Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadal chłopak u mnie
zdrowy waży 284g
czasami się przekrecal ale udało się zmierzyć ładnie bije serduszko, wszystkie parametry ok
kayama, Domi_tur, Smerfelinka, Chimera, Anhydra, Frida91, Niebieska Gwiazda, IGA.G, Ania95, Sylvka, Agagusia, Bobby29, wiki2, Marcelina85, baileys, emi2016, Kalija, natty85, Klara Wysocka, AnaKwiat, OlaWi, zielonooka7, Vampire, DrzewkoPomarańczowe, Larissa90, trzydziecha lubią tę wiadomość
-
Sylvka wrote:Jestem tylko na diecie, nie mam insuliny. W poniedziałek mam wizytę zobaczymy co powie
Dziewczyny z innej beczki od 5 dni boli mnie żołądek wczoraj wypiłam napar z siemienia, jak leżę mam też zgagę. Sądzę, że to mały naciska na jelita i żołądek? Już nie wiem jak sobie pomóc, czuję jedną wielką niestrawność a przecież nie jem nic takiego bo mam dietę...nie mam ochoty przez to wszystko. No ale trzeba po później te ketony wychodzą.
Sylvka współczuję ja mam kłopoty z żołądkiem od miesiąca. Wydaje mi się że to działanie hormonów ciążowych, może u niektórych powodują takie komplikacje. Ja przed ciążą nie mialam żadnych takich problemów. Pij siemię ono łagodzi i leczy, ja pije szklankę w ciągu dnia popijam co jakus czas, a na noc sobie robię druga szklankę bo budzę się że ssaniem i też pomaga. Ja po 2 dniach odczulam ogromną ulgę. Nic innego za bardzo nie możnaMozna jeszcze pić rumianek też łagodzi. Co do zgagi to można Renni, poza tym nie kłaść się z godzine po jedzeniu. Spać na wysokich poduszkach. Dziecko i macica są chyba jeszcze za małe aby ucuskac ale narządy w brzuchu są poprzesuwane może to powoduje niestrawność. I wysoki progesteron. U mnie dieta też nie ma znaczenia, przy ryżu i herbacie miałam to samo i zaczęłam jeść normalnie. Unikam tylko ostrych przypraw.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 16:46
-
Ja właśnie mam takie trochę błędne koło. Jak nie zjem zaraz przed spaniem, to mnie budzi głód. Jak zjem przed spaniem, to nie mogę zasnąć skuli zgagi i potem śpię na siedząco.
Na szczęście w ciągu dnia nie mam większych problemów z jedzeniem. Wciągnęłam własnie na obiad taką ala carbonare...mmmm -
Chimera wrote:Malujemy dziecinny, nie wiem jakie będą efekty, bo póki co żadnych mebli nie mamy. Chciałabym też resztę mieszkania odświeżyć. Mamy układ salon/kuchnia/przedpokój dosyć otwarty (wnęki drzwiowe bez framug i drzwi) i jak malować, to trzeba wszystko razem. Malowaliśmy 3 lata temu jak się wprowadziliśmy i widać w salonie i kuchni, że są pobrudzone ściany. Mąż twierdzi, że pomalujemy jak dziecko przestanie brudzić...to chyba nie chce malować przez następnych 10
Ja nie moge przekonac meza o konieczności przemalowania salonu, przytacza taki sam argument. Prawda taka, ze nasze dziecko poki co, a juz ma 2 lata, szkod nam wiele nie porobilo. To raczej sami poobijalismy tynk wnoszac np. meble lub obcierajac bujanym fotelem...
Rozumiem, ze mu sie nie chce, bo niedawno skonczylismy dopieszczac pietro. Niestety w domu wiecznie robota... Ja i tak naciskam, bo chce w tym roku jak nie przemalowany salon to przerobiony taras : D -
kayama wrote:Sylvka współczuję ja mam kłopoty z żołądkiem od miesiąca. Wydaje mi się że to działanie hormonów ciążowych, może u niektórych powodują takie komplikacje. Ja przed ciążą nie mialam żadnych takich problemów. Pij siemię ono łagodzi i leczy, ja pije szklankę w ciągu dnia popijam co jakus czas, a na noc sobie robię druga szklankę bo budzę się że ssaniem i też pomaga. Ja po 2 dniach odczulam ogromną ulgę. Nic innego za bardzo nie można
Mozna jeszcze pić rumianek też łagodzi. Co do zgagi to można Renni, poza tym nie kłaść się z godzine po jedzeniu. Spać na wysokich poduszkach. Dziecko i macica są chyba jeszcze za małe aby ucuskac ale narządy w brzuchu są poprzesuwane może to powoduje niestrawność. I wysoki progesteron. U mnie dieta też nie ma znaczenia, przy ryżu i herbacie miałam to samo i zaczęłam jeść normalnie. Unikam tylko ostrych przypraw.
Tak właśnie sobie też myślę, że narządy są poprzesuwane... dyskomfort okropny. Jak się położe nawet nie czuję, ale wtedy odzywa się zgaga i refluks, to takie błędne koło. Wcześniej było ok, tak naprawdę dopiero od poniedziałku mam problem z tym żołądkiem, niby to niestrawność, niby nie wiadomo co i skąd...
O rumianku właśnie nie pomyślałam...mięta niestety odpada przez zgagę.
Dziękuję każda rada jest cenna.3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Moja krzywa 86,188,107 Drugi za.wysoki.choc sa dwie szkoly. Niektórzy mówią ze liczy sie po.2h. Tak czy siak i tak o niebo lepiej niz w 1 ciazy tam.mialam ponad 200Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
E_linka2 wrote:Mi kadrowa sprawdzała, że wystarczy 30 kilka dni - więc ok. miesiąc - wtedy się przelicza za ostatnie 12 miesięcy, a te miesiące w których cię nie było, traktują jakbyś była w pracy.
Tu jest ten artykuł, o który mi chodzi...
"Zgodnie z art. 43 ustawy zasiłkowej, podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju, jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe"
Ogólnie takie przeliczanie (albo powrót po L4 na koniec ciąży do pracy) ma sens, jeśli ktoś dostaje w tym czasie premię albo w tym czasie dostał podwyżkę... jesli wynagrodzwnie przed pójściem na L4 nie zmienilo się, to nie widzę za bardzo sensu wracać na chwilę. Różnicy w zasiłku nie będzie... Chyba że czegoś nie rozumiemWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 17:54
-
nick nieaktualnyDziewczyny, w Kappahlu / Newbie jest promka na rzeczy dla dzieciaczkow, ajjj, jakie sa cuda
Weszlam oczywiscie tylko popatrzec, a wyszlam z 3 kompletami i 4 pajacami
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c81eec7103b5.jpgKlara Wysocka, Ania95, Smerfelinka, Chimera, Sylvka, Camelia, OlaWi lubią tę wiadomość
-
Chimera wrote:Ja właśnie mam takie trochę błędne koło. Jak nie zjem zaraz przed spaniem, to mnie budzi głód. Jak zjem przed spaniem, to nie mogę zasnąć skuli zgagi i potem śpię na siedząco.
Na szczęście w ciągu dnia nie mam większych problemów z jedzeniem. Wciągnęłam własnie na obiad taką ala carbonare...mmmm
Mnie nie budzi głód jak zjem o 24a to niezdrowo. Na zgage pije mleko i nie jest zle. W ciągu dnia daje rade ale jak jestem mocno głodna to mnie mdli.
-
wiki2 wrote:Tu jest ten artykuł, o który mi chodzi...
"Zgodnie z art. 43 ustawy zasiłkowej, podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju, jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe"
Ogólnie takie przeliczanie (albo powrót po L4 na koniec ciąży do pracy) ma sens, jeśli ktoś dostaje w tym czasie premię albo w tym czasie dostał podwyżkę... jesli wynagrodzwnie przed pójściem na L4 nie zmienilo się, to nie widzę za bardzo sensu wracać na chwilę. Różnicy w zasiłku nie będzie... Chyba że czegoś nie rozumiem
Ale u mnie zupełnie o coś innego chodzi. Dotąd pracowałam na działalności a przechodzę na umowę o pracę. Wtedy wszystko się liczy z umowy a nie działalności i to są zupełnie inne kwoty. Bo na działalności niestety nie liczą się zarobki ale wysokość składek. -
kayama wrote:Ale u mnie zupełnie o coś innego chodzi. Dotąd pracowałam na działalności a przechodzę na umowę o pracę. Wtedy wszystko się liczy z umowy a nie działalności i to są zupełnie inne kwoty. Bo na działalności niestety nie liczą się zarobki ale wysokość składek.
-
Dziewczyny ja podobnie jak niektóre z was ostatnio mam mega niestrawność, muszę coś zjeść na noc żeby nie ssało ale nawet jak wypije kefir czy jogurt to w nocy mam wzdęcie (owoce czy inne podobnie) a nic cięższego nie chce jeść bo już w ogóle nie będę mogła spać. W ciągu dnia jest różnie, ale wzdęcia i ból żołądka pojawia się regularnie
spróbuję pić rumianek.. ale jak macie jeszcze inne sposoby to chętnie się dowiem. Siemię piję.
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Marimiko jak to czytasz to proszę o uzupełnienie pierwszej strony bo gapa jestem i dopiero ogarnęłam 😃
Tp 19.08 I płeć: dziewczynkawiki2 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
baileys wrote:Dziewczyny, w Kappahlu / Newbie jest promka na rzeczy dla dzieciaczkow, ajjj, jakie sa cuda
Weszlam oczywiscie tylko popatrzec, a wyszlam z 3 kompletami i 4 pajacami
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c81eec7103b5.jpgCóreczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
Czekamy na Alusia 💙💙
-
Dziękuję za wszystkie rady
Glukoza kupiona i jutro z rana walczę
Mam jeszcze jedno pytanie- dziewczyny leczace się, bralyście przed badaniem eutyrox? Mam dylemat.
Teoretycznie lek na tarczyce, ale podobno zawiera laktoze, więc raczej chyba nie powinno się go brać, nie?
Poza tym wyczytałam,że powinno się wstrzymać z przyjęciem wszystkich regularnie przyjmowanych leków.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Bobby29 wrote:Dziewczyny ja podobnie jak niektóre z was ostatnio mam mega niestrawność, muszę coś zjeść na noc żeby nie ssało ale nawet jak wypije kefir czy jogurt to w nocy mam wzdęcie (owoce czy inne podobnie) a nic cięższego nie chce jeść bo już w ogóle nie będę mogła spać. W ciągu dnia jest różnie, ale wzdęcia i ból żołądka pojawia się regularnie
spróbuję pić rumianek.. ale jak macie jeszcze inne sposoby to chętnie się dowiem. Siemię piję.
Ja na wielki głód w nocy jem banany, są delikatne i dobre na żołądek. Zawsze sobie kładę na szafce jednego.Bobby29 lubi tę wiadomość