Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem już po wizycie. Serduszko pięknie bije Niestety jest krwiak i mam dalej łykać Duphaston z nadzieją, że się wchłonie. Kontrola za dwa tygodnie. Staram się myśleć pozytywnie. Lekarz wyznaczył mi termmin na 03.01.2018 czyli dzień później niż belly. Dobrej nocy życzę
zapachmalin, Morwa, jagodowa91, Krokodylica, be_aduska, natki89, wronka, Mama-Ali, Anuśka, madzia8lenka, FreshMm, Raven lubią tę wiadomość
87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
nick nieaktualnyŻabulka30 wrote:Jestem już po wizycie. Serduszko pięknie bije Niestety jest krwiak i mam dalej łykać Duphaston z nadzieją, że się wchłonie. Kontrola za dwa tygodnie. Staram się myśleć pozytywnie. Lekarz wyznaczył mi termmin na 03.01.2018 czyli dzień później niż belly. Dobrej nocy życzę
Ooooo serduszko ❤️❤️❤️To rodzisz w moje urodziny ale fajnieŻabulka30 lubi tę wiadomość
-
To ja też się zgłaszam po wizycie . To 6 tydzień ginekologiczny serduszko bije 110 na minutę czyli prawidłowo. Jestem szczęśliwa A termin wg usg na 15 styczeń
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 22:31
jagodowa91, MoniaP, Krokodylica, Agniechaaaa, Pooziomka, agulineczka, natki89, Morwa, BlackCatNorL, madzia8lenka, FreshMm, Raven lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny gratuluję pięknych serduszek
Marzycielka witaj w klubie Ja wyglądam jakbym była w 5 miesiącu a nie w 7 tygodniu O jeansach nawet nie marzę Teraz kiecki i rozciągliwe getry
Trzymajcie za mnie kciuki jutro. Na 11:30 mam wizytę i dowiem się jak tam moje kijaneczki... Już mam takiego stresa że chyba pazury na nogach nawet obgryzę
Miłego dzionka bez torsji jakichkolwiek życzę Wamalexast, Krokodylica, Ruda_ann lubią tę wiadomość
-
Anuśka - kciuki mocno zaciśnięte. Niech kijanki się dobrze rozwijają.
Jagodowa - za Ciebie też trzymam kciuki i to bardzo, bardzo mocno. Bardzo Ci współczuję. Wiem co przeżywasz, bo byłam w podobnej sytuacji. Pod koniec 2016 odkryłam, że jestem w ciąży. Poleciałam zrobić bete a tam 16. Trzy dni później beta 18. Łzy i płacz. Coś mi nie dawało spokoju i zrobiłam dzień później. Przyrost był piękny. Sprawdzałam co dwa dni i beta rosła. Niestety wiek ciąży z usg nie zgadzał się wiekiem według ostatniej miesiączki. Różnica była ok. 2-3 tygodni. W 10tyg widziałam nawet jak serducho bije. A w 12tym dostałam plamień. Serducho nie biło. 7 stycznia 2017 już ciąży nie było. A teraz znowu się udał i tym razem wszystko jest jak narazie ok.
Dodam, że starałam się o drugą ciążę ponad rok.
Jagodowa, nawet jak się tym razem nie uda, to uda się następnym razem. Nie załamuj się. Skup się na czymś innym, ja skupiłam się na odchudzaniu, nie starałam się i bach się udało. Ściskam mocnoAnuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewuszki!
U nas piękny dzień , słoneczko, ciepełko, oby tak zostało- zostawiam na weekend męża z dzieciem, to może sobie chociaż nad wodę pojadą i skorzystają ze słońca
Powodzenia dla wszystkich, które dziś potrzebują kciuków !Krokodylica, be_aduska lubią tę wiadomość
-
Alexast współczuję. Ja też mam za sobą takie przejścia... Cztery niestety
Mikuśka u mnie też się zaczęły znowu plamienia... Niby nie są groźne dopóki nie ma żywej krwi ale to i tak okropny stresss...
Kroko, Ty to chudzinka jesteś, to taki lekki brzuszek pewnie masz Ja mam bebzon taki wywalony, że wyglądam jakbym się do porodu szykowała Mój mąż nawet nie komentuje, bo wie, że grozi to poważnym narażeniem jego zdrowia lub życiaKrokodylica, Ruda_ann lubią tę wiadomość