💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Też słyszałam że immunoglobulina jest refundowana, tylko wiem że w przypadku prywatnych wizyt dużo zależy od ogarnięcia lekarza prowadzącego. Znam przykład dziewczyny która prowadziła ciążę prywatnie i musiała za ten zastrzyk płacić, chociaż to pewnie jakieś jednostkowe przypadki. Dopytam lekarza o ten konflikt na następnej wizycie bo ostatnio mi jakoś umknęło.
Jak tam Wasze stany emocjonalne? Bo kurczę ja od kilku dni mam strasznie płaczliwy humor, jakoś na początku było łatwiej pod tym względem...Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
alicante wrote:Tylko że to też jest statystyka, o wysokiej skuteczności ale wciąż statystyka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 20:13
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Marta..a wrote:Tortie masz cukrzycę ciążowa stwierdzoną? Robiłaś krzywą? Ja mam w poniedziałek robić i trochę się stresuje.. miałam glukoze na czczo 94
Tak, mam rozpozną cukrzycę ciążową. Glukoza na czczo mi wyszła 101, więc zostałam skierowana na OGTT. Tam miałam 92 na czczo, po 1 h wynik prawidłowy, ale po 2h prawie 180 gdzie już powinno spadać. Byłam w szpitalu i badałam cukier co 2h i stwierdzili, że u mnie wystarczy dieta. Na początku miałam cukry takie w górnej granicy normy lub lekko podwyższone po posiłkach kilka razy, pomimo restrykcyjnej diety. Na czczo mi dobry cukier wychodził przy mierzeniu glulometrem. Teraz mam te cukry chyba wręcz za niskie, nawet jak zjem coś weglowodanowego. W poniedziałek idę na wizytę i będę pokazywała książeczkę pomiarów i jestem ciekawa dalszych zaleceń.Starania o rodzeństwo od 08.2024
♀️PCOS, stan przedcukrzycowy
♂️ Astenoteratozoospermia
💊 Metformina, NAC, Inozytol
🤱1 ciąża po ponad 2 latach starań
👶 12.2020 -
alicante wrote:Ja się szybko zapalam i wkurzam i bluzgi lecą :p
Ale to też przez pracę trochę.
Co do immunoglobuliny to nie zapomnę jaka walkę odbyłam z NFZ i lekarzami... Mam nadzieję ze w tej ciąży uda się dostać za darmo. -
cukrowa.wata wrote:u tej lekarki kiedyś w BORAMED byłam na monitoruingu. Bardzo miła i rzeczowa kobietka daj znać jak po wizycie. A ona na Zwirki i Wigury przyjmuje tzn w tamtym szpitalu pracuje??
-
Cześć dziewczyny,
Przepraszam, prawie mnie tu nie ma. Ostatni miesiąc bardzo szybki był dla mnie. Wieść o ciąży, goście w domu, szykowanie roczku, potem pakowanie na urlop, który jeszcze chwilę i kończymy 😭
Pomimo że mam kartę ciąży to jeszcze czekam na bijące serduszko. Wizytę mam 15czerwca, więc chyba jako ostatnia z Was
Majorka, w pierwszej ciąży miałam podobnie, dwa pęcherzyki plus dwa krwiaki, przeleżany pierwsze dwa miesiące luteina i duphaston. Niestety z dwóch pęcherzyków pozostał jeden ale bardzo silny. Do rozwiązania wszystko było prawidłowo.
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️ -
nick nieaktualny
-
Brunetka wrote:Tak, pracuje na żwirkach...miałam wizyte na 18 45, weszłam 20:53 po czym okazało się, że nie ma usg...Takze tak
Nie wyobrażam sobie wizyty bez usg :o
Ja mam nadzieję, że na najbliższej wizycie będę miała założoną kartę ciąży, bo jakoś dziwnie się bez tego czuję.Starania o rodzeństwo od 08.2024
♀️PCOS, stan przedcukrzycowy
♂️ Astenoteratozoospermia
💊 Metformina, NAC, Inozytol
🤱1 ciąża po ponad 2 latach starań
👶 12.2020 -
A ja dziewczyny napisze teraz coś za co mnie zlinczujecie .. i będziecie miały racje .. sama mam wyrzuty sumienia ale nie umiem tego zmienić .. przeczytałam z 500 stron różnych forum i nie znalazłam ani jednego przypadku żeby przy przyrostach Ok 90 procent ( nigdy więcej ) beta hcg wyszła komuś dziewczynka .. zawsze chłopiec .. tak bardzo marzyłam o córce ze nie potrafię się w 100% cieszyć z tej ciąży.. już myśle o tym żeby zajść w kolejna ze może wtedy się uda córcia.. chciałam dwójkę dzieci ale już myśle o tym żeby mieć trzecie żeby udała się dziewczynka ( jednego synka już mam i kocham go bardzo oczywiście to dziecko tez będę kochać całym sercem ).. Ale .. chce mi się płakać i nie umiem nic z tym zrobić może to te szalejące hormony .. mam wyrzuty sumienia sama do siebie no bo powinnam się cieszyć ze po tych przejściach w końcu w ogóle jestem w ciąży i najważniejsze żeby dziecko było zdrowe ..DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
-
Suzi jestes w 6 tygodniu ciazy. Plec wyksztalca sie do 12 tygodnia (narzady plciowe,wczesniej tylko nifty moze pokazac a u tu sie zdarzaja pomylki). To zdecydowanie za wczesnie zeby miec pewnosc co do plci.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Oglądam się za każda malutka dziewczynka na ulicy czując niestety ale zazdrośc... mało tego.. mam już pół szafy różowych ubranek które kupowałam co miesiąc w czasie starań które kończyły się niepowodzeniem( pomagało mi to ) .. w ogóle nie zakładałam jakby ze mógłby wyjść chłopak .. wiem ze to głupie ..DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
-
Ale to i tak duzo za wczesnie by mowic o plci. Poczekaj, teraz jakiekolwiek zabobony bys wyczytala to i tak wrozenie z fusow. Nawet usg sie czasami myli. Takze nie stresuj sie,nie czytaj tylko poczekaj. Tutaj nic sie nie da zrobic. To nie zalezy od Ciebie.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Ale to i tak duzo za wczesnie by mowic o plci. Poczekaj, teraz jakiekolwiek zabobony bys wyczytala to i tak wrozenie z fusow. Nawet usg sie czasami myli. Takze nie stresuj sie,nie czytaj tylko poczekaj. Tutaj nic sie nie da zrobic. To nie zalezy od Ciebie.
Dzięki za tolerancyjne podejście do sprawy ..
jednak myśle ze praktycznie nie ma szans na córcię po tym ile czytałam różnych przypadków i takiego nie znalazłam .. oczywiście trzeba czekać do usg ..DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
suzi1994 wrote:To głupie ze płeć ma dla mnie takie znaczenie i ze jest powodem moich zmartwień .. to takie puste .. mam wyrzuty sumienia ze tak się czuje ale musiałam się wygadać .. nie myślcie o mnie zle ..
suzi1994 dla mnie to wcale nie jest głupie.
ja pamiętam schize moją na bliźniaki. Gdzie nie poszłam tylko widziałam podwójne wózki, poźniej miałam schizę na dziewczynkę, która ma się nazywać Zuzka i koniec kropka. Chłopca nigdy nie brałam nawet pod uwagę.
starałam się 2lata, zazdrościłam wszystkim na około powiększającej sie rodziny.
I jak w końcu się udało to trzymam kciuki, aby nie stracić tej ciąży i z każdym dniem się boję. Chciałabym, aby ten czas szybciej leciał i na chwilę obecną tylko myślę, aby wszystko było ok...
aczkolwiek ta Zuzka chyba dalej mi w głowie siedzi hehe32lata
starania od 05.2018
insulinooporność, guza na tarczycy (TSH norma), PCOS
Metformax, Inofolic, Kw. foliowy, Vigantolette max
1 IUI 13.02.2020
2 IUI 11.03.2020
3 IUI 02.05.2020 udana
beta 16.05 - 58,7; 18.05 - 211; 23.05 - 1955; 30.05 - 13085
1.06.2020 - 5+3 - zarodek 3,6mm, bijące serduszko
15.06.2020 - 7+3 - zarodek 1,58cm wg USG - 8+0 -
Mi w takim razie wychodza dalej przeczace wrozby. Z obraczki wychodzilo 3chlopcow, z chinskiego dziewczynka, z bety chlopiec 😂 co by nie bylo bede kochac najmocniej na swiecie. 😍 mam tylko nadzieje ze nie bedzie nas zwodzic do grudnia 😂🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️