Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję synków dziewczyny:)
Ja dołączyłam wczoraj do grupy na fb gdzie sprawdzają metodą ramziego na zdjęciach usg płeć dziecka i mi 4 dziewczyny wypatrzały córcię mam nadzieję, że się sprawdzi
Ja już nie mam siły... cały czas mi niedobrze i wymiotuję... jeden dzień jest w miarę ok to już kilka następnych masakra.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 13:45
Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
U mamyginekolog czytałam, że często te zdjęcia są szklanym odbiciem i że nie sprawdza się ze zdjęcia ja jeszcze nie wiedziałam o tej teorii w 6-7tyg... trochę załuję, bo pobawiłabym się
-
U mamyginekolog czytałam, że często te zdjęcia są szklanym odbiciem i że nie sprawdza się ze zdjęcia ja jeszcze nie wiedziałam o tej teorii w 6-7tyg... trochę załuję, bo pobawiłabym się
-
Smerfelinka wrote:Domi pokrzywki często zdarzają się przy chorobach tarczycy, zwłaszcza tych autoimmunologocznych. Pojawiają się wtedy np. przy zaostrzeniu. Sama walczyłam kilka lat temu z pewnym typem pokrzywki. Ja z kolei robiłam się czerwona, gorąca i puchłam... Takie placki, bąble mi się robily. Nie pamiętam, czy wspominałaś coś na temat tarczycy, ale to może iść w parze.
No placki bąble na całym ciele, ale to nie tarczyca, miałam zdiagnozowana kiedyś Gravesa-Basedova, jal ustaliłam z moją endokrynolog to był pojedynczy epizod bo wyniki mam super, tarczyca jak nowa więc ten trop odleciał... Łudzę się, że to mechanizm obronny mojego żołądka, cały dzień miałam wczoraj zgage i kwas dosłownie mi się w żołądku przelewał... A jak będzie się powtarzać akcja to trzeba będzie diagnozowac się w szpitalu -
Ja jestem po wizycie kwalifikacyjnej do prenatalnych, pobranie krwi i usg na luty. Miałam teraz 1 raz usg przez brzuch, fajnie widać, już taki czlowieczek, jest główka i tułów Bobo ma 3 cm. Wszystko wygląda ok. Mdłości mnie cały czas trzymają, i przyszła chyba pora na spodnie ciążowe bo już mnie ciśnie w brzuch, zastosowała patent który widziałam w necie, guzik na gumkę
Anhydra, Kalija, Smerfelinka, Marimiko, Karola1988 lubią tę wiadomość
-
wiki2 wrote:U mamyginekolog czytałam, że często te zdjęcia są szklanym odbiciem i że nie sprawdza się ze zdjęcia ja jeszcze nie wiedziałam o tej teorii w 6-7tyg... trochę załuję, bo pobawiłabym się
Kalija lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Domi_tur wrote:No placki bąble na całym ciele, ale to nie tarczyca, miałam zdiagnozowana kiedyś Gravesa-Basedova, jal ustaliłam z moją endokrynolog to był pojedynczy epizod bo wyniki mam super, tarczyca jak nowa więc ten trop odleciał... Łudzę się, że to mechanizm obronny mojego żołądka, cały dzień miałam wczoraj zgage i kwas dosłownie mi się w żołądku przelewał... A jak będzie się powtarzać akcja to trzeba będzie diagnozowac się w szpitalu
Rzeczywiście możliwe, że od żoładka. Oby w takim razie szybko ustąpiło, bo wiem, jakie to upierdliwe.
Misi@ wrote:Za tydzień idę ponownie. Nie mogła zobaczyć serduszka ;( maleństwo młodsze o tydzien
To teraz jeszcze bardziej zaciskam kciuki, żeby się okazało, że wszystko jest jednak ok!
kayama wrote:Mdłości mnie cały czas trzymają, i przyszła chyba pora na spodnie ciążowe bo już mnie ciśnie w brzuch, zastosowała patent który widziałam w necie, guzik na gumkę
Ja też tak spodnie wiązałam! Dziś już ciążówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 14:31
👩36 lat 🧑39 lat
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
nick nieaktualny
-
Misi@ wrote:A najdziwniejsze, że mój gin mówił, że nie mam torbieli A dziś okazało się, że nadal mam i ma 5 cm ;(
Rozumiem, że jestes zaniepokojona i zestresowana, ale ja szczerze uważam, że naprawdę lepiej pójść tydz później, gdy z Bobo będzie większe i zobaczyć wszystko dokładnie, niż założyć że jest ok, nie mając pewności.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Misi@, dlaczego lekarz nie mógł zobaczyć serduszka?
Masz możliwość skonsultowania się z innym lekarz niż Twój z dobrym sprzętem? Dziwne, że lekarz przeoczył taką torbiel.
Nie stresuj się Kochana, umów się na wizytę gdzieś gdzie Cię uspokoją, ja przynajmniej wychodzę z założenia że spokój ducha jest wart każdej wydanej ceny.
Przytulam i myśl pozytywnie ❤️ -
nick nieaktualny
-
Ej Dziewczyny ale Wam teraz opowiem debilizm dnia:
No więc w związku z wczorajszym dobrymi wynikami, postanowiłam dzisiaj trochę więcej się poruszać.Byłam na pobraniu krwi i na moment w pracy (podpisać papiery i wyściskać koleżnki). No i pod koniec pobytu w pracy idę do toalety siku...patrzę. ..a tam znowu czerwono w odplywie. ..no i zaczynam się przeklinać, że trzeba było leżeć, że to znowu odnowił się krwiak i jak na skrzydłach do domu....w drodze najczarniejsze wizje...po dotarciu kolejne siku i kontrola w toalecie-no i tak patrzę i tak myślę...przypomniało mi się, że pilam dzisiaj sporo soku z buraka i czerwony to ja mam...ale odburaczkowy mocz
No tępota ciążowa level hard
baileys, Sylvka, Misi@, Agagusia, Domi_tur, plinka89, Smerfelinka, Kalija, Karola1988, Marimiko, Malinka7 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra - Zgąbczenie mózgu ja dzisiaj opowiadam klientce o mojej koleżance o historie jaka jej się przytrafiła, w pewnym momencie klientka mnie pyta "jak ta koleżanka ma na imię?" a ja zglupiałam bo nie mogłam sobie przypomnieć :p a Używałam imienia w historii
Pokrzywka standardowo zeszła zanim dostałam się do internisty, babeczka przez tel zasugerowała mi że skoro wyczerpalyśmy pomysły to muszę jeszcze raz spisać jedzenie jakie jadłam w ostatnim czasie itd... I tak pomyślałam, że może ja mam jakieś refluksowe objawy bo kurcze od początku ciąży mi się odbija, teraz dodatkowo kwas, ból żołądka i wtedy pokrzywka... Jako dziecko miałam zespół jelita drazliwego, potem kilka lat temu zapalenie śluzówki żołądka... Może te fakty maja coś wspólnego. No a przezt ostatnie dwa lata odkąd mam pokrzywkę nie jem zbyt regularnie i czasem aż skręca mnie z głodu więc zapracowałam sobie na takie cośWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 19:56