Sierpniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
klaudia_23 wrote:Przeciez hanno hermal jest na łojotokowe zapalenie skory, a nie na azs, bo to wysusza 😅 co ten dermatolog. Polaczyl dwie rozne choroby i masci do nich 🙈
Google mówi, że tanno jest na atopowe 😄 ja się nie znam. Cieszę się że działa i tyle 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 19:36
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
Emzet92 wrote:Jedna z moich bliźniaczek ma taki problem skórny. Suche plamki tylko w sezonie grzewczym. U nas to niby atopowe zapalenie skóry. Choć ja nie jestem przekonana. Nam dermatolog zalecił stosowanie tanno hermal rano, a wieczorem La Roche baume b5 ciciplast. Czy jakoś tak 🤣 zazwyczaj znika, a zanika totalnie z sezonem grzewczym. Póki skóra nie swędzi, nie stresuje się tym. Do pielęgnacji przy dziewczynkach też polecam linomag zielony. Przy Szymku używam właśnie bepanten i nie mam problemów. Nie wiem z czego to wynika 🥴04.2020 synek 💙
08.2024 córeczka 🩷 -
Hej. U nas niestety po raz kolejny rsv... drugi raz w ciągu 1, 5 miesiąca 😥 pisałam Wam, że jadę do lekarza, bo nie podoba mi się ten jej kaszel, który się nagle pojawił, bo brzmiał jak przy rsv i przed nim było 2dni gorączki. Wczoraj najpierw lekarz powiedział, że osłuchowo są zmiany typowe jak przy rsv. Wysłał nad na test. Od razu pojawiły się dwie ciemne krechy. Dzisiaj byłam ponownie w przychodni, bo nas ranem zaczęła mi niepokojąco ciężko oddychać, plycej i szybciej, chociaż nie jednostajnie szybko. Zrobiłam jej jeszcze inhalacje ventolinu dodatkowo wg sugestii mamy. Pojechałyśmy, badal ją neonatolog. Powiedział, że dziś ma już odoskrzelowe zapalenie płuc i zapalenie oskrzelików. Do tego jak wczoraj gardło było prawie ok, tak dziś mocno czerwone i migdały to samo. Ja tak myślałam, że jej gardło poszło, bo ona wtedy zawsze zaczyna znowu mega dużo ulewać.
Lekarz zmienił nam trochę leczenie i jutro znowu kontrola. Ona siły na dużo, choć nie jest sobą do końca. Oczka ma takie biedne, zaszklone i w koło oczu i niska czerwone. Też katar jak przy rsv, bo jak odciągam to sama piana taka. Kicha mega mega mega dużo.
Ehh
Także u nas młody musiał mieć teraz rsv, tylko u niego to inaczej się potoczyło przez astmę.
Średniak z kolei wczoraj wywalił nam 39 st. Od tamtej pory gorączkuje, ale na szczęście co ok 7-8h, więc bez tragedii i dziś w dzień już niżej. Myślę, że u niego to grupa, patrząc po sytuacji w jego grupie (dziecki są ciężko chore, dzisiaj nie było 14 dzieci, niektórych nie ma już od tygodnia), on był szczepiony i mysle, że dlatego tak lżej przechodzi. -
Emzet92 wrote:No ale to JEDYNE działa od dwóch sezonów grzewczych 🤣
Google mówi, że tanno jest na atopowe 😄 ja się nie znam. Cieszę się że działa i tyle 🤣
@MumAgain, dzięki za dobre słowa
Co do operacji, to u mnie była trochę bardziej skomplikowana sprawa. Mianowicie miałam brzuch, który przeszedł do tamtej pory 5 operacji, w tym taka ratująca nagle życie, w wyniku którejz co tu dużo mówić, po laparotomii bardzo źle mnie pozszywali. Nie miała wcale pępka, bo mi go zaszyto, nie patrzyli na nic, tylko chcieli mnie jak najszybciej zamknąć, żeby móc mnie wybudzic bo bali się czy przeżyje. Wtedy też wszyto mi siatkę, która miała trzymać flaki po tym, jak pękła mi dwunastnica. Później wyszło, że z ta siatka nie do końca jest ok i należy ją wymienić. W międzyczasie ciąże. No i w USG wyszła mi poza powyższym przepuklina kresy bialej oraz przepuklina pępkowa. Wiadome było,nze muszę mieć operację na tę pierwsze problemy, bo mieli mi siatkę wymienić itd., wyciąć zrosty, bo były z nimi problemy, naprawić ten pępek, a po USG doszła informacja, że przydałoby się zoperować i to. I zaproponowano mi dwie opcje - albo zrobię to w 2 operacjach, albo mogę w 1. Ale jeśli w 1 to problemz bo tylko jeden lekarz chciał się tego podjąć, zważywszy na ogół sytuacji. Byłam jeszcze też w Szczecinie, ale powiedzieli, że boją się, że nie dadzą rady, podali kontakt do tamtego lekarza, miał on być ordynatorem w szpitalu w jeszcze innym mieście. Okazało się, że jednak już nie jest i przyjmuje tylko prywatnie, operuje też prywatnie oraz szkoli lekarzy.
Pisałam do NFZ, gdzie mam się zoperowac w takim razie. Odpisali mi ,że u niego, podając adres tamtego jego byłego szpitala 😆🤡
Stwierdziłam więc, że pójdę do niego prywatnie skoro tak, zobaczę co powie. Koleś się wydał bardzo pewny siebie i doświadczony, zapewnił mnie, że będzie dobrze. Stwierdzilam, że mam dość tych operacji i wolę mieć 1 zamiast 2 i robię prywatnie u niego. Chciałam tez pisać później do NFZ o częściowy zwrot kosztów, z racji tegoz że moje powody nie były kwestia estetyki i że sami mnie do niego skierowali(ostatecznie nie pisałam, bo po operacj miałam problemy zdrowotne i skupiłam się na tym)
W każdym razie z efektów nie byłam zbyt zadowolona, mimo iż to szanowny pan profesor. Robił później jeszcze 2 poprawki, nieodpłatnie, bo tak pocinelam, ale były nieumiejętne i do dziś mam źle to zrobione, łącznie z tym, że przepuklinę kresy miałam na USG po operacji większa niż normalnie ludzie po tych operacjach 🤦🏻♀️
No ale jeśli chodzi o bol, to mimo, że u mnie cięcie było bardzo duże, bo musieli mi równać brzuch itd to lajt w porównaniu z np. przeszczepieniem moczowodu czy laparotomia po perforacji, także tego się nie obawiaj. Wkurzający był ten gorset, ale da się znieść. -
Emzet92 wrote:Osa? Jezusie... Współczuję strasznie!
Dziewczyny, współczuję wszystkich chorób. A jak Staszek w walce z grypą? U nas Szymi ma katar. No wlansie @mamma mia, czy możesz wysłać mi link do olbasa? Którego używasz przy Kalince? Bo w aptece mówią, że to dla starszych dzieci produkt...
@enpe, ja mam AZS i mój najmłodszy syn też. Pisałam też prace dyplomowa o AZS. Jeśli chodzi o takie podstawowe "zasady", to oprócz tego, co wymieniłas: pilnowanie, żeby w domu nie było kurzu (tez na grzejnikachz bo w sezonie grzewczym, jak włączamy ten grzejniki to roztocza kursu dodatków lubią sobie wtedy fruwac), wietrzenie częste pomieszczeń, kąpiel bardzo krótka a jak dziecko podrośnie to prysznic, pielęgnacja (!), unikanie zakładania ciemnych ubrań, w szczególności czarnych, bo zawierają bardziej drażniące barwniki. Unikanie alergenow. Zachowanie odpowiedniej wilgotności powietrza. Jeśli u dziecka pojawiają się już zmiany swędzące, czy wyprysk kontaktowy później, to powinno się włączyć leki antyhistaminowe, bo niestety drapanie się może spowodować, że z egzemy powstanie rana, która się nadkazi bakteryjnie albo grzybiczo.
Niestety w azs podstawą jest konsekwencja i nawet osobom w stanie remisji zaleca się by nadal utrzymywały te zasady, w tym odpowiednią pielęgnację. Jeśli chodzi o jakąś polecajke, taka do stosowania na co dzień, a nie w zaostrzeniu, to ja sobie chwalę emulsje do skory atopowej z Ziaji (takie opakowanie z pompką). Ogólnie jak tylko przestaje używać, to zaraz mam pogorszenie, a ta emulsja mnie uratowała, jakkiedys koszmarnie mnie wysypało pokrzywką z kolei po środku do dezynfekcji.enpe, Emzet92 lubią tę wiadomość
-
MumAgain szokująca ta sytuacja z osą, żeby w domu zimą, ale pech... dobrze, że nic poważniejszego się nie stało.
Mamma-mia no brak słów, znowu rsv.. współczuję, biedna Malutka i jeszcze chłopcy, masz Ci los. Oby przeszło najłagodniej jak się da!
Ale przeszłaś dużo z tymi operacjami, jesteś dzielna, nie do zdarcia:)
Emzet oby Szymiemu szybko katar minął.
My też z katarem walczymy, dziś trochę pokasływał; wydaje się, że od spływającego kataru, nie ma gorączki, musimy się wybrać na osłuchanie, jak jutro też tak będzie. Poza tym u nas dramat z usypianiem, całkowicie mi się dziecko popsuło pod tym względem, oby to tymczasowe było.
Emzet92 lubi tę wiadomość
-
justinas wrote:MumAgain szokująca ta sytuacja z osą, żeby w domu zimą, ale pech... dobrze, że nic poważniejszego się nie stało.
Mamma-mia no brak słów, znowu rsv.. współczuję, biedna Malutka i jeszcze chłopcy, masz Ci los. Oby przeszło najłagodniej jak się da!
Ale przeszłaś dużo z tymi operacjami, jesteś dzielna, nie do zdarcia:)
Emzet oby Szymiemu szybko katar minął.
My też z katarem walczymy, dziś trochę pokasływał; wydaje się, że od spływającego kataru, nie ma gorączki, musimy się wybrać na osłuchanie, jak jutro też tak będzie. Poza tym u nas dramat z usypianiem, całkowicie mi się dziecko popsuło pod tym względem, oby to tymczasowe było.justinas lubi tę wiadomość
Trudna droga IVF
01.2021 ❄❄
03.2021 FET 2BC 9tc z. Turnera
08.2021 FET
11.2021 ❄❄❄
11.2021 ET
01.2022 FET 3BB,1BB🎉
09.22 - bliźniaczki, A. 1600g, S. 2200g
11. 2023 - SZOK, naturalny cud
07.2024 Sz. 3885g
-
enpe wrote:Dziewczyny będę miała spokój chyba z komentarzami mamy pt. „ubierz jej skarpetki/ przykryj ją, bo jej zimno!”. Byliśmy u dermatolog alergolog. Mała ma AZS i potówki. Oczywiście masa zaleceń , smarowideł + zalecenie „bardziej zimny chów” i na to zalecenie z nieprzegrzewaniem to aż zapytaliśmy czy może wejść moja mama do gabinetu by jej to lekarka powiedziała (bo mnie nie słuchała).
Przy okazji więc zapytam, czy któraś z was / dzieci mają AZS? Jakieś tipy macie? Na co uważać? Ja wiem na razie od tej lekarki , że właśnie unikać basenu , hipoalergiczne środki do prania, nie przegrzewać, ja muszę na razie przez miesiąc mieć dość prostą dietę, emolienty.
Przyjmę polecajki do pielęgnacji na codzień. Zastanawiam się teraz też nad kombinezonem merino, by się właśnie mała nie przegrzewała.
Hej,
moja córka ma stwierdzone ŁZS. Będę to konsultować z innym dermatologiem. Stosujemy białą papkę od 3 miesięcy. Zmiany znikają w jednych miejscach a w drugich pojawiają się. Zaczęło się od twarzyczki i poszło na całe ciałko. Obecnie twarz jest najbardziej zaatakowana. Zmiany chyba nie swędzą bo córka nie drapie się. -
@klaudia_23
Wiesz co nie zwracałam wcześniej uwagi, bo to co mi się dopiero rzuciło w oczy to ta szyjka jak zaczęła się intensywnie ślinić. Wcześniej no obserwowałam, że troszkę na udach suchawo bywa, ale też nie zagłębiałam się nad tym. Sądziłam, że to kwestia po prostu, że młoda skórka i tyle. Przetestuję może z tą solą, ale to najpierw muszę plan tej kuracji od dermatolog przerobić, bo tego jest full i już mnie ostrzegła, że całe dnie na kremowaniu żeby to wyciszyć 😵💫…
@Mamma-mia
Jejku, biedna malutka . Niech już jej te choróbska odpuszczą 🥺. Biedulka umęczona i nawet nie wiadomo jak jej ulżyć…
O matko, 14 dzieci 😐.
To ja chyba rozważę szczepienie na rsv…
Co do AZS to bardzo dzięki za rady. Z ciemnymi ubraniami to łatwo, bo my głównie bardzo jasne, często pastelowe kolorki. Pierzemy w loveli ale teraz się zastanawiam czy ja powinnam dalej calgon używać, chyba odstawię do prania małej…
No z kaloryferem u nas ciężko, bo mamy stary poczciwy żeliwny kaloryfer z mnóstwem szczelin. Plus ogromny dywan w salonie i rośliny 😬.
Często dość się zdarza, bo męczące to rozkładanie wanienki. Zwłaszcza jak się obsrajtoli. Mamy bardzo duży prysznic, więc czasem ją na leżaczek do wanienki daję, myję, wołam tatę żeby ją przejął a ja sama się myję. Chciałabym żeby się z wiekiem nauczyła wyłącznie prysznica używać, bo nie mamy wanny. Także podoba mi się opcja prysznica 😃.
Z leków doustnych dostaliśmy fenistil krople.
Ziaję przetestuję, miła cena na pewno z porównaniu z droższymi markami. Ale to po tym leczeniu tego zaostrzenia.
Mi środki do dezynfekcji też nie służą totalnie. Jak mam na stronie grzbietowej to potem mi pękają i swędzą ręce i aż do krwi suche. A jaki numer zrobiłam raz jak zdezynfekowałam sobie korektor do oczu w kremie 😵💫. Wylądowałam na SORze okulistycznym z oczami jak eskimos , opuchnięte czerwone powieki, szczypanie, że ledwo widziałam. Możliwe , że to jakieś lekkie azs? Czasem mnie łydki swędzą 🤣, skóra. Nie wiem skąd u małej to AZS. Partner też nic takiego nie ma ani nikt u niego (ani u mnie) w rodzinie.ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-
@Mamma-mia
Nie wiem czy widzialas, bo moze gdzies zginelo , bo sporo wpisow tu na forum bylo, o medeli softcup widzialam filmik jako ratunku przy odmawiajacym butelki dziecku. Nie wiem czy to testowalas , ale filmik na tik toku widzialam . Jakby co moge link podrzucic do tego tik toka 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 23:32
ONA:
PCOS, insulinooporność, drożne jajowody
💊 metformina + inozytol (Fertistim), 3-7 dc NAC, oleje: do owulacji z wiesiołka, po owulacji lniany
ON:
teratozoospermia, fragmentacja: 14%, USG ok
💊 Profertil, Fertistim, NAC, L-karnityna, wit. D 4000 j., koenzym Q10, wit. A + E
11.12.2023 ⏸️
08.2024 mała A. 👸🏻 🩷
-