Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierwszy poród naturalnie, poszło szybko, aż za szybko i przez silne parcie mam teraz blizny w pochwie, bo w środku popękałam, na szczęście blizny są niewyczuwalne. Dowiedziałam się na wizytach u fizjourogin, że powinny mnie łagodniej położne poprowadzić, ale one się same nie spodziewały, że tak szybko pójdzie jak na pierworodke. Parte zaczęły się przed 9 i usłyszałam wtedy, ze do 12 to potrwa, o 9 córka była na świecie. Nawet sobie nie wyobrażacie jaką miałam wtedy mine myśląc, że tyle się będę jeszcze męczyć 🙄 jestem pełna podziwu dla kobiet co rodzą po 20h. Mimo wszystko teraz też chcę naturalnie, ale teraz z większą świadomością i przygotowana przez swoją fizjoterapeutkę.
Co do kolejnej ciąży, to pierwsza była zaskoczeniem i cieszyłam się, ale dopiero strata uświadomiła mnie jak bardzo chce dzidziusia. Druga ciąża była najcudowniejszym okresem, poza pierwszym miesiącem leżenia i wegetowania😅 ale pod względem czasu dla siebie i innych, cudny czas. Emocje, narodziny, super. Teraz jest inaczej, cieszę się, ale też nie dociera do mnie jeszczw. Bardzo chciałam dzidziusia i też czasem myślę, że coś ze mną nie tak, bo nie cieszę się tak bardzo jak na ciążę z córką. Myślę, ze przyjdzie z czasem dobrze wiedzieć, że nie jestem w tym sama -
Ja się bardzo cieszę z ciąży, ale jednocześnie jestem przepełniona strachem, ale tylko ze względu na to czy wszystko będzie w porządku 🤷🏻♀️
Pozatym ja dziś też trochę kiepsko się czułam, bo większe mdłości mnie dopadły 😬 Dopiero niedawno przeszły. -
Ja tez z jednej strony się cieszę a z drugiej boje jak to będzie z dwójka maluchów. Na pewno początki będą bardzo trudne...
No i mimo wszystko tez się boje czy będzie ok z ciąża.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 20:31
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Lilka ja też się zastanawiam jak to będzie, bo mój mały skończy w grudniu akurat 3 latka. Niby już trochę starszy, ale to jednak jeszcze maluch 🤷🏻♀️
-
Hej , ja pierwszy poród sn na oxy i z baloniekiem ,w sumie lekarz mi dziecko wypchał na siłe bo była okręcone pępowiną która była strasznie krótka , do tego martwe dziecko nie współpracuje i jest to ciężki poród. Drugą miałam cc na życzenie ze względu na strach ale jak przyjechałam do szpitala to poród się już zaczynał, więc nie było to na zimno..dobrze wybrałam bo córka też okręcona. Teraz będę nalegać na cc, nie chcę się zamartwiać..
Co do ciąży , to moja 3 więc nie ma tej ekscytacji i jakoś spokojniej podchodzę.Przy drugiej córce strasznie wszystko przeżywała bo ogromnie pragnełam dziecka. Teraz zaczynam się obawiać prenatalnych..mam je 17.06 będę w 11+6 -
U mnie pierwszy poród również zakończony CC. Zaczęło się pięknie w wannie i miało być bez znieczulenia. Yhyyy... Umierałam dwa dni, a postępu nie było i skończyło się na CC. Chciałabym spróbować rodzić naturalnie. Oczywiście jeśli tym razem dziecko nie będzie ważyło tyle, ile mój syn 😅
Co do uczuć w ciąży, to jakoś cały czas czuję z tyłu głowy, że coś jest lub będzie nie tak. Nie potrafię tego wytłumaczyć. W pierwszej ciąży byłam totalnie pozytywnie nastawiona na wszystko. Teraz jakoś odwrotnie. -
Ja pierwszy poród SN, dość szybki. Tylko na fatalna położna trafiłam.. teraz już będę chciała mieć swoją, zadbać o ochronę krocza bo przy pierwszym miałam wymuszone parcie na bezdechu i popekalam jednak dobra położna to przy porodzie podstawa. Teraz to wiem..
-
nick nieaktualnyMag_len wrote:ja w drugiej i teraz trzeciej ciąży niby się cieszę, ale jestem pełna obaw bo wiem jak to juz wszystko wygląda, w drugiej ciąży byłam zaskoczona tym, że mam zupełnie inne odczucia niż w pierwszej ciąży, miałam wręcz wyrzuty sumienia, że w pierwszej tak się cieszyłam a tu jakieś wątpliwości mi spokój zakłócają...
Myślę ze to normalne, że są inne emocje. Przy pierwszym jest taka ekscytacja przed nieznanym a w kolejnych chcesz, cieszysz się ale wiesz,ze opieka nad dzieckiem, wychowanie itp to nie jest prosta sprawa choć piękna
no i powodzenia na wizycie
Powiem wam ze ja też tak teraz mam. Przy pierwszej ciąży był stres ale tak się bardzo cieszyłam, liczyłam każdy dzień, czytałam o tym jak aktualnie maluszek wygląda w brzuchu itp
A teraz tego nie mam. Bardzo się cieszymy ale to już nie jest to samo. I tez mam trochę wyrzuty sumienia. -
Wczoraj byłam na usg. Widać pęcherzyk żółtkowy:) według wyliczeń data porodu to 21.01 dzień babci
Można mnie tam poprawić na samym początku listy
Teraz kolejny tydzień czekam na usg i powinno być już słychać tętno.
To oczekiwanie jest stresujące dziewczyny.
Też tak macie?Ma_ma2, Mag_len, Anna Maria, Azjak, Dip88, ŻonaMarynarza lubią tę wiadomość
mkwia -
Lajna wrote:A mnie dzisiaj bardzo boli brzuch I zaczynam się bać... To taki ból jakby. Jednej strony jajnik, krzyż I promieniuje na udo 😭
-
Qumish wrote:Ja pierwszy poród SN, dość szybki. Tylko na fatalna położna trafiłam.. teraz już będę chciała mieć swoją, zadbać o ochronę krocza bo przy pierwszym miałam wymuszone parcie na bezdechu i popekalam jednak dobra położna to przy porodzie podstawa. Teraz to wiem..
U mnie było dokładnie tak samo z parciem. Krocze ładnie się adaptowalo, ale przez pęknięcia w środku musieli naciąć delikatnie żeby im się lepiej zszywalo.... Na kroczu mialam jeden szef, całe nic, ale można było tego uniknąć. Też parcie na bezdechu. Jak ja żałuję, że nie chodzilam do fizjo wtedy,mimo, że temat znałam i wiedziałam jakie to ważne po porodzie. Zazdroszczę tym, którym się udało trafić na ogarnięty zespół podczas porodu, bo takie położone też się trafiają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 19:21
-
To i ja się pochwalę.
Doczekałam się dzisiaj pierwszego USG.
Jestem w 6t4d z 0,5cm małym człowiekiem z bijącym serduszkiem 🥰🥳🍀❤️
Termin porodu wypada w moje urodziny - 21.01😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 21:39
Nynka, Dip88, ŻonaMarynarza, Qumish, Gosiar1988 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️ -
Ja wczoraj na wizycie widziałam już bijące serduszko.
Termin porodu to 15.01.
I w zasadzie już niedługo trzeba się zapisywać na usg prenatalne. Czy któraś z Was jest może z Warszawy i moze polecić jakieś miejsce?Dip88, ŻonaMarynarza, Azjak lubią tę wiadomość
Aaggaa02