X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 714 1026

    Wysłany: 8 sierpnia, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Emzet92, brzmi bardzo fajnie, Bożydar wpasował się błyskawicznie w rodzinkę 😍 podziwiam, że tak sobie radzicie 🥇🥇🥇a jak Ty się czujesz po porodzie? Doszłaś jako tako do siebie? ☺️

    @enpe, ofc 😂 jak zaczęłam się dobrze czuć to seks, spacery, sprzątanie itp. Ale nic nie łykam więc nie mam tipów. Nie wiem, czy te rzeczy jakoś super pomogą, bardziej wychodzę z założenia, że korzystam póki mam okienko, że nie czuję się jak stara baba a serio trochę ruchu mi się przyda bo mogłabym zjeść konia z kopytami 😂 co do słodkiego to cały dzień za mną chodzi a nic fajnego nie mam w domu, chyba dałaś mi pretekst by wysłać męża po coś dobrego 🤭

    @Kinia197, hop hop, co u Ciebie? ☺️

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 8 sierpnia, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @Emzet92, brzmi bardzo fajnie, Bożydar wpasował się błyskawicznie w rodzinkę 😍 podziwiam, że tak sobie radzicie 🥇🥇🥇a jak Ty się czujesz po porodzie? Doszłaś jako tako do siebie? ☺️

    @enpe, ofc 😂 jak zaczęłam się dobrze czuć to seks, spacery, sprzątanie itp. Ale nic nie łykam więc nie mam tipów. Nie wiem, czy te rzeczy jakoś super pomogą, bardziej wychodzę z założenia, że korzystam póki mam okienko, że nie czuję się jak stara baba a serio trochę ruchu mi się przyda bo mogłabym zjeść konia z kopytami 😂 co do słodkiego to cały dzień za mną chodzi a nic fajnego nie mam w domu, chyba dałaś mi pretekst by wysłać męża po coś dobrego 🤭

    @Kinia197, hop hop, co u Ciebie? ☺️

    Wysyłaj męża, wysyłaj. W końcu bardziej dla dzidzioła niż dla ciebie 😂 (tak przynajmniej możesz argumentować haha). Ja przestaję mieć wyrzuty , że mnie tak ssie na słodkie odkąd przeczytałam, że daje mi to jakieś szanse na wygonienie dzidzioła z brzucha 😂

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Asieek Ekspertka
    Postów: 179 217

    Wysłany: 8 sierpnia, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mega Wam zazdroszczę tego powera!! Bo ja jak sile do tej pory miałam tak mnie szlag trafił z tą rwą(?) ze teraz ledwo chodzę..
    Modle się tylko żeby z dniem cesarki wszystko ustało bo uruchamianie się na 1 nodze z dzieckiem brzmi kiepsko 😢

    Z nowości byłam dzisiaj na wizycie. Szyjka długa (lekarce ciężko było palcami do końca dostać 😂) i zamknięta. Na KTG jakieś tam pojedyncze skurcze, których ja dalej nie odczuwam. Mała waży 3220g czyli jednak aż taka malutka jak na początku myśleli nie będzie.

    Obiecałam mojemu, że jak po wizycie będzie tam zamknięte to dla niego może się co innego otworzyć 😂 więc trzeba było wykorzystać po takim czasie 😁 nie pytajcie, chodzić się nie da ale bzykac za to tak 🙈😂

    enpe, Asiasia1, Paprota9418, Emzet92, Małgosiagosia, Nietypowa30 lubią tę wiadomość

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 8 sierpnia, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asieek wrote:
    Dziewczyny mega Wam zazdroszczę tego powera!! Bo ja jak sile do tej pory miałam tak mnie szlag trafił z tą rwą(?) ze teraz ledwo chodzę..
    Modle się tylko żeby z dniem cesarki wszystko ustało bo uruchamianie się na 1 nodze z dzieckiem brzmi kiepsko 😢

    Z nowości byłam dzisiaj na wizycie. Szyjka długa (lekarce ciężko było palcami do końca dostać 😂) i zamknięta. Na KTG jakieś tam pojedyncze skurcze, których ja dalej nie odczuwam. Mała waży 3220g czyli jednak aż taka malutka jak na początku myśleli nie będzie.

    Obiecałam mojemu, że jak po wizycie będzie tam zamknięte to dla niego może się co innego otworzyć 😂 więc trzeba było wykorzystać po takim czasie 😁 nie pytajcie, chodzić się nie da ale bzykac za to tak 🙈😂

    To widzę masz z szyjką jak ja 🤣. Mojej ginekolog bardzo ciężko było się do tej szyjki dostać. Dzidzie też może nam podobne wagowo wyjdą, bo ja wczoraj miałam 3,5 kg. Coś ci lekarka mówiła o ewentualnej indukcji czy coś? Ja bym chciała zacząć używać porządnie 🍆, tylko mała na wieczór tak grasuje, że cała obolała jestem. Jakby mi chciała zamknąć wrota przed tatusiem 😂. No ale trzeba coś wymusić chociaż już ruchy mam jak słoń w składzie porcelany czy jak to tam się mówi. Seksi się nie czuję 😬.

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Kinia197 Autorytet
    Postów: 312 322

    Wysłany: 8 sierpnia, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @Emzet92, brzmi bardzo fajnie, Bożydar wpasował się błyskawicznie w rodzinkę 😍 podziwiam, że tak sobie radzicie 🥇🥇🥇a jak Ty się czujesz po porodzie? Doszłaś jako tako do siebie? ☺️

    @enpe, ofc 😂 jak zaczęłam się dobrze czuć to seks, spacery, sprzątanie itp. Ale nic nie łykam więc nie mam tipów. Nie wiem, czy te rzeczy jakoś super pomogą, bardziej wychodzę z założenia, że korzystam póki mam okienko, że nie czuję się jak stara baba a serio trochę ruchu mi się przyda bo mogłabym zjeść konia z kopytami 😂 co do słodkiego to cały dzień za mną chodzi a nic fajnego nie mam w domu, chyba dałaś mi pretekst by wysłać męża po coś dobrego 🤭

    @Kinia197, hop hop, co u Ciebie? ☺️

    Miło, że pytasz ale dalej nic 😂 Nastawiam się na indukcję 12 xD

    age.png
  • Asieek Ekspertka
    Postów: 179 217

    Wysłany: 8 sierpnia, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @enpe u mnie niestety na 100% cesarka i albo planowo 19.08 albo jak córa zażyczy sobie wcześniej wyjść 😁
    Z jednej strony chciałabym na spokojnie jechać w zaplanowanym terminie, z drugiej ta noga tak mi daje popalić, że nie wiem czy dotrwam..

    age.png
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 837 602

    Wysłany: 8 sierpnia, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @Emzet92, chyba mu jednak coś z jedzenia zaszkodziło, bo tak z 1,5 dnia miał biegunkę ale bez wymiotów i na razie z mężem nic nie złapaliśmy, gdyby to była jelitowka to pewnie by trwało dłużej/ miałby też temperaturę ale sama nie wiem 🤔 tak czy siak chwilowo sytuacja opanowana 😁 aczkolwiek przedwczoraj mąż miał dyżur w pracy i albo budziła nas sraczka młodego bo się budził i ryczał i trzeba było ogarniać pogrom, albo pager męża bo wyjątkowo mu ileś razy dzwonił, młody w domu wczoraj to wieczorem padłam i myślałam ooooo to sobie chociaż pośpię i dzisiaj od 00:15-5 rano nie spałam 😂 także tego ekhhhh. Im bliżej tp tym serio się lepiej czuję. Dziś zrobiłam jedzenie, sprzatnęłam młodemu pokój, posegregowałam zabawki, umyłam okna, wykorzystałam męża bo został na ho a wieczorem często jestem już zmęczona 🙈😂 przypomniało mi się, że w sumie wypada wyprać materiał od dostawki by odświeżyć i tak o, szukam sobie zajęć 😅 jak tak moja forma będzie rosła to może komuś ściąć drzewo w lesie za tydzień? Zaorać pole? Czuję, że będę niezniszczalna 😅😂 co do pieluch, ja lubię biedronkowe złote dady, tylko pamiętam, że rozmiar 2 był do kitu, słabo się pasek odbarwial, ciężko się odklejały te paski ale może to była wina serii a nie, że rozmiar był gorszej jakości. To Szymek już kawał chłopa jak awansował na większy rozmiar 😁 jak się czujesz jako matka polka, której rąk brakuje do dzieci? Dajecie z mężem radę ogarnąć 3 under 2? 😁

    @Paprota9418, ja nie wiem, przez x czasu nie pamiętałam co to seks bo chciałam dotrwać do tego 37 tc, teraz mam odwrotnie niż Ty, mam wrażenie, że mam tam wszystko tak rozluźnione, że no jest miło ale bez fajerwerków 😅😂
    Haha, rozbawiło mnie to pole, ale ja to myślałam czy nie zacząć chodzić po sąsiadach i im sprzątać bo u siebie już nie miałam co. Ja to wszystko tak wyszorowałam w mieszkaniu, że po porodzie nie czuję się nawet zmęczona. Mam sporo energii.

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 837 602

    Wysłany: 8 sierpnia, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam za Was kciuki żeby akcje porodowe same się wam rozhulały i żeby obyło się bez indukcji. Porad dla Was żadnych nie mam jak wywołać porad bo jak wiecie antytalencie porodowe jestem. Indukcja nic przyjemnego, ja miałam 2 i doszłam do wniosku że wszystko zależy od położnej jak traficie słabo to będzie źle wspominać jak ja pierwszy poród, jak się Wam trafi fajna położna , której się chce, nie jest za karę i zależy jej aby jak najlepiej wykonać pracę, to będzie zadowolone jak ja po drugim porodzie.

    Sunnysunsun, enpe, Kinia197 lubią tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 714 1026

    Wysłany: 8 sierpnia, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Kinia197, buuuuu myślałam, że może dochodzisz do siebie po porodzie i dlatego się nie odzywasz 🥲 do poniedziałku jeszcze kilka dni, może się uda 😬 ale swoją drogą zastanawia mnie jak to jest z tą indukcją, czy to zależy od lekarza kiedy wysyła i jakie ma podejście? 🤔 Nie mówię oczywiście o przypadkach kiedy z uwagi na cukrzycę, ciśnienie czy inne dolegliwości trzeba szybciej rozwiązać ciążę, ale takie normalnie przebiegające końcówki z upartymi maluchami. Bo już słyszałam czasem od koleżanek i tutaj na forum też widzę, że czasem w dniu porodu, czasem 3 dni po, a czasem nawet prawie 1,5 tyg po wysyłają dopiero 🤔

    @enpe, to albo próbuj rano albo w nocy jak nie możesz spać 😂😂😂 może się córka ulituje 😂

    @Lolcia37, trzeba było pomyśleć o biznesie: "Ciężarne sprzątaczki, wypucują chatę szybciej niż wygonią dzieciaczki" 😂 wow no to super, że dajesz radę 😁 a jak młody? Poznał już siostrzyczkę? Myślałam by jutro wywalić wszystkie rzeczy z szafek z kuchni, sprzątnąć i przeorganizować co tam mamy bo trochę bez sensu mamy poukładane rzeczy 🤔 ale zobaczymy czy lenistwo wygra z energią, bo z 1 strony strasznie mnie to wkurza, z 2 nie chce mi się za to zabierać 😂

    Paprota9418 lubi tę wiadomość

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 837 602

    Wysłany: 8 sierpnia, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @Kinia197, buuuuu myślałam, że może dochodzisz do siebie po porodzie i dlatego się nie odzywasz 🥲 do poniedziałku jeszcze kilka dni, może się uda 😬 ale swoją drogą zastanawia mnie jak to jest z tą indukcją, czy to zależy od lekarza kiedy wysyła i jakie ma podejście? 🤔 Nie mówię oczywiście o przypadkach kiedy z uwagi na cukrzycę, ciśnienie czy inne dolegliwości trzeba szybciej rozwiązać ciążę, ale takie normalnie przebiegające końcówki z upartymi maluchami. Bo już słyszałam czasem od koleżanek i tutaj na forum też widzę, że czasem w dniu porodu, czasem 3 dni po, a czasem nawet prawie 1,5 tyg po wysyłają dopiero 🤔

    @enpe, to albo próbuj rano albo w nocy jak nie możesz spać 😂😂😂 może się córka ulituje 😂

    @Lolcia37, trzeba było pomyśleć o biznesie: "Ciężarne sprzątaczki, wypucują chatę szybciej niż wygonią dzieciaczki" 😂 wow no to super, że dajesz radę 😁 a jak młody? Poznał już siostrzyczkę? Myślałam by jutro wywalić wszystkie rzeczy z szafek z kuchni, sprzątnąć i przeorganizować co tam mamy bo trochę bez sensu mamy poukładane rzeczy 🤔 ale zobaczymy czy lenistwo wygra z energią, bo z 1 strony strasznie mnie to wkurza, z 2 nie chce mi się za to zabierać 😂
    Tak poznał , wczoraj wyszłyśmy , narazie zakochany, mówi że Hanusia jest słodziutka i taka śliczna. 🤩
    Mi się wydaje, że indukcje to pewnie zależą od praktyki lekarza, jeden wysyla w dniu porodu, drugi daje jeszcze parę dni.
    😜 idealny pomysł na biznes 🤣 Biore w ciemno wiem, ze dobra w tym jestem 😃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia, 19:41

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1584 2885

    Wysłany: 8 sierpnia, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie jakieś sposoby na ból pleców ?
    Zawsze wieczorem zaczynają mnie boleć lędźwie..
    leżenie na bokach z poducha między nogami średnio coś daje :/

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Sunnysunsun Autorytet
    Postów: 1692 3250

    Wysłany: 8 sierpnia, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Dziewczyny orientujecie się ile pić tych liści malin i wiesiołka? Tonący brzytwy się chwyta a ja bardzo nie chcę indukcji 🤣. W ogóle u mamy ginekolog przeczytałam, że macica lubi słodkie i, że to jedna z naturalnych metod także fajnie, bo mam na końcówce takie ssanie na słodkie, że samej siebie nie poznają 🫣. No i ostre jedzenie ponoć jeszcze też wzmaga. A tak to seksy i aktywność fizyczna.

    Ktoś dołącza do mnie w staraniach o wywołanie porodu 😂??? Macie jakieś tipy jeszcze haha
    Ja dołączam 🤣 magnes odstawiony od 34 tc, od 34 tc piję 2x2 tabl oleju z wiesiołka. Seksy średnio co 2 dni, no teraz częściej 🤣 też nie chcę indukcji...dobija mnie ta myśl 🙄

    Też mam ostatnio ogromną fazę na słodkie i tak, też wyczytałam to u mamy ginekolog, że pod koniec macica potrzebuje tej energii 🤣🤣🤣 tak samo te wahania nastroju są niby przed porodem.
    Taaaa 🤣🙄

    enpe lubi tę wiadomość

    👶2019

    Starania o drugie 👶 od 04.2023
    1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
    2 cs 09.2023 - 💔 cb
    3 cs 10.2023 - 💔 cb
    4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
    01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
    11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
    20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
    12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
    26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
    12.02 14+0 chłopczyk 💙
    23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
    26.04 - 795g chłopa 💪
    22.05 - 1265g
    20.06 - 2kg
    05.07 - 2600g
    19.07 - 3200g 🫠
    02.08 - 3440g
    12.08 - szpital 💞
    14.08 👶
    _________________
    MTHFR_1298A hetero
    PAI-1 4G homo
    Acard75 + clexane

    age.png
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1584 2885

    Wysłany: 8 sierpnia, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunnysunsun wrote:

    Też mam ostatnio ogromną fazę na słodkie i tak, też wyczytałam to u mamy ginekolog, że pod koniec macica potrzebuje tej energii 🤣🤣🤣 tak samo te wahania nastroju są niby przed porodem.
    Taaaa 🤣🙄

    To ja właśnie zjadłam babeczkę z owocami, którą mąż mi przywiózł. Korzystam póki mogę, potem będę dbać o linie :) teraz już nie mam wyrzutów sumienia !
    A on skubany bez mówienia wie czego mi potrzeba :0

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Sunnysunsun Autorytet
    Postów: 1692 3250

    Wysłany: 8 sierpnia, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Dziewczyny trzymam za Was kciuki żeby akcje porodowe same się wam rozhulały i żeby obyło się bez indukcji. Porad dla Was żadnych nie mam jak wywołać porad bo jak wiecie antytalencie porodowe jestem. Indukcja nic przyjemnego, ja miałam 2 i doszłam do wniosku że wszystko zależy od położnej jak traficie słabo to będzie źle wspominać jak ja pierwszy poród, jak się Wam trafi fajna położna , której się chce, nie jest za karę i zależy jej aby jak najlepiej wykonać pracę, to będzie zadowolone jak ja po drugim porodzie.
    To prawda, nieważne jak ciężki będzie poród, ale z odpowiednim personelem da się to trochę odczarować i przejść przez poród bez większych traum.
    Ja w sumie niewiele wiem o szpitalu do którego idę. Wybrałam go z wygody, bo jest zaraz za płotem, wśród znajomych ma dobre opinie. Ale jakie tam są położne, co oferują, co można a czego nie można przy vbac to nie mam pojęcia. Liczyłam, że mnie indukcja ominie...

    👶2019

    Starania o drugie 👶 od 04.2023
    1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
    2 cs 09.2023 - 💔 cb
    3 cs 10.2023 - 💔 cb
    4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
    01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
    11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
    20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
    12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
    26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
    12.02 14+0 chłopczyk 💙
    23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
    26.04 - 795g chłopa 💪
    22.05 - 1265g
    20.06 - 2kg
    05.07 - 2600g
    19.07 - 3200g 🫠
    02.08 - 3440g
    12.08 - szpital 💞
    14.08 👶
    _________________
    MTHFR_1298A hetero
    PAI-1 4G homo
    Acard75 + clexane

    age.png
  • Sunnysunsun Autorytet
    Postów: 1692 3250

    Wysłany: 8 sierpnia, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprota9418 wrote:
    To ja właśnie zjadłam babeczkę z owocami, którą mąż mi przywiózł. Korzystam póki mogę, potem będę dbać o linie :) teraz już nie mam wyrzutów sumienia !
    A on skubany bez mówienia wie czego mi potrzeba :0
    Mój to prędzej sam zje to słodkie 🤣🤣 to jeszcze gorsza słodka dziura niż ja🤣🤦🏻‍♀️

    Paprota9418 lubi tę wiadomość

    👶2019

    Starania o drugie 👶 od 04.2023
    1 cs 04.2023 - 💔 puste jajo płodowe - indukcja farmakologiczna i łyżeczkowanie w 06.2023
    2 cs 09.2023 - 💔 cb
    3 cs 10.2023 - 💔 cb
    4 cs 11.2023 - ⏸️ + acard
    01.12 beta 21,210 (11dpo); 04.12 beta 165,650 (14dpo); 06.12 beta 486,150 (16dpo)
    11.12 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy + heparyna
    20.12 6+2 zarodek 0,44cm ❤️
    12.01 9+4 2,67cm człowieczka ❤️
    26.01 11+4 prenatalne - wszystko ok 💪
    12.02 14+0 chłopczyk 💙
    23.03 połówkowe - wszystko ok 💙
    26.04 - 795g chłopa 💪
    22.05 - 1265g
    20.06 - 2kg
    05.07 - 2600g
    19.07 - 3200g 🫠
    02.08 - 3440g
    12.08 - szpital 💞
    14.08 👶
    _________________
    MTHFR_1298A hetero
    PAI-1 4G homo
    Acard75 + clexane

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 8 sierpnia, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Asieek Aaaa, w taki sposób. No to trzymam kciuki zeby z noga juz dobrze bylo i oby do terminu cc 😁!

    @Asiasia1 No właśnie od przyszłego tygodnia ma bardziej luźny tryb pracy, także będę miała więcej czasu do dyspozycji. Rano ja zbyt zaspana po nieprzespanej nocy a w nocy jak się budzę to żal mi go budzić 😂. Także teraz weekend i przyszły tydzień będzie więcej okazji 😂🔥.

    @Sunnysunsun Trzymam kciuki. Ja mam płynny wiesiołek i wzięłam dzisiaj łyżeczkę. Jak się starałam o ciążę to do owulacji brałam 2 razy dziennie po 1 łyżce 🧐, nie wiem czy dojść do łyżki czy na razie przez 2-3 dni spróbować po tej łyżeczce. Mnie w tej indukcji przeraża, że może nie postępować albo może zbyt duża aktywność być. No i inne skutki uboczne. Także chciałabym jechać z chociaż lekkim rozwarciem albo ogółem już z akcją rozpoczętą. Bo też nie chce czekać i partnera przetrzymywać w szpitalu ze mną. Ja to takie wahania nastroju mam ale już od tygodnia 😂. Dzisiaj się zryczałam i wczoraj. Ale wczoraj z innego powodu niż dzisiaj. Dzisiaj to przez nieodpowiedzialność jednej osoby z mojej rodziny, która mogła mnie potencjalnie narazić na kontakt z covidem 😡. I tylko przypadkowo się dowiedziałam, że jest ten covid… Ja naprawdę mam w nosie ten covid dla mnie, ale nie chciałabym malutkiej zarazić…

    @Paprota9418 Pewnie, jeszcze będzie czas na formę życia. Teraz trzeba dożywiać się 😄

    Paprota9418, Asieek, Sunnysunsun lubią tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1435 1645

    Wysłany: 8 sierpnia, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Trzymam kciuki za sprawne porody to bardzo ważne i daje dobry start w macierzyństwo.

    Co do naszego karmienia to Mały ładnie przystawił się tylko na porodówce. Potem już było gorzej, mam chowające się sutki. Próbowaliśmy nakładek, cdl, wyciągania ich i cóż- taki mój urok. Z córka było tak samo. Dla niej mleko ściągałam 2 l i 8 mc.
    Turaj obiecywałam sobie ze tak nie będzie ale cóż…. Historia lubi się powtarzać. Tyle ze kupiłam momcozy i jestem mobilna 😊 super rozwiązanie i moim zdaniem na chwile obecna przebija medele. Ściągam, mogę umyć zęby, zeobic śniadanie sobie czy Córce czy się z Nią pobawić. Poza tym, jak mi brakuje mleka to karmie mm. W szpitalu był jeden cały dzień na mm i świat się kręci dalej z tego co widzę 😊. I tak samo teraz- zje moje a widzę ze jest głodny to robię dolewkę i żyje dalej. Jak jest pora ściągania (co 3 h) a akurat nie mogę to nie ściągam i żyje dalej… wczoraj schyliłam się za bardzo i muszle mi się odkleiły i się trochę wylało mojego mleka to byłam trochę zła ale nie płakałam nad tym, jak to było przy lakto terrorze z córka.
    Była u mnie położna środowiskowa i trochę mnie wkurzyła. Zwazyla Ignasia i stwierdziła ze za mało przybrał 😱… urodził się w niedziele z 3270, we wtorek na wypisie miał 3070 a dzisiaj na wadze 3090. Czyli „tylko” 20 g. I żeby go codziennie ważyć i 20 g to powienien być codzienny przyrost. A mówię jej ze na przewijaku jak do badała ro zrobił siku, kupę i jest przed karmieniem… a ona swoje.
    W szpitalu mówili mi ze na spokojnie, nie ważyć dziecka do poniedziałku do wizyty w szpitalu. Mówiłam im ze mam wagę i kiedy mam się denerwować jak ile będzie ważył to mi powiedzieli ze do 10# może spać czyli do 2940 g. A tu przychodzi taka Pani i zaczyna… 🤦‍♀️ Dobrze ze człowiek jest starszy, mądrzejszy i się nie przejmie tym…

    Emzet92 lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2902 2143

    Wysłany: 8 sierpnia, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chętnie pojadła słodkich rzeczy, ale nie mam pewności czy w ten sposób młody jeszcze nie przykoksi, a już spory jest. 😅
    Ja już chyba powoli nastawiam się na indukcję. 😥

    ⏸️ 28.11.23


    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • ver6ena Przyjaciółka
    Postów: 118 129

    Wysłany: 8 sierpnia, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Dziewczyny orientujecie się ile pić tych liści malin i wiesiołka? Tonący brzytwy się chwyta a ja bardzo nie chcę indukcji 🤣. W ogóle u mamy ginekolog przeczytałam, że macica lubi słodkie i, że to jedna z naturalnych metod także fajnie, bo mam na końcówce takie ssanie na słodkie, że samej siebie nie poznają 🫣. No i ostre jedzenie ponoć jeszcze też wzmaga. A tak to seksy i aktywność fizyczna.

    Ktoś dołącza do mnie w staraniach o wywołanie porodu 😂??? Macie jakieś tipy jeszcze haha
    Hej, wiesz co ogólnie liście malin są zalecane od 2 trymestru już. One nie wywołują porodu tylko wzmacniają mięsień macicy. Zaleca się 2 płaskie łyżeczki dziennie.
    Można też wypróbować eko daktyle 5-6 dziennie, ale liczy się sumienność. I podobno świeży ananas.
    Choć tak naprawdę to prostaglandyny mają największy wskaźnik skuteczności.

  • enpe Autorytet
    Postów: 902 512

    Wysłany: 8 sierpnia, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ver6ena wrote:
    Hej, wiesz co ogólnie liście malin są zalecane od 2 trymestru już. One nie wywołują porodu tylko wzmacniają mięsień macicy. Zaleca się 2 płaskie łyżeczki dziennie.
    Można też wypróbować eko daktyle 5-6 dziennie, ale liczy się sumienność. I podobno świeży ananas.
    Choć tak naprawdę to prostaglandyny mają największy wskaźnik skuteczności.

    Aaa to ja unikałam jak ognia tych liści malin, bo tak się bałam porodu przedwczesnego a tu widzę, że mogłam szybciej zacząć 🤣. No nic, będę w takim razie piła dalej, jak już opakowanko kupione 🤣. Kurcze daktyli właśnie nie lubię, no ale się chyba poświęcę 🫣. Ananasa też nie lubię 😭.

    ver6ena lubi tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
‹‹ 514 515 516 517 518 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ