💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Majorka a nie powinnas dostac luteiny? Moja kuzynka miala krwiaka, przez niego odklejalo sie lozysko, miala plamienia. Cay pierwszy trymestr brala 2x dziennie luteine. Wiem,ze to pewnie inna sytuacja troche.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyEnigvaa wrote:Majorka a nie powinnas dostac luteiny? Moja kuzynka miala krwiaka, przez niego odklejalo sie lozysko, miala plamienia. Cay pierwszy trymestr brala 2x dziennie luteine. Wiem,ze to pewnie inna sytuacja troche.
-
nick nieaktualny
-
Ania strasznie mi przykro, przeżyj to po swojemu i daj sobie czas na emocje, trzymam kciuki żeby dzidziuś szybko do Ciebie wrócił w zdrowej ciąży. Trzymaj się ♥️
Majorka cholera nie znam się na USG a do tego lekarza prowadzącego masz zaufanie? Bo jeśli tak i jeśli wiesz że jest dobrym lekarzem to się na niego zdaj, jednak ja też uważam że chyba powinien Ci włączyć progesteron... Nawet jeśli to drugie to krwiak to nie musi oznaczać niczego złego i skończyć się źle. A może to jest drugi pęcherz tylko ciut młodszy i będą bliźniaki? Wiem że jest Ci ciężko, współczuję Ci bardzo tych przejść, miałam nadzieję że dzisiejsza wizyta Cię uspokoiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 10:28
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyJeszcze mi zasugerował, że to drugie to drugi pęcherzyk, który się nie rozwinie i że dobrze bo mógłby być patologicznym bliźniakiem , który czerpie z drugiego (ten pierwszy lekarz). Nie mam zaufania ani do jednego ani do drugiego suszarka niestety
-
Majorka wrote:Kurcze nie wiem, mam wrażenie, że trochę olał sprawę bo nie on robił USG, byłam u dwóch pierwszy zrobił USG i mówi, że zaleca udać się na patologię ciąży , pojechałam do prowadzącego a on do mnie, że oszczędzać się , tak czasami się zdarza zobaczymy dalej za dwa tygodnie. Poza tym jeszcze te owsiki czytałam, że leki pyrantel mogą uszkodzić układ nerwowy płodu a ten mi mówi, że mogę brać.. ja już sama nie wiem 😭😭😭
Majorka moim zdaniem leć na szybko do innego lekarza na konsultacje prywatnie na pewno znajdziesz termin na dzis czy jutro, zwłaszcza jeśli tym nie ufasz -
Kurcze to ciężka sprawa bo w ciąży to jednak chyba najlepiej się zdać na dobrego lekarza, inaczej to oszaleć idzie. Co planujesz? Ja bym chyba szukała trzeciego lekarza ale kogoś naprawdę polecanego i z dobrym sprzętem USG przede wszystkim bo w tym momencie to chyba kluczowe żeby dobrze obejrzeć co się dzieje w macicy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 10:36
Mamba91 lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMajorka, po pierwsze to usuń ze zdjęć swoje dane osobowe, ktoś może to wykorzystać.
Po drugie lekarz napisał, że wskazana konsultacja na oddziale Patologii Ciąży, więc powinien wystawić ci skierowanie do szpitala.
Moim zdaniem powinnas dostać progesteron w jakiejś formie i nakaz oszczędzającego trybu życia. Jeśli nie ma plamień, to można poczekać do następnego USG. Choć dla mnie dwa tygodnie to trochę długo.
Faktycznie, coś jest jeszcze w jamie macicy.. myślę, że to może być drugi pęcherzyk, tylko jest dużo mniejszy.
Jeśli żaden z tych lekarzy ci nie odpowiada, to zrób wywiad w swoim mieście, pewnie macie jakieś grupy dyskusyjne, niech dziewczyny polecą ci najlepszego lekarza od patologii ciąży -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEdyciak już usunęłam, myślałam, że zrobiłam zdjęcie tak, że nie widać danych.
Dziękuję wam za wsparcie , dopiero weszłam do domu postaramy się coś z mężem teraz pomyśleć. Myślę czy wziąć dupka bo mam w domu. Dzisiaj napewno już nigdzie nie pojadę mąż musi iść do pracy zaraz a jeszcze teraz szybko chcemy ogarnąć też dom po tych owsikach. Nikt nie wie o ciąży, nie chcę nikogo prosić, nie wyobrażam sobie żebym miała iść do szpitala . Nie wiem co mam robić. Jakbym dzieci w domu nie miała to pewnie bym się nie zastanawiała. Mam doła
Antonna faktycznie lepiej widać na zdjęciu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiecie co teraz test obciążenia glukozą to będzie pikuś przy tej strasznej miksturze na owsiki. Dalej mi niedobrze.. prawie mi się cofnęło, jakimś cudem nie zwymiotowałam. Pomogła myśl, że nie dam rady wypić tego znowu...
Edit: Alicante gratuluję udanej wizyty ❤️ cieszę się
Wybaczcie mi ten spamWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 12:39
-
Ania dużo siły
Majorka ale masz przeboje.. to już Twoja 3 ciąża? Nie wiem.. może poczekaj te dwa tygodnie a jak nie to umów się gdzieś indziej. Ciężko coś doradzić. Ja pewnie bym kombinowala pójść do kogoś innego, jakieś przychodni stricte prywatnej dac te 200-300zl za porządną wizytę z usg na dobrym sprzęcie jakby tak cudowali z opiniami. A co do owsikow nie mam pojęcia.. nie miałam i oby się do nas nie orzyplataly.
Ja jutro mam wizytę i coraz większy stres6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyNie rozumiem co masz na myśli? "To już Twoja trzecia ciąża?"
Byłam prywatnie w piątek, w waszej ocenie sprzęt wcale nie był dobry. Napewno pójdę znowu ale dzisiaj już nie dałam rady, ani psychicznie, fizycznie ani logistycznie.Edyciak lubi tę wiadomość
-
Majorka wrote:Nie rozumiem co masz na myśli? "To już Twoja trzecia ciąża?"
Byłam prywatnie w piątek, w waszej ocenie sprzęt wcale nie był dobry. Napewno pójdę znowu ale dzisiaj już nie dałam rady, ani psychicznie, fizycznie ani logistycznie.
Miałam na myśli że już wiesz jak to bardziej wygląda ja czuje np większy spokój w tej niż w pierwszej która była jednym wielkim stresem od usg do usg, pomimo że tam od początku było ok a teraz straszą mnie blizna po cc czy na usg wyszedł za mały pcherzyk, i że może masz bardziej spokojne podejście do niej nic złego nie miałam na myśli bardziej chciałam wczuć się w Twoja sytuację6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka