STYCZEŃ 2026 ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropka byłaś dzielna ,Odpoczywaj
Ja jutro musze lecieć zrobić badanie ogólne moczu.
Jeśli bedzie białko, lekarz prowadząca napisala mi SMS ze trzeba bedzie wczesniej zakończyć.
Wiec trzymajcie kciuki oby nic tam nie wyszło.
Yenne, Olkafar, Dango, Hortensjaogrodowa, Pogubiona, kropka_aga, klaudia00.., Justa28, NinaB lubią tę wiadomość
-
Kropeczko widzę po postach , że humor Ci dopisuje więc chyba nie było aż tak źle 😘.
Ja już ogólnie mam dosyć tych okresowych bóli bo czasem mnie tak złapie że zaczynam ogarniać wszystko w koło i potem nagle cisza 😆 serio każda ciąża inna w poprzednich tak nie miałam 😬 i chwilami chcę żeby to już było to 🤦🏼♀️.
Ale serio jak będę rodzić w wigilię to chyba się obrażę na moje dziecko 😨 ( żarcik 🤭) ale będzie mi przykro 😅.
kropka_aga, NinaB lubią tę wiadomość
👩🏼94 🧔🏻♂️84
2017💖
2018🩵
2020💖
Starania o rodzeństwo od 01/2023
10/24 cb❤️🩹
12/24 8tc💔(poronienie zatrzymane)
08/05 ⏸8/9 dpo
29/05 6.4 mm małego człowieka z bijącym ❤️🥰
5/07 NIFTY PRO niskie ryzyka , zdrowy bobas ❤️
10.07 prenatalne 🧬 👍🏻
28.08. Połówkowe 320g 🐰
26.09 652 g 🐰
09.10 900g ❤️
04.11. 1640 g 🐥
13.11.1758 g 💛
4.12. 2371 g ❤️
11.12. 2603 g ☀️
🤰🏼 🩷🩵?

-
Kropeczko wielkie gratulacje!!! Śliczny synuś 💙 byłaś mega dzielna zdrówka i sił życzę
kropka_aga lubi tę wiadomość
35 👩 36 🧔🏻♂️ 👩 2015
02/25 💔 6/7 t
17.05.2025r ⏸️ Beta 220,0 mIU/ml
19.05.2025r Beta 571,00 mlU/ml
23.05.2025r Beta 2738,0 mlU/ml
04.06. CRL 4,4 mm z
12.06 . CRL 1.24 cm
26.06 CRL 3.15cm
02.07 Nifty Pro - zdrowa dziewczynka 💗
17.07 prenatalne🧬 🩺 12+6 CRL 6,19cm; FHR 159
24.07 CRL 10,00 cm fikającego szczęścia
09.09 Połówkowe 20+4 - 433g akrobatki
08.10 🩺690g szczęścia
30.10 🩺 1100g szczęścia
18.11 3 prenatalne 1600g króliczka
11.12 🩺 34+0 2100g królewny

-
Kropeczko gratulacje! ❤️ piękny maluszek. Teraz odpoczynek i regeneracja 😍 ale to jest kosmos, że z chwilą zobaczenia swojego dziecka zapomina się o tych hardcorowych przeżyciach
kropka_aga lubi tę wiadomość
15.05 - dwie kreseczki ⏸️
20.05 - beta 5 552
23.05 - beta 18 673
30.05 - 0,44 cm ❤️
28.06 - bobas ma już 3,65 cm 🍓
10.07 - prenatalne, zdrowa dziewczynka 🩷
28.07 - 115 g 🥝
19.08 - 206 g 🍐
1.09 - czuję pierwsze ruchy
9.09 - połówkowe, 389 g 🩷
7.10 - 674 g 🍠
3.11 - 1171 g 🍊
26.11 - 1867 g 🎃
18.12 - 2385 g 🥬

-
Kropka_aga ogromne gratulacje 💓✨️🥳 współczuję ciężkiego porodu, ale dobrze wiedzieć, że dzidziuś na świecie rekompensuje wszystko 🫂 piękny syneczek i bardzo ładna waga ☺️
kropka_aga lubi tę wiadomość
31 👰🏼♀️ 33 🤵🏻
01.2025 💔🪽 9tc
14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
5.06 🩺 pierwsza wizyta 💫 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️
7+3 • 1,24cm | 9+0 • 2,25cm | 11+5 • 4,86cm
NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
I prenatalne 🧬 12+5 • 6,41cm
15+6 • 165g | 17+4 • 209g
II prenatalne 🧬 20+5 • wszystko prawidłowo
21+4 • 403g | 25+6 • 878g | 29+6 • 1453g
III prenatalne 🧬 30+5 • 1750g
33+4 • 2256g
🩺 następna wizyta 🔜 23.12

-
Kropeczko przeogromne gratulacje. 🤩 Byłaś turbo dzielna, uwielbiam humor z jakim i tych przejściach piszesz i że Maluch wynagradza ten cały ból i wysiłek.. Synek przesłodki. Cieszcie się sobą i żebyś jak najszybciej doszła do siebie i wszystko się pięknie goiło 🩵🩵🩵
kropka_aga lubi tę wiadomość
29 👩🏼 2 lata starań
PCOS i Endometrioza, Adenomioza - długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF
Leczenie od wrzesnia 2023 lametta + duphaston
Wrzesień 2024 Dietetyk, Naprotechnologia
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem,
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto
Od lutego 2025 przerwa od stymulacji. 1-8dc Adalift, neurovit co 3 dni i aspirin cardio
Mamy to! 🎉🎉🎉
08.05.2024 Beta 25
10.05.2025 Beta 94.1 , Prog 34.76
15.05.2025 Beta 886, Prog 28.3
19.05.2025 Beta 3552, Prog 23.8 🌞
22.05.2025 USG, mamy serduszko 🩷
03.06.2025 USG, 12mm Fasolki
03.07.2025 Prenatalne, 5.2 cm podskakującego Maluszka 🥹
02.09.2025 połówkowe 380g zdrowej Dziewczynki
05.11.2025 1338g
rośniemy!
17.12.2025 2.95kg Księżniczki 🩷

-
Ile masz tego białka? Bo ja w ostatnich dwóch badaniach też miałam po 15, ale na razie lekarz nic nie mówił że to coś nie tak, raczej że taka ilość może być na tym etapie fizjologicznie. Teraz mi wyszły jeszcze te kryształy szczawianów, jutro mam znów wizytę to ciekawa jestem co tym razem.dzastakar wrote:Kropka byłaś dzielna ,Odpoczywaj
Ja jutro musze lecieć zrobić badanie ogólne moczu.
Jeśli bedzie białko, lekarz prowadząca napisala mi SMS ze trzeba bedzie wczesniej zakończyć.
Wiec trzymajcie kciuki oby nic tam nie wyszło. -
Niby zalecają, żeby kłaść tylko na plecy że względu na sids. Ja słuchałam tych zaleceń i moja starsza córka się zadławiła ulanym mlekiem jak miała 2 tygodnie... Ja będę kłaść na boczku do spania, na drzemki w ciągu dnia boczek i brzuszek. Z resztą w szpitalu kładli moje córki najczęściej na brzuchu.Yenne wrote:To może coś w tym jest... Kurcze nie wiem sama 🙈
Przyjaciółka mi napisała, że oni kładli swoją córeczkę na plecach, a ona dużo ulewala... Także idk 🤷
Noworodek nie odwróci się z boczku na brzuszek sam, może się odwrócić najwyżej na plecy.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:25
Pogubiona lubi tę wiadomość
-
Juz nic nie zmienię 🤷♀️ bylo, bolało i minęło... nie mam zamiaru rozpamiętywać tego porodu , a jestem w szoku, bo serio myslalam ze na sama mysl będę się wzdrygiwac i ze jakąś traumę dostanę po tym. Bo w trakcie to mialam 1000 myśli 😅 nawet mi się wymknęło do lekarza "ja pierdole" jak mnie badał, a 5 sekund wczesniej mówił, ze tak spokojnej pacjentki dawno nie mial 😅😅
No ale dupa boli, nie ma co kłamać 😅 gorsze od obecnego bólu sa zawroty głowy przez utratę krwi... kawałek przejdę i zadyszka albo zawroty głowy
mam nadzieję, ze to żelazo co mi dają szybko zadziała.
No i trochę mi przykro, ze nie moge go tulić bo ciezko mi samej go podnieść i pozniej odstawić, a nie chcę dzwonkiem naparzać... jutro maz przyjedzie to na zmianę będziemy niuniac.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:50
Hortensjaogrodowa lubi tę wiadomość
-
kropka_aga wrote:Juz nic nie zmienię 🤷♀️ bylo, bolało i minęło... nie mam zamiaru rozpamiętywać tego porodu , a jestem w szoku, bo serio myslalam ze na sama mysl będę się wzdrygiwac i ze jakąś traumę dostanę po tym. Bo w trakcie to mialam 1000 myśli 😅 nawet mi się wymknęło do lekarza "ja pierdole" jak mnie badał, a 5 sekund wczesniej mówił, ze tak spokojnej pacjentki dawno nie mial 😅😅
No ale dupa boli, nie ma co kłamać 😅 gorsze od obecnego bólu sa zawroty głowy przez utratę krwi... kawałek przejdę i zadyszka albo zawroty głowy
mam nadzieję, ze to żelazo co mi dają szybko zadziała.
No i trochę mi przykro, ze nie moge go tulić bo ciezko mi samej go podnieść i pozniej odstawić, a nie chcę dzwonkiem naparzać... jutro maz przyjedzie to na zmianę będziemy niuniac.
Masz bardzo dojrzałe podejście. I zdrowe przede wszystkim. Życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia i pełni sił ❤️
Ale dziwnie, że już się rozpakowałaś 🫢 zaczyna teraz do mnie docierać, że ja też muszę urodzić 😂
kropka_aga, NinaB lubią tę wiadomość
31 👩 34 🧔♂️
10 lat AH
05.2024 rozpoczęcie starań
11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
01.2025 walczymy od nowa 🍀
04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
08.07 prenatalne ❤️ zdrowa dziewczynka 6,6 cm 🥰
08.09 połówkowe 🧸 415 g kokosika 🥥
23.10 1103 g księżniczki 🥰
22.11 1917 g małej misi 🐻
16.12 2600 g kruszynki 🫶
☀️ zaświeciło słoneczko ☀️

-
Kropeczko gratuluję ♥️ chyba to jest tak jak mówią że jak dostaniesz swoje dziecko to zapominasz o tym wszystkim:)
Co do mojej wizyty hmm niby nic nowego, trochę mnie uspokoił ale czy mu wierzę? Nie bardzo... Chyba chce wierzyć że będzie dobrze i że wiedzą co robią... Nie wiem chyba nie chce myśleć i się denerwować może warto zaufać. No a więc tak:
- co do cukrzycy : moja cukrzyca z insulina 2 jednostki skorygowaną na 1 jednostkę nie zalicza się do wcześniejszego rozwiązania ciąży nawet ze względu na wagę małej... Jestem trochę nie pocieszona z tej decyzji tym bardziej że ani widu ani słuchu wcześniejszego porodu... A termin dopiero na 15...
- 12 kolejna wizyta po urlopie doktorka i jeśli do tego czasu nie urodzę to będzie mnie kładł na szpital. Czyli opcja przenoszenia ciąży chociaż się nie sprawdzi
- co do ułożenia twarzyczka do góry to standardowo " może jeszcze się obróci" no a jak nie? No a jak nie to podobno robią USG mierzą miednicę i wtedy decydują co dalej... Niby na siłę nie wpierają tego by rodzic naturalnie bez sprawdzania - trochę w to nie wierzę chociaż mam nadzieję że tak jest... Tym bardziej że nie ma znieczulenia...
- opryszczka - uważać nie dotykać, nie całować ale ogólnie bez większych zakazów - no i to mnie trochę zdziwiło ale może jakoś wytrzymam te 2 dni z pilnowaniem siebie i dziecka by się nie zarazić
- ktg powinnam mieć zrobione przynajmniej na koniec roku jeszcze albo początek jednak nie ma na to opcji bo w szpitalu mi tego nie zrobią, prywatnie nie można a położne nie mają miejsc.... Kazał dzwonić do nich, jutro postaram się dowiedzieć czy da się jeszcze gdzieś wcisnąć, jeśli nie to pójdę do szpitala i naklamie coś bo nie będzie wyjścia.
- kazał bardzo liczyć ruchy i jeśli będzie mniej niż 5 to do szpitala
Tyle z wizyty... Jutro idę oddać gbs i zrobić ostatnie wyniki i zostaje mi czekać... Zbieram porady na wywołanie porodu xd
-chodzenie po schodach
- sprzątanie
- ananas
- zabawy 😈
- pietruszka
- kąpiele
.... Będę próbowała wszystkiego dawajcie pomysły xd
kropka_aga, ILCIA lubią tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy Hashimoto
Insulinoopornosc
Leki:
Euthyrox 137x5 150x2
Duphoston
Pueria uno
09.24 💔 7 tydzień
5.05.2025 ⏸️🤞
6.05 beta 525.8
Progesteron 14.09
Anty TPO >4000😢
8.05 beta 1222
Progesteron 9.74😢
23.05 TSH 0.42 do poprawy + insulinoopornosc
2.06 USG - 16mm szczęścia z bijącym serduszkiem ♥️

-
Do mnie dotarło jak wody mi odeszły hahahahaha i zaraz płacz, ze ja nigdzie nie jade 😅Kokosik wrote:Masz bardzo dojrzałe podejście. I zdrowe przede wszystkim. Życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia i pełni sił ❤️
Ale dziwnie, że już się rozpakowałaś 🫢 zaczyna teraz do mnie docierać, że ja też muszę urodzić 😂
Kokosik lubi tę wiadomość
-
Szkoda, że nadal nie czujesz się spokojna po tej wizycie. Faktycznie Twoje wątpliwości nie zostały rozwiane..Aga32 wrote:Kropeczko gratuluję ♥️ chyba to jest tak jak mówią że jak dostaniesz swoje dziecko to zapominasz o tym wszystkim:)
Co do mojej wizyty hmm niby nic nowego, trochę mnie uspokoił ale czy mu wierzę? Nie bardzo... Chyba chce wierzyć że będzie dobrze i że wiedzą co robią... Nie wiem chyba nie chce myśleć i się denerwować może warto zaufać. No a więc tak:
- co do cukrzycy : moja cukrzyca z insulina 2 jednostki skorygowaną na 1 jednostkę nie zalicza się do wcześniejszego rozwiązania ciąży nawet ze względu na wagę małej... Jestem trochę nie pocieszona z tej decyzji tym bardziej że ani widu ani słuchu wcześniejszego porodu... A termin dopiero na 15...
- 12 kolejna wizyta po urlopie doktorka i jeśli do tego czasu nie urodzę to będzie mnie kładł na szpital. Czyli opcja przenoszenia ciąży chociaż się nie sprawdzi
- co do ułożenia twarzyczka do góry to standardowo " może jeszcze się obróci" no a jak nie? No a jak nie to podobno robią USG mierzą miednicę i wtedy decydują co dalej... Niby na siłę nie wpierają tego by rodzic naturalnie bez sprawdzania - trochę w to nie wierzę chociaż mam nadzieję że tak jest... Tym bardziej że nie ma znieczulenia...
- opryszczka - uważać nie dotykać, nie całować ale ogólnie bez większych zakazów - no i to mnie trochę zdziwiło ale może jakoś wytrzymam te 2 dni z pilnowaniem siebie i dziecka by się nie zarazić
- ktg powinnam mieć zrobione przynajmniej na koniec roku jeszcze albo początek jednak nie ma na to opcji bo w szpitalu mi tego nie zrobią, prywatnie nie można a położne nie mają miejsc.... Kazał dzwonić do nich, jutro postaram się dowiedzieć czy da się jeszcze gdzieś wcisnąć, jeśli nie to pójdę do szpitala i naklamie coś bo nie będzie wyjścia.
- kazał bardzo liczyć ruchy i jeśli będzie mniej niż 5 to do szpitala
Tyle z wizyty... Jutro idę oddać gbs i zrobić ostatnie wyniki i zostaje mi czekać... Zbieram porady na wywołanie porodu xd
-chodzenie po schodach
- sprzątanie
- ananas
- zabawy 😈
- pietruszka
- kąpiele
.... Będę próbowała wszystkiego dawajcie pomysły xd
Ja jeszcze kojarzę herbatę z liści malin na wywołanie chociaż nie mam pojęcia czy to działa. -
Kropko musisz teraz nabrać sił skoro straciłaś duzo krwi. Mam nadzieję, że jutro poczujesz się lepiej, będzie też mąż do pomocy. Teraz postaraj się odpoczywać!kropka_aga wrote:Juz nic nie zmienię 🤷♀️ bylo, bolało i minęło... nie mam zamiaru rozpamiętywać tego porodu , a jestem w szoku, bo serio myslalam ze na sama mysl będę się wzdrygiwac i ze jakąś traumę dostanę po tym. Bo w trakcie to mialam 1000 myśli 😅 nawet mi się wymknęło do lekarza "ja pierdole" jak mnie badał, a 5 sekund wczesniej mówił, ze tak spokojnej pacjentki dawno nie mial 😅😅
No ale dupa boli, nie ma co kłamać 😅 gorsze od obecnego bólu sa zawroty głowy przez utratę krwi... kawałek przejdę i zadyszka albo zawroty głowy
mam nadzieję, ze to żelazo co mi dają szybko zadziała.
No i trochę mi przykro, ze nie moge go tulić bo ciezko mi samej go podnieść i pozniej odstawić, a nie chcę dzwonkiem naparzać... jutro maz przyjedzie to na zmianę będziemy niuniac. -
Kropeczko gratulacje! Kawał bobasa, teraz tylo tulić (jak już będziesz w stanie) i cieszyć się 🥰 I pamiętaj że położne są po to żeby Cię wesprzeć z maluszkiem jeśli nie jesteś w stanie fizycznie czegoś ogarnąć, więc nie miej oporów żeby prosić o pomoc!
Jeśli chodzi o poród SN to jako osoba która doszła do pełnego rozwarcia, przeżyła 3 godz 2 fazy porodu i ostatecznie nie urodziła SN czuje że mogę się wypowiedzieć 😂 W 1 fazie u nas najbardziej sprawdził się oddech - przeponowy/„do dziecka” naprawdę był zbawienny), masaż męża - masował mi dół pleców dość mocno i dla mnie akurat każdy jego dotyk - w szczególności mocniejszy - ekstra, i dobranie takiej pozycji w której będzie wam wygodniej (może być tak że będziecie protestować i chcieć się położyć, wtedy dobrze żeby Polozna/partner umieli was zmotywować) - mi na początku było super na piłce a później przy większym rozwarciu miałam ochotę rozszarpać ta piłkę na strzępy i wyladowalam przy drabince/w pozycji kolankowo-łokciowej. Nie chce zabrzmieć dziwnie ale mi pomagało też „mówienie do dziecka” - przypominałam sobie że to dla niego wssystko. To w kwestii takich naturalnych metod.
Gaz - skupiałam sie na tym żeby odpowiednio go wdychać i byłam ciut przymroczona, na ból dla mnie zero wpływu. ZZO jest ekstra (jeśli chcecie brać), tylko sam moment założenia wymaga skupienia od was i ułożenia się w odpowiedniej pozycji - jeśli już bardzo was boli to wytrzymanie tego żeby się udało zaaplikować ZZO może być trudne.
💩 w trakcie porodu była, Polozna wytarła, ogólnie to w pewnym momencie jesy już naprawdę wszystko jedno, mąż mówi że był taki czas że byłam w innym świecie. Mimo że poród zakończył się CC, to gdybym miała zrobić to drugi raz - zrobiłabym tak samo.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 22:34
Kokosik, Hortensjaogrodowa, NinaB lubią tę wiadomość
👩🏻38l❤️🧔🏻♂️37l
• 06.21 1cs ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
• 04.22 starania od nowa
• 07.23, 09.23, 11.23 IVF nr 1, 2 i 3. Trzy stymulacje
• 07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
• 09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
• 10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
• 11.24 mezoterapia jajników 💉
• 01.25 IVF nr 4 ->4❄️-> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
• 03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
• 22.04.25 IV FET ❄️ 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: pęcherzyk ciążowy, zarodek i ❤️
• 03.07.25 13+0 I prenatalne ✅ Sanco ✅ chłopiec🩵
• 21.08.25 20+0 II prenatalne ✅
• 28.10.25 29+5 III prenatalne ✅ 1650g czlowieka
• 16.12.25 Witaj na świecie Synku 🥹 2930g, 57 cm, Apgar 10/10

-
Jutro dopiero bede oddawać mocz do badania w celu sprawdzenia czy jest białko w moczu.eRKow. wrote:Ile masz tego białka? Bo ja w ostatnich dwóch badaniach też miałam po 15, ale na razie lekarz nic nie mówił że to coś nie tak, raczej że taka ilość może być na tym etapie fizjologicznie. Teraz mi wyszły jeszcze te kryształy szczawianów, jutro mam znów wizytę to ciekawa jestem co tym razem.
Krysztalki szczawianu wyszły bardzo liczne w ostatnim badaniu moczu ale białka nie miałam.
Prowadząca z Warszawy sama z siebie do mnie napisala z zapytaniem jak ciśnienie bo na ostatniej wizycie mialam bardzo wysokie i musiala zwiększyć dawkę jednego leku. I juz kobicina rozkminia czy te skoki cisnienia nie sa spowodowane białkiem w moczu. Dlatego zalecila wykonać badanie ogólne.
Jest cos nie tak bo jak leżę to mam ciśnienie naprawdę niskie a tylko usiądę i przejdę sie do toalety czy w kuchni cos zrobić sobie do picia czy obiad, czy nawet dzisiejszy wypad na ktg to juz ciśnienie szybuje.
-
ellevv wrote:To tak jak patrze na Olusia od Puszkiny. W 36+5 miał już 57 cm a co dopiero w 40tyg 🙈
No ma długie i cienkie kończyny jak lemur, aż by się prosiło żeby go Julian nazwać 🤭 Jakby wytrzymał do 40 tygodnia to chyba byłby w brzuchu pozawijany jak ślimak 😁 No i za każdym razem jak go trzymam go myślę sobie - gdzie to 57 cm się zmieściło w moim brzuchu przy 167 cm wzrostu 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 22:35
👩🏻38l❤️🧔🏻♂️37l
• 06.21 1cs ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
• 04.22 starania od nowa
• 07.23, 09.23, 11.23 IVF nr 1, 2 i 3. Trzy stymulacje
• 07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
• 09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
• 10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
• 11.24 mezoterapia jajników 💉
• 01.25 IVF nr 4 ->4❄️-> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
• 03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
• 22.04.25 IV FET ❄️ 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: pęcherzyk ciążowy, zarodek i ❤️
• 03.07.25 13+0 I prenatalne ✅ Sanco ✅ chłopiec🩵
• 21.08.25 20+0 II prenatalne ✅
• 28.10.25 29+5 III prenatalne ✅ 1650g czlowieka
• 16.12.25 Witaj na świecie Synku 🥹 2930g, 57 cm, Apgar 10/10

-
Dziewczyny, które urodziły- dziękujemy Wam za te cenne wskazówki, zwłaszcza ja, która zostanie mamą po raz pierwszy 🥰
Dzastakar, co do szczawianów, też miałam w moczu bardzo liczne, moja prowadząca nie zwróciła za bardzo na to uwagi, ale gdzieś doczytałam, że może to wynikać po prostu ze zbyt małej ilości pitej wody…
A ja dzisiaj nadrobiłam pranie, zmieniłam pościel na świąteczną i byłam na dwóch spacerach z psem i teraz odbija mi się to, że czuję straszne napieranie na kroczę
trochę się zestresowałam…
02/2025- cb 💔
11.05 ⏸️
12.05- beta 144, prog 26,89
14.05- beta 300, prog 24,18
19.05- beta 2482, prog 17,77
03.06- 1 wizyta 🤞🏼 9 mm dzidzi z bijącym serduszkiem 🥰
02.07- dzidzia rośnie 4 cm 🥰
10.07- zdrowy chłopiec naprawdopodobniej 🩵
30.07- zdrowy chłopiec 🩵
27.08- 268 g szczęścia 🩵
11.09- 463 g chłopca 🩵
24.09- 588 g bąbla 🩵
22.10- 1112 g misia 🩵
19.11- 1812 g synka 🩵
3.12- 2200 g bobaska 🩵
17.12- 2550 g dzidziusia 🩵
07.01- ostatnia wizyta przed naszym spotkaniem 🍀

-
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







