Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny witam się z rana
mi na zatwardzenie najlepiej pomagała kawa ale teraz staram się ograniczać
ja idę dziś do gina po skierowanie na druga betę i progesteron, może badanie czystości pochwy też zrobi i wyda zlecenie na usg ??
z objawów to u mnie ciężkie i tkliwe piersi, ale nie bolą jakoś tragicznie jak przy poprzednich ciążach, muli w ciągu dnia tez dość często, wzmożony apetyt, krosty na plecach i pupie na buzi na razie jedna tylko , olbrzymie wzdęcia - normalnie wyglądam jak kobieta w 6-7 miesiącu, jakieś ciągnięcia w pachwinach i pobolewania podbrzuszaMinerva lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ja się lubuję teraz w nasionach chia mają 2 razy więcej błonnika niż otręby :p poza tym polecam wprowadzić wprowadzić w dietę więcej warzyw najlepsze są te z intensywnym barwnikiem, jak np buraki :p te to potrafią wyczyścić kichę ja kocham sok z kiszonych buraków
To dlatego po barszczu ukraińskim ruszyły mi jelita, przeszły zaparcia i mdłości
Morwa lubi tę wiadomość
-
Monikamonia wrote:Kochane czy wy wszystkie macie objawy ciàży? Bo trochę się martwię, że u mnie znowu nic. We wtorek byłam u gin, byl pęcherzyk i wyszła ciąża tydzień młodsza- 4t5d Teraz idè dopiero w środę. Martwię się czy będxie już zarodek. W którym tygodniu i przy jakiej wielkości pęcherzyka widziałyście dzidzie?
Z tego co wiem z czasów forum z poprzedniej ciąży, to zarodek musi być uwidoczniony, gdy pęcherzyk osiągnie 24mm, ale lekarzem nie jestem oczywiście u mnie w 5t0d na bardzo dobrym sprzęcie i zbliżeniu nie było zarodka, tylko jakiś cień, który prawdopodobnie nim będzie.
Monikamonia lubi tę wiadomość
-
FreshMm wrote:Z tego co wiem z czasów forum z poprzedniej ciąży, to zarodek musi być uwidoczniony, gdy pęcherzyk osiągnie 24mm, ale lekarzem nie jestem oczywiście u mnie w 5t0d na bardzo dobrym sprzęcie i zbliżeniu nie było zarodka, tylko jakiś cień, który prawdopodobnie nim będzie.
Czyli widać że każda fasoleczka jest inna pozostaje nam tylko czekać na wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2017, 09:11
-
Ja się trochę boję ja mam straszne mdlosci a dzisiaj idę do gina na 14 bo ma mi wypisać L4 bo ten kaszel i mdlosci (wymioty)nie dają mi spokoju a pracuje jako kelnerka powiem wam że mam nadzieję że nie będzie mi robić usg bo się jeszcze boję po tej ostatniej ciąży ( puste jajo plodowe) te czekanie mnie dobija czy wszystko jest w porządku czy będzie fasolka z serduszkiem
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyana167 wrote:Ja pije jedna słaba kawe, jak mnie boli glowa to pomaga.mam niskie ciśnienie..
Zaparc nigdy nie mialalm i mam nadzieję ze tak zostanie..
Za to mam mdlosci i wymiotuje..nawet zaczelam rozróżniać kiedy tylko mi sie podnosi akiedy bedzie bleee.
sorki za opis..za to cycki mnie nie bola..
Dziewczyny po ivf, bierzecie luteine podjezykowa? Mnie po mniej mdli jak nie wiem co...
Ja nie mam luteiny podjęzykowej
Moje leki: duphaston, Crinone, lutinus, encorton, estrofem oesclim -
Hej kochane
Na zaparcia polecam wam błonnik witalny, to babka plesznik zmieszana z babką jajowata. Rano na czczo na szklankę wody, najlepiej zacząć od płaskiej łyżeczki, a potem powoli zwiększać do łyżki i potem w ciągu dnia można druga dodać ale to tak po miesiącu. No i należy pamiętać koniecznie o 2 literach płynu bo jak się nie wypije to jeszcze gorsze zateardzenie ale z wypiciem nie ma problemu bo ten błonnik tak jakby bardzo suszy i chce się pić ciągle ja miałam okropne problemy, raz w tygodniu do toalety chodziłam, a teraz po 2 tyg terapii dzień w dzień
Co do mdłości, to wczoraj cały dzień przespałam bo mnie mdlilo a dziś tylko rano po euthyroxie a po zjedzeniu już superWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2017, 10:02
Morwa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam Lutinus dowcipny. Mam.pytsnie Co do kortyzonu. Jestem po in vitro i biore cos takoego jak encorton tylkp tu w niemczech nazywa się inaczej i pytanie. Mi lekarz kazał odstawic przy pozytywnym teście ale zawsze jak odstawiłam po 3, 4 tracilam ciążę. Teraz się zbuntowalam i dalej biorę i jestem w 5t+6d. Dziewczyny na kortyzonie ja jest u was? Ile bierzecie i jak długo?☆
-
nick nieaktualny
-
Ja co prawda nie po ivf, ale też biorę lutkę podjęzykową, bo dowcipna mnie uczula. Jak tylko czuję zapach tych tabletek robi mi się słabo, no ale nie ma wyjścia. Biorę rano 3, po 14 2 tabletki i po 20 też 2. Są paskudne. Brałam je też w okresie przygotowań i starań, bo mam niedomogę lutealną i myślałam, że się do nich przyzwyczaiłam. Ciążowe mdłości zmieniły mój pogląd na sprawę21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
nick nieaktualny
-
Mama-Ali wrote:Witam się po weekendzie.
U mnie niestety mdłości zaczeły sie na dobre, z różnym natężeniem, o różnych porach, czasem delikatnie, ale mam wrażenie że towarzyszą mi non stop. Jest przerwa tylko jak cos zjem, choć nie zawsze i potem znów to samo...
-
Patrycja27 wrote:Mam pytanie do dziewczyn które mają problem z tarczyca biorę eutyrox25 i lekarz kazał mi przyjść odrazu jak znajdę w ciążę zwiększyć dawkę czy wy też tak mieliście?
Patrycja27 lubi tę wiadomość