Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
werni dasz rade! na każde karmienie proś położną. ja myślalam, że to takie proste daje cyca dziecko bierze i już, i to mnie zgubiło ;/ może jakbym od początku wołała położną na każde karmienie byłoby lepiej. po powrocie do domu zamówiłam kilka razy doradczynie i ona uratowała moje kp. ja na prawde miałam ciężką drogę do kp - mało mleka, dokarmianie przy antybiotyku, karmienie w bólu kilka tyg, ale się zawzięłam i dałam rade, odstawiłam butelkę i małymi krokami przeszlysmy tylko na piers
karmiłam ponad 1,5 roku aż sama się odstawiła
werni lubi tę wiadomość
-
Ja mam dziś o 11 wizytę u neurologa z tymi napietymi miesniami. Trzymajcie kciuki żeby coś wymyślił i skutecznie mi pomógł.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 09:11
Kalija, Niebieska Gwiazda, Frida91, OlaWi, Agagusia, Bobby29, Domi_tur lubią tę wiadomość
-
Ola WI nie wiem czy kupowałabym fotel przed porodem, tzn jak dla mnie to duzy wydatek a może okazać się rożnie, moja Anielka najbardziej lubiła karmienia na leżąco, więc rzadko karmiłam na siedząco. i przyznam, że dla mnie też to było wygodne, odpoczywałam wtedy
a czy ten z linku się nada, nie wiem
karmiłam na tym z Ikea i było ok, choć przy dłuższym siedzeniu było mi już ciężko
-
Niebieska kciuki!♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualny
-
My też planujemy fotel, chciałabym na nim karmić, ale też czytać później bajki czy po prostu usiąść w pokoju malucha i patrzyc jak śpi albo się bawi😍 uszaki są wygodne, ale mi się opatrzyły bo mają je wszyscy . Szukam czegoś innego , ale koniecznie chciałabym usiąść i sprawdzić czy jest wygodny , z tego względu nie zamawialabym z allegro no chyba że byłaby opcja darmowego zwrotu.
-
Ja dzisiaj poszłam na wizytę prywatnie do innego lekarza żeby skontrolować czy luxmed mnie nie oszukuje :p
Szymek rośnie jak na drożdżach, waży juz 2300g i w tym tempie do porodu może osiągnąć 3700-3800g, a jeszcze poltors miesiąca temu miał nie ważyć nawet 3kg :p w centylach poszybował w górę, nóżki wyprzedzają o tydzień resztę ciała więc długi też chyba będzie.... Mój plan szybkiego porodu Małego Kurczaka zniknął w minutę 😂Niebieska Gwiazda, Frida91, Ania95, Limerikowo, IGA.G, Agagusia, kayama, OlaWi, Bobby29, Chimera, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
Mi aż się wierzyć nie chcę jak patrzę na mój brzuch, że niby w środku dziecko jest za małe
Bo czuję się, jakbym połknęła piłkę do kosza albo arbuza
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2658925d1473.jpgAnia95, IGA.G, Agagusia, emi2016, Domi_tur, werni, kayama, Bobby29, Chimera, DrzewkoPomarańczowe, Limerikowo, Sylvka, Smerfelinka, Malinka7 lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Domi_tur wrote:Ja dzisiaj poszłam na wizytę prywatnie do innego lekarza żeby skontrolować czy luxmed mnie nie oszukuje :p
Szymek rośnie jak na drożdżach, waży juz 2300g i w tym tempie do porodu może osiągnąć 3700-3800g, a jeszcze poltors miesiąca temu miał nie ważyć nawet 3kg :p w centylach poszybował w górę, nóżki wyprzedzają o tydzień resztę ciała więc długi też chyba będzie.... Mój plan szybkiego porodu Małego Kurczaka zniknął w minutę 😂
Też idę jutro do innego lekarza, bo akurat zapytałam będąc na badaniach i okazało się że zwolnilo się miejsce. Lekarz polecany więc stwierdziłam że skorzystam, ale nie wiem co powiedzieć na wizycieDomi, tłumaczyłas jakoś dlaczego przyszłaś skoro lekarz prowadzący to ktoś inny?
Czy Wam lekarze na każdej wizycie badają przepływy? Ja miałam tylko na polowkowych. A moja gin mówi że teraz nie ma sensu robić, dopiero jakoś po 34 tygodniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 12:10
-
ja tez mialam dziecko szacowane wg 2 niezaleznych usg na 3900-4 kg w 41tc
a wyszlo 3240
takze ciesze sie ze byla mniejsza bo zaklinowala sie i tak.nie obrocila sie na czas ok w kanale i proznociag wyciagnal Panienke
ja karmilam obie corki na zwyklym fotelu ikea.siedzisko odchylalo sie same pod ciezarem plecow i musze przyznac ze bylo b wygodnie
dobra rzeczą jest podnozek lub puf lub nogi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 12:12
-
Niebieska, lekarze wspominają o cesarce? Mówili kiedy?
Oczywiście trzymam kciuki za maluszka- niech serduszko złapie właściwy rytm i niech mieszka w brzuszku jeszcze przynajmniej kilka tygodni.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Dziękuję za kciuki.Po burzliwym poranku wyszło słońce.Sytuacja opanowana.Tętno dzidziulka rano dochodziło do 190 w podskokach do 200.Po kropelkach spadło do 180.Miałam być na czczo.Wysłali mnie na usg by zbadać przepływy i wyszły ok.
Dzidziulek jakieś 10 dni temu owinięty był pępowiną i się odwinął.
Po usg miałam ktg i też już było ok.
Lekarz był skłonny mnie wypisać,ale też po sytuacji dzisiaj stwierdził,że jeśli będę czuła się pewniej to mogę zostać jeszcze 1 lub 2 dni.Na własne życzenie zostaje do jutra i będę mieć robione ktg.
Zastanawiam się czy lodowaty prysznic nie zdenerwował malucha.W kotłowni szpitala popsuła się ciepła woda w weekend i dziś naprawiają.
Napędził mi stracha maluch rano.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 12:17
Agagusia, Frida91, werni, OlaWi, Chimera, DrzewkoPomarańczowe, Limerikowo, Smerfelinka, Marcelina85 lubią tę wiadomość