X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Ja nic nie przytyłam, ani nie schudłam. Brzuch widać, ale waga bez zmian.

    Ruchów żadnych jeszcze nie czuję, ale nie chcę się schizować, bo to pewnie za wcześnie... W sumie mam blizny i zrosty po endometriozie, pewnie przez to też zacznę później czuć Małą.

    Gin mi dał skierowanie na badanie hemoglobiny glikowanej, wyczytałam, że to pokazuje poziom cukru z ostatnich 3 miesięcy. Czy Wam też to zlecali? Jak się zastanowić, to dużo mądrzejsze badanie niż poziom glukozy na czczo, który pokazuje cukier tylko na dany moment i nie jest zbyt miarodajny. Kurczę, czyli wyjdą na jaw moje wszystkie spożywcze grzechy z I trymestru ;-)


    Baileys Ty jesteś u AB? Bo on ma w zwyczaju zlecać HB glikowaną, tak dodatkowo. Ja też robilam i wyszła ok, pomimo że glukozę na czczo mam czasem na granicy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 13:37

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Dziewczyny jak czulyście ruchy te pierwsze? To w różnych miejscach czy przeważnie w tym samym? Bo mnie właśnie coś puknęło kilka razy i zastanawiam się czy to jelita czy coś innego :P takie jakby pękanie bąbelków. Wydaje mi się, że to niżej niż jelita ale pewności nie mam.

    Teraz to czuje bardzo mało bo mam łożysko na przedniej ścianie.Z poprzedniej ciąży pamiętam takie malutkie bąbelki które się trochę przesuwały,potem łaskotanie a później kopniaki.Następnym razem zjedz coś słodkiego powinno się nasilić i powtórzyć.

    Sylvka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Baileys Ty jesteś u AB? Bo on ma w zwyczaju zlecać HB glikowaną, tak dodatkowo. Ja też robilam i wyszła ok, pomimo że glukozę na czczo mam czasem na granicy :)

    Nie, u Kru :-)

  • linka89 Ekspertka
    Postów: 249 117

    Wysłany: 14 lutego 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    menka2 wrote:
    co do lipcówek ... nigdy nie ma bezpiecznego terminu, nie chce przytaczać historii, która wydarzyła się w moim otoczeniu najbliższym. Trzeba mieć nadzieje, że będzie ok - pozytywne nastawienie - tylko tyle jesteśmy w stanie zrobić!

    p.s. mój bebik rozchulał się na dobre z kopniakami <3 aż dziw, że kilka dni temu ich nie czułam w ogóle a teraz takie "porządne" jak na ten wiek ciązy

    polubilam za kopniaki :)
    U mnie podobnie, tez sie rozruszal na dobre!

    U mnie ok. 2 kg na plusie. Dokladnej wagi sprzed ciazy nie znam. Ale jak porownuje z karta z pierwszej ciąży, to tyje tak samo :)
    brzuszek tez sie zaokraglil, ale ja jestem niska i szczupla, wiec tez pewnie szybciej widac. W każdym razie niewtajemniczeni jeszcze nie gratuluja...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 14:01

  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, witam sie w 16 tygodniu - strasznie ten czas szybko leci!
    Czuje czasem ze mi sie brzuch napina, takie jakby leciutkie skurcze Braxtona-Hicksa. Te w ktore w pierwszej ciazy nich sobie wygooglaja, bo raczej ich nie ominie. Zastanawiam sie czy to nie zaxwczesnuw, pamueram ze zawsze mualam tak od połowy, a mimo tego zawsze szyjka do konca dluga byla i trzymała mocno. W poniedzialek bylam u gina, a to sie jak na złość w srode zaczęło... jutro rano wyjezdzamy na weekend, bede sie starała oszczędzać. Zadnych wędrówek nie planujemy, ale jak starszak z tata pójdą na narty to malym bede musiala sue jakos zajac zeby tez sie nie nudził.

    Anhydra lubi tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:

    Wczoraj odważyliśmy się pierwszy raz na <3 od początku ciąży, w końcu! Tylko niepotrzebnie potem zajrzałam na lipcówki, ciekawość to pierwszy stopień do piekła... Mój spokój gdzieś prysł, wspomnienia wróciły, w nocy przewracałam się z boku na bok. Ale pocieszam się, że po 12 tyg. ryzyko poronienia wynosi tylko 1%. Życzę nam wszystkim i wierzę, że wytrwamy wszystkie w tym składzie do terminu :)
    My też :D
    Ale jakoś mam obawy i chyba to się prędko nie powtórzy :)

    Marcelina85 lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruchy czuję gdzieś na linii włosów, czasem poniżej. Zaczęło się od bąbelków,pukania, teraz czasem czuję jakby kamień się obracał w macicy dookoła własnej osi :D

    Ja przytyłam kilogram póki co , brzuch zawsze miałam wklęsły, jeszcze oglądam własne kości biodrowe więc może dlatego czuję tyle ruchów. Ale zdarza się ,że 3 dni nic, a potem tak jak wczoraj jakieś dzikie disco :P

    OlaWi, Chimera, Anhydra lubią tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • PaniHa Autorytet
    Postów: 360 587

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj na wizycie, wszystko ok ale chyba moja Amelka zmieniła się w Olka chociaż Pani doktor nie dała nadal 100% pewności, czekamy zatem do połówkowego :)

    Smerfelinka, Niebieska Gwiazda, Sylvka, Ania95, OlaWi, Chimera, DrzewkoPomarańczowe, wiki2, Limerikowo, Domi_tur, Anhydra, Marimiko, Marcelina85, Agagusia lubią tę wiadomość

    Córeczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
    Czekamy na Alusia 💙💙
    f2w3gox1omm0fmw9.png
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Ruchy czuję gdzieś na linii włosów, czasem poniżej. Zaczęło się od bąbelków,pukania, teraz czasem czuję jakby kamień się obracał w macicy dookoła własnej osi :D

    Ja przytyłam kilogram póki co , brzuch zawsze miałam wklęsły, jeszcze oglądam własne kości biodrowe więc może dlatego czuję tyle ruchów. Ale zdarza się ,że 3 dni nic, a potem tak jak wczoraj jakieś dzikie disco :P

    No to musi być kurka to! :D Tego faktycznie nie da się z niczym innym pomylić.. juhu!

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przytyłam jakiś kilogram, a brzuszek mam już dosyć widoczny :) też miałam brzuch zawsze wklęsły, więc jak tylko zaczął "puchnąć" to było to dla mnie bardzo widoczne :) oczywiście jak mam luźną bluzkę to nawet nikt nie zauważy tego mojego brzuszka :P ale w obcisłej bluzeczce ładnie się już odznacza ;)
    W ogóle jeszcze tydzień temu wstawałam rano z płaskim brzuchem, a teraz już z malutką piłeczką :D

    Na ruchy cały czas czekam. Czasem mam wrażenie, że czuję maleństwo, ale nie chcę sobie wkręcać :P jak poczuję wyraźnego kopniaka to na pewno Wam się pochwalę :P

  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Czesc dziewczyny, witam sie w 16 tygodniu - strasznie ten czas szybko leci!
    Czuje czasem ze mi sie brzuch napina, takie jakby leciutkie skurcze Braxtona-Hicksa. Te w ktore w pierwszej ciazy nich sobie wygooglaja, bo raczej ich nie ominie. Zastanawiam sie czy to nie zaxwczesnuw, pamueram ze zawsze mualam tak od połowy, a mimo tego zawsze szyjka do konca dluga byla i trzymała mocno. W poniedzialek bylam u gina, a to sie jak na złość w srode zaczęło... jutro rano wyjezdzamy na weekend, bede sie starała oszczędzać. Zadnych wędrówek nie planujemy, ale jak starszak z tata pójdą na narty to malym bede musiala sue jakos zajac zeby tez sie nie nudził.

    Ja jeszcze nie mam skurczy a jesteśmy na tym samym etapie.Bierz magnez powinno być lepiej.

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, niestety posiew nie wyszedł mi czysty. Wyrósł Lactobacillus spp. Miała któraś z Was kiedyś?
    Wizyta dopiero w przyszła środę i nie da się nic przyspieszyć.
    Czy to możliwe,że luteina mogła wpłynąć na wynik? Skoczyłam ja brać ponad tydzień temu.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wyszła ta bakteria ale w wymazie z pochwy.Wizytę mam w sobotę.Dam znać co mi gin powiedział.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dziewczyny, niestety posiew nie wyszedł mi czysty. Wyrósł Lactobacillus spp. Miała któraś z Was kiedyś?
    Wizyta dopiero w przyszła środę i nie da się nic przyspieszyć.
    Czy to możliwe,że luteina mogła wpłynąć na wynik? Skoczyłam ja brać ponad tydzień temu.

    A to nie sa czasem te dobre bakterie, ktorych powinno byc duzo? U mnie one zawsze wystepuja w posiewie z adnotacja wzrost obfity i gin mowi, ze to bardzo dobrze

  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Ja nic nie przytyłam, ani nie schudłam. Brzuch widać, ale waga bez zmian.

    Ruchów żadnych jeszcze nie czuję, ale nie chcę się schizować, bo to pewnie za wcześnie... W sumie mam blizny i zrosty po endometriozie, pewnie przez to też zacznę później czuć Małą.

    Gin mi dał skierowanie na badanie hemoglobiny glikowanej, wyczytałam, że to pokazuje poziom cukru z ostatnich 3 miesięcy. Czy Wam też to zlecali? Jak się zastanowić, to dużo mądrzejsze badanie niż poziom glukozy na czczo, który pokazuje cukier tylko na dany moment i nie jest zbyt miarodajny. Kurczę, czyli wyjdą na jaw moje wszystkie spożywcze grzechy z I trymestru ;-)
    Ja miałam badane non stop w 1 Ciąży, ale kierował mnie wtedy diabetolog. Krzywa wyszła ok, ale na granicy normy i gin wysłał mnie do diabetologa, który głównie badała hemoglobine gliklwana. Zawsze wychodziło Oki.

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska Gwiazda wrote:
    Mi wyszła ta bakteria ale w wymazie z pochwy.Wizytę mam w sobotę.Dam znać co mi gin powiedział.
    Byłabym wdzięczna :)
    Mi te bakterie wyszły w moczu.

    One chyba są ogólnie ok, ale właśnie w pochwie. W moczu ich raczej nie powinno być. Myłam się przed badaniem, więc sama już nie wiem :(
    Choć zawsze istnieje możliwość,że coś wpłynęło z pochwy.
    Zastanawiam się,czy nie powtórzyć posiewu.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Dziewczyny, niestety posiew nie wyszedł mi czysty. Wyrósł Lactobacillus spp. Miała któraś z Was kiedyś?
    Wizyta dopiero w przyszła środę i nie da się nic przyspieszyć.
    Czy to możliwe,że luteina mogła wpłynąć na wynik? Skoczyłam ja brać ponad tydzień temu.
    To jest posiew moczu?? Jeslk tak, yo zle pobralas... to dobre bakterie z pochwy tam jak pisze bayleys

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Byłabym wdzięczna :)
    Mi te bakterie wyszły w moczu.

    One chyba są ogólnie ok, ale właśnie w pochwie. W moczu ich raczej nie powinno być. Myłam się przed badaniem, więc sama już nie wiem :(
    Choć zawsze istnieje możliwość,że coś wpłynęło z pochwy.
    Zastanawiam się,czy nie powtórzyć posiewu.
    Jeśli wyszly ci Tylko te bakterie, to pl co powtarzać... moim zdaniem, gdyby było coś jeszcze ale z patogenow, to by teraz wyszło.

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    A to nie sa czasem te dobre bakterie, ktorych powinno byc duzo? U mnie one zawsze wystepuja w posiewie z adnotacja wzrost obfity i gin mowi, ze to bardzo dobrze
    A były w posiewie w moczu,czy z pochwy? Pamiętasz jaka ilość miałaś? U mnie jest 1000000.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 14 lutego 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Jeśli wyszly ci Tylko te bakterie, to pl co powtarzać... moim zdaniem, gdyby było coś jeszcze ale z patogenow, to by teraz wyszło.
    Bo może jeśli są to bakterie z pochwy,to antybiotyk byłby niepotrzebny. A tak to wynik powtórzony miałabym już na wizytę.
    Nie mam pojęcia.
    Myślicie,że te kilka dni grają rolę? Jeśli nawet są te bakterie,to można jeszcze z nimi trochę pochodzić?

    Bardzo długo brałam luteine dopochwowa i w pochwie mogło się coś dziać (np. większa ilość bakterii). Ale czy akurat te mogły się przenieść do układu moczowego,to nie mam pojęcia:(

    Edit: doczytałam,że też pisałaś o pochwie :) Tyle tylko,że myłam się bardzo dokładnie. A jeśli wydzielina wypłynęła,to są jakieś sposoby,by pobrać próbkę "pewną", bez niej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 17:14

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
‹‹ 311 312 313 314 315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ