂😂 co do problemów z wypróżnianiem to też niestety męczą mnie biegunki. Chociaż i tak wolę tą formę od zaparć 🙈 Co to jest coolka ?😅🤓
To są te jeżyki coolki zobacz na Google 😂
No ja bym chyba umarła jakby miała zaparcia. Moja klientka tak miała na początku ciąży do tego stopnia że poszła do dietetyka klinicznego 😅Kapa lubi tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:To są te jeżyki coolki zobacz na Google 😂
No ja bym chyba umarła jakby miała zaparcia. Moja klientka tak miała na początku ciąży do tego stopnia że poszła do dietetyka klinicznego 😅
Ja jestem w trakcje stopniowego odstawiania leków przeciwdepresyjnych i zaczynam czuć efekty uboczne. Czy któraś z Was zmagała się z czymś takim ? Jak Wasze samopoczucie? -
A ja chciałam wam dziewczyny doradzić, żebyście sobie brały doustny i dopochwowy probiotyk z bakteriami Lactobacillus. Mnie od drugiego trymestru ciąży męczyły nawracające infekcje, gdybym wczesniej wiedziała to bym stosowała probiotyk. W ciąży zmienia się pH pochwy i dlatego tak się dzieje. Jestem 3 miesiące po porodzie i do tej pory wszedł mi probiotyk w nawyk. A jak już was dopadnie infekcja to polecam z całego serca gynazol. Jest na receptę na infekcje grzybicze. Aplikuje się raz i działa od razu i można stosować w ciąży.
baby33, Kinia197, Bettti03 lubią tę wiadomość
-
Vilka wrote:A ja chciałam wam dziewczyny doradzić, żebyście sobie brały doustny i dopochwowy probiotyk z bakteriami Lactobacillus. Mnie od drugiego trymestru ciąży męczyły nawracające infekcje, gdybym wczesniej wiedziała to bym stosowała probiotyk. W ciąży zmienia się pH pochwy i dlatego tak się dzieje. Jestem 3 miesiące po porodzie i do tej pory wszedł mi probiotyk w nawyk. A jak już was dopadnie infekcja to polecam z całego serca gynazol. Jest na receptę na infekcje grzybicze. Aplikuje się raz i działa od razu i można stosować w ciąży.
Vilka dziękuje Ci jeszcze raz, ze poradziłaś zrobić tez TSH i progesteron…
Beta dziś 9855,
TSh 2.020
Prog 39,4 a normy to 35-141… czyli słabo. Biorę już i tak duphaston 2x dziennie od miesiąca. Jutro mam pierwsza wizytę u lekarza. Boje się teraz ze coś się stanie, bo niby jest w normie ale jednak na dolnej granicy ☹️Bettti03 lubi tę wiadomość
18.11.2023 ⏸️
20.11.2023 Beta 99,8
22.11.2023 Beta 217
26.11.2023 Beta 1446
01.12.2023 Beta 9855 -
Vilka wrote:A ja chciałam wam dziewczyny doradzić, żebyście sobie brały doustny i dopochwowy probiotyk z bakteriami Lactobacillus. Mnie od drugiego trymestru ciąży męczyły nawracające infekcje, gdybym wczesniej wiedziała to bym stosowała probiotyk. W ciąży zmienia się pH pochwy i dlatego tak się dzieje. Jestem 3 miesiące po porodzie i do tej pory wszedł mi probiotyk w nawyk. A jak już was dopadnie infekcja to polecam z całego serca gynazol. Jest na receptę na infekcje grzybicze. Aplikuje się raz i działa od razu i można stosować w ciąży.
-
Dziękujemy vilka za radę ! Bardzo miło z Twojej strony 🙏🏻
No ja na antydepresantach też się nie znam kompletnie , cóż ja muszę odstawić iqosa i moje problemy z zaburzeniami odżywiania ..
Dziś beta 81,21 i prog 50,77 przyrost bety 340% ! Od środa godz 12 do dzisiaj godz 11 🥹 -
Kinia197 wrote:Ja jestem dziś strasznie zmęczona. Drugi dzień w pracy i masakra jakaś. Ważne że jutro wolne. Mam w ogóle wrażenie, że mam niskie ciśnienie.
Na lekach przeciwdepresyjnych się nie znam więc nie pomogę
To zmęczenie jest paskudne właśnie .. ledwo dziś klientki skończyłam 😅 -
Bettti03 wrote:Aaaa już kojarzę 😂🫣
Ja jestem w trakcje stopniowego odstawiania leków przeciwdepresyjnych i zaczynam czuć efekty uboczne. Czy któraś z Was zmagała się z czymś takim ? Jak Wasze samopoczucie?
Jeszcze może dopowiem, bo też nie chcę cię straszyc, ale każdy organizm inaczej znosi odstawienie, to też zależy jakiego rodzaju leki brałaś więc nie ma co porównywać, ale dasz radę na pewno i będziesz miała z głowyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2023, 22:22
Evvee27, Bettti03, baby33 lubią tę wiadomość
-
U mnie w ogóle nie bylo mdłości Miałam to szczęście. Jedynie co to odrzuciło mnie od kawy i herbaty. No i miałam plamienia jasnobrązowe, które mnie niepokoiły, ale minęły w drugim miesiącu i o niczym złym nie świadczyły. Na pewno umówcie się na badania prenatalne. Jak tylko będę mogła coś doradzić to chętnie. Będę wpadać do was bo na moim wątku powoli już cisza sie robi Chyba że mnie stąd pogonicie 😁🙈
baby33 lubi tę wiadomość
-
Vilka wrote:U mnie w ogóle nie bylo mdłości Miałam to szczęście. Jedynie co to odrzuciło mnie od kawy i herbaty. No i miałam plamienia jasnobrązowe, które mnie niepokoiły, ale minęły w drugim miesiącu i o niczym złym nie świadczyły. Na pewno umówcie się na badania prenatalne. Jak tylko będę mogła coś doradzić to chętnie. Będę wpadać do was bo na moim wątku powoli już cisza sie robi Chyba że mnie stąd pogonicie 😁🙈
Zostań zostań oczywiście !
Ja dziś powinnam dostać okres dopiero 😄 chciałabym by szybciej minął ten czas do wizyty bo mam czarne myśli 😭
Badania prenatalne w którym tyg należy ? -
Katarzyna439 wrote:Hej ja z innego wątku, ale może się wypowiem, ja schodziłam z antydepresantów miesiąc przed zajściem w ciążę i było bardzo ciężko w moim przypadku. Tzn miałam mdłości i ogólnie czułam się źle bardziej fizycznie niż psychicznie. Ale lepiej żebyś zrobiła to teraz niż później faktycznie, u mnie to trwało w sumie 3 tygodnie i później jak ręką odjął. Nie wiem jakie będziesz mieć objawy ciążowe, ale ja w pierwszym trymestrze miałam 100 razy gorsze objawy ciąży niż jak schodziłam z tych antydepresantów więc teraz sobie myślę, że tamto to było pikuś. Dasz radę, trzymam kciuki za ciebie na pewno szybko zleci 🤞🏻
Jeszcze może dopowiem, bo też nie chcę cię straszyc, ale każdy organizm inaczej znosi odstawienie, to też zależy jakiego rodzaju leki brałaś więc nie ma co porównywać, ale dasz radę na pewno i będziesz miała z głowy -
Katarzyna439 wrote:Hej ja z innego wątku, ale może się wypowiem, ja schodziłam z antydepresantów miesiąc przed zajściem w ciążę i było bardzo ciężko w moim przypadku. Tzn miałam mdłości i ogólnie czułam się źle bardziej fizycznie niż psychicznie. Ale lepiej żebyś zrobiła to teraz niż później faktycznie, u mnie to trwało w sumie 3 tygodnie i później jak ręką odjął. Nie wiem jakie będziesz mieć objawy ciążowe, ale ja w pierwszym trymestrze miałam 100 razy gorsze objawy ciąży niż jak schodziłam z tych antydepresantów więc teraz sobie myślę, że tamto to było pikuś. Dasz radę, trzymam kciuki za ciebie na pewno szybko zleci 🤞🏻
Jeszcze może dopowiem, bo też nie chcę cię straszyc, ale każdy organizm inaczej znosi odstawienie, to też zależy jakiego rodzaju leki brałaś więc nie ma co porównywać, ale dasz radę na pewno i będziesz miała z głowy -
Hej, ja już po pierwszej wizycie u lekarza. Z om powinien być 6tc, ale z usg wyszedł 5 tc. Zarodka nie widać ale to nic dziwnego, bo jeszcze wczesnie. Kolejna wizyta 16.12 😊
https://zapodaj.net/plik-kBWKXSwfNKBettti03, Evvee27 lubią tę wiadomość
18.11.2023 ⏸️
20.11.2023 Beta 99,8
22.11.2023 Beta 217
26.11.2023 Beta 1446
01.12.2023 Beta 9855 -
baby33 wrote:Hej, ja już po pierwszej wizycie u lekarza. Z om powinien być 6tc, ale z usg wyszedł 5 tc. Zarodka nie widać ale to nic dziwnego, bo jeszcze wczesnie. Kolejna wizyta 16.12 😊
https://zapodaj.net/plik-kBWKXSwfNKbaby33 lubi tę wiadomość
-
Bettti03 wrote:Kasiu, a schodziłaś z ilości czy od razu przestałaś brać ? Szybko poczułaś te efekty uboczne ? Miałaś jakieś sposoby na radzenie sobie z nimi ? Ja narazie zeszłam z dawki o połowę i czuję napady wewnętrznego lęku i serce mi dziwnie bije. Mam taki ucisk w gardle jakbym się czymś mocno stresowała, chociaż w sumie nie mam czym. Boję się że będzie jeszcze gorzej… dobrze, że jest chociaż nadzieja że to przejdzie za jakiś czas
Tak schodziłam z dawek, od razu to się nie spotkałam jeszcze, chyba w ogóle się tak nie robi. No niestety mogą się pojawiać też zaburzenia nastroju, ja miałam takie też lękowe stany można powiedzieć, ale to minie więc nie martw się, najważniejsze to przetrwać właśnie, a później już będzie lepiej od razu jak organizm się przyzwyczai. Myślę że trochę gorzej może być, ale raczej może być podobnie przez pewien czas i tak od razu jak zaczęłam odstawiać to od razu mi się pojawiły te objawy.
Ale musisz myśleć pozytywnie i po prostu to przetrwać, lepiej odstawić właśnie tak że redukuje się dawki, bo jakbyś całkiem odstawiła to te objawy byłyby gorsze jeszcze, po to się to robi. Można też sobie pić meliske, ja też kupiłam sobie wtedy te cukierki z Melisa, nie wiem czy to coś daje czy nie daje, ale mi trochę pomagało. Tylko tych cukierków chyba nie można w ciąży bo zawierają też szałwię która nie jest wskazana w ciąży, ale herbatkę można pić. Polecam też jogę jeśli masz siłę na to. Trzymaj się ❤️Bettti03 lubi tę wiadomość
-
baby33 wrote:Hej, ja już po pierwszej wizycie u lekarza. Z om powinien być 6tc, ale z usg wyszedł 5 tc. Zarodka nie widać ale to nic dziwnego, bo jeszcze wczesnie. Kolejna wizyta 16.12 😊
https://zapodaj.net/plik-kBWKXSwfNK
Cudna kropeczka ! Trzymam mocno kciuki 🥰🥰 jesteś tydzień wcześniej ode mnie 😘baby33 lubi tę wiadomość