X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana... jak to do mnie to dawaj, przyjme na klate, nie obraze sie a juz mnie chyba nic bardziej nie zdoluje i gorzej niz ostatnio czuc sie nie bede, jestem chyba w szczytowej formie najgorszego samopoczucia w zyciu...
    ...serio, kazda dpbra rada jest dobra i postaram sie ja wcielic w zycie...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde od wczoraj dziecko mi nie chce jeść cyca w dzień. Jak jej proponuje to patrzy dziwnie, jak już weźmie do buzi to po to żeby ugryźć. Szok przecież to cycoholik, w nocy na śpiocha je normalnie. Chyba wychodzą górne dwójki, do tego obie jesteśmy przeziebione... mam nadzieję, że to minie, bo jeszcze nie chcę całkiem odstawiać :(

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ... a bo to rozgryziesz dzieciaka... kazde inne... jedne na cycu przesypiaja noc, inne na butelce budza sie ze trzy razy... moze akurat rady od mamy mm sprawdze sie i w kp...

    ...niby mi mlody przeszedl na dwie drzemki ale ostatnie godziny do kazdej drzemki to totalne jojczenie... niestety na trzy drzemki wracac nie chce bo ostatni raz spalby okolo 19 - 20 a to zupelnie bez sensu... na noc zasypialby okolo polonocy, toz to czlowiek zdrowia na to nie ma... to jojczenie tez trudne do zniesienia, tylko raczki i raczki... zrobilam fruzeline do przelozenia tortu i ja zmiksowalam, wyszla mi przez to rzadka zupa i nie wiem co robic... wszystko przez pospiech, zmeczenie

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodaj żelatyny może pomoże:)

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1532 1230

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stere, a jakbyś ją zagotowała i odparowała? albo dodała galaretkę/żelatynę? Co do drzemek to święte słowa, u nas też 3 drzemki by nie przeszły, zresztą Iza od tej 19-20 to już nie wstaje, taki typ, nic nie poradzę ;) co do tego co wczoraj pisałaś, jak się mąż młodym zajmuje, to rozumiem i wspieram bo niestety u mnie tak samo wygląda :/ nawet talerzy nie przyniesie do obiadu, bo "zajmuje się dzieckiem" czyli siedzi na kanapie albo leży na podłodze i filmy na youtubie ogląda i nie może zrozumieć o co się wkurzam.

    W nocy nie dałam młodej piersi o 3, tylko wzięłam do łóżka, dałam smoka i przytuliłam... zasnęła, co prawda zamiast o 6 to obudziła się chwilkę przed 5 i popłakiwała więc jej dałam, ale chyba faktycznie jest przyzwyczajona do pobudek

    Małżowinka, przeczekaj, może to przez zęby i jej minie i wróci miłośc do cycusia w dzień

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety (albo stety) Łucja nie smoczkowa.
    U nas jest zwykle jedna drzemka w dzień... jak wpadnie druga to potem jest problem z zaśnięciem wieczorem (jak dzisiaj).
    Dzisiaj będzie piąta noc bez jednego karmienia, myślę że tak jak obstawiałam, tydzień i się go pozbędziemy (nadzieja matką głupich, wiem :) ).
    Jak by zostały te dwa nocne karmienia to było by nieźle. Za jakiś czas będę kombinować żeby ograniczyć się do jednego, ale dwa to i tak był by luksus.

    Stere ja Ci nic nie doradzę bo i sama mam takiego hardcora w domu i nie wiem jak to "ugryźć".

    małżowinka lubi tę wiadomość

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do mam które mają w domu starsze dziecko, jak nazywacie części intymne, bo Zuzia dzisiaj po kąpieli mówi coś tam o cipce, a mój mąż że jak ja ją nauczyłam. To mówię a jak to się nazywa jak nie cipka? A on dalej że ja mądra jestem, dziecka słownictwa takiego uczę. No nie wiem to jak mam niby mówić?

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam starszego co prawda, ale jak mówię o tej części to mówię pisia, cipka to mi tak ordynarnie brzmi

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No może i tak brzmi ale tak się nazywa ta część ciała przecież. Wyobraź sobie że potem jako nastolatka będzie mówić że ma pisię. :)

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn. Ja nie mówię że robię dobrze, dlatego pytam jak to u Was wygląda.
    Po prostu mojej mamy nigdy nie mogłam zapytać o takie rzeczy, pierwsza miesiączka czy pierwszy stanik to był jakiś wstydliwy temat, nigdy się nie używało określeń wprost, chciałabym uniknąć tego z moimi córkami. Żeby ze wszystkim mogły do mnie przyjść.

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było podobnie, jak będzie starsza to raczej będę używać bardziej tzw. medycznych określeń zamiast pisia, jakby był chłopak to bym mówiła siusiak a później penis, a cipka to dla mnie tak jakbym mówiła kutas, no ale to tylko moje odczucia, wiem, że wiele osób mówi cipka.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas narazie nazywa jaka używamy to sikawka;)Nie wiem czy dobrze czy nie dobrze.Narazie myślę że dobrze.Przeciez i tak jak będzie starsza dowie się o prawidłowej nazzwie.

    Co do jedzenia to coraz lepiej sobie radzi z kawałkami.Jedyny problem to taki że potrafi odgryzc za duży kawałek kanapki lub banana i potem wypycha z buzi.I już od dłuższego czasu nie chce zasypiać przy piersi.Nawet w nocy...Daje mu znadzieją że szybko zaśnie a on się wierci.Chyba dobry moment na odstawienie.Pociagne do roku i zamykam cycolandie chociaż nie powiem jak wiem że to moje ostatnie dziecko będzie mi tego brakowało.

    Marysia już druga noc się budzi.Wczoraj w nocy narzekala że ją zęby bolą,dziaslo.Potem okazało się że ucho:/W dzień nic się nie działo.Zero temp.apetyt miała.Za to dziś w nocy znów bolało.Nie obejdzie się b3z antybiotyku.Nie mam co narzekać bo ostatni raz chora była w marcu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 09:48

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dojechalismy wczoraj do pl, zaczelismy dlugi świąteczny 3 tyg urlop. Myślałam ze Bedzie gorzej bo Sara przez to ze z nami ciagle to taka strachliwa do obcych, babcie i dziadków widziala ostatnio w sierpniu a tu niespodzianka mimo zmeczenia po 7 godz podróży byla wesoła uśmiechnięta i sie nie bała. U teściów ma dobrze bo na dole jest wielka kuchnia i ma gdzie sobie łazić. Nawet spanie bylo ok choc balam sie bo wiadomo nie swój pokój i łóżeczko noe to co zwykle.
    Jesli chodzi o jedzenie kawalkow to u nas tez bez problemu. Dałam nawet paluszki takie dla dzieci i herbatniki chociaz do tej pory nie dawalam bo jakos myslalam ze za twarde...

    Krokodylica, Myszk@, małżowinka lubią tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny, dodalam zelatyny ale tylko troszke uratowala sytuacje... zamiast ponczu wlasnie ta fruzelina nasaczylam biszkopy, potem krem z bialej czekolady i smietanki i torcik pyszny wyszedl - rano juz musielismy po kawaleczku sprobowac :)

    Myszka... moj niby dobry chlop i rozumie sytuacje ale tak wnioskuje ze on tez zmeczony jest... tyle ze chlopy to jednak slabsza plec no i tak to wyglada... moj na szczescie w telefon ani w tv nie patrzy kiedy zajmuje sie dzieciakami i za to ma duzy plus u mnie... niestety jakis taki nerwowy jest i kazalam mu zbadac tarczyce bo czasami to az chlopa nie poznaje...

    Kroko... no u nas to jest cipka, wagina, pipka... bo jak mowic Bozena, Mariola... czytalam kiedys artukul o tym ze w polskim slownictwie nie ma innych nazw na cipke jak wlasnie cipka... ogolnie to czego tu sie wstydzic niepotrzebnie, mozna mowic cipeczka. ....a kutas to dawniej cos co zwisa, fredzel itp :) ...mysle ze to my dorosli mamy z tym nazywaniem wiekszy problem a jak bedzie sie do tego podchodzilo „normalnie” to nasze dzieciaki w przyszlosci nie beda mialy kompleksow i nie beda sie wstydzily swojej seksualnosci... szczegolnie dziewczynki... ja niby moglam pogadac z rodzicami o wszystkim ale jednak o niczym takim sie nie rozmawialo a potem wstyd u ginekologa czy z chlopakiem... ja swojemu synowi starszemu tlumacze ze kobieta ma okres, ze sie wtedy czest zle czuje, psychicznie i fizycznie... ze ludzie maja wlosy pod pachami i w okolicach intymnych, ze kobiety maja wlosy na nogach... ze kazdy czlowiek jest inny tak jak waginy i penisy - musze mu to tlumaczyc bo po treningach bierze prysznic z chlopakami z druzyny i chce zeby wiedzial ze jak ktos ma innego niz on to nie powod do wysmiewania a zwyczajnie tak natura czlowieka obdarzyla... to samo mowie mu ze jest z dziewczynami bo niestety wszedzie tylko piekne, wymuskane, wysportowane kobiety bez grama wlosa na ciele, z jedrnymi piersiami i dupskiem jak dobrze schlodzona galaretka owocowa... i zeby dostrzegal ta zwyczajnosc i normalnosc jako piekno a nie cos okropnego... no takie moje zdanie... mam okropna tesciowa inie wiem w sumie jaka sama kiedys bede ale wychowuje tego swojego malego mezczyzne po to zeby docenial swoja zone, dziewczyne za to jaka jest i zeby piekno czynilo dla niego wnetrze kobiety a cialo bylo tylko dopelnieniem...

    Krokodylica, Myszk@, małżowinka, Megiiii, Asasa, Polaj lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1532 1230

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stere pięknie napisane :) moja chrzestna czasem na mnie mówiła "Ty cipko mała" ale mówiła to takim tonem i w taki sposób, że nigdy w życiu bym nie odebrała tego jako obrazę.

    Annaki, to odpoczywajcie :) i podziwiam, bo jak logistycznie się spakować na 3 tygodnie?! Ja bym chyba tira potrzebowała :D nie no żartuję, pewnie do busa bym nas upchnęła

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stere dobrze napisane, innych określeń nie ma to używam takiego jakie jest. :)

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki swietujcie i spedzajcie miło czas. :)

  • annaki Autorytet
    Postów: 2336 1022

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny. No pewnie odpoczniemy trochę psychicznie chociaż z drugiej str bedzie jak zawsze czyli jazdy od domu do domu, sklepy i duzo odwiedzin a my przyzwyczajeni jednak do swojego samotnego zycia w de haha.
    Myszka no w sumie to nie bylo tak zle bo tylko 2 walizki ciuchów, zarówno u teściów jak i moich rodziców mamy lozeczka krzesełka do karmienia i mnóstwo zabawek żeby tego nie wozic. Pieluchy tez przed naszym przyjazdem kupuje mi mama i biore tyle co na drogę tak ze nie jest zle bo tu wszystko na nas czeka. Nawet w sumie ubran nie musze brac za duzo fla dziewczyn bo zawsze babcie obkupią wcześniej.
    No a przed nami jeszcze chrzciny i roczek 30.12

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    nugesuy.png
    ckaimdy.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1532 1230

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to fajnie masz :D ja muszę wozić ciuchy, kota, jak bierzemy wózek to właściwie niewiele więcej wchodzi, niby kombi a maly bagażnik. Teraz będziemy musieli brać krzesełko, bo u moich rodziców w bloku naprawdę brak miejsca, a podejrzewam że teściowa by buczała że jej graty zostawiamy...

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annaki... nie lubie tego kursowanie od rodziny do rodziny ale czasami trzeba sie poodwiedzac... do sklepow tez lubie pochodzic bo polskie galerie sa nowoczesne, ladne, pachnace a w nl takie stare jak ja chyba....
    Ana.... bo to wlasnie jest fajne zeby dzieciaki umialy rozmawiac o seksie, ze soba, z doroslymi i zeby podejmowaly wspolzycie odpowiedzialnie i oby pozniej niz za wczesnie....
    Myszka... u nas tez kombiak ale dokupilismy bagaznik dachowy... mysle ze sie przyda...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
‹‹ 1459 1460 1461 1462 1463 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ