Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dla wszystkich chorych mam czy maluszków dużo zdrówka. Niestety sezon chorobowy można uznać za otwarty 🥲
@Mamma-mia, jak nie kąpiel w święconej wodzie jak proponowała MumAgain to bez kitu przebiegnij się nago wokół 100letniego drzewa podczas pełni, sypnij solą 3x przez lewe ramię czy co tylko wpadnie do głowy bo limit chorób i pecha wyczerpałaś. Tulę 🫂 oby chłopcy za bardzo nie dokazywali jak zakres ich ruchów jest ograniczony 🥲
@enpe, straciłam rachubę ile młody je. Mam dalej wrażenie, że jak nie je to tylko płacze i żadne noszenie, tulenie nie pomaga 🙈 ale co 1,5 h to taka średnia raczej. Pod koniec dnia częściej. Dzisiaj jak zasnął w aucie to go nie wyjmowałam z fotelika w domu i pospał ponad 2h! Więc przerwa była dłuższa. Raz w nocy przespał 4h, nigdy nie byłam chyba tak wyspana i wypoczęta 😂 ale moje cycki to płakały z bólu były w taki szoku 😅 co do włosów to mojemu się wycierają.
@Monia, co za czuprynka 😍😍😍
@Paprota9418, słodziak ❤️
My wczoraj byliśmy na urodzinach bratanicy, zawsze rozczula mnie jak fajnie kuzynostwo (8, 12 lat) bawi się i zajmuje starszakiem 🥹 sporą część imprezy karmiłam w pokoju obok ale co ciast podjadlam to moje 😂 fajnie było się spotkać z rodzinką! A ten tydzień mam szalony. Od lekarza do lekarza 🫣 korzystamy, że w tym tyg mąż pracuje na pół etatu i możemy wszędzie pojeździć. Dzisiaj fizjo z młodym. Doszły nam ćwiczenia bo mu się stópka koślawi, ma brzuszek jak balon i trzeba go wzmocnić, rozluźnić plecki i szyję itp. więc trochę pracy przed nami no i kontrola za 1,5 msc. Później pojechałam z małym do koleżanki na kawę. No ale królewicz jak się obudził to nie wspolpracował 🥲 ale poznał kumpla starszego o 2 miesiące 😁 jutro kardiolog młodszego i laryngolog starszego, w śr dentysta starszego, w czw USG bioderek i położna 😂 tydzień zleci błyskawicznie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 15:37
Monia•, enpe, justinas, Mamma-mia lubią tę wiadomość
👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
Evvee27 wrote:A czy widzisz np różnice że twój synek jest wcześniakiem tzn wiesz że zachowuje się np jak miesięczne dzieciątko a nie 3,5 miesięczne ?
Jesli chodzi o umiejetnosci to bardzo roznie. Juz od dawna piastki ma rozluznione, potrafi robic szermierza, unosi glowke w podporze na brzuszku, zaczyna sie swiadomie usmiechac. A to wszystko sa umiejetnosci gdy dziecko ma 2/3 miesiace. Ale np nie bawi sie jeszcze raczkami w lini srodkowej (umiejetnosc z 3 miesiaca). Takze na pewno nie zachowuje sie jak miesieczne dziecko, ale tez nie jak 3,5 miesieczne. Mysle ze bardziej jak 2/2,5 miesieczne.11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Monia• wrote:Włosy mojego bobasa 🤣 są takie jakie były xd
https://ibb.co/SwkmRwp
Monia czy ona tu spala? Jesli tak to wybierzcie sie do neurologopedy, bo powinna miec jezyk na gornym podniebieniu i usta zamkniete.11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
No właśnie dlatego pytam jakie masz odczucia bo u nas podobnie z tym że on nie unosi jeszcze główki ani nie bawi się rączkami w linii środkowej a prócz tego już wszystko ogarnia , martwi mnie to dlatego zapytałam jak to u Ciebie wygląda . Najbardziej to unoszenie główki mnie martwiklaudia_23 wrote:Jesli chodzi o umiejetnosci to bardzo roznie. Juz od dawna piastki ma rozluznione, potrafi robic szermierza, unosi glowke w podporze na brzuszku, zaczyna sie swiadomie usmiechac. A to wszystko sa umiejetnosci gdy dziecko ma 2/3 miesiace. Ale np nie bawi sie jeszcze raczkami w lini srodkowej (umiejetnosc z 3 miesiaca). Takze na pewno nie zachowuje sie jak miesieczne dziecko, ale tez nie jak 3,5 miesieczne. Mysle ze bardziej jak 2/2,5 miesieczne.
klaudia_23 lubi tę wiadomość
-
Evvee27 wrote:No właśnie dlatego pytam jakie masz odczucia bo u nas podobnie z tym że on nie unosi jeszcze główki ani nie bawi się rączkami w linii środkowej a prócz tego już wszystko ogarnia , martwi mnie to dlatego zapytałam jak to u Ciebie wygląda . Najbardziej to unoszenie główki mnie martwi
Ogolnie ja mam luzne podejscie. Wiem, ze jest skrajnym wczesniakiem i niech sobie na spokojnie zdobywa nowe umiejetnosci, w swoim tempie.
A jak czesto Twoj synek lezy na brzuszku?11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Monia• wrote:Włosy mojego bobasa 🤣 są takie jakie były xd
https://ibb.co/SwkmRwp
No twoja to ma dobrą czuprynkę 😂👍🏻
Monia• lubi tę wiadomość
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
W miarę możliwości staram się kłaść go z 4-5 razy dziennie zależy od humoru . Ja chyba też muszę wyluzować może. Fizjoterapeutka mówiła że ma czas jeszczeklaudia_23 wrote:Ogolnie ja mam luzne podejscie. Wiem, ze jest skrajnym wczesniakiem i niech sobie na spokojnie zdobywa nowe umiejetnosci, w swoim tempie.
A jak czesto Twoj synek lezy na brzuszku? -
Asiasia1 wrote:Dla wszystkich chorych mam czy maluszków dużo zdrówka. Niestety sezon chorobowy można uznać za otwarty 🥲
@Mamma-mia, jak nie kąpiel w święconej wodzie jak proponowała MumAgain to bez kitu przebiegnij się nago wokół 100letniego drzewa podczas pełni, sypnij solą 3x przez lewe ramię czy co tylko wpadnie do głowy bo limit chorób i pecha wyczerpałaś. Tulę 🫂 oby chłopcy za bardzo nie dokazywali jak zakres ich ruchów jest ograniczony 🥲
@enpe, straciłam rachubę ile młody je. Mam dalej wrażenie, że jak nie je to tylko płacze i żadne noszenie, tulenie nie pomaga 🙈 ale co 1,5 h to taka średnia raczej. Pod koniec dnia częściej. Dzisiaj jak zasnął w aucie to go nie wyjmowałam z fotelika w domu i pospał ponad 2h! Więc przerwa była dłuższa. Raz w nocy przespał 4h, nigdy nie byłam chyba tak wyspana i wypoczęta 😂 ale moje cycki to płakały z bólu były w taki szoku 😅 co do włosów to mojemu się wycierają.
@Monia, co za czuprynka 😍😍😍
@Paprota9418, słodziak ❤️
My wczoraj byliśmy na urodzinach bratanicy, zawsze rozczula mnie jak fajnie kuzynostwo (8, 12 lat) bawi się i zajmuje starszakiem 🥹 sporą część imprezy karmiłam w pokoju obok ale co ciast podjadlam to moje 😂 fajnie było się spotkać z rodzinką! A ten tydzień mam szalony. Od lekarza do lekarza 🫣 korzystamy, że w tym tyg mąż pracuje na pół etatu i możemy wszędzie pojeździć. Dzisiaj fizjo z młodym. Doszły nam ćwiczenia bo mu się stópka koślawi, ma brzuszek jak balon i trzeba go wzmocnić, rozluźnić plecki i szyję itp. więc trochę pracy przed nami no i kontrola za 1,5 msc. Później pojechałam z małym do koleżanki na kawę. No ale królewicz jak się obudził to nie wspolpracował 🥲 ale poznał kumpla starszego o 2 miesiące 😁 jutro kardiolog młodszego i laryngolog starszego, w śr dentysta starszego, w czw USG bioderek i położna 😂 tydzień zleci błyskawicznie!
Ja też jak uśnie w aucie w foteliku to nie wyjmuję niedźwiedzicy z jej nory 😂😂😂!
Okej to czyli z tego co piszecie na ten moment ta częstotliwość karmień widzę , że jest w normie skoro u was tak samo.ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
Od Furaginy akurat przy noworodku bardziej zalecana jest nitrofurantoina, ale niestety u nas w Polsce nie do zdobycia. Ja ściągałam z Niemiec. Brałam ją długo w czasie kp. Firagina przy noworodku nie jest zalecana, dlatego pewnie tak u Ciebie wyszło... Aczkolwiek szczerze? Jakby działali wg zaleceń aktualnych, to daliby Ci Augumentin czy Monural i zalecili karmić dziecko, jako że uważa się, że pokarm matki jest ogromnie cenny dla takiego malca.Monia• wrote:Też miałam ostatnio po porodzie kolkę nerkową, byłam w szpitalu i kazali mi brać nospe. Brałam. Brałam też furagine i inne leki więc mleko odciągałam i wylewałam do zlewu, ale nie zauważyłam żeby go było mniej. Miałam dużo, tylko furagina przeszła do mleka bo było bardziej żółte
A przy no spie czy buscopanie nie ma potrzeby wylewania
produkcja się nie zmniejsza, tylko kanaliki mogą się wolniej opróżniać. Jednak jak z każdym możliwym skutkiem ubocznym - nie musi wystąpić u każdej kobiety.
Ogólnie przy kp można brać naprawdę ogrom leków. w czasie ostatniego kp przeszłam 2 ciężkie operacje i baaaaardzo długo okres leczenia dożylnego, począwszy od doby po porodzie aż po 11 miesiecy, więc bardzo mocno przerobiłam temat, konsultowałam się nawet da razy z Laktaceutą, uzyskując opinie pisemna ze źródłami naukowymi i wyliczeniami pod naszą "parę".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września, 19:32
Monia• lubi tę wiadomość
-
Spała, ale akurat w tym momencie coś jej się przyśniło i tak jakby się uśmiechała 😀 ale zwrócę w razie czego na to uwagę , dziękiklaudia_23 wrote:Monia czy ona tu spala? Jesli tak to wybierzcie sie do neurologopedy, bo powinna miec jezyk na gornym podniebieniu i usta zamkniete.
👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
A ja z małą byłam dzisiaj w szpitalu, w którym rodziłam na poradzie laktacyjnej. W zasadzie to chciałam się upewnić, że robię wszystko na pewno ok i czy mogę zrobić coś więcej z kilkoma sprawami, z którymi mamy problem. Babka powiedziała, że nie ma absolutnie nic, do czego mogłaby się doczepić jeśli chodzi o moje przystawienie, ani nic, co mała robi nie tak, jeśli chodzi typowo o kwestie przystawienia itd., natomiast to, z czym mamy problem okazalo się, że ma związek z nadmiernym napięciem w okolicach pleców i dostałyśmy skierowanie do fizjo w szpitalu. Mamy wizytę za 1,5 tyg. A drugi problem jest związany z moim turbo szybkim wypływem, który nie przestaje być taki szybki aż do samego końca i z tym niestety nie mamy jak nic zrobić, bo nawet w pozycji biologcznen jest to problem.
Także niestety nie prędko będę mogła karmić na leżąco
Prócz tego dostałam skierowanie do psychologa (wyszło mi w teście sporo punktow do depresji poporodowej) i też już mnie zapisala babka na wizytę, tego samego dnia, co fizjo. Ja tam się cieszę. Jestem przytłoczona tymi wszystkimi obowiązkami i innymi atrakcjami u nas, a czuje też nadal w sobie pewną traumę po tym pobycie na położniczym w związku z tym, jak mnie traktował neonatolog. Swoją drogą babka była bardzo oburzona, zapytała który to i po reakcji widziałam, że "spodziewała się". Zachęcała do zgłoszenia tego choćby w ankiecie pobytu. I tak też myślę, że zrobię.
Waga z dziś 5490g. Babka mówiła, że przy tak dużych przyrostach i tak szybkim wypływie małą może ten brzuszek niestety dokuczać bardziej niż bywa standardowo.
Jak wracaliśmy, to dawała czadu równo. Musiałam się 5 razy zatrzymywać, karmić, lulac. Jechałam dużo ponad godzinę dłużej niż normalnie... W domu też wrzask jaka taki nagły. Ostatecznie skończyło się na tym, że wzięłam ją do wanny razem ze mną i tak lezalysmy, przytulalysmy się i dostała cycka. Po wyjściu już nie było wrzasków. Teraz usnęła -
Mamma-mia zdecydowanie jesteś przeciążona fizycznie i psychicznie. Za dużo tego wszystkiego jak na jedną osobę i rodzinę. Trzymaj się! Po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój
Ankietę pobytu też bym wypełniła, nie powinno tak być.
Duża ta Twoja córcia, ładnie ją wykarmiłaś
U mojego malca w ramach covida (mam nadzieję, że to nie jakaś nowa infekcja) ma więcej rzadszych, brzydkich kup i większe bóle brzucha, ech...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 10:02
enpe lubi tę wiadomość
-
Mamma-mia wrote:A ja z małą byłam dzisiaj w szpitalu, w którym rodziłam na poradzie laktacyjnej. W zasadzie to chciałam się upewnić, że robię wszystko na pewno ok i czy mogę zrobić coś więcej z kilkoma sprawami, z którymi mamy problem. Babka powiedziała, że nie ma absolutnie nic, do czego mogłaby się doczepić jeśli chodzi o moje przystawienie, ani nic, co mała robi nie tak, jeśli chodzi typowo o kwestie przystawienia itd., natomiast to, z czym mamy problem okazalo się, że ma związek z nadmiernym napięciem w okolicach pleców i dostałyśmy skierowanie do fizjo w szpitalu. Mamy wizytę za 1,5 tyg. A drugi problem jest związany z moim turbo szybkim wypływem, który nie przestaje być taki szybki aż do samego końca i z tym niestety nie mamy jak nic zrobić, bo nawet w pozycji biologcznen jest to problem.
Także niestety nie prędko będę mogła karmić na leżąco
Prócz tego dostałam skierowanie do psychologa (wyszło mi w teście sporo punktow do depresji poporodowej) i też już mnie zapisala babka na wizytę, tego samego dnia, co fizjo. Ja tam się cieszę. Jestem przytłoczona tymi wszystkimi obowiązkami i innymi atrakcjami u nas, a czuje też nadal w sobie pewną traumę po tym pobycie na położniczym w związku z tym, jak mnie traktował neonatolog. Swoją drogą babka była bardzo oburzona, zapytała który to i po reakcji widziałam, że "spodziewała się". Zachęcała do zgłoszenia tego choćby w ankiecie pobytu. I tak też myślę, że zrobię.
Waga z dziś 5490g. Babka mówiła, że przy tak dużych przyrostach i tak szybkim wypływie małą może ten brzuszek niestety dokuczać bardziej niż bywa standardowo.
Jak wracaliśmy, to dawała czadu równo. Musiałam się 5 razy zatrzymywać, karmić, lulac. Jechałam dużo ponad godzinę dłużej niż normalnie... W domu też wrzask jaka taki nagły. Ostatecznie skończyło się na tym, że wzięłam ją do wanny razem ze mną i tak lezalysmy, przytulalysmy się i dostała cycka. Po wyjściu już nie było wrzasków. Teraz usnęła
Kochana za dużo dla Ciebie jak na ten czas, plus hormony które się stabilizują . Trzymaj się tam kochana 🥺💕
Mamma-mia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wiecie może czy Dodatek z tytułu urodzenia dziecka a Becikowe to jest to samo ? Bo dziewczyny z pracy powiedziały mi że to nie jest to samo i mi się należy ten dodatek z tytułu urodzenia dziecka, więc poszłam do gminy się zapytać ale była babka na zastępstwie i nie wiedziała więc mi powiedziała że to jest to samo i mi się nie należy bo dochód mi przekracza 1922 zł . No i w końcu nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 13:19
👩🏼27 👨🏽26
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•Podejrzenie endometriozy
2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - sn na świat przyszła Sara🥰
-
@Asiasia, jak tam Wasza wizyta u kardiologa?
@Monia, @evee dzięki dziewczyny 😘
@Monia, oo noo mogą być rzadsze kupy przy covidzie. My też przy tym wirusie may zawsze etap z objawami jelitowo-zoładkowymi, a mówi się, że małe dziecko choruje całe, więc tym bardziej...
Co do pytania to nie pomogę, nie znam się na sprawach kadrowych. Na szczęście u nas to akurat mąż ogarnia.
@MumAgain, zdrowiej!
Mnie zatoki dalej bolą. Mała też w dalszym ciągu na katar, choć trochę lepszy.
Jade zaraz ze średnim do logopedy w poradni PP, a później do Starostwa, bo muszę odebrać nowy dowod rej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 13:31
Monia•, justinas lubią tę wiadomość
-
Monia• wrote:Dziewczyny wiecie może czy Dodatek z tytułu urodzenia dziecka a Becikowe to jest to samo ? Bo dziewczyny z pracy powiedziały mi że to nie jest to samo i mi się należy ten dodatek z tytułu urodzenia dziecka, więc poszłam do gminy się zapytać ale była babka na zastępstwie i nie wiedziała więc mi powiedziała że to jest to samo i mi się nie należy bo dochód mi przekracza 1922 zł . No i w końcu nie wiem
Jak się mylę to mnie poprawcie. To chyba dwa różne świadczenia, ale obydwa zależą od dochodu. Ja nic z tego nie pobierałam. Kiedyś becikowe było dla wszystkich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 16:33
Monia• lubi tę wiadomość
-
@Mamma-mia, jak w samolocie. Maska najpierw dla siebie potem dla reszty. Musisz trochę pomyśleć o sobie i zwolnić bo padniesz. Za dużo na raz 🥲
Dziewczyny padam na pysk 🙈 byliśmy w szpitalu na kontroli u kardiologa. Babka zrobiła EKG, pozniej echo. PDA się jeszcze nie zamknęło, ale rokowania są dobre. Mamy przyjść za 3 miesiące na kontrolę. Oczywiście były giga opóźnienia 🙈 później laryngolog ze starszym. Ciekawe czy leki, które dostał zaskoczą, facet miły ale mało wytłumaczył a tego nie lubię. I wisienka na torcie. Wracamy do domu, mąż otwiera drzwi, pies wybiega się przywitać i "Asia ja pier**** tu wszędzie jest kupa". Psu coś znowu zaszkodziło i pierwszy raz w życiu się załatwił w domu 😭 cały salon i korytarz do mycia bo to nie było w kawałku tyłka sraczka wszędzie, jak pies wybiegł to wybrudzil korytarz przed mieszkaniem. Pies do mycia. Starszak się drze bo chce jeść a wsadziliśmy go do łóżeczka by po tym gównie nie biegał. Puściliśmy mu na telefonie bajki bo tak się darł a trzeba chatę ogarnąć by móc w ogóle pójść do kuchni 🙈 młodszy musiał się obudzić i drzeć więc ja z nim siedzę i karmię a biedny stary sprząta 🙈 a wracając do domu gadaliśmy z mężem, że może uda się sprawnie ogarnąć dzieciaki i coś razem w końcu porobić 🤣👫33 lata
🐕2019
👶12.2022 💙
👶08.2024 💙 -
justinas wrote:Jak się mylę to mnie poprawcie. To chyba dwa różne świadczenia, ale obydwa zależą od dochodu. Ja nic z tego nie pobierałam. Kiedyś becikowe było dla wszystkich.
Tak to dwa różne , z czego jeden - becikowe należy się każdemu z tego co kojarzę , natomiast dodatek to jest przy pobieraniu zasiłku rodzinnego , wtedy dochód nie może przekroczyć chyba 900 zł na członka rodziny.
Ja jeszcze nie złożyłam wniosku o becikowe więc nie wiem czy dla każdego czy dochód nam przekroczy
Monia• lubi tę wiadomość
