Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
South wrote:Jak nie będzie niespodziewanych ciec to jutro rozwiązanie 🫣
Rozumiem Twój stres, ale na ten moment Ci bardzo zazdroszcze.
Po przeprowadzce mieliśmy jeszcze pare kartonów do rozpakowania, zabraliśmy się za to i teraz czuje się tragicznie. Brzuch twardnieje jak skała aż do bólu, tak samo szyjka czy sama już nie wiem co kłuje przy chodzeniu. Dodatkowo biodro - idą mi prądy, że nie mogę chodzić. Dzis to się czuję jak kaleka. Idę chyba do wanny poleżeć.South lubi tę wiadomość
-
Malamii dzięki kochana za info ❤️
Wichrowe gratulacje!
Marcysia u mnie 5 dzień po porodzie i dalej krwawię, szczególnie po karmieniach i odciąganiu mleka to się nasila.
Espoir przykro się to czyta, ale pamiętaj - wszystko mija, te złe godziny tez. Codziennie tak sobie teraz tłumacze bo chyba dopada mnie jakiś baby bluesMalamii26 lubi tę wiadomość
-
Skurcze to sobie wyobrażam takie schodzenie z góry na dół, a u mnie ten brzuch przybiera góry i doliny w czasie tych twardnień. Sama już nie wiem, ale mam dość i tak nic nie jestem w stanie zrobić w domu.
We wtorek mam kolejne ktg to zobaczymy czy coś się pisze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 18:09
-
Ile nas zostało w dwupaku?
Jak tak czytam chyba będę na szarym końcu, niby jakieś twardnienia są,ale tak to cisza 😎 jeszcze nigdy tak czas mi się nie dłużył 😮💨 jutro robię badania, zamówiliśmy dostawkę,a pokój jeszcze nie do końca ogarnięty 🙆♀️
Żurawinka to moja kumpela drugie dziecko też w domu urodziła 🙈 i to 12 dni przed terminem, nagle dostała skurczy,.już się zbierali z mężem do garażu, żeby jechać do szpitala,a ona do niego, że nie dojedziemy, bo już czuła ją mega nisko, wyskoczyła moment 🙈 mąż przyjął poród, po jakimś czasie dojechało pogotowie,ale to była szybka akcja 😳😳😳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 19:06
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
Patka123 wrote:Skurcze to sobie wyobrażam takie schodzenie z góry na dół, a u mnie ten brzuch przybiera góry i doliny w czasie tych twardnień. Sama już nie wiem, ale mam dość i tak nic nie jestem w stanie zrobić w domu.
We wtorek mam kolejne ktg to zobaczymy czy coś się pisze.
Patka ja się spodziewałam właśnie skurczy od góry brzucha do dołu, ale tak nie miałam. U mnie to się objawiało jakby bólem pieczeniem lędźwi i schodziło na podbrzusze. Jakby taki promieniujacy ból. No i ból podbrzusza podobny do mega bólu okresowego. W górze brzucha nie czułam nic. I te skurcze początkowe to były takie niepozorne bardzo 😀 a jak się rozkręciło to w sumie moment i były te parte 🫣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 19:57
-
Dziewczyny help 🙈 ja dalej mam problem z tym karmieniem 🙈🙈🙈 już przystawianie nam wychodzi do obu piersi. Ale nie udało mi się jeszcze go dostawić na dłużej niż łącznie jakieś 20 min na jedną sesje karmienia. Zazwyczaj jest to jedna pierś i max ok 15 minut i koniec, mały zasypia i nie chce jeść. Nawet po próbie pobudzenia go nie okazuje zainteresowania cyckiem. Zaczął się już za to sam wybudzać, rozciąga się i widać że szuka cyca więc dla nas to znak że karmimy. Zastanawiam się czy nie karmie go za krótko, za mało? 🤔
Dzisiaj rano zjadł na raz 40ml mojego odciągniętego mleka i spał po tym 3godziny.
Ile powinno się dawać mleka w ml takiemu 5 dniowemu dziecku?
I jak przystawiacie do piersi to ile czasu trwa jedna sesja? Np 15 min prawy cyc, 15 lewy? Czy dziecko wisi np godzinę i ssie sobie co jakiś czas jak ma chęć?
U mnie mały po prostu zasypia i po jakimś czasie puszcza.
Właśnie mieliśmy okazję go zważyć i waży tyle co w dniu wypisu, a wyczytałam że na dobę powinien przybrać około 25g i już się denerwuje że on je za mało. 😐
Jedyne co to od dzisiejszej nocy on nam daje znak że jest głodny. Przynajmniej ja tak myślę że to znak bo się budzi i sam szuka cyca 🙈 czy mimo to budzić go częściej? -
Jeśli połyka ładnie, to 10-15 min jest efektywnym karmieniem. Ja czekam aż sama puści i tyle.
U mnie skurcze to za każdym razem tylko dół brzucha, dokładnie jak na okres. Nigdy góry nie obejmowały9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Franek się urodził 3 tyg temu z wagą 2900, dzisiaj go ważyli i waży 3 kg.
kazali mi zapisać ile karmię i co ile to wychodzi, że jakoś co 2 godziny przez 20 minut, ale je pierwsze 10 następne to już ciumka przez sen. i one mówią, że super 🤷♀️ więc ja tym bardziej nie mam zamiaru się stresować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 20:31
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Marcysiu generalnie „internety „ to mówią ze nawet do 5 doby dziecko traci na wadze wiec pytanie czy mały nie spadał jeszcze a np już nadrabia. Zważ go za dwa dni. Będziesz miała pomiar na tej samej wadze.
Mój mały tez jadł z piersi do momentu odlotu, wtedy był najedzony i zasypiał. Teraz robi to samo tylko przy butelce.
Z tego co mi CDL mówiła to na jedna pierś zazwyczaj jest takie minimum właśnie 10 minut najczęściej 15 minut. Ale 10 to takie minimum mówiła. Wiec twój mały w porządku się najada i odpada. Ale ile ci śpi po takim karmieniu na piersi?
Po butelce 40 ml spał 3 h wiec jak najbardziej prawidłowo. W sensie ze na pewno nie za długo 😄 bo są dzieci co wcześniej zawołają i tez będzie dobrze. No takie maluszki to się karmi na żądanie zwłaszcza na piersi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 20:27
-
Marcysia ja tylko napiszę to co pamiętam ze szkoły rodzenia. Że właśnie jak dziecko je jedną pierś 15-20 minut to jest najbardziej efektywne jedzenie, jak się domaga więcej to dać drugą pierś. Jeżeli najada się jedną, to kolejne karmienie zacząć od drugiej. Więc u Ciebie jakby książkowo je. Myślę, że z dnia na dzień intensywność może się zmienić, sama piszesz, że już ładnie zaczyna się domagać. Jeżeli nie spada z wagi to ja bym dała mu czas. Co innego jak by płakał dalej po karmieniu. Aaaa i nam mówili, żeby mimo wszystko nie robić przerw dłuższych niż 3 h póki właśnie nie będzie ładnie przybierało dziecko. Szczególnie w nocy, bo wtedy ten skład mleka też jest inny.
A masz możliwość porozmawiania z jakąś doradczynią laktacyjną? Bo ja uważam że radzisz sobie świetnie, jedynie potrzebna Ci osoba która Cię wesprze.
Zrobiłam sobie dłuższą kąpiel i brzuch się uspokoił.Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
U mnie z synem pamiętam najpierw te skurcze były co 15 minut delikatne,jak na okres, z czasem coraz krótsze i intensywniejsze, wzięłam prysznic,a one zamiast się wyciszyć to narastały i widziałam już,że poród się zaczyna. Wcześniej oczywiście też miałam,często z apki korzystałam,ale właśnie uspokajały się po pewnym czasie, a tych właściwych już nie dało się z niczym innym pomylić
Żelka1990 lubi tę wiadomość
17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
wichrowe_wzgórza wrote:Jeśli połyka ładnie, to 10-15 min jest efektywnym karmieniem. Ja czekam aż sama puści i tyle.
No właśnie mój okruszek to ssie intensywnie, dość szybko, słychać jak ssą i jak przełyka. Poza tym mi tego mleka to też sporo leci na bank, bo tylko go przystawie a mój cyc aż kipi mlekiem 🙈
Ja się schizuje bo mam w głowie cały czas to co one mówiły, że 15 min na jedną, 15 na drugą. No nijak sprawdzić ile zjada ale głodny chyba nie jest 🤷🏻♀️ -
To u nas nie mówiły, że dziecko opróżnia od razu 2 piersi.
Jeszcze położna nam poradziła dla dzieci leniuszków, żeby do karmienia nie przegrzewać, a nawet lekko rozebrać (chyba że zależy nam żeby szybko zasnęło ). Mówiła że jakbyśmy w ciepłym futrze pili ciepłą herbatę to też szybko zachciałoby się nam spać 😅😂
Malinowa to jest właśnie wyższość mamuś, że wiedzą jak to wygląda U mnie to zero regularności, więc wiedziałam że to jeszcze nie główna akcja. No ale intensywnie macica pracuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 20:57
-
Marcysia ja mam koleżanki, ze dzieci po okresie noworodkowym jadły max 7 minut pierś i się najadaly pięknie rosły. Jak przełyka znaczy je!! I tego się trzymaj dziecka nie zaprogramujemy jak w zegarku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2023, 20:58
Marcysia1990 lubi tę wiadomość
-
Żelka1990 wrote:Z tego co mi CDL mówiła to na jedna pierś zazwyczaj jest takie minimum właśnie 10 minut najczęściej 15 minut. Ale 10 to takie minimum mówiła. Wiec twój mały w porządku się najada i odpada. Ale ile ci śpi po takim karmieniu na piersi?
Te czasy 10 - 15 min to pewnie chodzi o to że po prostu po paru minutach jakby kaloryczność się zwiększa. Jest mleko początkowe, środkowe (najlepsze) i końcowe. Ale jeszcze tego nie ogarnelam.
Co do spania na piersi to tak, je np intensywnie te 12 minut, potem już powoli odlatuje i ja go jeszcze stymuluje chwilę ,żeby go pobudzic i dobije do około 3 min intensywnego ssania. Potem już zasypia i trzyma lekko sutka ale nawet nim nie mlaszcze ani nic i za chwilę wypada. Więc po zakończeniu ssania jak nie ma reakcji np przez 3 minuty z jego strony to po prostu śpi sobie główka obok mojej piersi i po jakiejś chwili go odkładam. Sprawdzam np palcem czy ma odruch ssania, szukania cyca, jeśli by miał to bym go zostawiła ale jak jest totalny odlot i brak reakcji to odkładam. Nie wiem czy to zrozumiałe pisze 🙈 -
Patka123 wrote:To u nas nie mówiły, że dziecko opróżnia od razu 2 piersi.
Jeszcze położna nam poradziła dla dzieci leniuszków, żeby do karmienia nie przegrzewać, a nawet lekko rozebrać (chyba że zależy nam żeby szybko zasnęło ). Mówiła że jakbyśmy w ciepłym futrze pili ciepłą herbatę to też szybko zachciałoby się nam spać 😅😂
To ja tak robiłam cały ten pobyt w szpitalu, małego do pampersa rozbieralam, mokrymi chusteczkami smyralam ciałko żeby się obudził i dopiero udawało się cyca dać. A tak to by spal i spal. Ale ponoć taki efekt ma też oxytocyna.
Ja małego karmie raz lewa , raz prawą+ odciągam mleko i piersi mam miękkie. Nie czuję tego że mały opróżnił pierś. To samo laktaktorm , jak go włączę to mógłby tak chodzić i chodzić , po prostu sama pilnuje żeby nie przesadzić . Dzisiaj na noc mu dam mojego mleka i mam nadzieję że pospi.
Bo dzisiaj w nocy sam cyc i pobudka co 1,5h ssania po około 7-10 min 🙈 nad ranem odciagniete i dopiero pospal te 3h i potem druga butla.
A i jeszcze pytanko - jak mam np moje mleko odciagniete 80 ml to dać mu całą taka butle i zobaczyć ile z tego wypije? Czy odlać np 50ml? Bo przyznam że sama mu dawkuje ile ma zjeść bo je tak łapczywie że się boje ze zje wszystko i będzie ulewanko pozniej.