X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biotech wrote:
    Muska dziwne, ze dopiero odstawiasz luteine, przeciez jakos szyjka musi przygotować się do porodu;-) ja odstawilam wczoraj, na razie nie widze rozmicy, choc lekarz mowl, ze brzuch moze zaczac bolec i sie spinac
    2 tyg.temu pytałam mojego lekarza co z progesteronem,Ala kazał dalej brać co najmniej do następnej wizyty bo mam ogromne niedobory tego hormonu pomimo wszystkiego co brałam,a twardnienia brzucha i tak wstępowały.
    Gdyby nie to to odstawiła bym w te migi.Boje się że coś z łożyskiem się stanie,ale z drugiej strony to jak nie odstawie to jak ma się wszystko pootwierać.Moj lekarz dmucha na zimne bo jakby nie było jest to ciąża wysokiego ryzyka i od początku na lekach wspomagających.
    No nic,jakoś wyczekany do tej środy bo wątpię że telefon do niego (o ile odbierze i mnie skojarzy) coś da.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze się tu wygadać,no i zawsze ktos zna podobny przypadek i coś poradzi (tak wiem że to nie to samo co lekarz ale pomaga chociaż psychicznie).
    Stere to samo mi mówił mój lekarz,że na koniec to zostaje sam neoparin (też biorę go bo to zamiennik clexane) i mialabym go brać najlepiej do 24 godzin przed porodem (czyli jak się trafi bo jak to wyczuć).Tylko teraz ten wczorajszy lekarz w zastępstwie nagadał mi co innego i stąd te zmartwienia.Ale bardziej ufam mojemu Slizowi bo zna moją historię i dzięki niemu jestem w tej ciąży.
    Ja będę rodzić sn.
    Odstawiam acard,luteinę i zostawiam 1 raz duphaston (żeby szoku dla organizmu nie bylo) i neoparin.A w środę na spokojnie się dowiem co dalej.
    Zaraz śmigam po opłatek na tort :) Zrobię mojemu m niespodziankę i dostanie tort z minionkami :P Będzie wesoło :D

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wiem czy macie wykupiony abonament w bbf ale ja nie mam i sobie zawsze podczytywałam o każdym tygodniu ciąży. Teraz wchodzę a tu dostęp płatny, to samo do listy wyprawkowej. Nic nie można zobaczyć a abonament jeśli mi się nie pomyliło już 29 zł a nie 15

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    U mnie jak u Gosiak, Zuzia ciągle powtarza "moja Łucja", przytula ją, glaszcze, pomaga przy kąpieli i pomaga jak umie. :)
    Ja jej nie bronię ale czasem jest tak mało delikatna że muszę odwracać jej uwagę żeby Łucji nie pozgniatała. :)

    Dziewczyny które mają przedszkolaki w domu i urodziły - chodzą starsze dzieci do przedszkola?
    MamaAli pisała że tak. A reszta?
    Moja do końca stycznia nie będzie chodzić a w lutym pójdzie ale jak mam wizję chorych ich obu to mi słabo, serio.
    Moja nie chodzi tylko dlatego, że ma gila - tydzień w tatą na jogurtach i słodyczach i choroba gotowa :/ no ale od poniedziałku nam nadzieję już pójdzie.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc. Mogłam dzisiaj rodzic, ale takie wywoływane. Polozna mnie badala, rozwarcie prawie na 5cm. Więc jestem umówiona na poród na wtorek.

    helagazela, natki89, Szmaragdowa, Morwa lubią tę wiadomość

  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Muska Zuzia juz nie chodzi bo płakała, nie chciała a też nie chce by coś przytaszczyla bo nam tydzień został.
    Po porodzie też nie pójdzie miesiąc to co najmniej. Nie wiem czy nie dwa póki najgorszy chorobowy okres nie minie. Mama Ali i Hela są w innej sytuacji bo dzieciaki chodzą dłużej, a u nas w pierwszym roku jest dopiero nabywanie odporności. Zresztą po rozmowie psycholog poradził by odczekać bo skoro ona nie chce chodzić teraz to puszczanie jej na siłę jak się brat urodzi odbierze jako odrzucenie. Co innego gdyby sama chciała.
    No i kolejna rzecz mąż jej nie zawiezie bobmusi wcześniej być w pracy a ja z dwójką jakoś tego nie widzę w środku zimy. Bo na nogach to u nas za daleko

    Paula, masz racje, i w kwestii wieku tych naszych przedszkolaków i w kwestii (nie)zmuszania Zuzi. Jesli ona za przedszkolem nie szaleje i woli z mama w domu zostać, to mielibyście niezła jazdę wysylajac Ja teraz na sile.
    Gdy sie mój drugi rodził, starszak chodził do żłobka, miał wtedy 2 lata. Wszystko było Ok, aż do chwili gdy złapał ospę i został w domu tydzien. Mały miał wtedy juz 4 mce, ospy nie podłapał, ale to nie o to chodzi. Feler w tym, ze mój starszy dopiero wtedy zrozumiał, ze gdy on chodzi do żłobka, mama jest w domu z dzidziusiem... Jak wrócił po chorobie, płakał przez tydzien, po czym zdecydowaliśmy sie zostawić Go juz w domu - koniec żłobka mieliśmy i tak przewidziany miesiąc pózniej, wiec po prostu to przyspieszyliśmy. A on był wtedy najszczęśliwszy na świecie.

    Paula_29, Krokodylica lubią tę wiadomość

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, Aenu, i Ty sobie tak chodzisz z tym rozwarciem na 5cm? I teoretycznie masz szanse wytrwać do wtorku? Ale masz organizm! Ciekawe ile Ci czasu zajmie dojście do pełnego rozwarcia, w sumie to bezbolesnie doszłas juz do połowy!

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, ja tez nie mam abonamentu BBF i próbowałam dzisiaj zakończyć w systemie ciąże, ale nic nie mogę wyedytowac, bo to dostępne tylko dla opłaconych klientek...

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nas dziś podwójne święto-Adaś kończy pierwszy tydzień życia i w końcu dostaliśmy zielone światło na wyjście do domu:):):)


    Ps:nasza starsza córeczka będzie chodzila do przedszkola.jak narazie nie lapie nic więc i dla mnie będzie lepiej i dla niej;)dziś jedynie nie poszła bo tata zaspal...ależ będzie miała niespodziankę :):)

    Polaj, Paula_29, Krokodylica, natki89, wronka, kate88:), ktosiowa, Szmaragdowa, emerald_m lubią tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helagazela wrote:
    Wow, Aenu, i Ty sobie tak chodzisz z tym rozwarciem na 5cm? I teoretycznie masz szanse wytrwać do wtorku? Ale masz organizm! Ciekawe ile Ci czasu zajmie dojście do pełnego rozwarcia, w sumie to bezbolesnie doszłas juz do połowy!
    Sama się sobie dziwię. Dojdę do 10cm, a nawet się nie skapne hehe. Jak to polozna powiedziała w każdej chwili mogę wybuchnąć. A jak nie to we wtorek rodzę.

    Paula_29, helagazela, Polaj, Krokodylica, Szmaragdowa lubią tę wiadomość

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj syn tez chodzi. Maz go prowadzi albo moj tata bo mieszkam w domu dwurodzinnym.
    Jak go budowalam to myslalam i takim rozwiazaniu.
    Aczkolwiek wczoraj chcialam pojsc do przedszlola po syna i niestet mloda wstala i nic z tego nie wyszlo.
    Maz przyjechal z pracy na kapiel dzieci, zjadl kolacje i pojechal znow robic proby. Wrocil po 2 w nocy i rano o 7 juz w robocie. Zatem gdyby syn nie chodzil do przedszkola to bym zwariowala.

    Milego dnia :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aenu wrote:
    Sama się sobie dziwię. Dojdę do 10cm, a nawet się nie skapne hehe. Jak to polozna powiedziała w każdej chwili mogę wybuchnąć. A jak nie to we wtorek rodzę.

    O wooow, Aenu! Ale zazdroszczę! W każdej chwili możesz pęknąć, jesteś już tak blisko upragnionego finishu :)

    A wypadł Ci ten cały czop? Wszyscy mi mówią o tym cholernym czopie...
    A na pytania z cyklu "Rodzisz już?" albo "I co? Urodziłaś?" chyba będę odpowiadać zgodnie z tym, co aktualnie robię. Wczoraj teściowa zadzwoniła do mojego K. i się pyta "I co tam u Was? Rodzi?", to ja mówię "Odpowiedz jej, że jestem w łazience i robię kupę" :D K. się ze mnie uśmiał, a ja ku*wicy dostaję...

    mjvyi09k1yghelay.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pytanie na szybko:czy zwolnienie dla męża na żonę po porodzie wypisuję szpital czy lekarz rodzinny?

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    pytanie na szybko:czy zwolnienie dla męża na żonę po porodzie wypisuję szpital czy lekarz rodzinny?
    Z tego co mi wiadomo może wypisać lekarz wypisujący Cię ze szpitala.

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    pytanie na szybko:czy zwolnienie dla męża na żonę po porodzie wypisuję szpital czy lekarz rodzinny?
    Różnie. Można zapytać w szpitalu ale niektórzy lekarza nie chcą wypisywać (we Wro nie chcą) wtedy idzie się z wypisem do lekarza rodzinnego i ten wystawi bez problemu.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makasa wrote:
    pytanie na szybko:czy zwolnienie dla męża na żonę po porodzie wypisuję szpital czy lekarz rodzinny?
    Mi opiekę proponowali w szpitalu tzn lekarz się zapytał czy potrzebna opieka na Panią dla męża na 10dni.
    Niestety musiałam odmówić ale 5 lat temu skorzystałam z tej propozycji.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska wrote:
    Różnie. Można zapytać w szpitalu ale niektórzy lekarza nie chcą wypisywać (we Wro nie chcą) wtedy idzie się z wypisem do lekarza rodzinnego i ten wystawi bez problemu.
    Muska oficjalnie może wypisać lekarz rodzinny jak Ty do niego pojdziesz, jak pójdzie tylko mąż to lekarz ma prawo odmówić więc to zależy od lekarza

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Muska oficjalnie może wypisać lekarz rodzinny jak Ty do niego pojdziesz, jak pójdzie tylko mąż to lekarz ma prawo odmówić więc to zależy od lekarza
    Wiem.Tak samo w szpitalu.Zalezy od lekarza i jego empatii.Moze wypisać, ale może też odmówić i nic się nie zrobi.Nie można ich zmusić...
    Ja na pewno zapytam jeszcze w szpitalu,a jak nie to wyśle męża samego do przychodni naszej,a jak nie wypisze wtedy rodzinny to się pofatyguje razem z mężem następnego dnia ;)
    Jakoś to zdobędę.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    już dopytalam lekarza.Powiedziała że oni nie wypisują.Wytlumaczyla mi ze jutro mój mąż ma sie zglosic do lekarza rodzinnego z wypisem ze szpitala i bez problemu tam mu wydadzą.

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    O wooow, Aenu! Ale zazdroszczę! W każdej chwili możesz pęknąć, jesteś już tak blisko upragnionego finishu :)

    A wypadł Ci ten cały czop? Wszyscy mi mówią o tym cholernym czopie...
    A na pytania z cyklu "Rodzisz już?" albo "I co? Urodziłaś?" chyba będę odpowiadać zgodnie z tym, co aktualnie robię. Wczoraj teściowa zadzwoniła do mojego K. i się pyta "I co tam u Was? Rodzi?", to ja mówię "Odpowiedz jej, że jestem w łazience i robię kupę" :D K. się ze mnie uśmiał, a ja ku*wicy dostaję...
    Chyba nie, bynajmniej nic nie zauważyłam

‹‹ 1048 1049 1050 1051 1052 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ