Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Drzewko, ja też się próbowałam wstawić wczoraj- w terminie porodu, ale Żywiec 0% jakoś mnie nie kopie 😂
Dobra, nie wiem ile to potrwa ale to raczej to 😁 rano mnie wszystko lekko ćmiło, teraz intensywność mocno wzrosła, nie są to typowe skurcze jak miałam wcześniej ale permanentny, męczący ból z elementami napieprzania sama się zbadałam palpacyjnie i wyczuwam palcem główkę Malego😂 także póki co tyle.Misi@, Chimera, wiki2, Marcelina85, Ania95, Kalija, DrzewkoPomarańczowe, Bobby29, emi2016, Pierniczkowa, Frida91, werni, IGA.G, menka2, natty85, Agagusia, joan85, trzydziecha, E_linka2, Sylvka, tęczova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:Chimera, a jak Twoja szczęka?
Domi!!! Trzymam kciuki ☺️☺️ -
Domi_tur wrote:sama się zbadałam palpacyjnie i wyczuwam palcem główkę Malego😂 także póki co tyle.
A ja zrobiłam lody bezcukrowe, ale na 5 żółtkach i 500ml śmietanki... jeszcze się mrożą... jak myślicie, czy to dobry pomysł jeść takie rzeczy dzień przed cesarką? 😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 18:24
joan85 lubi tę wiadomość
-
Bobby29 wrote:
Ja właśnie kupuje na 74 ale ostatnio na 80 też trochę kupiłam, korzystam z wyprzedaży, choć trochę dodaje sobie gratów do przeprowadzki. No ale co tam, mam frajdę, nie będę sobie odmawiać a jedno dodatkowe pudło to nie różnica :p Ja się głównie kieruje tym że moja młoda będzie drobna, więc liczę że ten rozmiar 74 powinien być u nas dobry tak na maj-czerwiec, może trochę lipiec. Pewnie zależy też od fasonu ciuszka.
Wiesz Bobby ja tam wierzę że Twoja Mozarelka to taki typ „na kulturystę” wiec 74 to założysz Mozzi na 6-9 miesięcy, a 86 na roczek (sorry za monotonność )Bobby29 lubi tę wiadomość
[/url] -
Domi widziałaś napis na swoim suwaku o dokonaniu cudu? Jakoś tak mnie to rozckliwiło trzymam kciuki za dalszy rozwój akcji!!!
Edit:
Bayleys chyba się pożegnała na serio jak czytasz kochana to się odezwij co u Was!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 18:34
-
Domi_tur wrote:Wiki mąż od tygodnia omija mnie szerokim łukiem, nie przekonasz go, próbowałam mu nawet zapłacić za seks ale nie był zainteresowany 🙄
👍👍👍 padłam... powiedz, że w połogu nie doczeka się, więc niech teraz korzysta -
nick nieaktualnyJa o badaniu. Rozwarcie na 1.5 cm. Więc jeszcze trochę. Wzrosła mi ilosc wód do 13 afi;)
Maly wazy juz 3600...omg juz sie zaczynam bac porodu :o
Za chwilę będę mieć ktg.
Kolejna wizyta za tydzień.
wiki2, DrzewkoPomarańczowe, Ania95, Niebieska Gwiazda, Limerikowo, Frida91, Bobby29, Marcelina85, Agagusia, emi2016, E_linka2 lubią tę wiadomość
-
Oo dzieki Chimera. Jutro może podskocze do sklepu. A przez ten deszcz kwiatki pływają. Chyba następna burza idzie. Biedny mój ma na noc do pracy.
-
Domi_tur wrote:Drzewko, ja też się próbowałam wstawić wczoraj- w terminie porodu, ale Żywiec 0% jakoś mnie nie kopie 😂
Dobra, nie wiem ile to potrwa ale to raczej to 😁 rano mnie wszystko lekko ćmiło, teraz intensywność mocno wzrosła, nie są to typowe skurcze jak miałam wcześniej ale permanentny, męczący ból z elementami napieprzania sama się zbadałam palpacyjnie i wyczuwam palcem główkę Malego😂 także póki co tyle.
Nie bałaś się? Bo mnie korci żeby tam zajrzeć bo szyjke kiedyś badalam i myślę że znajdę ale się boję
-
wisieninka_89 wrote:Nie bałaś się? Bo mnie korci żeby tam zajrzeć bo szyjke kiedyś badalam i myślę że znajdę ale się boję
Ja też próbowałam, ale nic nie wymacalam... U mnie synek wysoko, nie wstawił się do kanału... -
nick nieaktualnyMi na ktg. Pisały się 4 skurcze po 100% i uwaga
..nic nie czułam... no tak rodzic to ja mogę 🤣
Odeslali mnie do domu jak się rozkręcić to na porodowke ....ufff już się bałam że dziś mnie wyślą...bo jeden był mega długi i polozna do mnie...Ale on długi czuje pani że już puszczą...co ja biedna miałam powiedzieć...nic nie czułam...😮DrzewkoPomarańczowe, Frida91, Bobby29, Ania95, Marcelina85, Agagusia, emi2016, E_linka2, werni, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
wisieninka_89 wrote:Nie bałaś się? Bo mnie korci żeby tam zajrzeć bo szyjke kiedyś badalam i myślę że znajdę ale się boję
Nie, na tym etapie już nic nie jest mi straszne 😂 zresztą ostatnio jak sprawdzałam to główka była wyczuwalna ale dużo wyżej. Teraz jest zdecydowanie niżej...
Byliśmy na spacerze, zamiast przyspieszyc mam wrażenie że to tylko wyciszyło ból 🙄 -
menka2 wrote:przybijam piątkę za nockę bo u nas podobnie! i to nie spaliśmy nie przez noworodka tylko starszaka obudziła się w nocy z krzykiem/histerią i nic nie było w stanie jej uspokoić ... godzina nie nasza ... w końcu odpuściła i dała się przekonać aby spać z nami w łóżku. kto by pomyślał, że nie da mi spać w nocy latka a nie noworodek ...
To u nas z kolei ciezkie poranki...
Odkad wrocilam ze szpitala, starsza budzi sie przed 6 i juz nie chce spac! Potem od południa chodzi eykonczona, a to ten typ co nie zasnie... -
Kalija wrote:Sama jestem ciekawa, nie znalazłam zaleceń, ale znajoma mi przed chwilą odpisała, że jej synek był zainteresowany takim stojakiem dopiero ok 3 m-ca życia.
Tak czytam właśnie o etapach wyostrzania wzroku malucha i pomyślałam, że może bym zrobiła nad łóżeczko girlandę z tiulowych pomponów w kontrastowych kolorach, w różnych rozmiarach na wymianę. Tanie i efektowne rozwiązanie na pierwsze kilka tygodni a w sieci jest pełno tutoriali. Jakoś nie jestem zwolennikiem karuzeli (choć może mi się odmieni, bo jedną dostałam już od szwagierki)
Polecam tą stronkę: https://dziecisawazne.pl/zabawki-montessori/
Ja na pewno coś z tego zmontuje, proste i estetyczne byłam na warsztatach montessori i polecali właśnie takie wiszące mobileBobby29 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale sie rozkrecilyscie!!!! Trzymam za wszystkie kciuki, szczegolnie za za Domi, ze WRESZCIE cos sie ruszyło! bo wiem jakie to męczącce miec non-stop takie przepowiadacze i fałszywe alarmy... Domi - moze sprobuj tego masażu sutków? Ew prysznic z polowaniem mocnym strumieniem brzucha i piersi - jak to przepowiadacze to wyciszy, jak poczatek akcji to nasili ‚atrakcje’
Mary - kciuki za ‚Twoj wielki dzien’ zaciśnięte.
Kayama - tez juz nie moge czytać jak sie męczysz, skoro lekarz proponuje ze moze wczesniej cos pomyśleć nad cc to chyba warto do tego praskiego sie przenieść vel ‚wstawic’😁
Bobby - bosko wyszłaś! Szkoda ze my nie zdążyliśmy z sesja ciążowa, w srode mi babka odwołała, miala byc ew sobota i mi napisala co i jak Ok poludnia, a ja jej na to po 15 ze maly juz na świecie😁Ale za to byla wczoraj i zrobila nam calej rodzinie sporo fotek, mam nadzieje ze slodkie wyjdą z taka kruszyna 8 dniową🥰idealnie sie zgrało, bo akurat jak przyszla to maly zaczal sie przebudzac po 3 godzinnej drzemce😊
Pinka - pytałaś o krwawienie po cc. U mnie tez malo, ale ja ponoc mialam bardzo dobrze wyczyszczona macice, bo praktycznie juz przy wypisie dowiedziałam sie ze mialam ‚krwotok polozniczy’, straciłam 800 ml krwii i musieli mi macice dodatkowo stymulować do kurczenia sie, bo ponoc miala po cc ‚tendencje do rozkurczu’. U mnie 2 dni po cc bylo mniej krwii niz w pierwszych dniach mojego obfitego okresu, dzis jest 9 dni po i to raczej plamienie jest plus pare razy dziennie cos wiecej poleci. Dzis bylam na zdjeciu szwów - niestety bolało, bo ponoc skora bardzo szybko sie zrosła u ta nitkę w paru miejscach ‚przychwycila’, ske polozna mega miła i delikatna - dałyśmy rade. Mowila tez ze moga byc nawet paro-dniowe przerwy w krwawieniu i to jest normalne.
Moj maly cudowny jest i - nie chwaląc, tfu, tfu- nadal bezproblemowy. Dzis po zdjeciu szwow wybraliśmy sie nawet cala rodzina na baseny odkryte w Powsinie - chlopaki w basenie, malutki w gondolce glownie spal, a ja na lezaczku😁
Czejam na same dobre newsy z porodowek!!!!!
Aha - komu mialam przeslac ksiazke ‚Rodzic mozna latwiej’?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 21:06
Bobby29, kayama, Marcelina85 lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm