Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Bobby29 wrote:Oj ja też mam dylemat. I chyba kupię łóżeczko tekstylne dostawne z funkcją kołyski na allegro (jeszcze ogarnę opinie ale wydaje się wporzo) oraz na później chyba też jednak zdecyduje się na turystyczne a nie drewniane. Choć powiem mam że jeszcze nie podjęłam decyzji i chętnie poczytam wasze opinie i pooglądam ci same wybralyscie.
Łóżeczko dostawne o którym mówię:
https://allegro.pl/oferta/lozeczko-turystyczne-kojec-lozko-dostawne-dostawka-7836971133?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare
A łóżeczko turystyczne które też rozważam:
https://allegro.pl/oferta/lionelo-simon-lozeczko-turystyczne-kojec-torba-len-7899346319?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare
Zastanawiam się jaki jest materacyk w tej 1 pozycji. Czytałam, że dziewczyny często kupują do tych podróbek chicco materace na wymiar i wychodzi wtedy dość drogo.
Co do 2 pozycji - fajny, ale w opisie jest materacyk miękki, a chyba powinien być właśnie twardy na noworodka?
Kurcze, ile decyzji musi podjąć matka
-
Ania95 wrote:A nie wychodzicie z domu?
ja pakuję psa w auto i jadę do miasta trochę posiedzieć, pospacerować, spotkać się np. z koleżanką. W dodatku mam teściów blok dalej, więc też się z nimi często widzę, ale nie narzekam
Ja uwielbiam ten czas kiedy nie muszę się nigdzie spieszyć. Teraz właśnie siadam z kawą na balkonie i mam zamiar relaksować się na słońcu😊
Ania95 uwierz, że czasem nie ma zwyczajnie gdzie, jak bądź do kogo wyjśćja nie dawno przeprowadziłam się na wieś i nikogo nie znam. Autobus jedynie rano jeździ z dziećmi do szkoły a póki co mamy jedno auto, więc jak męża nie ma jestem uziemiona. Wiadomo wychodzę na spacery koło domu, ale jak dziewczyny pisały brakuje wyjscia do ludzi
Nacha lubi tę wiadomość
-
baileys wrote:Dziewczyny, jeśli lubicie styl rustykalny i szukacie inspiracji do udekorowania kącika dziecięcego, to Wam polecam tę stronkę - ja się zakochałam w tych naklejkach, coś czuję, że u nas zawisną króliczki
https://dekornik.pl/kategoria/naklejki-nad-mebelki/
Ślicznetutaj też są fajne:
https://yokodesign.pl/naklejki-na-sciane-zwierzeta-safari-dk301,id1790.html
https://yokodesign.pl/naklejka-na-sciane-drzewo-i-zwierzeta-dk300,id1789.html
https://yokodesign.pl/jelonek-dk326,id1905.html
https://yokodesign.pl/naklejka-na-sciane-gromadka-dk259,id1573.html
https://yokodesign.pl/naklejka-na-sciane-zwierzaki-dk260,id1574.html
baileys lubi tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
zielonooka7 wrote:Ania95 uwierz, że czasem nie ma zwyczajnie gdzie, jak bądź do kogo wyjść
ja nie dawno przeprowadziłam się na wieś i nikogo nie znam. Autobus jedynie rano jeździ z dziećmi do szkoły a póki co mamy jedno auto, więc jak męża nie ma jestem uziemiona. Wiadomo wychodzę na spacery koło domu, ale jak dziewczyny pisały brakuje wyjscia do ludzi
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyFrida91 wrote:Mam podobnie. Też przeprowadzilam sie do innego miasta juz będąc na zwolnieniu i też w sumie siedzę głównie sama. Wychodzę codziennie z domu, spacery itp.no ale też brakuje mi towarzystwa.
Frida, a Ty mieszkasz teraz w Poznaniu? To możemy uskutecznić kiedyś jakąś kawę / herbatę -
IGA.G wrote:a to łóżeczko dostawne długo posłuży? jakoś miałabym obawy czy stojący maluch nie wypadnie. nam położna mówiła, że około 5 miesiąca mamy obniżyć łózeczko na najniższy poziom bo dzieci są nieobliczane ;p i dobrze mówiła, bo niedługo potem córa się wspinała
Łóżeczko dostawne to myślę że z założenia do ok 4-5 miesiąca bo one są zazwyczaj mniejsze więc dziecko wyrasta szybko. Ja rozważam na początek z wygody a poza tym czeka nas i tak wyprowadzka więc na to mieszkanie im mniejsze tym lepsze, później na docelowym kupię już coś większego.IGA.G lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
baileys wrote:Bobby, orientujesz się jak wygląda jakość tych allegrowych łóżeczek w porównaniu do Chicco, ktoś z Twoich znajomych może miał, testował? Ja widziałam na żywo na targach to nowe Chicco Next to me Magic, jest bajeczne, ale ma cenę czterocyfrową. Chętnie bym kupiła tańsze, ale żeby się nie rozwaliło od razu...
Niestety nie, ale poczytam opinie, i jak opinie będą spoko to zamówię i jak będzie do d..y to najwyżej zwrócę.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
zielonooka7 wrote:Ania95 uwierz, że czasem nie ma zwyczajnie gdzie, jak bądź do kogo wyjść
ja nie dawno przeprowadziłam się na wieś i nikogo nie znam. Autobus jedynie rano jeździ z dziećmi do szkoły a póki co mamy jedno auto, więc jak męża nie ma jestem uziemiona. Wiadomo wychodzę na spacery koło domu, ale jak dziewczyny pisały brakuje wyjscia do ludzi
Nie pomyślałam o osobach, które się przeprowadziływ takiej sytuacji to rzeczywiście nie ma kogo odwiedzić
musisz pukać po sąsiadkach, może trafi się jakaś do rozmowy
-
werni wrote:My też za bardzo nie bedżemy szaleć bo też wynajmujemy jak Frida. Ale odswiezymy ściany.
Pewnie i tak maluch byłby na początku z nami w sypialni więc i tak nie urządzałabym jeszcze pokoiku. A i tak nie mogę się doczekać kiedy kupimy i wstawimy łóżeczko, komodę i ogólnie dziecięce gadżety
werni lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Co do L4 to wychodzi na to, że tylko ja mam tak kijowo, że zamiast odpoczywać i cieszyć się nicnierobiemiem śleczę nad habilitacją
... Może chociaż trochè tej mądrosci splynie na moje Dziecko
. W ogóle to od tego pisania na laptopie w pozycji leżącej to bicki będę miała niewspółmiernie napompowane
. Ale tak na poważnie to stwierdzam, że gdyby nie to zwolnienie to raczej nie wyrobiłabym się z napisaniem tego. Także doceniam też male plusy. Jestem już przy końcu pisania, jak tylko wyślę te g*wniane papiery do Wa-wy to zabieram się do ogarniania wyprawki przez neta dla Małego, bo cały czas jestem z tym jeszcze w czarnej d*pie
.
Domi- myślę, że to dobry czas na zwolnienie tempa zwłaszcza, że masz dużo pozycji siedzącej w pracy i wspominałaś ostatnio o dyskomforcie i gnieceniu brzucha. Na początku potencjalna ilość wolnego czasu trochę faktycznie przeraża (zwłaszcza jak ktoś jest osobą aktywną) ale uwierz, że człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja no nowego trybu dnia. Ostatecznie okazuje się, że tego "wolnego czasu" wcale nie ma tak dużo
.
Jeszcze zdążymy się napracować. A teraz czas na łapanie dystansu i relaks.Klara Wysocka, Kalija, Agagusia, baileys lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Frida91 wrote:Mnie tam w sumie to jakoś nie boli na ten moment
Pewnie i tak maluch byłby na początku z nami w sypialni więc i tak nie urządzałabym jeszcze pokoiku. A i tak nie mogę się doczekać kiedy kupimy i wstawimy łóżeczko, komodę i ogólnie dziecięce gadżety
my mamy 4 pokojowe mieszkanie a i tak córka z nami spała bardzo długo, nawet jak miała swój pokoik z dużym łózkiempo prostu dopóki budziła się w nocy to wygodniej było mi ją mieć w sypialni a nie rozbudzać siebie i iść do niej ją usypiać. oczywiście planowałam szybko przenieść, nie spać w jednym łóżku (co uskuteczniałam jak miała kiepski moment w spaniu około 6-7 miesiąca budząc się co pół godziny)... plany planami hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 19:58
Frida91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mały tez czasami jeździ po brzuchu. Przeważnie wieczorami. I ciężko się wtedy oddycha
Tez na początku będzie z nami mały. Koleżanka pozyczy swoją kołyske ale i tak kupimy łóżeczko by już stalo w pokoju. Oprócz ubranek kolderki i poduszki to jeszcze nic nie mam. Do kompletu musze jeszcze dokupić prześcieradło i rożek. Udało mi się na fb wylicytowac. Cała ciążę czekała na jutrzejsza wizytę. Mam na 11. Aż mnie zżera ciekawość.OlaWi lubi tę wiadomość
-
werni wrote:Oprócz ubranek kolderki i poduszki to jeszcze nic nie mam.
Ja mam jedno body 😂 za zakupy zabiorę się najwczesniej po połówkowych czyli po 12 kwietnia
Wiecie co, to już u mnie 19tc a ja dalej nie mogę w to uwierzyć, że udało mi się zajść w ciążę. Serio. Nadal niewiele osób wie i boję się gromadzić rzeczy dla dziecka. Ta niepłodność to mi ogromną krzywdę zrobiła.
A z pozytywnych rzeczy - mam złotą teściową! Przyjeżdża do nas średnio 2x w tyg.z obiadkami, soczkami dla mnie i nawet dostałam ciążową bluzkę z HM 😁 kochana 🙂🙂 A teść zapowiedział, że kupi wózek dla wnuczki (tzn.mamy sobie wybrać A on zapłaci). Nie spodziewałam się, że będą tak troskliwi, tym bardziej, że to nie pierwsza wnuczka tylko trzecia (dwie dziewczynki ma ich córka)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 22:13
Anhydra, Niebieska Gwiazda, Frida91, Marcelina85, Ania95, plinka89, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka, emi2016, OlaWi, Bobby29, Vampire, werni lubią tę wiadomość
-
Kalija wrote:Ja mam jedno body 😂 za zakupy zabiorę się najwczesniej po połówkowych czyli po 12 kwietnia
Wiecie co, to już u mnie 19tc a ja dalej nie mogę w to uwierzyć, że udało mi się zajść w ciążę. Serio. Nadal niewiele osób wie i boję się gromadzić rzeczy dla dziecka. Ta niepłodność to mi ogromną krzywdę zrobiła.
A z pozytywnych rzeczy - mam złotą teściową! Przyjeżdża do nas średnio 2x w tyg.z obiadkami, soczkami dla mnie i nawet dostałam ciążową bluzkę z HM 😁 kochana 🙂🙂 A teść zapowiedział, że kupi wózek dla wnuczki (tzn.mamy sobie wybrać A on zapłaci).
Wiem,że nie powinno tak być. Powinno się umieć cieszyć także przed innymi i dogonić czarne myśli.
Ale one same czasami pojawiają się w głowie, choćby człowiek nie wiem jak się starał.
To wszystko przez strach, który towarzyszy całej ciąży..
Dzisiaj jak byłam na mieście, nagle poczułam jak coś w większej ilości ze mnie wypływa. Już zaczęłam mieć schizy,że może to wody..
Na szczęście to tylko śluz, a ja wróciłam do żywych po chwili szoku
Niepłodnośc zmienia głowę. Nie patrzy się wyłącznie przez pryzmat happy endow, ale także przez ilośc zagrożeń i komplikacji jakie mogą się pojawić.
Ale jest też jeden plus tego wszystkiego- niezwykle docenia się to nowe Życie, które w nas rośniew takim przypadku wszelkie niedogodności tracą na znaczeniu.
OlaWi, Frida91, Anhydra, Agagusia, Marcelina85, Bobby29, Kalija lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Miała już któraś z Was krzywą cukrową? Jak się przygotować? Czego nie robić (nie jesc na wieczór) i jakie przerwy w posiłku zachować,by nie zafalszowac wyniku?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝