X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola87 wrote:
    Dziewczyny miałam dziś to usg... Jest pęcherzyk i pęcherzyk żółtkowy. To mój 6t1d. Ginekolog powiedziała że już powinno być widać więcej, tymbardziej że ma naprawdę super sprzęt... Kazała nie wyrokować i poczekać jeszcze tydzień...
    A może Twoja ciąża jest młodsza? Mówiła ci to Pani doktor? U mnie to jest aż 5 dni różnicy z OM a z Usg. Ja w środę byłam po południu i serduszka jeszcze nie było a w sobotę rano już piękne serduszko. Teraz wszystko zmienia się z dnia na dzień

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 19:02

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    Bo trzeba wychodzić z takiego założenia jak to robią dzieci: Jeśli czegoś nie można a bardzo się chce to można :D

    Pietruszka nie czytałam tej książki ale jak ją tylko gdzieś w księgarni upatrzę to na pewno zakupię :)

    s1985 a sprawdzałaś przedziały, czy to jest w normie na Twój tydzień? Może się okazać że to całkiem dobra betka :)

    Ha ha szczęście niepojęte :D Małż powrócił i jak prawdziwy feeders nakarmił swoją matronę ;D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b0792e4d1165.jpg


    Dobrze że mąż nakarmil:D Ale tak podanego kalafiora jeszcze nie jadłam:)
    Ja uwielbiam taki kalafiorek obtoczony w jajku i bułce tartej :)


    Chyba mam stresa przed jutrzejszą wizyta... :)

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które jutro wczytuja, o których godzinach macie wizyty? Ja mam o 15 :)

    Mika77 lubi tę wiadomość

  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    Dobrze że mąż nakarmil:D Ale tak podanego kalafiora jeszcze nie jadłam:)
    Ja uwielbiam taki kalafiorek obtoczony w jajku i bułce tartej :)


    Chyba mam stresa przed jutrzejszą wizyta... :)

    Ooooo nie jadłam takiej wersji jak Ty opisujesz :) Muszę kiedyś spróbować. Jak to robisz? Surowego obtaczasz, czy ugotowanego?

    Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 19:10

  • Mika77 Koleżanka
    Postów: 42 72

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    Dziewczyny, które jutro wczytuja, o których godzinach macie wizyty? Ja mam o 15 :)



    Ja o 8 USG a potem koło 10 wizyta

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    Ooooo nie jadłam takiej wersji jak Ty opisujesz :) Muszę kiedyś spróbować. Jak to robisz? Surowego obtaczasz, czy ugotowanego?

    Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :)


    Gotuje kalafior, a później takiego ugotowanego obtaczam w jajku i w bułce i na patelnie :) pyszota:)

    Krokodylica, Anuśka lubią tę wiadomość

  • alexast Autorytet
    Postów: 1103 1807

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja babcia podgotowała kalafior potem zanurzała w pianie z białek i żółtek (najpierw piana z białek potem wlewała powoli żółtka) i na patelnie. Pychota

    Anuśka lubi tę wiadomość

    5djys65g3oi6ttof.png
    17u9j44jpb186k7u.png
  • Magdalenna Autorytet
    Postów: 265 298

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z bułką tartą lubię. Ale pyszny jest w cieście naleśnikowym ❤

    Anuśka lubi tę wiadomość

    ug37gu1r7v7qaicj.png
    f2w3rjjgmnulgd8d.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka wrote:
    Bo trzeba wychodzić z takiego założenia jak to robią dzieci: Jeśli czegoś nie można a bardzo się chce to można :D

    Pietruszka nie czytałam tej książki ale jak ją tylko gdzieś w księgarni upatrzę to na pewno zakupię :)

    s1985 a sprawdzałaś przedziały, czy to jest w normie na Twój tydzień? Może się okazać że to całkiem dobra betka :)

    Ha ha szczęście niepojęte :D Małż powrócił i jak prawdziwy feeders nakarmił swoją matronę ;D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b0792e4d1165.jpg
    Miałam taki sam :D zdążyłam zjeść zanim wpadłam na pomysł aby zrobić zdjęcie :p no i nie ma i kalafiorku i zdjęcia :D

    Anuśka lubi tę wiadomość

  • madzia8lenka Autorytet
    Postów: 693 1139

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj też wciągnęłam kalafior i to zrobiony i zakupiony przez moją Kochaną Teściową!!! Mówię serio. :) dmucha i chucha na mnie i zajmuje się małą :) Skarb Kobieta....ale to wasza wina dziewczyny,bo tak pisałyście o nim,że ślinka mi tak ciekła.

    A co do wizyty to mam jutro o 15 :)

    A na lody też macie taką ochotę? No mogłabym litrami :P

    13 stycznia - 3450g Szczęścia ❤
    Marcelinka ❤❤❤
    bl9cp07w03m965a1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór kalafiorowe damy :) <3

    Jak tam Wasze samopoczucie?
    Ja po tym jak wczoraj przespałam calutki dzień (dosłownie...przytomna byłam w sumie może ze 3,5-4h) dziś od 5 na nogach i od rana mdłości, zgaga i rigoletto... Cóż widać taki urok ;) ale damy radę, bo kto jak nie my!

    Za mną ruskie - zrobiłam, chodziło sushi (ale okazało się że przestało chodzić za mną jak poczułam zamarynowaną rybę o.O ), chodziły ostre skrzydełka BBQ - zrobiłam, teraz chodzi pęczotto botwinkowe :D tylko nie mam siły stanąc przy garach dzisiaj..

    Ogólnie smaki mam ostro- słone, a słodkie to jedynie kakuko mi wchodzi :P

    Jak dzisiaj poczułam kawę (cały zeszły tydzień jeszcze piłam mała kawkę z mlekiem) to od razu mi się śniadanie przypomniało, bynajmniej nie dzisiejsze o.O blehhh...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzia8lenka wrote:
    Ja dzisiaj też wciągnęłam kalafior i to zrobiony i zakupiony przez moją Kochaną Teściową!!! Mówię serio. :) dmucha i chucha na mnie i zajmuje się małą :) Skarb Kobieta....ale to wasza wina dziewczyny,bo tak pisałyście o nim,że ślinka mi tak ciekła.

    A co do wizyty to mam jutro o 15 :)

    A na lody też macie taką ochotę? No mogłabym litrami :P



    O tak lody to podstawa, ale muszę teraz je odpuścić

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o kwestię zafaflunienia, to ja mam non stop katar od jakichś 2 tygodni... o.O psikam sobie do noska dzieciowe psikadło z wody morskiej ale jakoś nie chce przejść :(
    Nic poza tym mi się nie dzieje, ani gardło nie boli, ani nie kaszlę... nie wiem o co kaman o.O

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kawy słabe rozpuszczalne pije dwie dziennie. W pierwszej ciąży odrzuciło mi całkiem.
    Na kalafiora w ogóle nie mam smaka. :)
    Kieszonki, zupa ogórkowa, oooł jeeeaa :)

    Ruda_ann lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda ja mam katar od jakiś 3 tygodni. I nic poza tym.

    Ruda_ann lubi tę wiadomość

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 15 maja 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewuszki kochane byłam na USG i widziałam mojego kociaka i pikające serduszko :) Dzieciaczek ma 6mm, serduszko 115 ud./m. Wszystko dobrze, macica i jajniki elegancko. Ps. Ale Wam tym kalafiorem zawróciłam w głowie hihi A to był tylko przepis na syniątko dla Morwy (+ pistacje oczywistos sprawos ;))

    FreshMm, Krokodylica, Ruda_ann, Agniechaaaa, s1985, jagodowa91, madzia8lenka, Morwa, Anuśka, natki89, be_aduska, zapachmalin, pietruszkanatki, Tusia_87, Raven, emerald_m lubią tę wiadomość

  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Dziewuszki kochane byłam na USG i widziałam mojego kociaka i pikające serduszko :) Dzieciaczek ma 6mm, serduszko 115 ud./m. Wszystko dobrze, macica i jajniki elegancko. Ps. Ale Wam tym kalafiorem zawróciłam w głowie hihi A to był tylko przepis na syniątko dla Morwy (+ pistacje oczywistos sprawos ;))
    Gratuluję! :)

    BlackCatNorL lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o wizytę pierwszą po teście, to ja również jestem przed pierwszą wizytą :) będę ją miała 29.05 (to będzie 8+1 dzień) mam nadzieję że już zobaczymy Pisklaczka <3 <3 <3

    To będzie wizyta taka na "potwierdzenie" a na badania będę pewnie umawiać się już w czerwcu, jakoś w pierwszym tygodniu czerwca :) oczywiście prywatnie.. bo na NFZ to mi w szpitalu zaproponowali termin 20.06 :P :P :P

    Krokodylica, Tusia_87 lubią tę wiadomość

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola87 wrote:
    Dziewczyny miałam dziś to usg... Jest pęcherzyk i pęcherzyk żółtkowy. To mój 6t1d. Ginekolog powiedziała że już powinno być widać więcej, tymbardziej że ma naprawdę super sprzęt... Kazała nie wyrokować i poczekać jeszcze tydzień...
    Paola najważniejsze, że jest pęcherzyk żółtkowy, to daje duuże szanse, że zarodeczek się jednak pojawi. Bądź dobrej myśli.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica - lubię :P bo cieszę się że nie jestem sama :P sorry :P

    A te kiszone i ogórkowa... mmmmmniam :D

    Krokodylica lubi tę wiadomość

‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ