Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżeli chodzi o witaminy to ja biorę i polecam selen, cynk, witaminę E (wspomaga utrzymanie ciąży), kwasy omega 3, oczywiście kwas foliowy
Taki mój podstawowy zestaw + Eutyrox i jod. Regularnie piję sok z granatów, chociaż ostatnio dał mi się we znaki
Należy uważać żeby nie przedawkować witaminy A (która często jest w tranie/ kwasach omega), bo nadmiar może wpłynąć na nieprawidłowy rozwój dziecka.
Osobiście uważam, że witaminy należy brać już na 3 miesiące przed planowaniem ciąży i jeżeli nie ma przeciwwskazań to również w ciąży
Niestety jedzenie nie jest takie samo jak kiedyś i nie uzupełnimy wszystkich witamin i minerałów w tradycyjnej diecie.
Gratuluję wszystkich serduszek i dobrych wieści!
-
s1985 wrote:To był przypadkowy lekarz bo u mnie to długo się czeka na wizytę, a dzisiaj to już szpital mnie badał
A mnie lekarz nie zlecił żadnych badań chyba ze każe zrobić jak będę na drugiej wizycie ale większość niby powinno się zrobić do 10 tyg[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
malka wrote:Kurcze. Właśnie byłam w toalecie a tam na papierze dwie nitki jasnobrazowego, mlecznego śluzu. Przestraszyłam się. Miałam dzisiaj mega stresujący dzien, mam nadzieję, że nic się złego nie dzieje
Coś Ty, pewnie się podrażniłaś, podcierając. A w ciąży ciało jest bardziej ukrwione, wrażliwe. Wszystko jest okJa miewam często z okolicy odbytu, przez te ciążowe zaparcia moje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 22:29
-
FreshMm wrote:Coś Ty, pewnie się podrażniłaś, podcierając. A w ciąży ciało jest bardziej ukrwione, wrażliwe. Wszystko jest ok
Ja miewam często z okolicy odbytu, przez te ciążowe zaparcia moje.
Obyś miała rację. Ale raczej wyglądało jakby było bardziej z wewnątrz... Jutro będę u gina to sprawdzi. Idę spac, bo padam dzisiaj. Dobrej nocy wszystkim tutejszym mamom życzę
-
Witam niewyspana ze szpitala, jeszcze jedna noc i padne tu, cała noclegi się kręcił i jedna druga stronę, raz gorąco raz zimno, lokatorka chrapala, normalnie masakra, rwe włosy z głowy ;/2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
s1985 wrote:Witam niewyspana ze szpitala, jeszcze jedna noc i padne tu, cała noclegi się kręcił i jedna druga stronę, raz gorąco raz zimno, lokatorka chrapala, normalnie masakra, rwe włosy z głowy ;/
Bidula , wiem co to znaczyWspółczuję Ci
ale dasz rade dla dzidziusia wszystko
trzymam kciuki abys szybko wróciła do domku aby w nim spokojnie odpoczywać
-
netka90 wrote:Mi ginek kilka razy podkreślał żeby brać witaminy. Biorę femibion natal 1 ale słyszałam różne opinie o tych witaminach w pierwszym trymestrze. Niektórzy lekarze zalecają wyłącznie kwas foliowy
Mi polecal te witaminy ginekolog , tez je biorę plus kwas foliowy
-
nick nieaktualnyRaven - Angela ma rację, ciesz się że nie masz mdłości
ja wczoraj rzygałam calutki wieczór
i tak cieszę się niezmiernie że nie rzygam codziennie, mdłości bez rzygania już mi (w sumie) nie przeszkadzają
wierzę, że skończą się wraz z 12tc
a jeśli nie... no cóż
damy radę... Ale szczerze - ciesz się że nie masz mdłości
Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która na świeżo jest po porodzie i jak widziała mnie wczoraj zieloną i co chwila w kibelku, to mówiła że ją na szczęście tylko ze 2 razy zemdliło i raz wymiotowała na samym początku...Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo normalne że jesteśmy zmęczone po całym dniu pracy... Ale to minie
w drugim trymestrze już organizm się przyzwyczaja do działania wzmożonego i wraca energia i siły witalne
także niedługo już!
Ja po całym dniu pracy, a pracuję umysłowo, a nie fizycznie, czuję się czasem jakbym przerzuciła tonę węglawracam, jem i... drzemka
ale (powtarzam to już kolejny raz) nie zamierzam iść póki co na zwolnienie jeśli nie ma takich wskazań wyraźnych od lekarza. Nic się złego nie dzieje, a ciąża to nie choroba
póki mogę normalnie funkcjonować, wolę chodzić do pracy, zawsze to jestem między ludźmi a nie siedzę i gapię się bez sensu w tv czy kompa
Podobnie zmęczona jestem po sobotnim sprzątaniu czy zakupach... a z tego nikt mi zwolnienia nie danie mogę wszystkiego zostawić na głowie tego mojego biednego B, bo się chłopak zarobi na śmierć
Tak więc miłego dnia wszystkim, a ja idę się ogarniać do pracyna szczęście dzisiaj piątek
helagazela lubi tę wiadomość
-
Współczuję szpitala, w poprzedniej ciąży pod koniec musiałam leżeć na patologii więc wiem jak to jest. W nocy praktycznie nie spałam...miałam 3 współlokatorki, w tym dwie jakieś dziwne...one leżały tam już dłuuuugo i jakoś nie mogłam, nawet nie próbowałam się dogadać. Ale była tez jedna która przyjechała na założenie szwa. To bylo 3 lata temu a my sie przyjaźnimy do dziś
, wiec nie ma tego złego
Dziewczyny, powodzenia na wszystkich wizytach, mam nadzieje że każda z Was będzie miała taki widok jak ja wczoraj. To niesamowite, ale chyba dopiero wczoraj, jak zobaczyłam małego człowieka na usg który sie ruszał tak naprawde do mnie dotarło że za pól roku będziemy mieli drugie dziecko
Teraz kolejne dwa tygodnie czekania, ale chyba juz troche spokojniejsze
Uciekam do pracy, póki co, ja tez będe pracować, chociaz w pierwszej wersji chciałam isc szybko na zwolnienie. Wczorajszy dzien uswiadomił mi że dzieki pracy troche odrywam mysli od mozliwych problemów, więc póki mnie nie beda stresować popracuje. A jak poczuje ze juz czas, pójdę na zwolnienie -
Krokodylica wrote:S1985 współczuję.
W poprzedniej ciąży byłam 3 razy w szpitalu i wspominam baaardzo słabo. Jeszcze o 5 nas budziły na pomiar ciśnienia haha
Do kiedy tam będziesz?Krokodylica lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Marzycielka111192 wrote:Dzień dobry
ale Wam dziewczyny zazdroszczę tych wizyt
ja mam dopiero 29 czerwca, dopiero zleciało 1,5 tygodnia, jeszcze 2,5. 4 tygodnie przerwy to chyba jakaś kara dla mnie
To juz chyba bedą prenatalne?
-
witam dziewczyny
ciesze się z wszystkich wczorajszych dobrych wieści a dziś trzymam kciuki za te które wizytują
ja wczoraj miałam wizytę, ale bez podglądania, u mnie ginekolog nie ma usg w gabinecie tylko skierowania wystawiatak więc mam już skierowanie i termin na pierwsze usg 14 czerwca
, później wizyta 22 czerwca - cytologia i ustalanie terminu prenatalnych
trochę się denerwuje, ale nie mam zbytnio czasu by o tym myśleć bo praca czeka
od wczoraj mam też przepisaną luteinę dowcipnie 2*50 rano i wieczorem z powodu tych bóli podbrzusza i tak profilaktycznie po poprzednim poronieniu
u nas dziś ładna pogoda więc życzę takiej samej wszystkim