Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie pietruszkanatki my to mamy podobnie z tymi objawami
Ogólnie wczoraj nie był dobry dzień, pierwszy raz przywitałam się z porcelaną i cały dzień mnie mdliło. A dziś nic, piersi w ogóle nie bolą i mimo testu obciążenia glukozą w ogóle nie czuję się jak w ciąży ale serducho bije i USG mówi że w niej jestem więc na pewno tak jest
Czyli u mnie jak na karuzeli, raz tak, raz tak.
A jak ty się czujesz?
[/url]
-
Karmelova wrote:Właśnie pietruszkanatki my to mamy podobnie z tymi objawami
Ogólnie wczoraj nie był dobry dzień, pierwszy raz przywitałam się z porcelaną i cały dzień mnie mdliło. A dziś nic, piersi w ogóle nie bolą i mimo testu obciążenia glukozą w ogóle nie czuję się jak w ciąży ale serducho bije i USG mówi że w niej jestem więc na pewno tak jest
Czyli u mnie jak na karuzeli, raz tak, raz tak.
A jak ty się czujesz?
I u mnie właściwie tak, że czasem objawy znikają na tydzień, a potem wracają, ale bardzo słabe. Do tego czasu, a mam początek 11tyg, wymiotowałam tylko raz, przedwczoraj bo za długo nic nie jadłam a potem wody się napiłam. Więc też nic nie czuję i czekam na usg i serducho bijące z utęsknieniem. -
Karmelova wrote:Krokodylica, gratuluję
Ja też już po wizycie. Groszek ma 29 mm i ogólnie to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Serducho bije, są dwie rączki, dwie nóżki i zaczyna się pojawiać móżdżek
W każdym razie kamień z serca
Następne USG tzw prenatalne mam 29 czerwca czyli muszę czekać całe trzy tygodnie! Nie wiem jak to zniosę
super -
Super wieści dziewczyny!
Też ostatnie dni jem czereśnie i truskawki.
Z tym, że czereśnie mamy już swojeTo nie muszę bulic kasy
No i truskawki mam od rodziców:) i to z dowozem:DWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 13:17
Krokodylica, Ruda_ann lubią tę wiadomość
-
Eh, drugi raz wymiotowałam. Tym razem po pysznej kaszce z nektarynkami. To dla mnie nowa sytuacja, bo do tej pory nie wymiotowałam. To dziwne, czy pod każdym posiłku wymiotujecie? Czy np w ciągu dnia tylko po jednym? Bo teraz nie wiem, czego się spodziewać. Zjadłam po tym kanapkę z masłem i jest ok. W porę mnie te wymioty wzięły xD
-
Lovilovi wrote:Super wieści dziewczyny!
Też ostatnie dni jem czereśnie i truskawki.
Z tym, że czereśnie mamy już swojeTo nie muszę bulic kasy
No i truskawki mam od rodziców:) i to z dowozem:D -
Zawsze myślałam jak to jest z tymi zachciankami i że raczej mnie to ominie, do dzisiaj
Naszła mnie taka ochota na ogórki kiszone nie do opanowania. Ponieważ strasznie ciężko je kupić wysłałam narzeczonego do miasta obok do Irackiego sklepu i przywiózł polskie ogórki kwaszone całkiem kiepskiej jakości, ale zjadłam pół słoika na raz i smakowały jak chyba jeszcze nigdy w życiu
FreshMm, Morwa, Krokodylica, kate88:), wronka, Raven lubią tę wiadomość
-
Karmelova wrote:Krokodylica, gratuluję
Ja też już po wizycie. Groszek ma 29 mm i ogólnie to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Serducho bije, są dwie rączki, dwie nóżki i zaczyna się pojawiać móżdżek
W każdym razie kamień z serca
Następne USG tzw prenatalne mam 29 czerwca czyli muszę czekać całe trzy tygodnie! Nie wiem jak to zniosę
Super! Gartulacje!3 tygodnie to nie tak źle
ja do 28 czerwca 4 tygodnie przerwy mam
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka
-
ja mam wizyty tak jak sobie wymysle ;p - ogolnie miedzy serduszkowa a nastepna mialam miec 4 tygodnie ale ze dla mnie to za dlugo to powiedzialam gince ze przyjde za dwa (a wlasciwie niecale dwa;p) i powiedziala ze ok wiec przynajmniej mniej stresu mam ;p
-
emi2016 wrote:Hej dziewczyny, byłam dziś po receptę na luteinę i nie było mojej gin, była jakaś młoda i zaproponowała mi usg. Ja oczywiście na to jak na lato
No ale, nie było jeszcze zbyt dobrze widać zarodkaTylko taka migająca plamka - pokazywała mi na monitorze... Pęcherzyk ciążowy ładnie urósł, pytała o poprzedni rozmiar i mówiła że jest dobrze (nie mówiła ile ma a ja nie pytałam, żeby nie porównywać w necie
), odpowiada 6t 3d, czyli tak jak jest. Jest pęcherzyk żółtkowy i ta malutka plamka, która według niej opowiada 6 t, co też by się zgadzało - bo owulację miałam w 17 dc. Także według niej wygląda wszystko dobrze, zwłaszcza gdy wźmiemy pod uwagę późną owulację, ale ja tak bardzo chciałam zobaczyć zarodek
Następna wizyta dopiero za 2 tygodnie u mojej gin
Hmm, ja dzisiaj 6t2d i liczyłam, że coś będzie... Też mam późne owulacje, ale ja już liczę biorąc pod uwagę owu, bo z OM to 7t2d by było. -
Witam czy można dołączyć? Jestem mama prawie szescioletniego chłopczyka i 9 miesiecznej córeczki. właśnie niedawno bo dwa dni temu dowiedziałam się że jestem w ciąży.. martwie się bo to moja trzecia ciaza a dwie poprzednie były rozwiązane cersarką i ostatnia cesarka była niedawno.. mam nadzieję że będę mogła się tu udzielać i łatwiej będzie mi przetrwać ten czas..
Krokodylica, Inez87, Morwa, Aenu, Mama-Ali, kate88:), izalika, FreshMm, Nadin, Patrycja27, Karmelova, helagazela, wronka, .aś., Raven lubią tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
KacperekiOliwka wrote:Witam czy można dołączyć? Jestem mama prawie szescioletniego chłopczyka i 9 miesiecznej córeczki. właśnie niedawno bo dwa dni temu dowiedziałam się że jestem w ciąży.. martwie się bo to moja trzecia ciaza a dwie poprzednie były rozwiązane cersarką i ostatnia cesarka była niedawno.. mam nadzieję że będę mogła się tu udzielać i łatwiej będzie mi przetrwać ten czas..
i oczywiście rozgość się
KacperekiOliwka lubi tę wiadomość
-
Jestem obecnie około 7 tygodnia ciąży tylko u mnie jest taka sytuacja że ciąża jest z zaskoczenia gdyż przesuneła mi się owulacja i zaszłam w ciąże w 32 dniu cyklu:) i długo czekałam na okres bo testy nie wychodziły ani nawet lekarz nic nie widział więc czekałam aż od tygodnia meczyyły mnie mdłości wiec zrobiłam test i wyszedł pozytywny potwierdzony wczoraj badaniem usg... termin wstępnie na 25.01.2018 dziękuje:)
Marzycielka111192, emi2016, Krokodylica, Raven lubią tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
KacperekiOliwka wrote:Jestem obecnie około 7 tygodnia ciąży tylko u mnie jest taka sytuacja że ciąża jest z zaskoczenia gdyż przesuneła mi się owulacja i zaszłam w ciąże w 32 dniu cyklu:) i długo czekałam na okres bo testy nie wychodziły ani nawet lekarz nic nie widział więc czekałam aż od tygodnia meczyyły mnie mdłości wiec zrobiłam test i wyszedł pozytywny potwierdzony wczoraj badaniem usg... termin wstępnie na 25.01.2018 dziękuje:)
Witaji gratuluję
KacperekiOliwka lubi tę wiadomość