💚STYCZEŃ 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
KateHawke wrote:Piersią. W dzień tylko do drzemki jest KP, na noc do zaśnięcia i w nocy pierdyliard razy. Nie chce inaczej zasypiać więc nie wiem jak to zrobić. Nie lubi głaskania po główce czy plecach, na rękach nie chce zasnąć, tata odpada bo jest ryk. Tylko pierś a ja już psychicznie siadam tym bardziej że w ciąży to sutki mi eksplodują a macica czuję jak się kurczy.
Stopniowo wydluzalam ten czas. Oczywiście budzil się wcześniej, był płacz i histeria ale tłumaczyłam, mówiłam spokojnie, że mleko spi, że będzie później, że teraz może się przytulić (oczywiście nie chciał ). Z każdym dniem było coraz lepiej aż doszliśmy do 2 karmień - na sen i rano, przy czym te rano czasem odpadały gdy nie zdazyl się obudzić przed moim wyjściem. Całkowicie odstawiliśmy przez przypadek-wyjechalam na weekend i tak pięknie zasypial z Tatą że postanowiłam że to koniec naszej przygody.
Oczywiście to wszystko napisałam w skrócie i nie jest to złota rada. Najważniejsze żebyś robiła to w zgodzie z sobą i dzieckiem ale pamiętaj że Twoje granice i potrzeby są równie ważne co dziecka, więc jeśli czujesz że chcesz skończyć to przejdziecie przez to
A domyślam się że kp w ciąży nie należy do najmilszych...KateHawke lubi tę wiadomość
-
Brunetka wrote:A leczyłaś się kiedyś na tarczycę? "Za mało" tsh to jest po prostu nadczynność.
Zanim zaszlam w pierwsza ciaze to pojawil sie problem z prolaktyna. Dlugo bralam bromergon ale tarczyca byla ok. W lutym dostalam skierowanie na rezonans w zwiazku ze zmianami w polu widzenia i okulista laczyl to z prolaktyna...
Czy za malo tsh moze powodowac ze czuje sie zle, jestem ciagle senna, zmeczona? Wiem ze ciaza robi swoje ale w pierwszej nie mialam czegos takiego. A teraz nie potrafie zrobic nic. Jedynie to moge lezec bo inaczej nie funkcjonuje. -
Ja chyba kupię jakiś używany wózek. Dla syna mieliśmy gondole od znajomych a potem szybko kupiliśmy tania spacerówkę, ale już dość zjechana jest, sporo przeżyła muszę się rozejrzeć za jakimś 2w1. Nasz syn jak miał niecałe 2 lata nie chciał już jeździć w wózku, tylko na nogach wszędzie.
A te nocne pobudki... Masakra, potrafił się budzić po 10 razy jednej nocy. Nieważne czy karmiłam piersią czy butelka. Jak miał 1,5 roku przestał w nocy pić mleko i zaczął względnie spać, ale dopiero po jego 2 urodzinach ja zaczęłam się wysypiac. Może kolejne będzie przeciwieństwem -
Ja mam zrobione piersi i bałam się przez to karmić piersią .. bałam się ze przy zastojach nie dam rady z bólu bo piersi i bez tego duże napięte .. tez trochę byłam nastraszona przez znajoma jak to okropnie na początku boli i jak płakała z bólu .. teraz chyba jednak chciałabym spróbować ale zobaczymyDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
-
Suzi ja jedynie czytałam że po karmieniu mogą wymagać korekty ale to też nie że muszą koniecznie.
A przy zastojach nie ma nic lepszego niż mąż. Żaden laktator nie da rady zassac jak się kanalik zatka a mąż o ile nie ma oporów powinien pomóc ;Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 08:40
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
suzi1994 wrote:Taaak można karmić , ja miałam pokarm .. tylko piersi bolały były ogromne .. dodatkowo byłam nastraszona zastojami i bólem i wymięklam ..
Nawet bez implantow sa wielkile i bola 🙈 Chcesz karmic to sprobuj, nie to nie, bez presjiMajorka lubi tę wiadomość
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
U mnie od wczoraj jakieś bóle podbrzusza wczoraj wieczorem nospe brałam, bo mnie zginalo w pół, musiałam leżeć. Rano trochę beżowego śluzu, dalej jakieś napięcie w podbrzuszu mam, do tego częste wypróżnienia, sama nie wiem już co myśleć. Wzielam podwojna dawkę duphastonu, jutro wizyta.
-
Powodzenia na wizytach. Nesairah odpoczywaj i bądź dobrej myśli. Ja zaraz kończę krzywą. Na czczo mam wynik 90 więc może tej cukrzycy nie ma..
A dzisiaj mam wizytę też bez usg o 17. Wreszcie dostanę kartę ciąży6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Powodzenia na wizytach. Nesairah odpoczywaj i bądź dobrej myśli. Ja zaraz kończę krzywą. Na czczo mam wynik 90 więc może tej cukrzycy nie ma..
A dzisiaj mam wizytę też bez usg o 17. Wreszcie dostanę kartę ciąży
Mi wyszło 89 na czczo, ale badanie miałam o 9:45, a czytałam że to może mieć wpływ na podwyższony wynik. Jeszcze ze swoją lekarka nie konsultowałam, zobaczymy co jutro powie.
Staram się odpoczywać i być dobrej myśli -
Powiem Wam, że ja nauczona po pierwszym dziecku doszłam do wniosku, że nie warto kupować wszystkiego nowego, czasem dziecko czegoś nie zaakceptuje i szkoda wydanych pieniędzy. Niektóre jak łóżeczko czy wózek gondola kupić trzeba wcześniej ale takie rzeczy jak Bujaczek czy mata można spokojnie później, albo np. poprosić jako prezent na chrzciny.
-
Sophie32 wrote:Gratulacje KateHawke!! Pamiętam Cię z wątków miesięcznych, w trakcie starań o pierwszegp malucha. Byłam wtedy pod innym nickiem Też jestem w drugiej ciąży Trzymam kciuki za nudną i bezproblemową ciążę, chociaż przy żywym 1.5 roczniaku nie będzie nudno 😂
-
Dziewczyny macie takie uczucie teraz, że męczycie się "za dwóch"? Ja strasznie zasapana jestem, wchodząc po schodach już się męczę i ciężko oddycham - wcześniej tak nie miałam, dopiero od kilku dni.