X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamy 2024
Odpowiedz

Sierpniowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 770 748

    Wysłany: 28 sierpnia, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    O kurcze, to nasz śpi na brzuszku godzinami, ale żadnych ćwiczeń z nim nie robię. Nawet nie wiedziałam, że trzeba. 😩 Skąd wy wiecie takie rzeczy?
    Ja akurat od lekarki :) mówiła żeby wstrzymać się z zabawkami kontrastowymi, ale za to właśnie dużo dotykać, mówić, tulić i pokazywać buzię, że takie maluszki widzą najlepiej z odległości 30 cm i żeby trenować właśnie np przybliżając i oddalając twarz. Co do brzuszka to my kładliśmy na krótko bo Mały nie lubił tak leżeć, a do tego bardzo ulewa. Ogólnie przekaz był taki żeby się nie spieszyć z ćwiczeniami bo jeszcze bedzie na to dużo czasu jak pojawia się dłuższe okna aktywności, a na razie tulmy i calujmy :)

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • MumAgain Autorytet
    Postów: 807 484

    Wysłany: 28 sierpnia, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgosiagosia wrote:
    O kurcze, to nasz śpi na brzuszku godzinami, ale żadnych ćwiczeń z nim nie robię. Nawet nie wiedziałam, że trzeba. 😩 Skąd wy wiecie takie rzeczy?

    Jeśli Cię to pocieszy , to ja też nie wiedziałam.

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2894 2141

    Wysłany: 28 sierpnia, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Ja akurat od lekarki :) mówiła żeby wstrzymać się z zabawkami kontrastowymi, ale za to właśnie dużo dotykać, mówić, tulić i pokazywać buzię, że takie maluszki widzą najlepiej z odległości 30 cm i żeby trenować właśnie np przybliżając i oddalając twarz. Co do brzuszka to my kładliśmy na krótko bo Mały nie lubił tak leżeć, a do tego bardzo ulewa. Ogólnie przekaz był taki żeby się nie spieszyć z ćwiczeniami bo jeszcze bedzie na to dużo czasu jak pojawia się dłuższe okna aktywności, a na razie tulmy i calujmy :)
    No to to robimy. 😀 O tym widzeniu to też sama czytałam i oglądałam sobie obrazki jak widzą takie maluchy. Mają taki rozmazany czarno-biały świat. Nasz właśnie o dziwo lubi spać na brzuszku, ale nie wiem czy to wskazane, żeby tak leżał godzinami. Wszędzie widzę zalecenia kilku minut.

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • enpe Autorytet
    Postów: 896 507

    Wysłany: 28 sierpnia, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze wiedzieć, że nie ja jedyna z tym ogarnianiem wszystkiego. Zresztą zalecenia zaleceniami a rzeczywistość rzeczywistością. Moja przyjaciółka miała incydent u swojego noworodzia z zachłystem, reanimacją. Mały spał na płasko, odbił a skończyło się szczęśliwie, ale no niestety karetka , szpital, akcja reanimacyjna. I co? W szpitalu zalecenia, że dziecko ma mieć podwyższenie pod główką, mimo braku stwierdzinego refluksu. Także od tamtej pory ona robi leciutkie podwyższenie. Zresztą w szpitalu położne mojej małej też delikatne podwyższenie dawały + te łóżeczka „mydelniczki” też są tak wyprofilowane, że główka wyżej. W ogóle każdy często co innego mówi. Ja się wczoraj od położnej środowiskowej dowiedziałam, że nie muszę odbijać małej przy kp a próba odbicia i takie majtanie dzieckiem z pozycji karmienia do odbicia i potem myk do łóżeczka właśnie może spowodować ulewanie. I co? Nie odbijam a mała zdecydowanie mniej ulewa odkąd po jedzeniu tylko delikatnie ją trzymam jeszcze w tej pozycji by wszystko pospływało i potem już do leżenia jak najmniej zmieniając pozycję. Tak samo w szpitalu mówili tylko , że karmić co 3 godziny i zaczęłam panikować czemu dziecko co chwile głodne, a tu się okazuje, że na żądanie, bo rozwija się laktacja i to normalne. Także pewne rzeczy chyba serio trzeba mieć na uwadze, ale też dostosowywać pod swoje dziecko indywidualnie 🤷🏻‍♀️…

    @Małgosiagosia
    Nam o tych ćwiczeniach na szkole rodzenia mówili + położna na wizycie patronażowej. I zajęcia były z fizjoterapeutką dwa razy. Tak to pewnie też bym nie wiedziała 😁

    Małgosiagosia lubi tę wiadomość

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Małgosiagosia Autorytet
    Postów: 2894 2141

    Wysłany: 28 sierpnia, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Dobrze wiedzieć, że nie ja jedyna z tym ogarnianiem wszystkiego. Zresztą zalecenia zaleceniami a rzeczywistość rzeczywistością. Moja przyjaciółka miała incydent u swojego noworodzia z zachłystem, reanimacją. Mały spał na płasko, odbił a skończyło się szczęśliwie, ale no niestety karetka , szpital, akcja reanimacyjna. I co? W szpitalu zalecenia, że dziecko ma mieć podwyższenie pod główką, mimo braku stwierdzinego refluksu. Także od tamtej pory ona robi leciutkie podwyższenie. Zresztą w szpitalu położne mojej małej też delikatne podwyższenie dawały + te łóżeczka „mydelniczki” też są tak wyprofilowane, że główka wyżej. W ogóle każdy często co innego mówi. Ja się wczoraj od położnej środowiskowej dowiedziałam, że nie muszę odbijać małej przy kp a próba odbicia i takie majtanie dzieckiem z pozycji karmienia do odbicia i potem myk do łóżeczka właśnie może spowodować ulewanie. I co? Nie odbijam a mała zdecydowanie mniej ulewa odkąd po jedzeniu tylko delikatnie ją trzymam jeszcze w tej pozycji by wszystko pospływało i potem już do leżenia jak najmniej zmieniając pozycję. Tak samo w szpitalu mówili tylko , że karmić co 3 godziny i zaczęłam panikować czemu dziecko co chwile głodne, a tu się okazuje, że na żądanie, bo rozwija się laktacja i to normalne. Także pewne rzeczy chyba serio trzeba mieć na uwadze, ale też dostosowywać pod swoje dziecko indywidualnie 🤷🏻‍♀️…

    @Małgosiagosia
    Nam o tych ćwiczeniach na szkole rodzenia mówili + położna na wizycie patronażowej. I zajęcia były z fizjoterapeutką dwa razy. Tak to pewnie też bym nie wiedziała 😁
    To u nas na szkole rodzenia tego nie mówili, albo ominęłam takie zajęcia. 😅 Położna tylko masaże brzuszka pokazywała. To prawda, że można ogłupieć z tymi zaleceniami. Np. niby kikuta nie powinno się przemywać octeniseptem, a nam i położna i lekarka przemyły. Położna kazała małego dopajać wodą (oczywiście nie zrobiłam tego, ale no kolejna rozbieżność). Pełno jest takich przykladów.

    enpe lubi tę wiadomość

    ⏸️ 28.11.23
    Termin porodu: 07.08.24 ❤️

    👩🏼👱🏻‍♂️ 34

    🗣️ pcos, hashimoto
    💊 metformina, euthyrox
    🍒 fertistim, cynk
    🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C

    age.png
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1569 2883

    Wysłany: 28 sierpnia, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję po KTG z USG że dalej czekamy.. Szyjka przy kręgosłupie, zamknięta. Brzuszek i mały trochę przybrał ale nie ma konieczności żeby na szybko wywoływać. Następne KTG w poniedziałek.

    Małgosiagosia, ver6ena, Asiasia1, Monia•, enpe, Emzet92, justinas, Bettti03, Kinia197, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 710 1018

    Wysłany: 28 sierpnia, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie była dziś położna i szczerze mam dość. Mały spadł z wagi od sb 15 g zamiast cokolwiek przybrać. Kikut też nie do końca super, mam czyścić octeniseptem i jak za 2 dni nie będzie poprawy to pediatra. Pokazała trochę inną pozycję do karmienia, pożyczyła mi wagę i mam codziennie ważyć. Nienawidzę laktacji i początków karmienia. Co z tego, że mam mleka od groma, znam pozycje, jak dziecko nie umie dobrze łapać i efektywnie jeść :////

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • klaudia_23 Autorytet
    Postów: 2429 4642

    Wysłany: 28 sierpnia, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    U mnie była dziś położna i szczerze mam dość. Mały spadł z wagi od sb 15 g zamiast cokolwiek przybrać. Kikut też nie do końca super, mam czyścić octeniseptem i jak za 2 dni nie będzie poprawy to pediatra. Pokazała trochę inną pozycję do karmienia, pożyczyła mi wagę i mam codziennie ważyć. Nienawidzę laktacji i początków karmienia. Co z tego, że mam mleka od groma, znam pozycje, jak dziecko nie umie dobrze łapać i efektywnie jeść :////

    Jak masz wage to zwaz Malego tuz przed jedzeniem i odrazu po. Bedziesz wiedziala ile zjadl.
    A moze przejdz chwilowo na kpi? Rozkrecisz laktacje, bo laktator bedzie prawidlowo zasysal i bedziesz miala kontrole ile Maly zjada. A jak juz rozkrecisz laktacje to wrocisz na kp.

    11.12 ⏸️
    03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5)
  • enpe Autorytet
    Postów: 896 507

    Wysłany: 28 sierpnia, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    U mnie była dziś położna i szczerze mam dość. Mały spadł z wagi od sb 15 g zamiast cokolwiek przybrać. Kikut też nie do końca super, mam czyścić octeniseptem i jak za 2 dni nie będzie poprawy to pediatra. Pokazała trochę inną pozycję do karmienia, pożyczyła mi wagę i mam codziennie ważyć. Nienawidzę laktacji i początków karmienia. Co z tego, że mam mleka od groma, znam pozycje, jak dziecko nie umie dobrze łapać i efektywnie jeść :////

    Może faktycznie tak jak pisze @klaudia_23 spróbuj kpi. Ja dzisiaj małą rano nakarmiłam piersią, ale tak wymęczone suty mam po tym jej wiszeniu ciągłym i takim agresywnym wręcz rzucaniem się na tego cyca (jakby z tydzień nie jadła 😅), że już dalej dałam 2 razy butlę z moim mlekiem, bo naprawdę muszę odsapnąć. Laktator trochę mniej mnie zajeżdża niż mała 😅. Jutro idę do poradni laktacyjnej, zobaczę co mi pani powie na to, że mała tak mi rani te sutki, że muszę się kapturkami ratować. Ogółem mi mała dobrze przybiera na wadze i widzę to też w pieluchach. No ale serio przez to jak mnie boli poważnie rozważam kpi…

    Powiedzcie dziewczyny czy któraś z was była / jest kpi albo też planuje być? Chcę jeszcze na razie dawać pierś też dla bliskości, ale trochę mnie wykańcza to, że tak się rzuca na tego cycka jak wygłodniały drapieżnik…

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 710 1018

    Wysłany: 28 sierpnia, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plan jest taki, że dzisiaj będę próbować tego innego chwytu i jutro go zważę. Jak nie przybierze nic to mam karmić a po karmieniu laktator+ butla by dojadł. Ja nie muszę rozkręcać laktacji bo mam nawał i ostatnie 2 ściągnięcia to było 230 i 180 ml więc pokarmu mam mnóstwo 🥲 po prostu wkurzyłam się, bo serio pilnuję godzin karmienia, próbuję różnych pozycji, mam wrażenie, że non stop karmię kosztem też opieki nad starszakiem, a tu klops. Gdybym nie miała pokarmu to bym zrozumiała a tak to nie wiem czy się śmiać czy płakać 🙈 ale cieszę się, że mi pożyczyła tę wagę to będę mogła od razu jutro skontrolować co i jak. Chcę spróbować jeszcze kp bo się trochę boję, że jak on nie umie jeść efektywnie i dostanie butlę to może być później ciężko przejść tylko na kp a bym chciała bo po ciężkich początkach (ze starszym 3 tyg to była masakra) później było super wygodnie. Ale no nic zobaczymy na dniach jak to będzie wyglądało i będę dawać z butli jak trzeba.

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1435 1645

    Wysłany: 28 sierpnia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to pod dostawkę do spania w nocy mam podłożone książki z jednej strony właśnie tak żeby Mały miał główkę wyzej. W wózku pod materacykiem również włożone tetry żeby uzyskać pochylenie.
    Co do spania na brzuchu mi neonatolog zabroniła tak kłaść Małego samego. Czasem śpi na mnie, ale to max 2-3 h/ dobę. Staramy się go kłaść na macie, ma już skończone 3 tyg. Ale to jest naprawdę na krótko.

    enpe lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 918 941

    Wysłany: 28 sierpnia, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    @enpe, u mnie na razie nie ma szans na ćwiczenia 😂 ale jak pisze Emzet, polecam chociaż chwilkę na przewijaku 😁

    @Emzet92, czyli u Ciebie 🔥🥲 współczuję 🥲 ale najbardziej życzę by stary stanął na nogi 😂 super, że coś ruszyło z tym naczyniakiem, ale trzeba przyznać, że to złośliwa bestia 😂
    Łap polecajki, a jak masz na myśli jakiś konkretny rodzaj atrakcji to daj znać i pomyślę dalej ☺️
    https://www.klockownia.com/
    Kawa i Zabawa:
    https://g.co/kgs/iL7iGf8
    Ale super te polecajki 😁 klockownia! To będzie wow! Dziękuję!
    Dziewczyny, dziś wszystkie dzieciaczki piją mleczko za nasze zdrowie 🤣🤣 i oby nam się 💪

    Asiasia1, Bettti03, Lolcia37 lubią tę wiadomość

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1435 1645

    Wysłany: 28 sierpnia, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enpe wrote:
    Może faktycznie tak jak pisze @klaudia_23 spróbuj kpi. Ja dzisiaj małą rano nakarmiłam piersią, ale tak wymęczone suty mam po tym jej wiszeniu ciągłym i takim agresywnym wręcz rzucaniem się na tego cyca (jakby z tydzień nie jadła 😅), że już dalej dałam 2 razy butlę z moim mlekiem, bo naprawdę muszę odsapnąć. Laktator trochę mniej mnie zajeżdża niż mała 😅. Jutro idę do poradni laktacyjnej, zobaczę co mi pani powie na to, że mała tak mi rani te sutki, że muszę się kapturkami ratować. Ogółem mi mała dobrze przybiera na wadze i widzę to też w pieluchach. No ale serio przez to jak mnie boli poważnie rozważam kpi…

    Powiedzcie dziewczyny czy któraś z was była / jest kpi albo też planuje być? Chcę jeszcze na razie dawać pierś też dla bliskości, ale trochę mnie wykańcza to, że tak się rzuca na tego cycka jak wygłodniały drapieżnik…


    Ja byłam z córka kpi 2l8mc. Teraz tez jestem kpi. Są plusy i minusy.
    Plusy:
    -maz może nakarmić
    -wiesz ile dziecko je
    -nie denerwujesz się przy karmieniu/nie boli

    Minusy:
    -branie laktatora jak wychodzi się na więcej niż 3 h
    -ciagle mycie laktatora i butelek
    -pilnowanie czasu ile mleko stoi czy się nadaje jeszcze żeby podać
    -jak mrozisz mleko to rotowanie zapasami żeby były świeże

    Są tez różne teorie ile da sie utrzymać kpi. Jedna cdl powie ze max pół roku.

    enpe lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • Emzet92 Autorytet
    Postów: 918 941

    Wysłany: 28 sierpnia, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    Ale super te polecajki 😁 klockownia! To będzie wow! Dziękuję!
    Dziewczyny, dziś wszystkie dzieciaczki piją mleczko za nasze zdrowie 🤣🤣 i oby nam się 💪
    Asia, właśnie przeczytałam o waszych problemach z przybieraniem. Powiem Ci szczerze, mimo że moim dzieciom się jakiś fartem udało, że przejście z butli na kp jest trudne. Na Twoim miejscu nie rezygnowała bym z KP na rzecz tylko KPI, szczególnie, że jak piszesz jest to turbo wygodna opcja. Jest chyba jeszcze patent na taką rureczkę, w której podaje się mleko jak ssie pierś. Szit, nie pamiętam jak to się nazywa. No i domyślam się że to musi być turbo frustrujące... Człowiek się stara, poświęca, a tu takie bum.
    Ale generalnie myślę, że masz dobry plan. Trochę mnie dziwi tylko nawał, skoro młody niby nie ssie efektywnie. To skąd ta rzeka mleka? Mam nadzieję że to chwilowa akcja💪

    Trudna droga IVF
    01.2021 ❄❄
    03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
    08.2021 FET :(
    11.2021 ❄❄❄
    11.2021 ET :(
    01.2022 FET 3BB,1BB🎉
    09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
    11. 2023 - SZOK, naturalny cud
    07.2024 Sz. 3885g

  • enpe Autorytet
    Postów: 896 507

    Wysłany: 28 sierpnia, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papapatka wrote:
    Ja byłam z córka kpi 2l8mc. Teraz tez jestem kpi. Są plusy i minusy.
    Plusy:
    -maz może nakarmić
    -wiesz ile dziecko je
    -nie denerwujesz się przy karmieniu/nie boli

    Minusy:
    -branie laktatora jak wychodzi się na więcej niż 3 h
    -ciagle mycie laktatora i butelek
    -pilnowanie czasu ile mleko stoi czy się nadaje jeszcze żeby podać
    -jak mrozisz mleko to rotowanie zapasami żeby były świeże

    Są tez różne teorie ile da sie utrzymać kpi. Jedna cdl powie ze max pół roku.

    Wow, podziwiam. Zastanawiam się właśnie jakbym np. chciala utrzymać po roku laktację wracając do pracy , a nie wychodzić z niej w trakcie 8 godzin. Czy wtedy też bym musiała się ściągać w pracy?

    ONA:
    PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
    💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany

    ON:
    teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
    💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E

    11.12.2023 ⏸️
    08.2024 mała A. 👸🏻 🩷

    age.png
  • Madzik2208 Autorytet
    Postów: 541 857

    Wysłany: 28 sierpnia, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bettti03 wrote:
    Madzik, świetne wiadomości! A jak Ty się czujesz? Mdłości męczą?
    Czuję się już teraz świetnie. 😁 Najgorsze było 9 - 10tc. Mdłości mam teraz czasami, wymiotów już nie mam. Czasem zgaga mnie pomęczy ale jest ok. Senna już tak bardzo nie jestem, wracam z energią do życia i pozwalam sobie na planowanie ❤️ Dzisiaj też zaczynam pisać moją książkę ciążową, tzn dostałam w prezencie przy pierwszej ciąży Dziennik Przyszłej Mamy Magdaleny (personalizowany, w środku czarne karty do opisów i zdjęć). Dotarł niestety już po poronieniu. Zatem paczka czekała zamknięta w szufladzie na swój czas. W kolejnych dwóch ciążach nie czułam, że to ten czas, teraz już wiem, że czas zacząć zapisywać wspomnienia 🥹❤️
    Niestety mam cukrzycę ciążową i jestem na insulinie. Mam problemy z cukrem na czczo i często po pierwszym śniadaniu, ale to się wszystko da! ☺️
    No i dzisiaj ustaliliśmy, że nasz chłopiec będzie miał na imię Adam Kazimierz, także czekamy na Adasia 💙💙💙

    Asiasia1, Cerva, enpe, Emzet92, Bettti03, Małgosiagosia, ver6ena lubią tę wiadomość

    Wytrwała z Nadzieją na Happy End 🩷

    Starania od 2021 🫶

    💔 Luty 2022
    💔 Listopad 2022
    💔 Styczeń 2024

    Cykl stymulowany Aromek 💊 i Ovitrelle 💉 i mamy ⏸️ 03/07/2024

    🫶 4/07 Beta 10,8 prog. 37,69
    🫶 06/07 Beta 58,6 prog. 39 🥹
    🫶 08/07 Beta 160,2 prog. 47,16 🥹
    🫶 10/07 Beta 487,9 prog. 42,98 🥹
    🫶 13/07 Beta 1815,4 prog. 36,30 🙏 dołożona jedna dodatkowa tabletka utrogestan (dmuchamy po 3 stratach)

    🩺👩‍⚕️ Wizyta 17/07 ✊🫶

    Na pokładzie: Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, IO, PCOS, MTHFR, Badanie drożności OK 🤗

    Leki 💊💊💊
    ✔️ Metformax
    ✔️ Euthyrox
    ✔️ Utrogestan
    ✔️ Wit D3
    ✔️ Acidum Folicum
    ✔️ Kwas foliowy z Naturell
    ✔️ B - Complex
    ✔️ Koenzym Q10
    ✔️ Selen
    ✔️ Acard
    ✔️ Zincteral
    ✔️ Clexane od pozytywnej bety

    Dla Małego Cudu WSZYSTKO 💪✊
  • Bettti03 Autorytet
    Postów: 770 748

    Wysłany: 28 sierpnia, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, bardzo współczuję. Najgorzej jak starasz się, poświęcasz a nie widać efektów. Oby ta zmiana pozycji pomogła! Trzymam kciuki i nie poddawaj się mimo wszystko ❤️ ja tam jestem pewna, że sobie poradzisz!

    Asiasia1 lubi tę wiadomość

    30 lat
    niedoczynność tarczycy
    Ur. 15.07.2024 Staszek 👦❤️
    age.png
  • Paprota9418 Autorytet
    Postów: 1569 2883

    Wysłany: 28 sierpnia, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hah.. jednak następne Uwaga 3 KTG jeszcze dzisiaj..
    powtarzaliśmy to pierwsze KTG drugie wyszło jeszcze gorsze więc mamy przyjechać około 16 jeszcze raz powtórzyć… wychodzi lekka tachykardia..

    👩👨‍🦱 28 lat 🐕
    💒17.09.2022

    IUI 8.12🙏🍀
    31.08 17:59 Henio na świecie 🦖 2950g 51cm szczęścia 🍀🍀


    age.png
  • Asiasia1 Autorytet
    Postów: 710 1018

    Wysłany: 28 sierpnia, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emzet92 wrote:
    Asia, właśnie przeczytałam o waszych problemach z przybieraniem. Powiem Ci szczerze, mimo że moim dzieciom się jakiś fartem udało, że przejście z butli na kp jest trudne. Na Twoim miejscu nie rezygnowała bym z KP na rzecz tylko KPI, szczególnie, że jak piszesz jest to turbo wygodna opcja. Jest chyba jeszcze patent na taką rureczkę, w której podaje się mleko jak ssie pierś. Szit, nie pamiętam jak to się nazywa. No i domyślam się że to musi być turbo frustrujące... Człowiek się stara, poświęca, a tu takie bum.
    Ale generalnie myślę, że masz dobry plan. Trochę mnie dziwi tylko nawał, skoro młody niby nie ssie efektywnie. To skąd ta rzeka mleka? Mam nadzieję że to chwilowa akcja💪
    Wiem o jakiej rurce mowisz, w sumie spoko pomysł, dzięki! Co do nawału to wydaje mi się, że sama ślina i bliskość dziecka pomaga a on ciągle na mnie wisi. Plus je bardzo często tylko tak pociągnie parę razy i przestaje i w kolko. Więc dla piersi daje znak do produkcji ale nie umie opróżnić odpowiednio i mam ciągle nadwyżkę ale sama nie wiem 🤷

    @Madzik2208, fajna sprawa z tym pamiętnikiem, będziesz miała cudowną pamiątkę i gratuluję wyboru imienia, poszło Wam błyskawicznie 😁 obyś jak najdłużej cieszyła się nudną ciążą, wystarczy tych zawirowań 🫂

    @Paprota9418, o kurcze, to czekamy na informacje jak tam po kolejnym ktg, oby było wszystko w porządku 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 14:29

    👫33 lata
    🐕2019
    👶12.2022 💙
    👶08.2024 💙
  • Lolcia37 Autorytet
    Postów: 830 594

    Wysłany: 28 sierpnia, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia1 wrote:
    U mnie była dziś położna i szczerze mam dość. Mały spadł z wagi od sb 15 g zamiast cokolwiek przybrać. Kikut też nie do końca super, mam czyścić octeniseptem i jak za 2 dni nie będzie poprawy to pediatra. Pokazała trochę inną pozycję do karmienia, pożyczyła mi wagę i mam codziennie ważyć. Nienawidzę laktacji i początków karmienia. Co z tego, że mam mleka od groma, znam pozycje, jak dziecko nie umie dobrze łapać i efektywnie jeść :////
    U syna też miałam problem z pępkiem i musiałam octaniseptem przemywać i pomogło mu, wygoił się. Co do kp to nie będę się wymądrzać bo zupełnie nie kumam tego procesu, przy synu byłam 3 mc kpi, i on przybierał, nie przybierał, cuda na kiju robiłam, prawie depresji dostałam a teraz przy córce bez kłopotu, ona się rzuca na mnie jak Reksio na szynkę, przybiera dobrze, także trzymam kciuki żeby ci się udało zostać przy kp, bez dokarmienia butelka.

    Asiasia1 lubi tę wiadomość

    04.2020 synek 💙
    08.2024 córeczka 🩷
‹‹ 560 561 562 563 564 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ