Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia nie zawsze kp wydłuża żółtaczkę. W moim przypadku akurat kp było jak najbardziej wskazane i Malutka dzięki temu wypłukiwała bikirubine. Jeżeli bilirubina nie spada to dopiero wtedy można myśleć o odstawieniu pokarmu. Myślę że lekarze wiedzieli co robią jeżeli kazali mi ściągać pokarm i przynosić Sarze na fototerapię
Sara dzisiaj skończyła 2 tygodnie kiedy to zleciało. Może jestem szalona, ale jeszcze raz chciałabym przeżyć te chwile porodu, jak wiedziałam że zaraz ja zobaczymy, jak mogłam dotknąć główkę, jak usłyszeliśmy jej placz... To było takie cudowne 
Hehe Kroko to Łucja pakuje równo jak już pampersy 3 wchodzą w grę Sara po tygodniu zaczęła nosić 2 bo też rośnie w oczach. Myślę, że lada moment i też będę musiała się za trójkami rozglądać
helagazela lubi tę wiadomość
-
My nadal jesteśmy na 1 i jeszcze podwijamy bo są za duże, także tak nasza kruszynka słaby start miała.
Zazdroszczę wam tego spadania wagi. U mnie zleciało 7 kg po porodzie a teraz wszystko stoi, ale przez ten szpital jem co popadnie kiedy jest czas, nie zwracam uwagi co i jak
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatki myslalam że kazali dawac mm. Mi pediatra mowila ze kp wydluza żółtaczke. Tak czy siak dobrze ze hest lepiej.
Ja też czuje sentyment do samego porodu. Wbrew bólom było to cudowne przezycie.
My jestesmy na 1. Teraz sa w sam raz. Do dwojek jeszcze troche.
Myślalam ze przy kolejnym dziecku nie bede tak panikowac ale chyba sie nie da. Po tym felernym przewijaniu co chwile sprawdzam temp i czy normalnie maly sie zachowuje chociaz gdzies tam sobie tlumacze ze to absurd. Ehh wykoncze sie..... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę czy będziecie szczepiły na rotawirusy. Zupełnie nie mam pojęcia czy szczepić czy nie. To moje pierwsze dziecko, więc nie ma kontaktu ze starszym rodzeństwem. Za jakiś czas będzie miało kontakt z przedszkolną kuzynką. No i możliwe, że pójdzie do żłobka jak skończy rok.87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Mój syn nieszczepiony na rota chodził do żłobka i nigdy nie był w szpitalu. Jego kuzynka szczepiona na rota i siedziała z mamą w domu, nie miała niby kontaktu ze starszymi dziećmi, a 3 razy w szpitalu na rota leżała... także ten... wirus podobno ma tyle mutacji, że szczepionka nie jest skuteczna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 18:30
Gosiak, makasa lubią tę wiadomość
-
Ja na rota szczepię ze wzgl na starszą córkę która może przynieść z przedszkola. Starszą szczepiłam i też w sumie dobrze bo przyniosła do domu zarazę. My z mężem umieraliśmy na kibelku a ona ledwo 3 razy purknęła na rzadko i przeszło więc w jej przypadku pomogło.
-
Wlasnie z tymi szczepuonkami to jest roznie.FreshMm wrote:Mój syn nieszczepiony na rota chodził do żłobka i nigdy nie był w szpitalu. Jego kuzynka szczepiona na rota i siedziała z mamą w domu, nie miała niby kontaktu ze starszymi dziećmi, a 3 razy w szpitalu na rota leżała... także ten... wirus podobno ma tyle mutacji, że szczepionka nie jest skuteczna.
Mojej bratowej chrzesnica zachorowala na rota majac 7 tyg. Zadtanawiam sie czy ti nie przez zalecenia zeby dziecko myc co kilka dni. A przeciez taki dziecko co chwile pakuje rece do buzi wiec czy czasem to nie byl efekt tych zalecen.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
nick nieaktualny
-
My też na rota nie szczepimy. Jest to głównie zalecane u dzieci żłobkowych i tych co mają częsty kontakt z przedszkolakami. Nam położna mówiła że w naszym przypadku nie ma sensu.
Polaj ale to że można myc dziecko co kilka dni nie wyklucza codziennego mycia rączek my kąpiemy póki co, co 2 dni ale codziennie rano, w ciągu dnia i wieczorem wycieramy rączki wacikiem nawilżonym wodą. W dni które nie kąpiemy to wacikiem i ciepłą wodą przemywamy szyję, paszki, pupę, rączki, stopki i wszystkie fałdki
Kroko to moja Sara w zeszły poniedziałek jako 9 dniowa Dzidziulka ważyła 4050
-
Cześć dziewczyny, biore udział w super projekcie, którego partnerem jest Oriflame, ale nie jest to praca konsultantki. Mozna świetnie zarobic, od 50 do nawet 2000zl. Sa tez super prezenty od firmy. Wystarczy zaangażowanie i dwie godziny wolnego czasu
Zainteresowane osoby zapraszam na mojego fb Chabiniak Roksana
https://www.facebook.com/roksana.lewicka.7
Melevis lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny śledziłam Was bo myślałam że będę styczniowką. Urodzilam jednak w lutym w 39+6 02 lutego o 2.32 córeczkę Aleksandre 4020 gram i 57 cm:)
Obecnie nadal jestesmy w szpitalu mala ma podwyzszone crp. Poród w miarę ok ale nie moglam urodzic lozyska musialam miec lyzeczkowanie. Stracilam bardzo duzo krwi, po paru godzinach dostalam 2 jednostki krwi bylam bardzo slaba i przez caly piatek Oli nie bylo ze mna. Dostalam ja wczoraj w poludnie. I mamy problem z kp...
Dziewczyny czy wybudzac mala po paru godzinach czy nie? Kazda polozna gada co innego. Ze czekac az sie obudzi tylko ona wtedy taka nerwowa. Ciezko mi sie z nia zgrac. Z cyckow nie leci ona nerwowa, wpycha raczki do buzi mnie szczypie dzisiaj od 6 do 11 walczylam poddalam sie i dostal mieszanke
wypila 15ml. Popoludniu sie udalo maz mi pomagal z 3 godz walczylismy.
Doradzcie mi co i jak laktatorem pobudzać? Polozne nie chca nawet o tym slyszec tylk ze przystawiac i samo pojdzie tylko jak jak corka nerwowa
Dodam ze budzi sie na karmienie co ok 5 godzWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 21:51
Aenu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLena wybudzaj co max 3h bo sie moze odwodnić. Co do laktatora to jest to dobre na rozkrecenie laktacji. Najpierw prxystaw dziecko a potem dojarke w systemie 7-5-3min kazdy cycek. W koncu załapie. Jak córa bardzo nerwowa to możesz dać 5ml mm żeby zaspokoic pierwszy głód a potem cyc. Jak odciagniesz cos laktatorem to tez to podawaj
