Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi najbliższych szkoda tego, że mój Mąż nie mógłby być przy cesarce. A chciałabym żeby był ze mną od A do Z czy to SN czy CC. 😊
Ja mam te 12 paczek waterwipes z allegro ale jeszcze nie otwieram bo pewnie by się wysuszyły do stycznia. Ale czuję że dałam się ponieść z ilością 🤣
-
Mój mąż w weekend przywiózł mi od teściowej 4 pak waterwhipes także to już w ogóle mam taki zapas tych chusteczek 🙈🙈
Zamówiłam sobie biustonosz do karmienia calvin clain - Boże jakieś niepozruzmienie rozmiar xl ale serio obi maja inne wyobrażenie w rozmiarówce 😂
-
Ja na temat porównań dot. porodu SN i CC za bardzo nie mam się co wypowiadać bo na 90% nie będę mieć wyboru. Jeżeli chodzi o znajome to kilka rodziło SN. Jedna w 35+2 i maluszek niestety ale skończył ze złamanym barkiem, a druga niestety miała pęknięcie i jakoś niezbyt dobrze ja zszyli, ze miała dość duże problemy. Kilka skończyło się CC bo akcja trwała zbyt długo, albo ułożenie inne niż główkowe. Jakbym była w ciąży pojedynczej to pewnie chciałabym spróbować SN bo wiem ze te wszytkie bakterie i inne ustrojstwa z układu rodnego dobrze wpływają na maluszka. Z laktacja chyba tez łatwiej i powrót do „żywych” jest szybszy. A no i najważniejsze to wspólny poród. Tego jakoś mi najbardziej szkoda
i ze będę odseparowana na początku od dzieciaków
Ale tez to takie gdybanie, bo w ciąży pojedynczej nie jestem i może miałabym jakiś inne rozkminy wtedy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2022, 14:04
bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
-
South No ja właśnie cały czas ubolwam nad tym, ze będę po cięciu sama i mały sam. Po urodzeniu córki tylko 40 min byłam na pozabiegowej wtedy mąż był u córki na noworodkach a potem zawieźli mnie do apartamentu i tam byłam z mężem i go ganiałem do dziecka żeby cały czas robił zdjęcia…
Wydaje mi się, ze jeszcze nieświadomie ale gdzieś tam wywołuje już na sobie presje. Zesram się nie dam się i muszę się dobrze czuc jak po pierwszym cięciu… a ciul wie jak to będzie ehh 🙈
-
na spokojnie, masz jeszcze czas.Marcysia1990 wrote:Chodzę od 26 tc 😊 położne nie chcą wchodzić na takie tematy co jest lepsze. Skupiają się na tym, że poród naturalny to coś co stworzyła natura a cesarka jest wyjściem awaryjnym. Dokładne tak jak piszesz, muszę na spokojnie sobie to przemyśleć i podjąć słuszna decyzję dla siebie 🙂 ale jestem ciekawa zdania na ten temat was tutaj z forum, lekarzy i osób z poza forum, jednocześnie nie chce nikomu narzucać moich przemyśleń bo mętlik w głowie to nic pożądanego w naszym stanie.
ja jestem po 4 cesarkach, czekam na 5 i nie mam żadnych problemów z blizną, nic mnie nie boli, nie mam żadnych powikłań.
nikt niestety Ci nie odpowie na pytanie co jest lepsze, bo dla każdej kobiety lepsze jest coś innego. ale trzymam kciuki z całych sił, żeby wszystko poszło jak najlepiej u Ciebie niezależnie od tego czy wybierzesz z lekarzem poród SN czy CC 🙂
Marcysia1990, Malamii26 lubią tę wiadomość
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Ja nie wiem co ta moja macica od wczoraj odstawia 🙈 poszłam z córka do Biedronki musiałam siąść po drodze bo brzuch skala, ledwo do tej biedry doszłam. Teraz siedzę na placu zabaw i nie wiem czy dojdę do domu… jak leżałam w domu był luzik myślałam, ze odpoczął brzuchol 😳
-
U mnie pogłębiły się bóle po lewej stronie ciała. Teraz już nie tylko lewa pachwina, ale ból mam z tyłu od pośladków do kręgosłupa. Od wczoraj ledwo chodzę a byłam na urofizjoterapii. Miałam wszystko ugniecione i mam tapy. Dzisiaj pomyślałam, dam rade, muszę spacerować, idę do apteki. Ledwo wróciłam do domu, leżę teraz i ciężko mi wstać 🙈 masakra, a co dalej będzie
-
Ja dzisiaj tez już tylko domowy „odpoczynek”. Zrobiłam sobie spacerowy maraton ponad 8tys kroków, co dla mnie jest dużo jak na to ile się ostatnio poruszam. Ostatni dzien takiej pięknej pogody
Wstąpiłam do rossmana i widziałam, ze tam tez są te mleka odrazu gotowe do podania, ale Bebilon za 4,80zl i jeszcze w promce z karta rossne, ze drugi 50% taniej.
bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
-
Jeszcze nie spotkałam lekarza, który preferowałby cc
Jednak jasno mówią, że to duża operacja, duża ingerencja. Ja to ogólnie wolę wszelkie naturalne metody, również leczenia, a cc to dla mnie ratowanie życia i zdrowia. Bałabym się krojenia 🙈 i cały ten kontakt z dzieckiem, itp...- sn do mnie bardziej przemawia. Acz kiedyś byłam fanką cc i myślałam, że choćbym miała płacić to będę mieć.
Podobają mi się szpitale, które dopuszczają możliwość obecności bliskiej osoby podczas cięcia
Niestety nikt nie dopuszcza podczas nagłego, ale to oczywiste.
Ja śpię świetnie! W żadnej ciąży tak nie spałam! Jedno siku, niestety czasem dziewczyny budzą, ale poza tym mogłabym spać i spać
Byłam podciąć włosy i od razu zapisałam się na połowę grudnia - zawsze idę tak 2 tyg przed porodem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2022, 17:52
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie ❤️
Jeszcze poruszę temat porodu 😁 a wiecie czy np można zrobić tak, że próbuje się SN, jeśli całą akcja szybko idzie to rodzimy SN, a jeśli nagle coś się przedłuża to wyciąga się taki kwitek od lekarza i mówi "o nie, cesarkę please"? 😁 Bo chciałabym chyba spróbować, ale nie chciałabym żeby to było coś za wszelką cenę. Wiem że w moim szpitalu są tacy pro ludzccy lekarze i raczej na siłę rodzic kazać nie będę, ale... Różnie może być 😏
-
Nyashka wrote:U mnie pogłębiły się bóle po lewej stronie ciała. Teraz już nie tylko lewa pachwina, ale ból mam z tyłu od pośladków do kręgosłupa. Od wczoraj ledwo chodzę a byłam na urofizjoterapii. Miałam wszystko ugniecione i mam tapy. Dzisiaj pomyślałam, dam rade, muszę spacerować, idę do apteki. Ledwo wróciłam do domu, leżę teraz i ciężko mi wstać 🙈 masakra, a co dalej będzie
Może to jakaś rwa kulszowa? Jak ból promieniuje do tyłka, to może być właśnie to. Pewnie maluch uciska jakieś nerwy. W każdym razie współczuję ci.
-
A ja to doprawdy mózg mam zlasowany przez ciążę i leżenie. Otóż poszłam na wizytę do diabetologa, a okazało się, że to miało być na wczoraj 🤦. Pani w okienku następną umówiła mi na przyszły tydzień. Nic wcześniej nie znalazła. No naprawdę jestem gapa że hej.
-
Urofizjo powiedziala mi, że zmienia się postawa w trakcie ciąży i obciążenie idzie na pośladki. Pokazywała mi jakiś mięsień, który uciskała i ja wszystkie gwiazdy widziałam jak ten mięsień w pośladkach mi ugniotła. Dodatkowo w niedzielę spadł na mnie mąż. Przotknął się i prawie kostkę sobie złamał, a ja go przed upadkiem uchronilam i nie przewróciłam się. To też mogło mieć wpływ na pogłębienie bólu, bo przyjęłam na siebie jego ciężar. Lepiej nie będzie skoro fizjoterapia nie pomogła za bardzo 🙁 spacery na razie raczej krótsze niż dłuższe.Żurawinka wrote:Może to jakaś rwa kulszowa? Jak ból promieniuje do tyłka, to może być właśnie to. Pewnie maluch uciska jakieś nerwy. W każdym razie współczuję ci.
Żurawinka, ja to bym o każdej wizycie zapomniała gdybym nie miała wszystkiego w kalendarzu z przypomnieniami. Mam taki baby brain że hohohohoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2022, 18:36
-
Marcysia jeśli twój lekarz prowadzący pracuje w szpitalu to z nim spróbuj dogadać. Bo tak w prawdzie to coś takiego jak cesarka na życzenie w teorii nie istnieje 😉 Ale są szpitale , które uwielbiam cięcia bo za to NFZ daje duzo chajsu. Tam gdzie ja rodziłam na przykład na Ujastku to jest szpital prywatny ginekologiczno-położniczy z kontraktem NFZ to jeszcze te 4 lata temu mogłaś spacerować koło niego wpadasz i mówisz hej chciałabym cięcie i masz 😃😃
Podobno zmienił się ordynator szpitala w zeszłym roku i, ze już tak cesarkę na życzenie nie robią.
Ale z reguły to wyglada tak, że jeśli nie ma postępu to decydują się na cięcie. Moja przyjaciółka przy drugim porodzie wpadła w taka panikę taka chisterie i nikogo nie słuchała, ze w wzięli ja pilne cięcie. Nie chcieli ryzykować, ze przydusi młodego.
-
Ja tez zapisuje wizyty bo inaczej dramat jest, głównie godzin nie pamietam 🙈 Ale ogólnie mam gąbkę nie mózg… wczoraj stwierdziłam, ze nie pamietam nic. Ile po porodzie mam czasu na poinformowanie pracodawcy o urodzeniu dziecka? Nie pamietam. Jak te papiery się wypełniało o macierzyński i rodzicielski nie pamietam 🙈🙈 nawet nie pamietam czy przychodnie zdrowia i pediatrę wybieram przed czy po porodzie 😂😂😂
-
Ej czy was tez po Krztuścu ręka tak bolała?? Mi sąsiadka dzisiaj powiedziała, ze ja bolała tydzień 😃🙈
Ta sąsiadka jest właśnie w 32 tyg i tez się wczoraj okazało, ze jej córka jest posladkowo i prawdopodobnie będzie kwalifikowana do obrotu dziecka wewnątrzmacicznie.
-
A co myślicie o zastosowaniu głupiego jasia? Ja poprosiłam do pierwszego porodu, bo na szkole rodzenia było powiedziane, ze nie wnika nigdzie, ale teraz czytam że to przenika do dziecka. Tym razem poprosze dopiero do szycia jeśli będzie.
A w u Was jakie są możliwości? Pytanko do tych planujących rodzić SN
-
Żelka1990 wrote:nawet nie pamietam czy przychodnie zdrowia i pediatrę wybieram przed czy po porodzie 😂😂😂
To to akurat kiedy chcesz Możesz przecież też wcale nie wybierać (ja nic nie podaję, bo nie korzystamy z nfz ani żadnych pakietów, lekarkę mamy całkiem prywatnie z własnym gabinetem ).
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023
