Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczęta, ja w temacie właśnie tych boleści rozciagajacych. Widzę, że Ciebie natki dopadło. A jak u Was kochane? Bo mnie np w ogóle nie boli ani nic nie czuję. Na początku, jakoś w5 tyg i owszem, ale teraz e zasadzie nic, albo uwagi nie zwracam
-
s1985, ależ wiadomość!!! Rozwalasz system i sprawiasz mi olbrzymią radość, nadzieję i w ogóle. Cudownie
Helka, gratulacje! Wspaniałe wieści
Agulineczka, Sansivera, bardzo mi przykro. Rozumiem Wasz ból. Wracajcie szybko i na dobre na fioletową stronę.
Za wszystkie dzisiejsze wizyty trzymam mocne kciuki i wyczekuję dobrych wiadomości
Kate88, Ty pewnie już po. Daj znać.
Mnie męczą mdłości, ale nie wymiotuję. Mam olbrzymi apetyt na słone. Pożeram śledzie i duuużo warzyw - paprykę, ogórki, kalarepkę, rzodkiewkę. No i gotuję często kalafiorka i szparagówkę. Słodkie i owoce mogą dla mnie nie istnieć.
Dziewczyny, biorące clexane, w co robicie zastrzyki? Pytam z czystej ciekawości. Mnie najmniej boli w udo, ale tak niedaleko biodra, gdzie jest trochę tłuszczyku.s1985 lubi tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
pietruszkanatki wrote:Dziewczęta, ja w temacie właśnie tych boleści rozciagajacych. Widzę, że Ciebie natki dopadło. A jak u Was kochane? Bo mnie np w ogóle nie boli ani nic nie czuję. Na początku, jakoś w5 tyg i owszem, ale teraz e zasadzie nic, albo uwagi nie zwracam
U mnie też dopiero teraz zaczyna coś pobolewać od czasu do czasu. Czasami zakłuje tak jakby w okolicach szyjki, albo jak za szybko wstanę to czuję takie lekkie szarpnięcie w wiązadłach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 14:43
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
-
s1985 wrote:Jestem w takim szoku że się trzese
O matko!!!! Cudownie!!! Ale dużo podwójnych szczęść u nas
A teraz powinnas dostać witrualnego kopniaka za czarne mysli że masz przywilej ciezarnej, więc przesyłam za to witrualny uścisk i baaaaaaaaaardzo się ciesze. Ale wiesz co? Ja wiedziałam że bedzie dobrze
Mam nadzieję ze jutro podziele się podobnymi wieściami. Tzn nie z dwójka!, ale że wszystko ok
Ale fajnie!!! -
agulineczka wrote:S1985 serdecznie gratuluje dwoch serduszek. Bede trzymac kciuki, zeby zostaly z mamusia do grudnia/ stycznia.Tyle biedna przeszlas i mam nadzieję, ze te dwa skarby beda dla Ciebie nagroda :*
Pozostalym wizytujacym rowniez gratuluję.
Ja juz leze na sali po zabiegu... Pozegnalam ostatecznie nasza dzidzie. Zadnej z Was tego nie zycze. Teraz juz bedzie dobrze dziewczyny :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 14:52
agulineczka lubi tę wiadomość
-
Mnie więzadła czasem też pobolewaja, ale częściej czuje ból w tak jakby w szyjce, dość intensywny.
S1985, Helka gratuluję Wam serdecznie i ściskam kciuki za kolejne wizyty.
Wróciłam z ryneczku i rzuciłam się na czereśnie jak szczerbaty na suchary1,5 kg na raz! Lakomczuch aż wstyd hihi
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
-
Juz po jest zarodek z bijacym serduchem
mam l4 lutke o acard i kolejna wizyta 22.06
emi2016, alexast, Aenu, Krokodylica, emerald_m, be_aduska, FreshMm, pietruszkanatki, s1985, Patrycja27, Myszk@, jagodowa91, Gosiak, Morwa, ktosiowa, Paula_29, sunset06, Mama-Ali, madzia8lenka, aiwlys, Raven, Ruda_ann, .aś. lubią tę wiadomość
-
be_aduska wrote:Mnie więzadła czasem też pobolewaja, ale częściej czuje ból w tak jakby w szyjce, dość intensywny.
S1985, Helka gratuluję Wam serdecznie i ściskam kciuki za kolejne wizyty.
Wróciłam z ryneczku i rzuciłam się na czereśnie jak szczerbaty na suchary1,5 kg na raz! Lakomczuch aż wstyd hihi
i już dzisiaj 3 zjadłam
pychota
-
Girl25 wrote:Każda z Was ma brać acard ? Bo ja też biorę , widzę że kejt też lekarz przepisał i ciekawa jestem czy to każdej zlecaja ?
ja nie biorę
na czereśnie tez mam smaka ale cena mnie jeszcze zabija. Za to truskawki od wczoraj wcinam