Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Rybaaaa wrote:Kroko, dokładnie tak jak Sylwia pisze. Zastój jeszcze nie oznacza zapalenia piersi. Boli jak ch*lera, wiem, bo po poprzednie 2 przygody z kp to co chwilę na zmianę zastoje z kryzysami laktacyjnymi. I tylko 1 zdarzyło się zapalenie.
Masuj, masuj i jeszcze raz masuj. Polecam zrobić to pod ciepłym prysznicem, łatwiej mleko poleci. A jak sama nie dasz rady to poproś męża (choć mój opornie bardzo się zgadzał...). Jeśli masz laktator to spróbuj ściągnąć laktatorem. Przy 1 kryzysie z 1 córką zakupiłam elektryczny i od tego czasu każdy zastój mi ratował.
I zmieniaj pozycje do karmienia, żeby dzidziuś ściągał z tych kanalików. Moźe nie chcieć specjalnie ssać, bo zastój ciężko "ruszyć". Ja przystawiałam na głodniaka to dziewczyny nie miały wyjścia :-p
Powodzenia!
Napisałam że zapalenie miałam w sobotę.
Dzisiaj nic nie pisałam o zapaleniu.
Prawdopodobnie mam zatkany kanalik i mi się ten guz zrobił. -
calza wrote:Ile się krwawi po CC?
-
Dziewczyny a powiedzcie czy po cc ciężej jest schudnąć? Bo moja waga leciała tak do dwóch tygodni po cc a od dwóch stoi normalnie jak zaklęta! Nie ćwiczę to fakt ale dietę stosuje. Dosłownie zero słodyczy, cukru, domowych wypieków, 3 litry wody, żadnego niezdrowego jedzenia. Niewiem może dopiero jak zacznę ćwiczyć to ruszy. Jeszcze dwa tygodnie
-
annaki wrote:Typowe krwawienie miałam ok tydzień. Później już tylko plamienie. Aktualnie dzisiaj 3 tyg po w sumie raz kiedy jest trochę sluzu takiego hmmm żółtego. Wogole zaszalelismy z mężem i były seksy już po 2 tyg od cc....ale nic się nie działo, blizna nie boli w zasadzie już od dawna bo w szpitalu już na 4 dzień mogłam normalnie się dotykać schylić itp więc chyba soboe nie zaszkodziłam...
annaki my tez juz poszalelismy pare razy:P Od konca pazdziernika byl celibat, wiec juz ciezko bylo czekac:Dannaki lubi tę wiadomość
-
Marzycielka111192 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy po cc ciężej jest schudnąć? Bo moja waga leciała tak do dwóch tygodni po cc a od dwóch stoi normalnie jak zaklęta! Nie ćwiczę to fakt ale dietę stosuje. Dosłownie zero słodyczy, cukru, domowych wypieków, 3 litry wody, żadnego niezdrowego jedzenia. Niewiem może dopiero jak zacznę ćwiczyć to ruszy. Jeszcze dwa tygodnie
Mam dokladnie to samo;/pierwsze 10 kg spadlo w ciagu tygodnia od cc. Niestety kolejne kilogramy leca bardzo opornie, mimo ze bardzo sie pilnuje, codziennie zaliczam dlugi spacer i jem dietetycznie:( -
Didi_85 wrote:annaki my tez juz poszalelismy pare razy:P Od konca pazdziernika byl celibat, wiec juz ciezko bylo czekac:D
.
W sumie po pierwszej cc szaleństwa były po 3 tyg. W sumie doszłam do wniosku że przecież nie mam nic naruszone tam na dole, bardziej chodzi o blizne i brzuch ale to też nie boli itp, krwawienia brak więc czemu nieDidi_85 lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem jak jest po CC, ale mnie położna powiedziała w szpitalu, ze po porodzie SN odczekać z seksami 4 tygodnie. Tylko, ze ja tak ja pisałam w ogóle nie czuje mięśni Kegla, a jak podglądam podwozie to wciaz mam tam krater... Tak wiec tym razem trochę sie obawiam tego pierwszego razu...
-
Ja nie po cc ale waga mi zeszła pięknie, w tej chwili 56kg i to jest bardzo elegancko, ale myślę że jak brzuch mi zejdzie do końca to i 2kg zejdzie do wagi sprzed ciąży.
Ja z seksami jeszcze czekam, ale ja jeszcze plamię i pobolewa mnie nadal podwozie. -
Byłyśmy dzisiaj na wizycie patronażowej, oczywiście Zuzia była z nami i dr radziła aby Zuzi nie puszczać jeszcze 2 tygodnie do przedszkola bo jest epidemia grypy a jak mi Mała złapie grypę to cyt. "masakra".
Także Zuzia zostaje jeszcze w domu.
Co do ospy powiedziała że jest groźna dla takich maluszków ale nie martwić się na zapas, "będziemy się martwić jeśli złapie".
Z Łucją wszystko ok, ładnie przybrała, waży 4300g
To białe na języku to nie pleśniawki.
A i co ciekawe poradziła mi że jak mnie sutki szczypią to posmarować clotrimazolem i zmyć przed karmieniem.helagazela lubi tę wiadomość
-
calza wrote:Ile się krwawi po CC?
Do lekarza sie umowilam a tu konca jakos nie widze.
Co do wagi to mi tez 5kg na plusie ciagle waga pokazuje. Ale diety nie trzymam po kilku miesiacach na diecie cukrzycowej tesknie za slodkisciami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 18:31
helagazela lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
U mnie po cc waga dużo wolniej schodziła w dół niż teraz. No i brzuch utrzymywał się dużo dłużej, ale ja nic nie cwiczylam ani nie otrzymałam diety. Teraz zresztą też nie a już 10-14 dni po porodzie wygladalam naprawdę ok. Według mnie różnica jest spora.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 17:47
-
nick nieaktualnyTeraz sobie radze bo moja mama przyjechala ale fzisiaj jedzie juz. Jutro bede niania na chwilke. Z Grzesiem troszke lepiej ale szału nie ma jeszcze. A piesek wyjatkowo grzeczny i wyrozumiały. Jak jest mama to jakos bezpiecznie mi. Troche boje sie zostac sama
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny