Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, dołączam do was. To moja piąta ciąża, mam córkę i 3 aniołki (rozpoznane poronienia nawykowe).
Cykle 33 dniowe
30 dc- godz. 13 beta hcg 37,86
31 dc-godz.7 beta hcg 61,31
34 dc- godz.7 beta hcg 254,30
36 dc- godz.7 beta hcg 586,90
42 dc- godz.7 beta hcg 7110 i na usg pęcherzyk 0,93cm oraz pęcherzyk żółtkowy 2mm
Kolejna wizyta 30 maja, w 56 dc.
Z usg wynika, że ciąża jest 5-8 dni młodsza, gin mówi, że wynika to z długości mojego cyklu. Mam nadzieję, że tym razem się uda.
Mam hiperhomocysteinemię w przebiegu trombofilii wrodzonej (mutacja V Leiden), podwìjnej heterozygoty MTHFR, cukrzycę ciążową, niedoczynność tarczycy.
Biorę:
- Acard
- Clexane 60
- Luteina 100
- Euthyrox 125and
- B-Complex with Metafolin Intrisic Fact
- wit D3
- Jodid 200
Termin z OM 12 styczeń
Z USG 18 styczeń
12 stycznia 2006 urodziła się moja kochana nastolatka
Morwa, be_aduska, natki89, madzia8lenka, FreshMm, wronka, Raven lubią tę wiadomość
-
Witam, też mam stwierdzone poronienia nawykowe, powodzeniaMonikamonia wrote:Hej, dołączam do was. To moja piąta ciąża, mam córkę i 3 aniołki (rozpoznane poronienia nawykowe).
Cykle 33 dniowe
30 dc- godz. 13 beta hcg 37,86
31 dc-godz.7 beta hcg 61,31
34 dc- godz.7 beta hcg 254,30
36 dc- godz.7 beta hcg 586,90
42 dc- godz.7 beta hcg 7110 i na usg pęcherzyk 0,93cm oraz pęcherzyk żółtkowy 2mm
Kolejna wizyta 30 maja, w 56 dc.
Z usg wynika, że ciąża jest 5-8 dni młodsza, gin mówi, że wynika to z długości mojego cyklu. Mam nadzieję, że tym razem się uda.
Mam hiperhomocysteinemię w przebiegu trombofilii wrodzonej (mutacja V Leiden), podwìjnej heterozygoty MTHFR, cukrzycę ciążową, niedoczynność tarczycy.
Biorę:
- Acard
- Clexane 60
- Luteina 100
- Euthyrox 125and
- B-Complex with Metafolin Intrisic Fact
- wit D3
- Jodid 200
Termin z OM 12 styczeń
Z USG 18 styczeń
12 stycznia 2006 urodziła się moja kochana nastolatka
, i też jestem posiadaczka mutacji leiden V
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 15:13
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Super ,że rośnie ,ale ja po swoich przejściach obawiała bym się pozamacicznejjagodowa91 wrote:Już zwariowałam. OM 7.04.. Wychodzi na 6 tydz. ciąży. A moja dzisiejsza beta 64.37.. Przed wczoraj 41.97....
u mnie nawet w pozamacicznej ciąży beta rosła. Ciągle jakimś cudem łapała się w normy. Z drugiej strony może były dwa , jeden postanowił się ewakuować a drugi pozostał i walczy ? Takie przypadki się zdarzają. Są spadki bety , małe wzrosty a później beta ładnie się rozpędza a dzidzia ładnie rośnie. Także w życiu bywa różnie , ja bym Kontrolowała nadal tą betę.
natki89 lubi tę wiadomość
-
Lubię takie dokładne przedstawienie swojej osoby przez to czuję jakbym Cię znała dłużej a nie dopiero co poznałaMonikamonia wrote:Hej, dołączam do was. To moja piąta ciąża, mam córkę i 3 aniołki (rozpoznane poronienia nawykowe).
Cykle 33 dniowe
30 dc- godz. 13 beta hcg 37,86
31 dc-godz.7 beta hcg 61,31
34 dc- godz.7 beta hcg 254,30
36 dc- godz.7 beta hcg 586,90
42 dc- godz.7 beta hcg 7110 i na usg pęcherzyk 0,93cm oraz pęcherzyk żółtkowy 2mm
Kolejna wizyta 30 maja, w 56 dc.
Z usg wynika, że ciąża jest 5-8 dni młodsza, gin mówi, że wynika to z długości mojego cyklu. Mam nadzieję, że tym razem się uda.
Mam hiperhomocysteinemię w przebiegu trombofilii wrodzonej (mutacja V Leiden), podwìjnej heterozygoty MTHFR, cukrzycę ciążową, niedoczynność tarczycy.
Biorę:
- Acard
- Clexane 60
- Luteina 100
- Euthyrox 125and
- B-Complex with Metafolin Intrisic Fact
- wit D3
- Jodid 200
Termin z OM 12 styczeń
Z USG 18 styczeń
12 stycznia 2006 urodziła się moja kochana nastolatka
witaj :* ogromnie się cieszę ,że do nas trafiłaś zaraz dopiszę Cię do listy
Monikamonia lubi tę wiadomość
-
Też się obawiam cp. Kurcze lekarz kazał stawić się w środę jeżeli beta wzrośnie. Czyli co w poniedziałek powtórzyć?Morwa wrote:Super ,że rośnie ,ale ja po swoich przejściach obawiała bym się pozamacicznej u mnie nawet w pozamacicznej ciąży beta rosła. Ciągle jakimś cudem łapała się w normy. Z drugiej strony może były dwa , jeden postanowił się ewakuować a drugi pozostał i walczy ? Takie przypadki się zdarzają. Są spadki bety , małe wzrosty a później beta ładnie się rozpędza a dzidzia ładnie rośnie. Także w życiu bywa różnie , ja bym Kontrolowała nadal tą betę.'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010
moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Monikamonia wrote:Hej, dołączam do was. To moja piąta ciąża, mam córkę i 3 aniołki (rozpoznane poronienia nawykowe).
Cykle 33 dniowe
30 dc- godz. 13 beta hcg 37,86
31 dc-godz.7 beta hcg 61,31
34 dc- godz.7 beta hcg 254,30
36 dc- godz.7 beta hcg 586,90
42 dc- godz.7 beta hcg 7110 i na usg pęcherzyk 0,93cm oraz pęcherzyk żółtkowy 2mm
Kolejna wizyta 30 maja, w 56 dc.
Z usg wynika, że ciąża jest 5-8 dni młodsza, gin mówi, że wynika to z długości mojego cyklu. Mam nadzieję, że tym razem się uda.
Mam hiperhomocysteinemię w przebiegu trombofilii wrodzonej (mutacja V Leiden), podwìjnej heterozygoty MTHFR, cukrzycę ciążową, niedoczynność tarczycy.
Biorę:
- Acard
- Clexane 60
- Luteina 100
- Euthyrox 125and
- B-Complex with Metafolin Intrisic Fact
- wit D3
- Jodid 200
Termin z OM 12 styczeń
Z USG 18 styczeń
12 stycznia 2006 urodziła się moja kochana nastolatka
Cześć, a pozostałe ciążę były też na clexane, tylko słabszym? Czy od razu dostałaś 0,6 z miejsca?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 15:17
Aniołeczek (*) 9tc -
Przy takiej becie raczej normalne ,że nic nie widać na usg. Pęcherzyk jest widoczny jak beta osiąga około 1000 , Twoja jest jeszcze malutka. A z jajowodami jest jeszcze gorzej, bo je na usg niemal nie widać. Widać je dokładniej jak są w nich jakieś zmiany, ale z tym też różnie Bywajagodowa91 wrote:Nic. Zero. Żadnego pęcherzyka. Jajowody, jajniki tez czyste.
u mnie pierwsza ciążę pozamaciczną jajowodową lewostroną zobaczyli jak beta osiągnęła ponad 3 tys a jajowód zdążył popękać. Druga ciążę pozamaciczną odnaleźli przy niższej becie około 1000, po czym spadła do około 700 a ja zaczęłam krwawić. Musiało mnie oglądać wielu lekarzy by potwierdzić ciążę pozamaciczną, a i tak w pierwszym przypadku lekarze popełniali błędy a ja pozbyłam się jajowodu. W drugim przypadku jajowód oszczędzono , ale tu trafiłam na inny zespół lekarzy, na inny szpital i na inne podejście do sprawy.
-
Morwa wrote:Przy takiej becie raczej normalne ,że nic nie widać na usg. Pęcherzyk jest widoczny jak beta osiąga około 1000 , Twoja jest jeszcze malutka. A z jajowodami jest jeszcze gorzej, bo je na usg niemal nie widać. Widać je dokładniej jak są w nich jakieś zmiany, ale z tym też różnie Bywa u mnie pierwsza ciążę pozamaciczną jajowodową lewostroną zobaczyli jak beta osiągnęła ponad 3 tys a jajowód zdążył popękać. Druga ciążę pozamaciczną odnaleźli przy niższej becie około 1000, po czym spadła do około 700 a ja zaczęłam krwawić. Musiało mnie oglądać wielu lekarzy by potwierdzić ciążę pozamaciczną, a i tak w pierwszym przypadku lekarze popełniali błędy a ja pozbyłam się jajowodu. W drugim przypadku jajowód oszczędzono , ale tu trafiłam na inny zespół lekarzy, na inny szpital i na inne podejście do sprawy.
Masakra. Współczuje. Ja krwawie od poniedziałku. Już nie wiem co myśleć o tym wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 15:24
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Powtórz bete w poniedziałek będzie lepszy obraz sytuacji. Może wzrost przyspieszy i okaże się ,że to nie ciąża pozamaciczna :* tego Ci życzę z całego serca :*jagodowa91 wrote:Też się obawiam cp. Kurcze lekarz kazał stawić się w środę jeżeli beta wzrośnie. Czyli co w poniedziałek powtórzyć?
jagodowa91 lubi tę wiadomość
-
Jagodowa mam nadzieję, że Cię pocieszę... Ja krwawię/plamię od zeszłego czwartku. Ciemnobrunatne plamienia a w sobotę żywa krew. Nie stwierdzono żadnego krwiaka, kijanki się dobrze rozwijają (a byłam pewna, że jedno nie przetrwa) i wszystko jest super... Skąd plamienia? Nikt nie wiejagodowa91 wrote:Dziękuje bardzo za miłe słowa :* oby tak było... Czyli nadal czekam na cud A diagnozują mnie dobrzy specjaliści z Gamety Może i u Ciebie będzie wszystko dobrze Trzymam za to kciuki
A może to się właśnie dzidziol nadal wgryza i rusza jakieś naczynia krwionośne
Monikamonia witaj Czemu bierzesz Clexane? Kurczę mi też każą brać te zastrzyki Też mam za sobą trzy poronienia...
Mikuśka trzymam kciuki
jagodowa91, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Zastrzyki ma z powodu mutacji leiden, ja też będę je brałaAnuśka wrote:Jagodowa mam nadzieję, że Cię pocieszę... Ja krwawię/plamię od zeszłego czwartku. Ciemnobrunatne plamienia a w sobotę żywa krew. Nie stwierdzono żadnego krwiaka, kijanki się dobrze rozwijają (a byłam pewna, że jedno nie przetrwa) i wszystko jest super... Skąd plamienia? Nikt nie wie A diagnozują mnie dobrzy specjaliści z Gamety Może i u Ciebie będzie wszystko dobrze Trzymam za to kciuki
A może to się właśnie dzidziol nadal wgryza i rusza jakieś naczynia krwionośne
Monikamonia witaj Czemu bierzesz Clexane? Kurczę mi też każą brać te zastrzyki Też mam za sobą trzy poronienia...
Mikuśka trzymam kciuki2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Anuśka wrote:Jagodowa mam nadzieję, że Cię pocieszę... Ja krwawię/plamię od zeszłego czwartku. Ciemnobrunatne plamienia a w sobotę żywa krew. Nie stwierdzono żadnego krwiaka, kijanki się dobrze rozwijają (a byłam pewna, że jedno nie przetrwa) i wszystko jest super... Skąd plamienia? Nikt nie wie A diagnozują mnie dobrzy specjaliści z Gamety Może i u Ciebie będzie wszystko dobrze Trzymam za to kciuki
A może to się właśnie dzidziol nadal wgryza i rusza jakieś naczynia krwionośne
Monikamonia witaj Czemu bierzesz Clexane? Kurczę mi też każą brać te zastrzyki Też mam za sobą trzy poronienia...
Mikuśka trzymam kciuki
Chciałabym żeby tak było na razie muszę żyć w niepewności..
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
nick nieaktualnyhahahaMagdalenna wrote:A jednak Ale ginekologiem nie jestem, zupełnie inna działka, więc daleko mi do eksperta. M.in. dlatego się pod tym kątem nie udzielam
O ile pamiętam z czasów jak uczyłam się ginekologii, duphaston ma uzasadnienie tylko w niedoborach progesteronu - niby logiczne. Ale rzeczywiście z tego co wiem w większości przypadków pisze się przy każdym zagrożeniu ciąży.
Z własnego doświadczenia: sama w poprzedniej brałam, bo mi mój ginekolog przepisał, pomimo że krwawienie było spowodowane krwiakiem (nikt mi nie kazał badać progesteronu). Córcia ma się dobrze, więc raczej nie zaszkodził. A sama świadomość, że jednak coś się robi, daje dużo spokoju.
Reasumując muszę się zgodzić z Rudą_an: słuchajcie swoich lekarzy. Oni najlepiej znają Was i Waszą sytuację. Nie ma co się radzić w internetach, bo wiadomo, że tu każdy ból głowy to rak
Witam nowe mamuśki, gratuluję nowych serduszek. Jagodowa trzymam kciuki a popatrz to przepraszam Pani Doktor
-
Jagodowa - kciuki zaciśnięte.
Anuśka - super wieści. Gratuluję
Mikuśka - za Ciebie też trzymam kciuki
Koniczynko - ja w poprzedniej ciąży miałam cukrzycę i teraz już mam.
Co do detektora tętna, to ja kupiłam w ciąży z synem z angelcare. Używałam go dość często. Byłam mega zadowolona, że go miałam. Już nie mogę się doczekać aż będę mogła go używać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 18:42
Anuśka lubi tę wiadomość
