X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2023
Odpowiedz

Styczeń 2023

Oceń ten wątek:
  • Malamii26 Autorytet
    Postów: 1364 608

    Wysłany: 6 lipca 2022, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka1990 wrote:
    Dziewczyny ja mam takie pytanie.
    Co wy na to jak już wszystkie będziemy po prenatalnych pierwszego trymestru by zrobić wspólnie takie listy wyprawkowe. W sensie wiadomo każda za pewne kupi wszytsko wedle według swojego uznania. Ale takie optymalne listy.
    Ja np w pierwszej ciąży cierpiałam na nadmierny zakupoholizm miałam wszystkie duzo za duzo. Miałam tez masę rzeczy kupione, których nawet nie zalzolam bo np nakupiłam dziecku sukieneczek princesek w rozmiarze 56 a potem się okazało ze było na to za gorąco 🙈 albo ze sukieneczki są w ogóle nie praktyczne. Kupiłam tez ubrania na 56,62 i nawet kilka na 68 co się okazało zupełnie zbędne bo po wyjściu ze szpitala córcia w 56 tonęła mąż pojechał na zakupy i kupił na 50 cm 😀 pozniej domawialam online. A ważyła 3250g i miała 53 cm także była takim standardowym dzidziusiem.
    No, ale szczerze kompletnie nie wiem co powinno być w wyprawce dla dziecka urodzonego zima grudzień/styczeń moja córka urodziła się końcem marca.

    Edit : i ja już nie pamietam nawet co kobieta powinna mieć ze sobą do szpitala poza koszula i podkładami 🙈
    Ja bardzo długo przygotowaywalam.swoje listy wyprawkowe i do szpitala muszę odnaleźć zeszyt z notatkami jak znajdę to napewno napisze tu :) córkę rodziłam końcem listopada jak wyszłyśmy że szpitala to była zima więc różnicy w ciuchach między listopadem a styczniem u mnie zero :)

    Ale co do ciuchów ja najmniejsze miałam ze sobą w szpitalu 56 i szczerze duzo za duże nie były a szpitalne za to były przykrótkie i córka miała nogi podkulone w szpitalnych :D urodziła się 3730 i miała 56 cm ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2022, 17:38

    Ida 20.11.2020 :*
    Aniołek 2018 r. (*)
    Aniołek 2017 r. (*)
    mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
    Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
    Allo Mlr 22
    PCOS i Insulinooporność
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 418 766

    Wysłany: 6 lipca 2022, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona1234 wrote:
    Tak robiłam nifty pro, ja niestety wiadomości nie dostałam żadnej, dostałaś na maila wiadomość czy SMS ?

    Dostałam SMS, ze dokumenty dotarły do laboratorium i e-mail z linkiem do logowania do odbioru wyników

    Mona1234 lubi tę wiadomość

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • malinowa_chmurka Autorytet
    Postów: 802 291

    Wysłany: 6 lipca 2022, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś namieszałam😆
    Mam ostatnio problemy z pamięcią i koncentracją 🙆‍♀️🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2022, 18:20

    17.05 ⏸️
    18.05 beta 533
    20.05 beta 1291
    6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
    20.06 kolejna wizyta
    23.01 💚
  • Mona1234 Autorytet
    Postów: 331 599

    Wysłany: 6 lipca 2022, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Dostałam SMS, ze dokumenty dotarły do laboratorium i e-mail z linkiem do logowania do odbioru wyników
    Dzięki Hakorośl, już dzwoniłam do kliniki w której robiłam badanie, właśnie powiedzieli ze oni otrzymali już te info że materiał dotarł i sami mi przekażą drogą mailowa wynik badania.

    hakorośl lubi tę wiadomość

    age.png
    4 procedury, 10 inv,
    2 👼 9tc, 16tc - Zespół Edwardsa
    05.2022 ET
    31.05 - ❤️
    7.07 usg prenatalne - ok, nifty pro - niskie ryzyka, dziewczynka ❤️
    17.01 - Ola ❤️🥰
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 6 lipca 2022, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamii26 wrote:
    Ja bardzo długo przygotowaywalam.swoje listy wyprawkowe i do szpitala muszę odnaleźć zeszyt z notatkami jak znajdę to napewno napisze tu :) córkę rodziłam końcem listopada jak wyszłyśmy że szpitala to była zima więc różnicy w ciuchach między listopadem a styczniem u mnie zero :)

    Ale co do ciuchów ja najmniejsze miałam ze sobą w szpitalu 56 i szczerze duzo za duże nie były a szpitalne za to były przykrótkie i córka miała nogi podkulone w szpitalnych :D urodziła się 3730 i miała 56 cm ;)
    Ja miałam jakieś właśnie listy z neta ale i tak tu coś ktoś polecił tutaj ktoś coś jeszcze i tak w sumie na sam koniec wszystkiego miałam za duzo. Bardzo chce tego uniknąć.
    A co do ubranek moja córka w 50 cm była 5 tyg dopiero później 56 które tez sporo nosiła. Ona ogólnie była i jest drobnym dzieckiem i wszystkie rozmiarówka bosi dłużej bo one w ogóle się nie naciągają na niej jak np na grubszym dziecku przez co nie robią się wcześniej krótsze.

    karmar lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • niemi Ekspertka
    Postów: 138 78

    Wysłany: 6 lipca 2022, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Proszę aby mnie wykreślić z pierwszej strony... Dzieciątko umarło 😢 nie było dziś akcji serca a maluszek zatrzymał się prawdopodobnie 5-6 dni temu ☹️ czyli wtedy kiedy ja sobie chodziłam po górach i nie myślałam o ciąży, pełen luz 😭 Czy to moja wina? Czy je zabiłam? Od początku beta nie przyrastała prawidłowo ale jednak to serduszko dało mi wielką nadzieję ... Może za bardzo się wyluzowałam. Może powinnam te dwa tygodnie leżeć zamiast skakać jak kozica. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nigdy się nie dowiem dlaczego 😭 Umarłam razem z nim...

    niemi
  • Angela1108 Autorytet
    Postów: 1601 468

    Wysłany: 6 lipca 2022, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niemi wrote:
    Proszę aby mnie wykreślić z pierwszej strony... Dzieciątko umarło 😢 nie było dziś akcji serca a maluszek zatrzymał się prawdopodobnie 5-6 dni temu ☹️ czyli wtedy kiedy ja sobie chodziłam po górach i nie myślałam o ciąży, pełen luz 😭 Czy to moja wina? Czy je zabiłam? Od początku beta nie przyrastała prawidłowo ale jednak to serduszko dało mi wielką nadzieję ... Może za bardzo się wyluzowałam. Może powinnam te dwa tygodnie leżeć zamiast skakać jak kozica. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nigdy się nie dowiem dlaczego 😭 Umarłam razem z nim...
    Bardzo mi przykro wiem co czujesz to nie jest twoja wina nie mogłaś tego przewidzieć nie obwiniaj się ☹️

    01.23 syn 🧑‍🌾 cud po 14 latach starań 🥰
    12.2012 👼🏻💔 w 12 tyg.
    02.2017 👼🏻💔 w 8 tyg.
    05.2005 córka 🙎🏼‍♀️
    05.2023 zabieg cholecystostomi
    Dieta lekkostrawna do dziś
    2022 tętniak przegrody miedzyprzedsionkowej
    12.2023 powrót do starań
    Nebilet 💊
    Acard 💊
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 6 lipca 2022, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niemi wrote:
    Proszę aby mnie wykreślić z pierwszej strony... Dzieciątko umarło 😢 nie było dziś akcji serca a maluszek zatrzymał się prawdopodobnie 5-6 dni temu ☹️ czyli wtedy kiedy ja sobie chodziłam po górach i nie myślałam o ciąży, pełen luz 😭 Czy to moja wina? Czy je zabiłam? Od początku beta nie przyrastała prawidłowo ale jednak to serduszko dało mi wielką nadzieję ... Może za bardzo się wyluzowałam. Może powinnam te dwa tygodnie leżeć zamiast skakać jak kozica. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nigdy się nie dowiem dlaczego 😭 Umarłam razem z nim...
    Niemi bardzo mi przykro! Ale nie obwiniaj się!! Na tym etapie ciąży nie miałaś na to wpływu!!! Sama napisałaś i zdajesz sobie sprawę ze dziecko było duzo młodsze a beta przyrastala od samego początku nieprawidłowo. Najprawdopodobniej to będzie genetyka. Zbierz materiał do badania wszystkiego się dowiesz. Pamiętaj kochana, ze należy ci się macierzyński za stratę. Przeżyjcie z mężem żałobę na swój sposób, nie wzbraniaj nie przed tym. Ja po stracie sobie na to nie pozwoliłam a później się to odbiło. A ja życzę ci tego ukochanego upragnionego maleństwa, byście niedługo tulili je w ramionach! Tule cię mocno.

    age.png
    age.png
  • malinowa_chmurka Autorytet
    Postów: 802 291

    Wysłany: 6 lipca 2022, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niemi wrote:
    Proszę aby mnie wykreślić z pierwszej strony... Dzieciątko umarło 😢 nie było dziś akcji serca a maluszek zatrzymał się prawdopodobnie 5-6 dni temu ☹️ czyli wtedy kiedy ja sobie chodziłam po górach i nie myślałam o ciąży, pełen luz 😭 Czy to moja wina? Czy je zabiłam? Od początku beta nie przyrastała prawidłowo ale jednak to serduszko dało mi wielką nadzieję ... Może za bardzo się wyluzowałam. Może powinnam te dwa tygodnie leżeć zamiast skakać jak kozica. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nigdy się nie dowiem dlaczego 😭 Umarłam razem z nim...


    Tak mi przykro 😭 mocno wierzyłam,że Twój maluszek przezwycięży wszystkie przeciwności 😢 to nie Twoja wina 😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2022, 21:12

    17.05 ⏸️
    18.05 beta 533
    20.05 beta 1291
    6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
    20.06 kolejna wizyta
    23.01 💚
  • niemi Ekspertka
    Postów: 138 78

    Wysłany: 6 lipca 2022, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Jutro idę do innego lekarza, byłam umówiona żeby dostać skierowanie i zrobić badania za darmo... Okazało się inaczej, zastanawiałam się czy odwołać te wizytę ale postanowiłam pójść i zapytać o opinie i ewentualnie jakieś inne badania

    niemi
  • Mona1234 Autorytet
    Postów: 331 599

    Wysłany: 6 lipca 2022, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niemi wrote:
    Proszę aby mnie wykreślić z pierwszej strony... Dzieciątko umarło 😢 nie było dziś akcji serca a maluszek zatrzymał się prawdopodobnie 5-6 dni temu ☹️ czyli wtedy kiedy ja sobie chodziłam po górach i nie myślałam o ciąży, pełen luz 😭 Czy to moja wina? Czy je zabiłam? Od początku beta nie przyrastała prawidłowo ale jednak to serduszko dało mi wielką nadzieję ... Może za bardzo się wyluzowałam. Może powinnam te dwa tygodnie leżeć zamiast skakać jak kozica. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nigdy się nie dowiem dlaczego 😭 Umarłam razem z nim...
    Bardzo mi przykro :(, trudny jest to czas, ale daj go sobie, nie obwiniaj się tylko, przeżywałam to już. Pamiętaj ze w ciąży kobiety robią rożne rzeczy a nie tylko leżą, zdrowa i prawidłowa ciąża pozwala na wyjazdy i aktywności.
    Niemi jak będziesz potrzebowała pogadać to śmiało! Życzę Ci wszystkiego dobrego i dużo sił ❤️

    age.png
    4 procedury, 10 inv,
    2 👼 9tc, 16tc - Zespół Edwardsa
    05.2022 ET
    31.05 - ❤️
    7.07 usg prenatalne - ok, nifty pro - niskie ryzyka, dziewczynka ❤️
    17.01 - Ola ❤️🥰
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 1792 480

    Wysłany: 6 lipca 2022, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niemi 😥 bardzo mi przykro! Wierzyłam bardzo, że wszystko będzie dobrze. Tyle Cię mocno! Nie myśl, że coś złego zrobiłaś, to nie Twoja wina, tak po prostu miało być i nikt nie miał na to wpływu. Nie ma magicznego środka, który da gwarancje, że będzie na pewno wszystko dobrze. I leżenie na pewno też by nic nie zmieniło. Zrób wszelkie możliwe badania, skorzystaj z możliwości macierzyńskiego jeśli potrzebujesz. Jak będziesz miała jakieś wieści to podziel się z nami. I pamiętaj, że jak tylko będziesz chciała pogadać do jesteśmy ❤️ Trzymaj się Kochaną 🥺

    age.png

    01.2023 Synek ❤️
    10.2024 💔 cb 6tc

    26.12 ⏸️
    27.12 beta 72,7, prog 35,5
    29.12 beta 225,43 prog 26,6
    31.12 beta 448,7 prog 28,71
    8.01 🩺 pęcherzyk ciążowy 9mm (ponoć za mały do wieku ciąży 5+3, możliwe że ciąża młodsza) , zalecenie 2x beta
    9.01 beta 8144,97
    10.01 beta 12287,69
    13.01 jest ❤️ CRL 3mm 6+0
  • Żurawinka Autorytet
    Postów: 594 275

    Wysłany: 6 lipca 2022, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niemi, bardzo mi przykro. Przed Tobą trudne chwile, ale nie obwiniają się. Twoje maleństwo od początku wymykało się przyjętym normom w rozwoju. Doszło do typowego poronienia zatrzymanego i to nie wina Twojej aktywności a genetyki. Życzę Ci z całego serca, byś już niedługo mogła się cieszyć zdrowa ciąża i macirzynstwem

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 7 lipca 2022, 01:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niemi :( Och, jak dobrze znam to koszmarne uczucie... Kiedyś też się obwiniałam, bo serduszko stanęło jakoś wieczór po ostrym wysiłku. Sprzątałam u mamy jej zalaną po ulewie piwnicę...
    Dziś już wiem, że to nie miało znaczenia, a...po prostu tak miało być. Nie sprawdzałam, czy dziecko było chore, ale tłumaczę sobie, że natura na pewno wiedziała co robi i pewnie dla mnie i dla tej mojej bidy pierwszej córeczki tak było lepiej :(
    U Ciebie od początku było nietypowo...
    Daj sobie czas. Wypłacz, wykrzycz, przeżyj swoją żałobę tak jak potrafisz. I zawsze myśl, że już ktoś będzie teraz nad Tobą czuwał <3

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Malamii26 Autorytet
    Postów: 1364 608

    Wysłany: 7 lipca 2022, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro :( mi ktoś powiedział kiedyś tak że Aniolek wybierze sobie inny czas na przyjście na świat i Twój też wybierze sobie inny czas i będzie z Tobą:* tule mocno

    Ida 20.11.2020 :*
    Aniołek 2018 r. (*)
    Aniołek 2017 r. (*)
    mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
    Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
    Allo Mlr 22
    PCOS i Insulinooporność
  • Olciax Autorytet
    Postów: 267 125

    Wysłany: 7 lipca 2022, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niemi wrote:
    Proszę aby mnie wykreślić z pierwszej strony... Dzieciątko umarło 😢 nie było dziś akcji serca a maluszek zatrzymał się prawdopodobnie 5-6 dni temu ☹️ czyli wtedy kiedy ja sobie chodziłam po górach i nie myślałam o ciąży, pełen luz 😭 Czy to moja wina? Czy je zabiłam? Od początku beta nie przyrastała prawidłowo ale jednak to serduszko dało mi wielką nadzieję ... Może za bardzo się wyluzowałam. Może powinnam te dwa tygodnie leżeć zamiast skakać jak kozica. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Nigdy się nie dowiem dlaczego 😭 Umarłam razem z nim...

    Kochana tulę Cię bardzo mocno i ślę dużo siły żeby to przetrwać... niezmiernie mi przykro.

    Jedna rzecz, to tak jak dziewczyny pisały, ABSOLUTNIE zabraniam Ci myśleć, że poronienie mogło być chociażby w najmniejszym stopniu z Twojej winy! We wczesnej ciąży nie mamy na to żadnego wpływu, na prawdę. W niektórych krajach zachodnich do 12tygodnia nikt nie zrobi nawet usg ani nie przepisze luteiny, bo uważa się, że to taka ciąża 50/50 z którą wszystko może się zdarzyć i natura wie lepiej.

    Dodatkowo nie piszę tego jako teoretyk, tylko też jestem po poronieniu. Da się to przeżyć. I wiele dziewczyn tutaj też o tym pisze. Także nie jesteś sama, zobacz ile nas tu jest po stratach, niech to będzie też dla Ciebie jakieś światełko w tunelu

  • karmar Autorytet
    Postów: 275 203

    Wysłany: 7 lipca 2022, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niemi, bardzo Ci współczuję. Przeszłam utratę ciąży, znam ten ból. Wiem, że naturalne jest szukanie winy w sobie, ale na tym etapie Twoja aktywność w żaden sposób nie mogła zaszkodzić dziecku. Mogłabyś mu zaszkodzić, pijąc, paląc czy ćpając, ale nie chodzeniem po górach. Naprawdę. Na tak wczesnym etapie na 99% to była po prostu kwestia genetyczna, decyzja natury i biologii. Dzieciątko było kochane i chciane przez Ciebie, na pewno duchowo to czuło. Ściskam Cię mocno.

    niemi lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png

    age.png
  • karmar Autorytet
    Postów: 275 203

    Wysłany: 7 lipca 2022, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podpowiem tylko, że jeśli zrobisz badania i będziesz mieć ze szpitala zaświadczenie o urodzeniu martwego dziecka, to należy Ci się wypłata z ubezpieczenia (jeśli takie masz).

    age.png

    age.png

    age.png
  • Yulcia Znajoma
    Postów: 22 11

    Wysłany: 7 lipca 2022, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Cześć dziewczyny, chciałabym do was dołączyć , mam 29 lat, czekam na 1 dziecko, dzisiaj była na Usg 1 prenatalnym, pan doktor powiedział ze będę córeczka 💕
    Termin porodu według Usg mam na 12.01.2023 🤗

    Żelka1990, Mona1234, hakorośl, Marcysia1990, Malamii26, Żurawinka, Ekta, wichrowe_wzgórza, Flora23 lubią tę wiadomość

    Czekamy na córeczkę 🧡
    Termin porodu 12.01
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 7 lipca 2022, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się we czwartek. Ja od samego rana mam ból krzyża zaraz szukam jakiegoś dobrego fizjoterapeuty bo nie będę się męczyła z tymi bólami. Dzisiaj pod wieczór przyjedzie do mnie mama to zajmie się córka ja sobie troszkę odpocznę. Jutro mam wizytę u psychologa w poniedziałek te drugie prenatalne i 2 godzinne testy psychologiczne . Wiec babcia zajmie się wtedy wnuczka ☺️

    age.png
    age.png
‹‹ 120 121 122 123 124 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ