Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
pietruszkanatki wrote:No i przyszedł dzień że dzidź wyprzedza wzrostem dzień ciąży :p wg lekarza 10t4d s według om 10+1. Ma 3,69cm i serduszko boję 173 razy na minutę
Machał rączką i wyginal się na lewo i prawo ^^ za dwa tygodnie prenatalne.
Super! Gratulacje!
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka
-
Uważaj na siebie,u mnie lekarka nie zauważyła odklejania się i tak straciłam jedną z ciąż:'(Dorka87 wrote:Ale to nie jest krwiak,odklejanie kosmowki to tak jak później odklejanie łożyska
Leciala mi żywa krew i bylo jej dużo
na szczęście maz przed chwilą wrócił i od jutra bierze wolne na caly tydzień żebym ja mogła odpoczywać2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dorka, odpoczywaj i na pewno bedzie dobrze!
A reszcie dziewczyn gratuluje super wizyt, same dobre wiesci!
U mnie moze nie zle, ale chyba tez nie jakoś dobrze. W niedziele zaraz po stosunku miałam różowe plamienie, w poniedziałek nic, a we wtorek takie lekko brązowe. Cały dzien, przy każdej wizycie w toalecie. No i tyle, przeszło, w środę nic i dzis tez nic, ale z kolei czuje lewy jajnik od dwóch dni, brzuch trochę pobolowa czasami jak na okres, ale mam cicha nadzieje, ze to jelita tylko, bo ostatnio trochę mnie zatwardzenia męczą.
Tak wiec staram sie nie czarnowidziec, mam sie martwić?
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
-
ja jutro wizytuję o 9.30 trzymajcie kciuki kochane:)
Marzycielka111192, Inez87, Angela*, s1985, natki89, Krokodylica, pietruszkanatki lubią tę wiadomość
12.06.2017 1 aniołek 9tc
28.09.2017 2 aniołek 11tc
14.10.2018 3 aniołek 11tc
Hashimoto, MTHFR 1298 Hetero, PAI1 4GHETERO, wysoka homocysteina, Ana2 typ ziarnisty 1:160, insulinoopornosc, niedoczynność tarczycy
9.08.2022 druga blada kreseczka -
Poczytaj sobie o tym ale plamienia po stosunku są całkiem normalne. Chodzi mi tutaj o plamienia nie o żywą krew. Jeśli chodzi o pobolewania brzucha jak na okres to mam tak samo. Jelita robią mi taką rewolucję ze masakra. Mąż mówi że mój brzuch gadahelagazela wrote:Dorka, odpoczywaj i na pewno bedzie dobrze!
A reszcie dziewczyn gratuluje super wizyt, same dobre wiesci!
U mnie moze nie zle, ale chyba tez nie jakoś dobrze. W niedziele zaraz po stosunku miałam różowe plamienie, w poniedziałek nic, a we wtorek takie lekko brązowe. Cały dzien, przy każdej wizycie w toalecie. No i tyle, przeszło, w środę nic i dzis tez nic, ale z kolei czuje lewy jajnik od dwóch dni, brzuch trochę pobolowa czasami jak na okres, ale mam cicha nadzieje, ze to jelita tylko, bo ostatnio trochę mnie zatwardzenia męczą.
Tak wiec staram sie nie czarnowidziec, mam sie martwić?
ale tym też się nie przejmuje bo przecież fasolka robi sobie miejsce więc inne narządy muszą się zmniejszyć
helagazela lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za wizyty!
Ja mam narkolepsję, jestem tak strasznie zmęczona, że aż siebie nie poznaję
Poza tym moje dziecko jest wielkości pierścienia z LoTR! Ha!
I nażarłam się sushi i pewnie zaraz będę miała zgagę. I o.
emi2016 lubi tę wiadomość
-
Meldujemy się po wizycie. 6t1d wg usg. Najpierw lekarz tylko potwierdził ciążę, bo pęcherzyk był widoczny i nic poza tym. Ale jak trochę pomichtał głowicą to pokazał się zarodek i serduszko
helagazela, Krokodylica, Patrycja27, Morwa, wronka, alexast, izalika, kate88:), madzia8lenka, be_aduska, pietruszkanatki, Myszk@, Raven lubią tę wiadomość
2 córeczki
-
a czemu nie chcesz robić?Rybaaaa wrote:A czy jest tu jakaś mamusia, która nie będzie robić prenatalnych? Bo mi dziś gin wręczył skierowanie, a ja na to, że tych pierwszych nie chcę robić, a na drugie pójdę sobie prywatnie, to się moooocno zdziwił.
-
Ja też nie będę robić. Mieszkam w Niemczech i tutaj jest to strasznie drogie. Rozmawiałam z ginekologiem i prosiłam go żeby mi pomógł z podjęciem decyzji. Nie chce wyjść na "złą matkę" ale nie zarabiamy z mężem jakiś kokosów i te pieniądze wolimy wydać na dziecko inaczej. Doktor powiedział że jestem młoda, wszystkie badania jak narazie wzorowo. Teraz będę na wizycie w pierwszym dniu 13 tygodnia i sam powiedział że jeśli zobaczy coś niepokojącego to nam powie że lepiej to usg zrobićRybaaaa wrote:A czy jest tu jakaś mamusia, która nie będzie robić prenatalnych? Bo mi dziś gin wręczył skierowanie, a ja na to, że tych pierwszych nie chcę robić, a na drugie pójdę sobie prywatnie, to się moooocno zdziwił.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2017, 23:01
-
Dzięki Marzycielka, dobrze wiedziec, ze nie tylko u mnie takie objawy!
To plamienie po stosunku to nawet zaakceptowałam jako normalne, bardziej mnie to brązowe zestresowalo, a potem ten "jeżdżący" i "ściągający" sie brzuch. No ale jesli taka nasza uroda, to pozostaje zaakceptować.
Dzięki za słowo pocieszenia!
Marzycielka111192 lubi tę wiadomość
-
piri piri wrote:a czemu nie chcesz robić?
Bardzo dużo nerwów kosztowały nas te badania w poprzedniej ciąży. chciałam tylko usg, ale lekarz zrobił i "nie widział" kości nosowej, więc na pappa wysłał i jeszcze swoje dopowiedział.... 1.5 tygodnia czekania na wyniki wyniki bardzo dobre, a i kość nosowa się znalazła... później od kilku osób słyszałam, że miały podobnie, źeby kasę z nfz wyciągnąć za badania to straszą, źeby je robić..
2 córeczki
-
Rybaaaa wrote:Bardzo dużo nerwów kosztowały nas te badania w poprzedniej ciąży. chciałam tylko usg, ale lekarz zrobił i "nie widział" kości nosowej, więc na pappa wysłał i jeszcze swoje dopowiedział.... 1.5 tygodnia czekania na wyniki wyniki bardzo dobre, a i kość nosowa się znalazła... później od kilku osób słyszałam, że miały podobnie, źeby kasę z nfz wyciągnąć za badania to straszą, źeby je robić..
To nie straszenie a badania przesiewowe, wg mnie lepiej je zrobić. To jest profilaktyka. Coś jak regularne badania u ginekologa - robi się to by leczyć i być przygotowanym.
Wiadomo ze każdy robi jak uważa, ale mówienie ze to wyciąganie pieniędzy z NFZ to gruba przesada. Te badania moim zdaniem powinna mieć robione każda kobieta w ciąży.
Ikarzyca, Gosiak, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry z samego rana
Ja zaraz zbieram się do labu a potem prosto do pracy... kurde ssie mnie i przez to mdli... mam nadzieję że nie puszczę pawia w drodze
Co do tematu prenatalnych, nie uważam żeby każdy koniecznie musiał robić test przesiewowy z krwi - po to są jakieś tam wskazania do badania ustalone przez mądrych (z założenia) ludzi, żeby nie każdy musiał upuszczać po raz kolejny krew ale za to już USG tzw. genetyczne między 11 a 14 tc to już jest obowiązkowe, niezależnie od tego czy ktoś ma wskazania do prenatalnych czy nie... De facto to normalne USG tylko z szerszym opisem i bardziej dokładnym sprawdzeniem wszystkich parametrów i serduszka. Jak sobie sprawdzicie gdziekolwiek zakres obowiązkowych badań w ciąży w PL (nie ważne czy na NFZ czy prywatnie) to wyraźnie jest tam napisane że to USG genetyczne jest obowiązkowe
Krokodylica, alexast, Gosiak, Rybaaaa, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
