Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Masz racje zly przelicznik wzięłam. Net mi pokazał ze przelicznik jest taki: 1 ng/ml = 3,18 nmol/l apowinno byc 1 ng/ml = 0,314465 nmol/L czyli wyjfzie odwrotnie.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Dziewczyny, fajnie, ze piszecie, ze Wam tez jest zimno, człowiek wierzy, ze to normalne.
Ja w poprzedniej ciazy prawie nie miałam problemów z Mdłościami itp. A teraz na iwele rzeczy nie moge patrzeć (o dziwo na słodycze).
Jestem tez mega zmęczona, taka bez energii. Paradoksalnie wyjście do pracy mi pomaga (mam możliwość pracy z domu w sporym wymiarze).
Jesli chodzi o cukrzyce ciężarnych, to miałam to w poprzedniej ciazy. I moim problelmem był głownie cukier na czczo. I powiem Wam, ze dieta miała zerowy wpływ na jego wysokość. Pod koniec odkryłam, ze zwiekszona suplementacja magnezu zbiegła sie z jego niższymi wynikami, ale mało w internecie o badaniach potwierdzających te tezę. Generalnie cukier na czczo bardziej wiąże sie z praca wątroby.
Uważajcie z takim na sile niejedzeniem pod cukier, bo po drugiej stronie medalu sa tzw. ciała ketonowe, które wytwarzają sie, gdy zaburzon ajest równowaga węglowodanowa. One tez nie sa dobre dla dziecka.
Nie chce tutaj siać buntu, ale w poprzedniej ciazy, mając dużo czasu juz na zwolnieniu lekarskim, dużo czytałam na temat tej cukrzycy ciążowej i jak dla mnie te normy sa zawyżone i ustalone trochę na wyrost. Na dodatek lekarze nie patrzą indywidualnie, nie obserwują jak dziekco rośnie, tylko patrzą na normy i jak choć trochę sa przekroczone mimo diety, to wciskają insulinę.
Moim zdaniem dobrze jest znaleźć jakiegoś dobrego diabetologa, który jednak popatrzy indywidualnie - w publicznie służbie zdrowia to rzadkość - dla nich liczą sie tylko normy.
Jakby którejś z Was wyszła cukrzyca, to piszcie, postaram sie pomoc.
Jedna podpowiedz na start: nic - przypuszczam, ze i snikers
- nie podnosi cukru tak jak biała buła 
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
natty85 wrote:Masz racje zly przelicznik wzięłam. Net mi pokazał ze przelicznik jest taki: 1 ng/ml = 3,18 nmol/l apowinno byc 1 ng/ml = 0,314465 nmol/L czyli wyjfzie odwrotnie.
Nie no spoko, mi to zawsze też się kiełbasiło.
Ale dobrze wyjaśnić, żeby któraś nie podzieliła swojego wyniku w ng niepotrzebnie przez trzy i nie wpadła w panikę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 22:01
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Agusienka tez tak mialam 3 razy na czczo przekroczone i juz insulina. Postawilam sie i powoedzialam ze jeszcze tydzien i ogarne to dieta. I co do konca ciazy bez insuliny.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Bum23 wrote:Dobry wieczór
Przyszłam do was bo kto zrozumie jak nie wy na tym etapie, może jestem jakaś nienormalna a może i któraś z was tak samo odczuwa jak ja ale nie chciała pisać.
Położyłam się na plecach nogi rozłożyłam wyżej na poduszkę i przy którymś wdechu czuje pukanie w brzuchu, wyciagnelam ten brzuch trochę i czuć mocniej,wiem że to nie są ruchy bo za szybko i wogole ale czy możliwe że na wdechu czuć bijące serduszko,nie wiem jak to inaczej napisać tylko błagam nie śmiejcie się myślcie swoje sprawdźcie na sobie a mi napiszcie najwyżej że mam jakieś krosty na mózgu hahaha
To raczej pulsowanie jednej z Twoich tętnic. Ja też to czuję
OlaWi lubi tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
To jest Twoje tętnoBum23 wrote:Dobry wieczór
Przyszłam do was bo kto zrozumie jak nie wy na tym etapie, może jestem jakaś nienormalna a może i któraś z was tak samo odczuwa jak ja ale nie chciała pisać.
Położyłam się na plecach nogi rozłożyłam wyżej na poduszkę i przy którymś wdechu czuje pukanie w brzuchu, wyciagnelam ten brzuch trochę i czuć mocniej,wiem że to nie są ruchy bo za szybko i wogole ale czy możliwe że na wdechu czuć bijące serduszko,nie wiem jak to inaczej napisać tylko błagam nie śmiejcie się myślcie swoje sprawdźcie na sobie a mi napiszcie najwyżej że mam jakieś krosty na mózgu hahaha
Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
-
Ja bez stymulowanie i bez żadnych lutein/duphastonu miałam 43.1ng/ml przy normie do 44.3. Więc nie tylko na stymulowanym cyklu jest wysoki progesteron.Anhydra wrote:80 progesteronu to się ma tylko przy wspomagaczach typu prolutex itp, i dostaje się to zazwyczaj przy in vitro. Ja miałam proga 40, ale dlatego że miałam cykl stymulowany i 2 ciałka żółte (z dwóch pecherzykow zapłodniona się 1 komórka ale oba podjęły pracę i produkował proga). Tak więc jakby to podzielić przez 2, to też koło 20 wychodzi. Ja myślę, że jak nie ma jakiś plamień to jest ok i nie ma co na sile się szprycować.
Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc) -
Bum23 wrote:Dobry wieczór
Przyszłam do was bo kto zrozumie jak nie wy na tym etapie, może jestem jakaś nienormalna a może i któraś z was tak samo odczuwa jak ja ale nie chciała pisać.
Położyłam się na plecach nogi rozłożyłam wyżej na poduszkę i przy którymś wdechu czuje pukanie w brzuchu, wyciagnelam ten brzuch trochę i czuć mocniej,wiem że to nie są ruchy bo za szybko i wogole ale czy możliwe że na wdechu czuć bijące serduszko,nie wiem jak to inaczej napisać tylko błagam nie śmiejcie się myślcie swoje sprawdźcie na sobie a mi napiszcie najwyżej że mam jakieś krosty na mózgu hahaha
ja wczoraj mialam takie dziwne ,,ruchy" w dole brzucha, ale to na ruchy dziecka raczej za wcześnie myślę, nawet przy drugiej ciąży... To chyba jednak uklad pokarmowy, tylko czuc to inaczej, bo pomalu i jelita znmieniaja polozenie.
Ja od kilku dni mam wrażenie, ze moje wieczorne mdlosci zamiast.malec przybierają na sile.
W dodatku ugotowalam dzis zupe jarzynowa. Maz i cora sie zajadali, a ja nie dalam rady nic wcisnac, bo mi cuchnela taka rozwodniona herbata ze szkolnej stolowki
-
Chyba masz w diagnostyce te wyniki?? Mam 2 różne badania w diagnostyce w odstępie 2 tygodni... i w 1 norma 2.8-147.3ng/ml A w drugim 11-44.3mg/ml.. Dziwne...baileys wrote:Ja mam ng. To czemu ta norma jest az do 140?
Na 1 badaniu napisane że wykonane metodą Abbott. A na drugim roche... ale i tak człowiek może zglupiec
Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc) -
U mnie dieta nie pomagała, miałam przekroczone maksimum o 10 jednostek, zazwyczaj 90 +- 2 jedn.natty85 wrote:Agusienka tez tak mialam 3 razy na czczo przekroczone i juz insulina. Postawilam sie i powoedzialam ze jeszcze tydzien i ogarne to dieta. I co do konca ciazy bez insuliny.
Zaczęłam insulinę i 3 zwiększone dawki nie zmieniły nic (brałam 3 razy) Pytałam ile mam jeszcze zwiększać ta dawkę, a oni na to ze do skutku. Dla mnie to chore wstrzykiwać sobie dużo insuliny dla zbicia paru jednostek (które jeszcze pare lat temu były w normie).
Po konsultacji z prywatnym diabetologiem nie brałam juz w ogole. -
Plinka u mnie to samo, jelita wariują, juz miałam pytać, czy tez tak macie. Znowu nie pamietam tego z 1 ciazy!plinka89 wrote:A... Sorry Bum... Oczywiście zle doczytałam, zrozumialam, ze pytasz o ruchy.
To znak, ze lepiej ide juz spac, dobranoc! -
Dziewczyny z niedoczynnościa powiedzcie mi... TSH w listopadzie miałam 1.86. Dziś mam 0,9795... to bardzo źle? Nie miałam niedoczynności wcześniej
Ale przynajmniej cukier mam idealny. 83/124/84...
Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc) -
wiki2 wrote:Ja bez stymulowanie i bez żadnych lutein/duphastonu miałam 43.1ng/ml przy normie do 44.3. Więc nie tylko na stymulowanym cyklu jest wysoki progesteron.
Dżizys Wiki tu nie chodzi o przekomarzanie kto ma "bardziej rację". Baileys napisała, że się martwi, bo kojarzy, że większość z nas ma proga ok 80 ng. Podkreślam- 80 ng! To dwukrotnie więcej niż 40ng...Dyskusja jest raczej o tym, czy jej wartość proga jest niepokojąca. Skoro jej lekarz twierdzi, że jest ok, ciaża rozwija sie idealnie, to znaczy, że jest! Takie licytowanie, kto miał większa wartość uważam za zbyteczną.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
wiki2 wrote:Dziewczyny z niedoczynnościa powiedzcie mi... TSH w listopadzie miałam 1.86. Dziś mam 0,9795... to bardzo źle? Nie miałam niedoczynności wcześniej
Ale przynajmniej cukier mam idealny. 83/124/84...
Ktoś kiedyś pisał, że TSH w pierwszym trymestrze lubi skakać jak szalone...ale czy to prawda to nie wiem.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
wiki2 wrote:Dziewczyny z niedoczynnościa powiedzcie mi... TSH w listopadzie miałam 1.86. Dziś mam 0,9795... to bardzo źle? Nie miałam niedoczynności wcześniej
Ale przynajmniej cukier mam idealny. 83/124/84...
z tego co mi wiadomo, wartosci tsh w okolicach 1 sa właśnie najbardziej pożądane
wiki2 lubi tę wiadomość
-
Agusienka1985 wrote:U mnie dieta nie pomagała, miałam przekroczone maksimum o 10 jednostek, zazwyczaj 90 +- 2 jedn.
Zaczęłam insulinę i 3 zwiększone dawki nie zmieniły nic (brałam 3 razy) Pytałam ile mam jeszcze zwiększać ta dawkę, a oni na to ze do skutku. Dla mnie to chore wstrzykiwać sobie dużo insuliny dla zbicia paru jednostek (które jeszcze pare lat temu były w normie).
Po konsultacji z prywatnym diabetologiem nie brałam juz w ogole.
Czyli po spróbowaniu insuliny, która nie dała rezultatów nie brałaś jej w ogóle i do końca ciazy mialas podwyższone wyniki na czczo? I nie było komplikacji dla dziecka?
Jestem właśnie po diagnozie cukrzycy w PL (byłam na święta) na codzień w UK -3 razy na czczo wyszła, w teście obciążenia glukoza tez tylko wartość na czczo zawyżona. Błądzę w dietach i poradnikach internetowych bo zanim tu sie doczekam reakcji specjalisty to troche minie i zaczynam panikować bo ani razu nie udało mi sie zejść ponizę 92 na czczo (kłuje sie glukometrem), mimo ze w ciagu dnia po posiłkach daleka jestem od przekraczania norm.
Bardzo by mnie pocieszyła wiec informacja, ze „taka” cukrzyca z za wysokim cukrem na czczo bez insuliny nie miała złych skutków dla ciazy bo zanim ukejowscy spece zareagują to osiwieje
