Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Aenu wrote:Chciałabym, ale znając mnie to prędzej mi się jeszcze bardziej rozwarcie powiększy, a ja nawet nie poczuję ;p
Aenu, bidulko, tak pięknie prowadzisz listę, że chyba po prostu nie możesz iść rodzić :-p
Nie no oczywiście, rozpakuj się w ten wtorek bo się wymęczysz..Aenu, Szmaragdowa, helagazela, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Gratuluję nowo rozpakowanym mamusiom!
Ja się zaczynam stresować pon przyjęciem do szpitala... Pewnie we wtorek będzie po wszystkim...
Co do prezentów dla starszego rodzeństwa, to też mam zagwostkę... Dopiero co były święta, Mikołaj, moja starsza w grudniu miała urodziny... więc prezentów i zabawek mamy od groma.. I teraz co kupić żebym się nie musiała wkurzać.. a poza 3 latką jest jeszcze 1.5 roczny szkrab. Ech..Aenu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnygratuluję nowym mamom!
U mnie bez zmian czyli wielkie NIC. W ogóle ostatnio nie czuję sie jak wciąży tzn żadnych bóli itp.
Chociaz wzoraj spanikowałam bo musiałam wymieniac wkładki kilka razy dziennie i juz myslalam że wody sie sączą, papierki lakmusowe niewiele pokazują ale z drugiej str biore cały czas globulki na infekcje więc może to to wypływa cały czas......
Z ciekawych informacji to myslałam że będe miała od poniedziałku nianę a tym czasme dzisiaj do niej pisze a ta do mnie że podjęła inna prace bo sie nie odezwaliśmy. Mówię jej że przeciez umówilismy sie konkretnie że zaczynamy współpracę- miałam tylko potwierdzić kiedy synek wraca z ferii a teraz dopiero wiem. A ta do mnie że czekała do środy, nie odezwalismy się więc podjęła inna pracę. Mogła cholera chociaż zadzwonić jak miała watpliwości..... ehhh i znowu muszę szukać, a łatwo nie jest.
Juz sie panicznie tego boję jak sobie dam rade z 3latkiem psem i noworodkiem -
Paula_29 wrote:Polaj u nas niestety słuchanie audiobooka nie jest ulubionym zajęciem. Mamy kilka ale rzadko są w użyciu, córka woli książeczki. A poza tym już się nastawila na zabawkę, więc bez tego się raczej nie obędzie
Paula_29 lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
inessa wrote:Hejka. Dzis o 9.23 urodzila sie Janeczka przez CC.Wazy 2766 i mietzy 54cm ale ma b.dlugie nogi hyhyy ja powoli dochodze do siebie wraca czucie w nogach.
Pozdrawiamy Was Koxhane!!!Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
nick nieaktualny
-
Rybaaaa wrote:Aenu, bidulko, tak pięknie prowadzisz listę, że chyba po prostu nie możesz iść rodzić :-p
Nie no oczywiście, rozpakuj się w ten wtorek bo się wymęczysz..to już wiem czemu chodzę przeterminowana
Wtorek to już ostatecznie się rozpakowuje, chyba, że mnie prędzej złapie...
Rybaaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Inessa gratulacje!!
A u nas ok. Pierwsze wstawanie było, do ubikacji też szłam i jest ok. Mała Sara grzeczniutka nie płacze wcina butlę aż miło i idzie spać, mam nadzieję że jej tak zostanie.
Aenu, kate88:), Paula_29, Szmaragdowa, natki89, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
kate88:) wrote:Ryba to dołączam do stresujących się
tez w poniedziałek idę do szpitala a we wtorek cc i nie powiem zaczynam się denerwować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 17:29
kate88:) lubi tę wiadomość
-
Wiem, ze muszę coś wymyślić tylko najgorsze że pomysłów brak. Tak jak Ryba pisze był Mikołaj, święta więc pomysły wyczerpane. Myślałam, że ktoś podrzuci pomysł na fajną zabawkę, która się można pobawić dłuższego niż jeden dzień. Może wasze maluchy dostały ostatnio coś fajnego
-
Paula to było drugie i tak o ile obkurczanie macicy było trochę gorzej tera z bo bardziej bolało to z kolei to pierwsze wstawanie mogę powiedzieć że nie bolało wcale może wcześniej dostałam mocniejsze prochy albo co. Poprzednio pierwsze wstanie było bardziej piekące ale później już ok. Dzisiejsze było od razu dużo dużo lepiej, poszłam do łazienki przebrałam się umylam i było ok
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
Ja mam ciąże na clexane, pytałam lekarke to powiedziała, że przy porodzie sn nie jesteś w stanie przewidzieć kiedy to będzie więc nie ma jak odstawic i że moja dawka (o,4) to taka profilaktyczna jest, że nic się nie będzie działo w razie czego, no trzymam ją za słowo
Dziś dostałam takich kurde skurczy, że autentiko myślałam, że się zaczyna
ale położyłam się, pooddychałam głęboko i przeszło
To mi uświadomiło jak strasznie się bojeJa nie chce jeszcze rodzić! Boże, nie jestem gotowaaaa
kiedy minęło te 9 miesięcy podczas których miałam się psychicznie przygotować?! NO KIEDY?!
Krokodylica, Myszk@ lubią tę wiadomość
Jagna24.01.2018
-
Paula_29 wrote:Wiem, ze muszę coś wymyślić tylko najgorsze że pomysłów brak. Tak jak Ryba pisze był Mikołaj, święta więc pomysły wyczerpane. Myślałam, że ktoś podrzuci pomysł na fajną zabawkę, która się można pobawić dłuższego niż jeden dzień. Może wasze maluchy dostały ostatnio coś fajnego
moja dostała na gwiazdkę i wciąż się bawi
Szmaragdowa zadaję sobie to samo pytanie... te 9 miesięcy za szybko przeleciały. Jak wczoraj wieczorem rozmawiałam przez telefon z położną to ona do mnie "to co Ania dasz jutro czadu?" To mnie zatkało, że co? że już mam rodzić? Ale się zgodziłam. A dzisiaj się z nią spotkałam i doszłyśmy do wniosku, że jednak na wtorek, a już bym miała z głowy. Właściwie to ja wyglądałam na nieprzekonaną, że jak to dzisiaj? Boję się porodu, pobytu w szpitalu chyba jeszcze bardziej... niby mam już te 5cm rozwarcia, a i tak wiem, że będzie bolało jak cholera... przecież musi boleć ;(
I moje odwieczne pytanie "Dlaczego kobieta musi rodzić?" Facet też by mógł... a on co będzie na porodówce i dodatkowo dostanie dyplom dzielnego tatusia... no masakra... jak to przecież ja się namęczyłam, a nie on...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 18:10
Paula_29, Szmaragdowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny