Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Małżowinka moja koleżanka zaszła w ciążę karmiąc piersia i nie mając okresu po porodzie.
Trzymam kciuki żeby się takze Wam udało.
Kroko super że jesteście na końcówce ospy
Sylwia A jak Twoi chłopcy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 22:50
małżowinka lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Ja w końcu zadzwoniłam do żłobka i umówiłam się na spotkanie.
Różnica w dwóch żłobkach to jakieś 600 zł dlatego wybrałam to tańsze i dzięki temu mąż będzie zawoził bo ma akurat po drodze i jak do pracy się spóźni to nie będzie musiał się tłumaczyć bo jest szefemmakasa, małżowinka lubią tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Malzowinka.... no w sensie ze pierwsza owulacja po ciazy... okres zapewne niedlugo przyjdzie... tzn tak mysle, bo po obserwacji sluzu na to wychodzi ale testow owulacyjnych nie robilam, jednak pobolewa mnie jak przy jajeczkowaniu - niestety mam ta watpliwa przyjemnosc odczuwania tego faktu...
.... jajeczkowanie moze wrocic bez wczesniejszego miesiaczkowania...
... sa podobno badania mowiace, ze jesli kobieta przeznacza cala energie na karmienie piersia i normalne zyciowe aktywnosci i na nic wiecej nie starcza to jest to sygnal dla organizmu ze nie czas na ciaze...https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Myszka gratulacje!
Polaj, toż to połowa ludzi nie przyszła, ale bym miała nerwa, niektórzy mieli powód, no ale reszta to jednak mogli dać znać wcześniej, zero poszanowania czyjejś pracy.
Ja dostałam pierwszy okres w listopadzie i tak czułam, że będzie bo dwa tygodnie wcześniej pobolewał mnie jajnik i miałam płody śluz, potem problemy z małą ilością mleka w cycach no i przyszła... a teraz - jutro 40 dc i ani widu @.
Próbowałam dzisiaj znowu dać mojej małej żółtko no i na wieczór zwymiotowała, a już miałam nadzieję, że wtedy to jednak z zupką było coś nie tak. Chciałam jej dać coś innego do jedzenia, jakiś placki, naleśniki czy jajecznicę a nie ciągle kaszka i kaszka no i dupa.Myszk@ lubi tę wiadomość
-
Asasa moja też nie chce kaszki manny czy kleiku A zawsze jadła że smakiem. Za to dziś ugotowałam jęczmienna z zieloną pietruszka zjadła aż jej się uszy trzęsły.
Fakt jest jeden mogli poinformować w piątek a nie w sobotę koło południa jak już większość przygotowana. Przynajmniej pisze tu o 6 osobach
Zapewne nie pierwszy i nie ostatni raz.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
hej dziewczyny polaj no kicha z gośćmi..
dziewczyny podajecie maluchom smażone potrawy?
2 dni temu Ola tak mi dołożyła do pieca, że nie dostała po tyłku tylko dlatego, że wiem że bidula nie zrobiła tego świadomie. Otóż miałam zaplanowane sprzątanie życia, w trakcie lece robić jej śniadanie, a ta otworzyła szafkę i wylała pół butelki oleju w kuchni. Byłam mocno zdenerwowana, bo w oleju była podloga, szafka, ola, ale jak dotarło do mnie że ten olej wleciał pod uszczelke pod meblami i muszę rozbierać pół kuchni to mnie juz taki wkurw opanował, że się Ola nasłuchała. W trakcie jeszcze ta uszczelka sie urwała i wieczorem mąż jechał po nową. Ja oczywiście sama w domu, a jak.
Byłyśmy dziś u alergologa. Jestem bardzo zadowolona z wizyty. Myślałam, że tak tylko chwilę z babką podyskutuje i do domu. Ale wizyta była dość długa, pooglądała Olę, zrobiła test skórny na jajko i istotnie wyszedł pozytywny. Jutro idziemy zrobic panel 40 alergenów z krwi. Jeśli on nie wyjdzie, to za 4 miesiace zrobi test u siebie z jajkiem. Generalnie może to pójść w 2 strony, jeśli w ta złą, to mam recepte na zastrzyk z adrenaliny! mam wykupić i gdyby dostała jakiegoś potwornego ataku po przypadkowym zjedzeniu jajka (bo oczywiście nie może go jeść) to podać. W standardowej sytuacji mam recepte na inny lek który mam podać po zjedzeniu. Uczulenie nie jest przeciwskazaniem do szczepienia mmr, ale mam zostać w przychodni 30min po szczepieniu a w dzień szczepienia i 2 dni po podać lek.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Lilly ciekawe rzeczy piszesz, niestety, bo lepiej gdyby nasze dzieci nie były alergiczkami. Nie wiedziałam, że takiemu małemu dziecku można robić panel z krwii, myślałam, że tylko takie ogólne badanie czy jest na coś uczulone czy nie (igg czy ige bodajże). Robisz to badanie na nfz czy prywatnie?
-
Lilly ja też podsmażam na łyżce oliwy niektóre potrawy. W przepisach blw takie podsmażanie to praktycznie norma i jest w większości przepisów. Robię tak placki i sosy. Podsmażam mięsa chwilę i duszę. Robię dzięki temu jedno dla wszystkich, a młodemu nie solę i nie słodzę, choć zdarzyło mi się dać mu na spróbowanie ciasto domowej roboty z cukrem. W końcu codziennie go nie dostaje. Robiłam też z syropem daktylowym, ale tak fajnie nie słodzi.
Polaj u nas ze spaniem jeszcze gorzej jak było. Ostatnio 23 to standard. Dziś zasnął po 23.30, a przed chwilą już go znowu musiałam usypiać. Wczoraj padł o 21, ale co z tego jak obudził się po 1 w nocy i nie spał do po 6 rano....więc ja oglądałam Tv, a on buszował po łóżku, bo co robić tyle godzin. A potem wstał o 10 i cały dzień łobuzował. Ja nie wiem skąd on ma na to siły robiąc 2-3 drzemki po 20 minut. Ja padam a on nakręcony i do tego strasznie uparty. Po kilkanaście razy trzeba go zabierać z różnych miejsc, a on dalej tam idzie i się śmieje ze mnie.
-
Ehh, dziewczyny współczuję Wam z tym spaniem. U nas na szczeście od jakiegoś czasu jest w tej kwesti super, zasypia o 19 i śpi do 6:30 bez pobudek. Mam nadzieję że już tak zostanie. W ciągu dnia bardzo mało śpi ale jestem w stanie to przetrwać.
Polaj, Krokodylica, Megiiii lubią tę wiadomość
-
Moja przez 9 miesięcy tak mi dała w kość, że chyba teraz postanowiła mi to wszystko wynagrodzić, cudownie polubiła wozek, nie drze się ciągle i śpi w nocy. Czasami to sama się dziwię jak to się stało w ogóle, ale cieszę się niezmiernie bo już myślałam że zwariuje.
Krokodylica, małżowinka, Asasa, Megiiii lubią tę wiadomość