STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem już po wizycie, serducho bije, nie słyszałam niestety powiedział że tak wcześnie lepiej nie słuchać raczej nie można, ale bije i jest dzidziol
angelstw, Emilka27, PeggySue, boróweczka, Karolina1234, Ana., zicka, Beata1987, wszamanka, anettte, Amy_, Lali, merida17, Kamila ;), andziutka lubią tę wiadomość
1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
Emilka27 wrote:Peggy sue zadam pytanie, które zadaje ostatnio wszystkim z racji tego, że jak ostatnio byłam na USG to nie było jeszcze serduszka i się zasmuciłam, a mianowicie moje pytanie ile jesteś po owulacji?
Emilka uwielbiam Cięangelstw, Emilka27 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny któraś wczoraj pytała czy mierzymy temperaturę. Ja mierzę jeszcze i wczoraj też się zestresowałam tylko niepotrzebnie. Zawsze mierzę o 5 rano i temp była w okolicach 37,3. A wczoraj 36,87
w pierwszej chwili przestraszyłam się ale później poczytałam że mogą być takie wahania temp i żeby bardzo się tym ie przejmować
dziś już temp w normie 37,06
-
Odebrała przez internet wyniki z luxmedu i są idealne nie mam pojęcia co w lab które mamy blisko jest nie tak. Zawsze tam wyniki u mnie bynajmniej wskazują anomalie zawsze są zle. Toksoplazmoza przebyta przed ciąża glukoza w normie mocz super IDE dziś zanieść te badania lekarzowi. A co najlepsze nie uzyskał od niego żadnego skierowania na badania bo oni ponoszą jakąś część kosztów za wystawienie skierowania i mogę pomarzyc a to lekarz na NFZ . taka jest opieka lekarska w naszym kraju masz mieć ale sobie zapłacić do cholery tylko po co placimy składki ..... Trace wiarę w służbę zdrowia.
Miłego dnia dziewczynyJagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Wizytujecie a ja sie boje wnsumie wizyty, bym wolała lezec i czekac jeszcze z tydzien. Moj gin dał mi L4 do piatku i mialam sie pokazac a teraz sie okazuje ze w piatek go nie ma w przychodni... musze dzis zadzwonic do niego by mi dal dalej L4 i pewnie kaze sie pojawic na usg. Ohh ale sie boje a z drugiej strony mam nadzieje ze z 4 mm pecherzyka zrobila sie dzidzia.
U mnie dziwnie bo przy becie 4400 byl tylko 4mm pecherzyk. Slyszalam o takich przypadkach i moze ta wysoka beta i krwiak to był roniacy sie drugi pecherzyk. Nie ma co o tym myslec i usmiech. Dom obok mieszkaja rodzice i tata kupil chleb ale cudonie pachnie zrobie sobie z nutella heheJakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Zyzia wrote:Włocławek
Beatka,
To drugi dietetyk powie Ci jeszcze tak:
Przede wszystkim regularne jedzenie, choćby małymi porcjami ale regularnie, żeby perystaltyka była cały czas, pilnuj, żeby nie łykać powietrza
Ja się z wodą gazowaną nie zgodzę - co2 wzmacnia wzdęcia i nasila zaparcia, duuużo wody ale niegazowanej, z cytryną jeśli lubisz. mogą być soki jeśli dajesz radę pić, wyrzuciłabym też herbatę przynajmniej w nadmiarze
Skuteczny sok z kapusty, ogórków kiszonych, ogólnie soki z owoców i warzyw - pij rano na czczo sok lub wodę jeśli Ci żołądek na to pozwoli
Sfermentowane mleczne przetwory - kefir, jogurt kwaśny - odstaw słodkie jogurty i mleko
A z diety - ogranicz pszenne pieczywo, ryż, gotowane warzywa, słodycze i miód - generalnie cukry proste, które nasilają zaparcia - jak najwięcej surowych owoców i warzywek, kaszy, pełnoziarnistego pieczywa - generalnie musisz znaleźć to, co możesz jeść
Wypróbuj sobie kisiel z siemienia lnianego (bez ziaren!), na żołądek też dobrze robi, 3xdziennie najlepiej
Ale cóż, z dietą jak z ciążą, nie ma czegoś co jest uniwesralne dla każdego, trzeba wypróbować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 09:40
Kamila ;) lubi tę wiadomość
-
Gratuluje serduszek na wizytach
Witam nowe styczniówki
Ja na nogach od 5:30, nie ma lekko.
Wczoraj zjadłam sałatkę z kurczakiem i warzywami, wypchało mnie jak po tonie kapuchymyślałam, że pęknę, a to była niewielka porcja. Dużo wczoraj piłam i może dlatego.
Ktoś pisał o "kapciu" w buzi. Wczoraj w dzień coś takiego mnie dopadło. Ciągle dziwne uczucie na języku nie do zlikwidowania żadnym trunkiem. M nawet zapytał po czym mnie tak suszy
Umówiłam się właśnie do gina, miałam do wyboru dopiero 22.06. albo na wciśnięcie 03.06. Wybrałam ten wcześniejszy, ale martwi mnie czy serduszko już będzie, bo to będzie równo 6+0tc. Jak sądzicie?
Martwie się strasznie czy wszystko jest ok, jakieś takie dziwne uczucie mam ;/ W piątek betę powtórzę chyba.
Ohooo, właśnie kapeć zawitał mi do buzi... nosz jasna pogoda.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 09:38
-
Malowanka - ogromne gratulacje
Zazdrszczę, że już po!!
Beatka - ja na wzdęcia pije herbatę z kopru włoskiego i całkiem nieźle sobie radzi.
Rosana - ja też dzisiaj zaczęłam 7 tydz.
Tylko smieje się, że zawsze wydawało mi się, że jestem szczupła, a tu się okazjuje, że przy wzroście 178 waże 10 kg więcej od CiebieTo na pewno te kości grube
zicka
-
mitonia wrote:Gratuluje serduszek na wizytach
Witam nowe styczniówki
Ja na nogach od 5:30, nie ma lekko.
Wczoraj zjadłam sałatkę z kurczakiem i warzywami, wypchało mnie jak po tonie kapuchymyślałam, że pęknę, a to była niewielka porcja. Dużo wczoraj piłam i może dlatego.
Ktoś pisał o "kapciu" w buzi. Wczoraj w dzień coś takiego mnie dopadło. Ciągle dziwne uczucie na języku nie do zlikwidowania żadnym trunkiem. M nawet zapytał po czym mnie tak suszy
Umówiłam się właśnie do gina, miałam do wyboru dopiero 22.06. albo na wciśnięcie 03.06. Wybrałam ten wcześniejszy, ale martwi mnie czy serduszko już będzie, bo to będzie równo 6+0tc. Jak sądzicie?
Martwie się strasznie czy wszystko jest ok, jakieś takie dziwne uczucie mam ;/ W piątek betę powtórzę chyba.
Ohooo, właśnie kapeć zawitał mi do buzi... nosz jasna pogoda.....
Drugi kapeć witaMnie on nie opuszcza, niczym nie zwalczalny
Co do serduszka myślę, że to zależy ile dni po owulce, czy miałaś wcześnie czy późno. Może już być, a może jeszcze z tydzień później nie byćŚrednio pojawia się po 25-33 dniach po owulacji, ale może być i kilka dni późńiej, jeśli zagnieżdżenie trwało dłużej
-
mitonia wrote:Umówiłam się właśnie do gina, miałam do wyboru dopiero 22.06. albo na wciśnięcie 03.06. Wybrałam ten wcześniejszy, ale martwi mnie czy serduszko już będzie, bo to będzie równo 6+0tc. Jak sądzicie?
może być już widać ale też nie musi jeszczena dwoje babka wróżyła. U mnie w ciąży z Jasiem na tym etapie jeszcze serduszka nie było a teraz lekarz powiedział że powinno bić za tydzień, czyli byłabym 6+1
-
Eh, mówię położnej, że to równo 6tc będzie, a ona że w porządku. Zobaczymy. Jak nie będzie to zejdę na zawał
No chyba, że beta w piątek mnie ustawi do poziomu
Owulkę obstawiam na 14-16dc, ale też wszystko jest możliweWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 09:50
-
Chyba zaczynam się denerwować przed swoja wizytą. Zazdroszczę wam serduszek, ja też chcę!
Mój kochany mąż, widzi że nie moge pić kawy którą wcześniej uwielbiałam, i kupil mi jakieś specyfiki kawozastępcze. Tylko nie wiem czy takie cos można pić... Jedno to kawa ekologiczna żołędziówka, 98,5% prażonych żołędzi plus kardamon, imbir, cynamon i goździki.
Drugie to kawa ziołowo zbożowa (z upraw ekologicznych i czystych rejonow Polski;) ) a w niej owoce głogu 40%, ziarna zbóż, korzenie cykorii podróżnika, nasiona wiesiołka. Najbardziej to ten wiesiołek mnie powstrzymuje, bo przecież olej z wiesiołka można tylko do owulacji a potem trzeba koniecznie przerwać, nie wiem ile tych ziaren jest w kawie i jak sie maja do samego oleju..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
to ja jeszcze 5h:) Ale za chwilę muszę na budowę jechać, to mam nadzieję że czas mi szybko zleci
zicka lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wy macie wizyty dzisiaj, ja jeszcze muszę 6 dni czekać. Dobrze że wolny długi weekend, coś się porobi i do wtorku czas zleci
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Ana. wrote:Nika, chyba wiem o co jej chodziło.
Myślę, że to w tym kierunku, że jeśli jesteś bardzo szczupła to organizm jeśli by nagle przytył miałby problem z przystosowaniem - cała biologia, homeostaza itp. Ty musisz przytyć ale powoli i zdrowo. Zwłaszcza jeśli masz niedowagę. I kolejna rzecz - nie fastfoody itp - bo to puste kalorie. Jeśli jesteś szczupłą osobą i masz nierozciągnięty żołądek musisz jeść rzeczy wartościowe a nie zapychacze, żeby Maleństwu dostarczyć witamin i składników. Badania miałaś robione? Jest wszystko ok z morfologią i żelazem?
Piękna, połowa z nas tu ma podobne dolegliwości, ale musisz jeść, bo przy spadkach cukru będziesz miała nasilone mdłości, Maleństwo będzie wyciągać z Ciebie składniki. Szukaj tego, co jesteś w stanie przyswoić i do jedzenia!nikaaa_87